Udostępnij:Kopiuj link
Oceń artykuł:
Średnia ocena: 4.0/5
Ilość ocen: 263
Uzyskiwanie czystego nastawu - podstawy do uzyskania czystego destylatu
Alembik Miedziany with Arm 30 litrów(nr 1475)rabat 5%
Alembik Miedziany with Arm 30 litrów(nr 1475)
Ręcznie wykonany alembik miedziany inspirowany starą mauretańską tradycją, powszechnie...
Darmowa dostawa!
Kup Teraz
Uwaga 1.
Jeśli chodzi o nastawy bezsmakowe (wódka) najważniejszą w fazie fermentacji jest czystość nastawu (zacieru). Mamy tu na myśli usiłowanie zmniejszenia do minimum dodatkowych, nie pożądanych aromatów i smaków istniejących i powstających w czasie fermentacji.

Bez wątpienia najlepszej jakości nastawy otrzymamy z czystej wody, rafinowanego cukru i drożdży gorzelniczych. Woda, jeśli jeśli jest wodą pitną, ma najmniejszy wpływ na jakość nastawu (zacieru) choć silniej chlorowana może sprawiać trudności. Pozostaje więc jakość cukru i rodzaj drożdży (jeśli nie posiadamy gorzelniczych – np. Turbo, Cobra).

Im bardziej rafinowany cukier tym więcej, w czasie fermentacji, powstanie niepożądanych składników, które trzeba usunąć w czasie gotowania. Skoro mówimy jakości trunków czystych – staje się zrozumiałe, że im ciemniejszy cukier tym więcej w fermentowanym nastawie będzie składników nadających mu smak i zapach rumowy – obecność melasy.

Równie ważny wpływ na jakość nastawu (taki jak cukier) ma rodzaj drożdży i środowisko, w którym się rozmnażają. Drożdże gorzelnicze,w paczkach, to profesjonalnie wybrany gatunek komórek, odpowiednio wymieszany z dodatkami (pożywki, bufory kwasowo/zasadowe). Drożdże takie mają wyższą odporność na obecność etanolu (pracują nawet do 18%) i większą tolerancję na zmiany temperatury.

Drożdże winne, piwne i piekarnicze dadzą odpowiednio mniej zadowalające wyniki fermentacji. Uznane jest, że im wyższą temperatura fermentowania tym wyniki są gorsze.

Wniosek 1– Jakość gotowego nastawu (zacieru) zależy od czystości cukru i jakości drożdży. Dodawanie wszelkiego rodzaju rodzynek, ryżu, skórek, owoców, kompotów czy dżemów pogorszy jakość czystego trunku otrzymanego po destylacji. Kompromisem jest np. dodawanie soku pomidorowego (zamiast kwasów i pożywek) do nastawów z drożdżami piekarniczymi.

Uwaga 2.
Nastaw (zacier), musi skończyć fermentować! Mając gęstościomierz np. Ballinga znamy gęstość początkową np. 22 Blg. Koniec fermentacji następuje gdy gęstościomierz wskazuje 0 Blg. (w praktyce pomiar będzie ujemny bo w nastawie jest obecny etanol, który zmniejsza gęstość nastawu poniżej zera (0 Blg. ma czysta woda). Jeśli przygotowujemy nastaw 'na oko' przybliżonym znakiem końca fermentacji są: brak bąbelkowania i rozpoczęcie klarowania. Górna warstwa nastawu (5-10mm) jest wyraźnie szklista, przeźroczysta. Jeśli nastaw jest mętny oznacza to, że zawieszone są w nim ciągle jakieś drożdże i zanieczyszczenia z cukru.

Wniosek 2 – Nastaw musi zakończyć fermentację.

Uwaga 3.
'Spokojny' nastaw należy poddać klarowaniu. Jest to bardzo prosta operacja. Zostawiamy go w spokoju w chłodnym miejscu na 2-3 dni. Im w gotowym nastawie wyższy procent alkoholu tym się on szybciej i lepiej wyklaruje. Nastawy na drożdżach gorzelniczych (ma moc około 16%-18%) klarują się nawet w ciągu 24 godzin. Na drożdżach winnych dłużej bo 2-3 dni (nastaw ma moc około 12%) a na drożdżach piekarniczych nawet 4-6 dni (moc nie większa niż 7%-9%). Klarowanie nastawu to opadanie mikro cząsteczek (nieżywe drożdże, zanieczyszczenia z cukru, pektyny) na dno pojemnika fermentacyjnego. Im mniej gęsty (lżejszy) nastaw tym 'cięższe' są opadające drobinki.

Do przyspieszenia klarowania można stosować środki klarujące (jak w winiarstwie) takie jak białko jaj czy glinkę kaolinową, Bentonite.

Dla perfekcjonistów pozostaje klarowanie nastawu przepuszczając ciecz pod ciśnieniem przez bardzo drobne filtry.

Wniosek 3 – należy usiłować maksymalnie wyklarować nastaw ponieważ wszelkie pozostałości (szczególnie nieżywe drożdże) w czasie gotowania dają właśnie ten nieprzyjemny smrodek, paskudnego bimbru.

Komentarze do: Uzyskiwanie czystego nastawu - podstawy do uzyskania czystego destylatu


Zaloguj się aby skomentować.


AlkocholikGość2020-10-19 21:23:24
Mam problem ponieważ dnia 14.10 zrobiłem nastaw z winogron proporcje to 10kg winogron 20l wody w tym 8 kg cukru na ten zestaw wyspałem cała torebkę drożdży czyli na 25l problem polega na tym iż zaczynam się martwić ponieważ jest 19.10 a z rurki fermentacyjnej wydobywa się dość dużo bąbelków jak przez ostatnie kilka dni a jak mierzyłem zawartość alkoholu to alkoholomierz wybija całkowicie do góry. Pozdrawiam i proszę o poradę
AdamSponsor2016-09-11 22:32:52
Jeśli chcesz zrobić coś dobrze to zajrzyj do sklepu Alkohole Domowe! Tam jest wszystko czego potrzebuje prawdziwy domowy producent. Jako zarejestrowany użytkownik na forum
otrzymasz rabat 3% na zakupy !!! (Komentarz sponsorowany, ukryj te reklamy)
astimForumowicz2020-06-14 11:53:49
Czy tu nie ma pomyłki? "Im bardziej rafinowany cukier tym więcej, w czasie fermentacji, powstanie niepożądanych składników". Wyżej napisano: "Bez wątpienia najlepszej jakości nastawy otrzymamy z czystej wody, rafinowanego cukru i drożdży gorzelniczych." wynika z tego, że cukier rafinowany poprawia jakość..
Pozdrawiam. Astim
wieslawGość2018-09-27 17:52:16
PS do mojego artykolu podpisanego Wieslaw. Nie podobalo mi sie sformuowanie o czystym nastawie ,ale nie ustosunkowalem sie do niego,by nie zaklocic komus procesu podazania za tokiem myslenia,,, Naszym.Tak w ogole jest spirytus, wodka,whisky,brendy,koniak ,saki itd .Spirytus moze byc produkowany prawie ze wszystkiego.Potem mieszany rozcienczany, doprawiany i sprzedawany jako wodka ,,,Smak alkoholu pochodzi z ziarna itp, a nie z cukru,z cukru pochodzi alkohol i w poprzednim artykole mowa byla jak zrobic, by ten alkohol nie pachnial ,,niczym.,,A akohol ma pachniec ,,czyms,, zapach i smak wyroznia rozne rodzaje alkoholu.Jak sporzadzic konkretny rodzaj alkoholu w warunkach domowych porosze o kontakt.Pozdrawiam wieslaw
wieslawGość2018-09-27 17:19:15
Artykol jest super, bez zadnych sprzecznosci,chyba ,ze komus logika szfankuje, artykul opisuje jak sporzadzic trunek najbardziej podobny do wodki,i tego sie nalezy trzymac,( dlatego wszelkie dodatki sa niepozadane), a co ja moge dodac,,,nastaw musi miec niskie ph, az do 5 ciu,przy takim ph sa ograniczenia w produkcji innych niepozadanych alkoholi ( te daja niepozadany zapach i smak ) ,te ph oraz wysokie stezenie alkoholu powoduje,ze taki nastaw jest nietykalny przed zepsuciem i moze latami stac w piwnicy, oczywiscie ,ze w trakcie musi byc spuszczany z nad osadu przynajmniej raz tak jak wino i moze stac,,,w miedzyczasie tez dojzewa jak wino,taki plyn nie potrzeba poprawiac i prosto do destylarki. A co jest super najwazniejsze ,o ktorym nikt nie pisze, to trzeba miec deflegmator.Jak opary opuszczaja beczulke czy garnek musza wpasc do sloika (np) i z niego wyjsc i dopiero do chlodnicy.Ten proces jest o wiele lepszy ,prostszy,tanszy i smak bardziej lepszy niz kolumna rektaficyjna.( spirytus to nie wodka a wodka to nie spirytus, jak sie chce miec wodke to ten proces prowadzi do lepszej wodki, ktora po destylacji nie moze byc w zaden sposob rozcieczana,wzmacniana,przyprawiana,chyba ,ze chcesz miec inny produkt).I jeszcze inna tajemnica ,,jak ten deflegmator napelnisz weglem aktywowanym to juz nie da sie lepiej.Pozdrawiam Wieslaw
moryskeForumowicz2017-12-16 21:58:24
Zrobiłem nastaw z jabłek, blg O ale po zdjęciu pokrywy dziś rano góra nastawu wyraźnie odczułem, że jest ciepła i pojawiają się drobne bobelki tak jakby się pienił, teraz wieczorem to samo zjawisko ale górna warstwa nastawu po między jabłkami szklista jakby następowało klarowanie. Owoce parę dni temu wydawało mi się że więcej miały w sobie %. W cieczy odczuwa się lekki posmak goryczy i wina wytrawnego. Martwi mnie to, że zamiast cichego klarowania lekko się pieni. Czy czasami nie są to początki przechodzenia w ocet choć tego nie wyczuwam. Chyba należy i to jak najszybciej dać na rurki. czy może ktoś coś dodać.
sabinaGość2016-02-07 14:36:27
Jestem już dużym chłopcem umiem krześić ogień I zdobywać pożywienie ale mętny destylat I mnie zaskoczył. Druga destylacja potstill kolumna 76mm o dł 1000mm, wypełnienie pocięte rurki miedziane I nowe siatka miedziana drobne oczka w sumie 10 metrów podwójnej siateczki o szerokości 125 mm wypełnienie po całej długości kolumny .Smak destylatu jak monopolowy zapach monopolowy lecz w trakcie pojawił się mętny biały destylat, czy to wina wypełnienia? Dodatkowo po wyjęciu wkładu z kolumny tylko część wypełnienia było czarne a reszta bez zmian koloru .O co chodzi??



andi59Gość2016-02-05 21:31:52
Witam.
Już trzeci rok zabawiam się metodą pot still. Oczywiście mam kolumnę z filtrem wypełnionym sprężynkami miedzianymi. Wszystko przebiegało bez problemu jakość bez zastrzeżeń. Od pięciu miesięcy coś się zaczęło dziać. Kiedy temperatura spada poniżej 40 % nagle destylat zaczyna lecieć biały, lub ciemny, mętny. Później znowu leci czysty. Chwila przegapienia i cała zawartość do ponownego pedzenia. Nie wiem co może mieć wpływ. Wszystko robię jednakowo tak jak zawsze. Używam drożdży gorzelniczych T 48. Nastaw stoi bardzo długo okoła trzech tygodni a nawet i dwa miesiące. Wcześniej jest zlewany a osad pozostaje w beczce. Tak samo przy zalewaniu kega. Proszę o radę. Na poczatku do samego końca destylat leciał czysty jak kryształ. Dziś muszę pilnować i często mi się to nie uda. I cała harówka na marne.
andre1500 Gość2015-12-02 19:00:18
Witam czy do drugiego gotowania bimbru (50%) muszę go rozcieńczyć z wodą?
ZygaGość2015-04-02 18:03:02
qba, piszesz w uwadze 1, że Im bardziej rafinowany cukier tym więcej, w czasie fermentacji, powstanie niepożądanych składników, które trzeba usunąć w czasie gotowania. CZYLI, ŻE IM CZYSTSZY CUKIER, TYM GORZEJ, TAK? A we wniosku 1 z kolei piszesz: Jakość gotowego nastawu (zacieru) zależy od czystości cukru i jakości drożdży. Dodawanie wszelkiego rodzaju rodzynek, ryżu, skórek, owoców, kompotów czy dżemów pogorszy jakość czystego trunku otrzymanego po destylacji. PYTANIE MOJE BRZMI: CZYSTY BIA£Y CUKIER RAFINOWANY JEST DOBRY DO ZACIERU CZY NIE? JAKI KONKRETNIE CUKIER JEST NAJLEPSZY?