Destylator pot-still by damian2994

nadesłał: damian2994

Przedstawiam destylator mojej konstrukcji, pomysłu i wykonania. Część pomysłów zaciągnąłem z internetu 60%, część to moja własna inwencja 40%.

Do tej pory na tym sprzęcie przedestylowałem: dwie cukrówki - destylat pod nalewki, dwie zbożówki (słód jęczmienny) pod whisky i dwa nieudane wina (jedno moje drugie kumpla).

Aparatura sprawdza się, destylat ok. 65- 70% max, prędkość ok 0,7l/1h. Moc duża myślę że poprzez nieznaczną rektyfikację w deflegmatorze.

ZASADA DZIAŁANIA PO KOLEI:

1. Włączam do prądu, uruchamiam na początku jedynie grzanie, ustawiam reg. mocy na 1,5kW (tyle go ma grzałka) i temp. zadaną 94C, czekam.

2. Temp. zacieru rośnie, Pomiar temp. przed deflegmatorze informuje ile maja opary na wlocie do instalacji, Temp. przed wejściem do chłodnicy to samo. Przed osiągnięciem temp 77-78C spora część skroplin odprowadzana jest przez odstojnik do naczynia zbiorczego (NIE DO SPOŻYCIA). Część przedgonu dostaje się również do kondensera (chłodnica alkoholu) - usuwam. Gdy temp. na wejściu do kondensera osiągnie 77-78C podstawiam odpowiednie naczynie.

3. Załączam chłodzenie - uruchamia się pompa cyrkulacji wody i wiatraki. Ustalam temp zadaną na ok 95C Termostat pokazuje ok 93C, na wejściu deflegmatora 78-80, a do kondensera - 77-79. Nie muszę obserwować aparatu nawet przez następne 30 minut. Reguluję temp. nieznacznie poprzez termostat.

Temperatura ciepła kondensacji jest odprowadzana poprzez płyn chłodniczy samochodowy cyrkulujący w układzie i ochładzany w wymienniku powietrze-woda w radiatorze który stanowi nagrzewnica samochodowa.


Każdemu kto chciałby coś podobnego wykonać poniżej przedstawiam specyfikację materiałową wraz z kosztorysem: