Chemiczne oczyszczenie destylatu
Węgiel.
Z doświadczeń wielu praktyków węgiel aktywowany (nie ten do akwarium) daje wyjątkowe wyniki. Metoda sama w sobie jest bardzo prosta, trudności może sprawiać budowa aparatury choć nasze forum zawiera wiele zaskakująco prostych urządzeń 'węglujących' surówkę.
Metoda ta polega na bardzo wolnym przepuszczeniu surówki/wódki (40%-50%) przez dużą wysokość węgla aktywowanego. 'Duża wysokość' znaczy, że węgiel umieszczony jest w rurze minimum 100cm wysokiej (np. rura miedziana lub s/s – k/o). Znane są w praktyce filtry o średnicy ~50mm, wysokości 120cm, które są w stanie doskonale oczyścić 30L surówki do jakość bardzo czystej wódki. Tajemnicą są: jakość węgla aktywowanego i czas. Znalezienie odpowiedniego węgla aktywowanego pozostawiam do wyszukania. Czas filtrowania np. 30L surówki sięga 24 – 36 godzin – czyli już filtrowana wódka wręcz kapie z filtra z szybkością 3-5 kropel na sekundę. Ten proces oczyszczania został opisany bardzo dokładnie i wyczerpująco na Forum.
Tak oczyszczoną surówkę a właściwie wódkę destylujemy, powoli drugi raz. Otrzymamy destylat o wyjątkowej czystości.
Soda oczyszczona.
Drugą popularną metodą oczyszczania surówki jest rozcieńczenie jej do 40%-50% i dodanie sody oczyszczanej w ilości 1 łyżeczki na 4L surówki. Po dokładnym rozpuszczeniu sody oczyszczonej surówkę pozostawiamy na kilka dni do leżakowania po czym destylujemy wolno drugi raz. Soda neutralizuje część kwasów obecnych w surówce.
Oczyszczanie chemiczne
Praktyka oczyszczanie chemicznego przyszła do domów wprost z gorzelni. Polega na chemicznym zneutralizowaniu większości składników odpowiedzialnych za zły smak i zapach destylatu jeszcze na etapie pierwszej surówki.
Proces przebiega następująco: najpierw wsypujemy 1g sody kaustycznej (NaOH, wodorotlenek sodu, nie mylić z sodą oczyszczoną!) na każdy litr 50% surówki w celu zalkalizowania środowiska reakcji. Po wsypaniu odpowiedniej ilości NaOH czekamy od 2 do 12 godzin, co jakiś czas mieszając surówkę. NaOH jest bardzo silnie żrące, trzeba bardzo uważać, żeby nie ulec poparzeniu. Po 2-12h sprawdzamy odczyn surówki paskami do pomiaru pH lub pH-metrem- pomiar musi wskazywać środowisko silnie zasadowe (alkaliczne, 8-14pH). Jeżeli wszystko jest ok wsypujemy do surówki tyle samo gramów KMnO4 (nadmanganianu potasu) ile wsypaliśmy NaOH. Nadmanganian jest silnym utleniaczem i w tym tkwi jego siła. Trzeba z nim uważać, bo trwale bawi wszystko (ręce też) na fioletowy kolor.
Mieszamy nasza zaprawiona surówkę i czekamy, aż wszystko się strąci- na dnie pojemnika pojawi sie brązowo- brunatny osad. Zwykle trwa to od 12h do paru dni. Po tym czasie zlewamy klarowny płyn z nad osadu i destylujemy (rektyfikujemy). Nie należy przesadzać z ilością tak zasady, jak i utleniacza. Wodorotlenek sodu można kupić w POCHu, w marketach budowlanych (jako soda kaustyczna) lub innych mijscach jako preparat do udrażniania rur (kret itp)- w tym przypadku należy uważać, żeby kupić czystą zasadę, a nie z domieszką np. opiłków aluminium.
Jako utleniacza, zamiast KMnO4 można użyć perhydrolu, czyli 30% wody utlenionej (h2o2, nadtlenek wodoru).