Zacier z mąki ziemniaczanej
-
- Posty: 88
- Rejestracja: niedziela, 13 sty 2019, 10:30
- Otrzymał podziękowanie: 15 razy
Re: Zacier z mąki ziemniaczanej
Im bardziej się wgłębić, tym bardziej to jest skomplikowane. Parę danych, dotyczących alfaamylaz pochodzenia bakteryjnego (kolejno gatunek, optymalne pH, optymalna temperatura działania w stopniach Celsjusza):
Aspergillus avamori: 4,8 - 5,0 / 50
Aspergillus usamii: 3,0 - 5,5 / 60 - 70
Bacillus licheniformis: 9,0 / 90
Bacillus subtilis: 6,5 / 50
Pseudomonas stutzeri: 8,0 / 47
Streptococcus bovis: 5,0 - 6,0 - 50
Pyrococcus furiossus: ? / 130.
Dla porównania - alfaamylaza ślinowa: 6,0 / 40. Przy 45 C ulega denaturacji.
Aspergillus avamori: 4,8 - 5,0 / 50
Aspergillus usamii: 3,0 - 5,5 / 60 - 70
Bacillus licheniformis: 9,0 / 90
Bacillus subtilis: 6,5 / 50
Pseudomonas stutzeri: 8,0 / 47
Streptococcus bovis: 5,0 - 6,0 - 50
Pyrococcus furiossus: ? / 130.
Dla porównania - alfaamylaza ślinowa: 6,0 / 40. Przy 45 C ulega denaturacji.
-
- Posty: 52
- Rejestracja: sobota, 28 gru 2019, 19:11
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Zacier z mąki ziemniaczanej
Brakowało mi jednej informacji, dekstryny, które w dużej części "produkuje" alfa amylaza są później rozkładane na proste przez beta amylazę, zgadza się?Skir pisze:Zdecydowanie nie! Jak to mawiał mój prof z technologii: Tak na chłopski rozum to jest tak, najpierw musisz potraktować enzymem upłynniającym, co by potem miał co robić enzym scukrzający. . Chemik ze mnie żaden (raczej, jak pamięcią sięgam, mocno walczyłem o końcową pozytywną z tego przedmiotu heheh), ale tak to widzę.JustinBimber pisze:Enzym upłynniający to alfa amylaza, która rozkłada skrobię na cukry niefermentowalne i działa w temp 80+, więc to na pewno bym sobie darował.
Jak nie grzejesz ...
-
- Posty: 88
- Rejestracja: niedziela, 13 sty 2019, 10:30
- Otrzymał podziękowanie: 15 razy
Re: Zacier z mąki ziemniaczanej
Nie całkiem. Alfaamylazy tną skrobię losowo - mianowicie ciachają różne wiązania, w wyniku którego powstają zarówno monocukry, dwucukry, jak i dekstryny o różnej długości łańcucha. Betaamylaza zaś odcina z końca łańcucha skrobi kolejne cząstki dwucukrów, aż pozostaną niefermentowalne dekstryny graniczne (trzy i czterocząsteczkowe), których już nie rusza. Dlatego przy zacieraniu słodu enzymami naturalnymi nigdy nie ma pełnego odfermentowania brzeczki, bo zawsze pozostanie jakaś część tych nieprzefermentowanych dekstryn w roztworze.
W gorzelnictwie stosuje się najpierw alfaamylazę, która rozbija skrobię na krótsze dekstryny, a potem glukoamylazę, która rozwala wszystkie dekstryny na cukry fermentowalne. Zacieranie "na lenia" można stosować w zacierach słodowych, ale najlepiej z pominięciem fazy upłynniania, ponieważ w zacierze słodowym doskonale sobie radzi sama betaamylaza, i daje wyższą wydajność fermentacji. Ja i tak zresztą poprawiam zacier glukoamylazą - nie boli, a może pomóc, nawet w fazie fermentacji.
W gorzelnictwie stosuje się najpierw alfaamylazę, która rozbija skrobię na krótsze dekstryny, a potem glukoamylazę, która rozwala wszystkie dekstryny na cukry fermentowalne. Zacieranie "na lenia" można stosować w zacierach słodowych, ale najlepiej z pominięciem fazy upłynniania, ponieważ w zacierze słodowym doskonale sobie radzi sama betaamylaza, i daje wyższą wydajność fermentacji. Ja i tak zresztą poprawiam zacier glukoamylazą - nie boli, a może pomóc, nawet w fazie fermentacji.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 23 mar 2020, 10:28 przez Krzysztof63, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 206
- Rejestracja: sobota, 8 lut 2020, 19:31
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Zacier z mąki ziemniaczanej
Coś mi się złego porobiło ze skrobią i chyba 7kg pójdzie w kosz :/
Zrobił mi się taki gęsty glut i pupa :/
Rozpuściłem skrobię z letniej wodzie z kwasem cytrynowym, wlałem do gara i zacząłem grzać.
Przy temperaturze 55 stopni dolałem enzymu upłynniającego w ilości 5ml tak dla pewności - akurat mi tyle zostało.
Z czasem zaczęło gęstnieć aż do powstania wspomnianego gluta i nie sposób tego mieszać...
Zagotowałem 5l wody i do gorącej wody zacząłem wrzucać tego gluta i mieszałem, trochę się rozwodniło, ale nadal gęste.
Generalnie wrzuciłem 7kg skrobii do 19l wody, trochę za dużo, ale nie chciałem na dwa razy gotować - więc w jednym garnku było.
Skrobia z lidla.
Czy da się to jakoś uratować? Czy 7 kilo w kosz raczej? :/
Zrobił mi się taki gęsty glut i pupa :/
Rozpuściłem skrobię z letniej wodzie z kwasem cytrynowym, wlałem do gara i zacząłem grzać.
Przy temperaturze 55 stopni dolałem enzymu upłynniającego w ilości 5ml tak dla pewności - akurat mi tyle zostało.
Z czasem zaczęło gęstnieć aż do powstania wspomnianego gluta i nie sposób tego mieszać...
Zagotowałem 5l wody i do gorącej wody zacząłem wrzucać tego gluta i mieszałem, trochę się rozwodniło, ale nadal gęste.
Generalnie wrzuciłem 7kg skrobii do 19l wody, trochę za dużo, ale nie chciałem na dwa razy gotować - więc w jednym garnku było.
Skrobia z lidla.
Czy da się to jakoś uratować? Czy 7 kilo w kosz raczej? :/
-
- Posty: 1551
- Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
- Podziękował: 210 razy
- Otrzymał podziękowanie: 355 razy
Re: Zacier z mąki ziemniaczanej
Moim zdaniem błędem było podanie kwasku przed enzymami - nie zadziałał upłynniający.
Sprawdź, najwyżej będzie do tyłu o koszt drożdży. Daj znać, co wyszło. Ostatnio robiłem zacier na lenia ze śruty jęczmiennej i też zrobiło się trochę gęste. Zapodałem drożdże i spox zadziałało.
Sprawdź, najwyżej będzie do tyłu o koszt drożdży. Daj znać, co wyszło. Ostatnio robiłem zacier na lenia ze śruty jęczmiennej i też zrobiło się trochę gęste. Zapodałem drożdże i spox zadziałało.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 30 mar 2020, 13:42 przez Skir, łącznie zmieniany 1 raz.
I love the smell of bimber in the morning.
-
- Posty: 206
- Rejestracja: sobota, 8 lut 2020, 19:31
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Zacier z mąki ziemniaczanej
Wiem jak należy postępować, zacierałem jakiś czas temu skrobię na próbę, chciałem po prostu zrobić inaczej - w mojej ocenie przy sposobie który zastosowałem było mniej roboty, niestety nie wyszło.
Zagotowałem teraz wodę i zrobiłem próbę, zatem dodałem resztkę enzymu do gorącej wody i dolewałem skrobii rozmieszanej w zimnej wodzie - efekt jak się można spodziewać pozytywny, zatem zawinił:
- albo kijowy pomysł z mieszaniem jaki opisałem
- albo zbyt zakwaszona woda
Pytanie teraz czy te siedem kilo gluta można jakoś uratować
Mój enzym upłynniający działa w zakresie temperatur 40-95, uznałem więc, że jeśli dorzucę go do nastawu o temperaturze 50 stopni, to zadziała i zacznie upłynniać skrobię nim ta zacznie kleikować w temperaturze 65
Zagotowałem teraz wodę i zrobiłem próbę, zatem dodałem resztkę enzymu do gorącej wody i dolewałem skrobii rozmieszanej w zimnej wodzie - efekt jak się można spodziewać pozytywny, zatem zawinił:
- albo kijowy pomysł z mieszaniem jaki opisałem
- albo zbyt zakwaszona woda
Pytanie teraz czy te siedem kilo gluta można jakoś uratować
Mój enzym upłynniający działa w zakresie temperatur 40-95, uznałem więc, że jeśli dorzucę go do nastawu o temperaturze 50 stopni, to zadziała i zacznie upłynniać skrobię nim ta zacznie kleikować w temperaturze 65
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 30 mar 2020, 17:29 przez radius, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Posty: 136
- Rejestracja: czwartek, 9 lut 2017, 21:37
- Podziękował: 6 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Zacier z mąki ziemniaczanej
Strasznie kombinujecie z tą skrobią. Ja sypię 15kg do beczki, leję gar 45l wody 90"C z rozpuszczonym upłynniajacym mieszam max 30sek wiertarką. I tak aż się beczka zapełni. Rzadkie jak cukrówka wychodzi. Przy 63 daję scukrzający i 30 drożdże. Ostatnie zacieranie blg równo 25, próba jodowa negatywna. Najlepszy spirytus jaki zrobiłem był właśnie ze skrobi teraz puszczę przez 7 półek i zobaczymy co wyjdzie.
-
- Posty: 169
- Rejestracja: piątek, 16 sty 2015, 22:00
- Podziękował: 34 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Zacier z mąki ziemniaczanej
Z skrobi ziemniaczanej nie musisz zakwaszać, nie będzie śmierdział rzygowinami jaak zboże.
Pachnie poprostu tanim szampanem i fermentuje jak cukrówka.
Spróbuj gluta wiertarką rozbić, daj podwójną porcje enzymu.
Pachnie poprostu tanim szampanem i fermentuje jak cukrówka.
Spróbuj gluta wiertarką rozbić, daj podwójną porcje enzymu.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 30 mar 2020, 21:11 przez Woodworm, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 206
- Rejestracja: sobota, 8 lut 2020, 19:31
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Zacier z mąki ziemniaczanej
Popełniony zacier ze skrobii ziemniaczanej, otrzymałem 52l nastawu w którym znajduje się 16kg zatartej skrobii ziemniaczanej.
Po scukrzeniu i ostygnięciu blg wyniosło 25, sprawdzone aerometrem i refraktometrem.
Dodane grzybki SafSpiryt GR-2 i czekam.
Trochę ulep i nie wiem czy grzybki podejmą wyzwanie, nie mam informacji o ich tolerancji na alkohol oraz jakie maksymalne blg początkowe uciągną.
Nie mniej jestem optymistą
Po scukrzeniu i ostygnięciu blg wyniosło 25, sprawdzone aerometrem i refraktometrem.
Dodane grzybki SafSpiryt GR-2 i czekam.
Trochę ulep i nie wiem czy grzybki podejmą wyzwanie, nie mam informacji o ich tolerancji na alkohol oraz jakie maksymalne blg początkowe uciągną.
Nie mniej jestem optymistą
-
- Posty: 1551
- Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
- Podziękował: 210 razy
- Otrzymał podziękowanie: 355 razy
Re: Zacier z mąki ziemniaczanej
Jest też minus: jakoś straciłem apetyt na cukrówki.
Warto czekać. Puściłem na pełnym zasypie dwa razy (niepotrzebnie, teraz robię raz) na aabratku. Początkowo: nie ma szału. Po 3 miesiącach stałem nad skrzynią z butelkami i wylosowałem skrobię ziemniaczaną z lutego. Szok. Delikatny smak, lekki zapach.psotamt pisze:Jeszcze jedna istotna sprawa - wódka ze skrobi ziemniaczanej powinna poleżakować choćby 3 miesiące. Im dłużej, tym lepiej. Po pół roku bije na głowę J.A. Baczewski
Jest też minus: jakoś straciłem apetyt na cukrówki.
I love the smell of bimber in the morning.
-
- Posty: 1
- Rejestracja: poniedziałek, 5 paź 2020, 11:44
Re: Zacier z mąki ziemniaczanej
Trochę poszukałem w necie ale marnie mi wyszło. Które to są te mąki z Denara?redhot pisze:Zastanawiałem się dlaczego na skrobi z pepesu nie da się odtworzyć idealnie smaku młodego ziemniaka. No i wyszło mi, że chodzi o odmianę! MZ produkowany jest z odmiany Denar [oprócz tych specjalnyach edycji, np. Arielle] natomiast PePeS produkuje skrobię z odmian Jubilat i Pasat. Te odmiany skrobiowe nie do końca nadają się na destylat. Denary są do dostania w Internecie po ok. 5kzł/kg i naprawde destylat z nich wychodzi inny w smaku, niż ze skrobi z worka.
-
- Posty: 1541
- Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
- Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
- Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 135 razy
- Otrzymał podziękowanie: 218 razy
Re: Zacier z mąki ziemniaczanej
Ja też miałem potężne problemy ze skrobią. Najpierw starałem się zrobić to tak, jak opisuje @psotamt
Tak więc doszedłem do wniosku, że w pierwszej kolejności należy wlać enzymy (upłynniający i zmniejszający lepkość) do wody, zanim zacznie się do niej wsypywać skrobie, bo inaczej jest to droga przez mękę.
i niestety jak wsypałem te 2kg skrobi do zimnej wody, to zrobił się momentalnie beton na dnie. Musiałem użyć dłuta i młotka, żeby to ruszyć, a o wlaniu tego do beczki nawet nie było mowy. Te 2kg musiałem po prostu wyrzucić, bo nawet po dodaniu enzymu nie dało tego rozpuścić. Nawet wsypywanie skrobi do gorącej wody powodowało tworzenie mniejszych i większych glutów i mieszanie tego wiertarką nic nie dawało. Dopiero po dodaniu enzymów zaczęło się powolutku rozpuszczać, ale nawet po wyładowaniu 4 akumulatorów do wiertarki, tochę glutów pozostało.psotamt pisze:4. Zagrzać wodę do 80 *C i wlać 2 kg mąki ziemniaczanej rozpuszczonej w 2 l zimnej wody i tak kolejno następne porcje..
Tak więc doszedłem do wniosku, że w pierwszej kolejności należy wlać enzymy (upłynniający i zmniejszający lepkość) do wody, zanim zacznie się do niej wsypywać skrobie, bo inaczej jest to droga przez mękę.
Ostatnio zmieniony czwartek, 4 lis 2021, 13:07 przez kiwitom23, łącznie zmieniany 1 raz.
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway
-
- Posty: 1047
- Rejestracja: wtorek, 31 mar 2020, 21:29
- Krótko o sobie: Uczmy się nie wyważać otwartych drzwi.
- Ulubiony Alkohol: Czysta
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 47 razy
- Otrzymał podziękowanie: 175 razy
-
- Posty: 3849
- Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
- Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
- Ulubiony Alkohol: DIY
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: południowa Wielkopolska
- Podziękował: 283 razy
- Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Zacier z mąki ziemniaczanej
Ja rozsypuję sobie 25 kg worek do 4 - 5 wiader. Wlewam 50l wody do 120l beczki o temperaturze 90 - 92 stopni. Wlewam do wody enzym upłynniający w ilości około 5ml. Wsypuję bezpośrednio skrobie do beczki, ale nie tak na "raz" tylko uderzam wiaderkiem aby wsypywało się powoli. Po wsypaniu połowy wiaderka mieszam wiertarką o dużej mocy (2850W) na 3000obr/min. Po 10-15 sekundach dosypuję druga połowę wiadra i tak po kolei wszystkie wiadra. Następnie dolewam enzymu, kolejne 5ml. i dolewam 33-34l wody o temp. około 85 stopni i dalej szaleję z wiertarką. Po kilku minutach wszystkie ewentualne gluty się poddają, a zacier ma konsystencje cukrówki. Na początku dolewałem parę mililitrów enzymu redukującego lepkość, ale nie jest to konieczne. Można dla "świętego spokoju" dać. W temperaturze 62 stopni dodaję enzym scukrzający w ilości jak na ziemniaki czyli 25ml. Mieszam co 10 minut przez godzinę i zostawiam przez noc do wystygnięcia. W temp. 35 stopni dodaję połowę zalecanej dawki drożdży turbo prestiż 48. i wszytko przebiega bez zarzutu. Blg przy tych proporcjach to 22 - 23. Zacierałem tak z 15 razy i zawsze wychodzi.
Pozdrawiam
Darek
Darek
-
- Posty: 1541
- Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
- Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
- Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 135 razy
- Otrzymał podziękowanie: 218 razy
Re: Zacier z mąki ziemniaczanej
Kolego nie ma szans, te grudki bardzo szybko twardnieją i jest to coś jak mocno zaschnięty silikon.MASaKrA_Domingo pisze:Nie czytałem całego wątku, ale czy ktoś próbował przecierać, jak np zwykłą mąkę? Chodzi mi o sitko i przecierać, aby rozbić grudki.
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway
-
Autor tematu - Posty: 1185
- Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
- Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
- Ulubiony Alkohol: Zbożowy
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Mazowsze
- Podziękował: 177 razy
- Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: Zacier z mąki ziemniaczanej
Nigdy by mi do głowy nie przyszło, że ktoś tak zrobi ze skrobią bez mieszania. Skrobię należy wsypywać do zimnej wody i mieszać, by zrobiła się emulsja! Dopiero potem wlać do do gorącej, gdzie jest enzym upłynniający. Redukujący lepkość jest zbędny, bo ten nie ma wpływu na zacier skrobiowy.kiwitom23 pisze:i niestety jak wsypałem te 2kg skrobi do zimnej wody, to zrobił się momentalnie beton na dnie.
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
-
- Posty: 138
- Rejestracja: niedziela, 3 lis 2019, 20:26
- Krótko o sobie: typowy słowianin co za kołnierz nie wylewa ;)
bimbrownik z wyboru - Ulubiony Alkohol: ten który ma "ukrytą moc" i atakuje z zaskoczenia
- Status Alkoholowy: Producent Nalewek
- Podziękował: 49 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Zacier z mąki ziemniaczanej
Mieszałem po ok 4minuty dodając po ok 3kg na porcję - wrzucałem skrobię w gorącą wodę - ok 95* bo gotowała się delikatnie w zbiorniku. - za pierwszym razem za krótko mieszałem ale robiąc jak mówiłem sprawiłem że poza pianką na wierzchu, która na opadła w godzinę, nie było nawet jednego glutka.kiwitom23 pisze:Kolego nie ma szans, te grudki bardzo szybko twardnieją i jest to coś jak mocno zaschnięty silikon.MASaKrA_Domingo pisze:Nie czytałem całego wątku, ale czy ktoś próbował przecierać, jak np zwykłą mąkę? Chodzi mi o sitko i przecierać, aby rozbić grudki.
Ach! ach! Majorze, dzisiaj żyjem, jutro gnijem,
To tylko nasze, co dziś zjemy i wypijem!
Jacek Soplica vel Ksiądz Robak
To tylko nasze, co dziś zjemy i wypijem!
Jacek Soplica vel Ksiądz Robak
Re: Zacier z mąki ziemniaczanej
Wlałem enzym upłynniający - podwójną dawkę i tak zrobił się kisiel. Nie dałem enzymu zmniejszającego lepkość - może tutaj jest problem ? Po nocy zacier dość mocno się rozluźnił, ale nie jest całkiem wodnisty. Jak temp. spadła dodałem enzym scukrzający - nie wiem czy zadziałał, ponieważ nie mam jak zmierzyć, bo zacier jest za gęsty (w smaku jest słodkawy) . Warto dodać drożdże czy od lepiej to wylać ? Trochę szkoda - bo trochę tego jest - 25 kg skrobii.
Ostatnio zmieniony czwartek, 4 lis 2021, 17:05 przez Qba, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1541
- Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
- Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
- Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 135 razy
- Otrzymał podziękowanie: 218 razy
Re: Zacier z mąki ziemniaczanej
Mieszałem, mieszałem, ale mimo wszystko z powodu braku 3 rąk po 3 minutach przestałem, a to błyskawicznie dosłownie osiadło na dnie i beton. Nie wiem, może jakąś inną tą skrobie miałeś?psotamt pisze:Nigdy by mi do głowy nie przyszło, że ktoś tak zrobi ze skrobią bez mieszania.
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway
-
Autor tematu - Posty: 1185
- Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
- Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
- Ulubiony Alkohol: Zbożowy
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Mazowsze
- Podziękował: 177 razy
- Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: Zacier z mąki ziemniaczanej
A co do skrobi, to przerabiałem zwykle ziemniaczaną, a raz trafiła mi się kukurydziana. Na pozór wygląda tak samo, ale kukurydzianą trudniej jest wymieszać z wodą. O ile 2 kg ziemniaczanej doskonale da się wymieszać z dwoma litrami wody, o tyle kukurydzianej w tej samej ilości wody da się wymieszać nie więcej niż 1,8 kg. Miesza się znacznie ciężej. Ale wódka ze skrobi kukurydzianej smakuje jak wódka z... kukurydzy
Stanowisko pracy tak trzeba sobie zorganizować, by wystarczyło rąkkiwitom23 pisze:Nie wiem, może jakąś inną tą skrobie miałeś?
A co do skrobi, to przerabiałem zwykle ziemniaczaną, a raz trafiła mi się kukurydziana. Na pozór wygląda tak samo, ale kukurydzianą trudniej jest wymieszać z wodą. O ile 2 kg ziemniaczanej doskonale da się wymieszać z dwoma litrami wody, o tyle kukurydzianej w tej samej ilości wody da się wymieszać nie więcej niż 1,8 kg. Miesza się znacznie ciężej. Ale wódka ze skrobi kukurydzianej smakuje jak wódka z... kukurydzy
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
-
- Posty: 159
- Rejestracja: czwartek, 3 wrz 2020, 15:18
- Podziękował: 44 razy
- Otrzymał podziękowanie: 13 razy
Re: Zacier z mąki ziemniaczanej
Wczoraj zatarlem 2kg skrobi ziemniaczanej wyszlo 9litrow o blg ok 18 - tak na próbę ilości testowe
Czy to normalne ze przed ruszeniem drożdzaków zacier zaczoł się jakby klarować tzn mętne(mleczny plyn) zaczeło opadać, a u góry zółtawy plyn jak klarowna cukrówka. Mam to w szklanym balonie i wszystko pieknie widać. Teraz ladnie pracuje ale zastanawiam sie czy dobrze zatarte.
Jesli wszystko ok to cukier mówie papa bo pracy przy zacieraniu skrobi wcale nie ma tak duzo.
Czy to normalne ze przed ruszeniem drożdzaków zacier zaczoł się jakby klarować tzn mętne(mleczny plyn) zaczeło opadać, a u góry zółtawy plyn jak klarowna cukrówka. Mam to w szklanym balonie i wszystko pieknie widać. Teraz ladnie pracuje ale zastanawiam sie czy dobrze zatarte.
Jesli wszystko ok to cukier mówie papa bo pracy przy zacieraniu skrobi wcale nie ma tak duzo.
-
- Posty: 74
- Rejestracja: środa, 24 kwie 2019, 17:36
- Krótko o sobie: Amator domowych trunków :) weekendowy kucharz :)
- Ulubiony Alkohol: Czysta w każdej postaci :)
- Status Alkoholowy: Producent Wódek
- Lokalizacja: Centrum Dolnegośląska
Re: Zacier z mąki ziemniaczanej
Panowie co może być nie tak ?? Zatarłem 30 kg skrobi (30 kg skrobi + 90 wody) wyszło 20 blg , fermentacja 28-30 stopni zeszło do 0 , dzień po zakończeniu fermentacji zlałem tylko 80 litrów reszta to mleczny osad na dnie na moje oko to ze 30 litrów tego zostało , czy to z czasem osiądzie na dnie całkiem czy nie ?
-
- Posty: 138
- Rejestracja: niedziela, 3 lis 2019, 20:26
- Krótko o sobie: typowy słowianin co za kołnierz nie wylewa ;)
bimbrownik z wyboru - Ulubiony Alkohol: ten który ma "ukrytą moc" i atakuje z zaskoczenia
- Status Alkoholowy: Producent Nalewek
- Podziękował: 49 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Zacier z mąki ziemniaczanej
Daj czas. Osiądzie na pewno a zimno w tym pomożeMichał2003 pisze:Panowie co może być nie tak ?? Zatarłem 30 kg skrobi (30 kg skrobi + 90 wody) wyszło 20 blg , fermentacja 28-30 stopni zeszło do 0 , dzień po zakończeniu fermentacji zlałem tylko 80 litrów reszta to mleczny osad na dnie na moje oko to ze 30 litrów tego zostało , czy to z czasem osiądzie na dnie całkiem czy nie ?
Ach! ach! Majorze, dzisiaj żyjem, jutro gnijem,
To tylko nasze, co dziś zjemy i wypijem!
Jacek Soplica vel Ksiądz Robak
To tylko nasze, co dziś zjemy i wypijem!
Jacek Soplica vel Ksiądz Robak
-
- Posty: 1541
- Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
- Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
- Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 135 razy
- Otrzymał podziękowanie: 218 razy
-
Autor tematu - Posty: 1185
- Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
- Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
- Ulubiony Alkohol: Zbożowy
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Mazowsze
- Podziękował: 177 razy
- Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: Zacier z mąki ziemniaczanej
Przegoniłem dziś pierwszą z dwóch beczek skrobi którą zacierałem tydzień temu. Dojrzła ta na drożdżach Alcotec Turbo Pure 48. Ta na drożdżach do zbóż i skorobi, Professional Whisky Yeast, jeszcze pracuje całkiem wesoło.
Cóż, wniosek jest taki, że Whisky Yeast nie powinny być dozowane do zacieru ze skrobi. Lepsze są Alcotec wspomniane wyżej.
Przedgonów odebrałem tylko 130 ml, ilość alkoholu jest podobna, jeśli nie odrobinę większa. Osadu na dnie jest o 20 lub nawet 25% mniej.
Robiąc wcześniej na Alcotec o tym nie pisałem, bo to mógł być jakiś przypadek, coś innego. Ale druga beczka na Alcotec'ach i sytuacja powtórzyła się.
A skoro Alcotec Turbo Pure 48 tak działa na skrobię, to i Moscva Style i inne które dawaliśmy do glukozy lub cukru, też dadzą radę. Zamiast szukać tych do skrobi, można dawać... większość nam znanych.
Cóż, wniosek jest taki, że Whisky Yeast nie powinny być dozowane do zacieru ze skrobi. Lepsze są Alcotec wspomniane wyżej.
Przedgonów odebrałem tylko 130 ml, ilość alkoholu jest podobna, jeśli nie odrobinę większa. Osadu na dnie jest o 20 lub nawet 25% mniej.
Robiąc wcześniej na Alcotec o tym nie pisałem, bo to mógł być jakiś przypadek, coś innego. Ale druga beczka na Alcotec'ach i sytuacja powtórzyła się.
A skoro Alcotec Turbo Pure 48 tak działa na skrobię, to i Moscva Style i inne które dawaliśmy do glukozy lub cukru, też dadzą radę. Zamiast szukać tych do skrobi, można dawać... większość nam znanych.
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
-
- Posty: 20
- Rejestracja: wtorek, 8 gru 2020, 18:11
- Krótko o sobie: Średniak po ogólniaku
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Zacier z mąki ziemniaczanej
Jaka jest wydajność ? Przypuśćmy z 10 kg skrobi. Ile spirytusu 96%?
Ostatnio zmieniony czwartek, 8 gru 2022, 18:46 przez radius, łącznie zmieniany 1 raz.