
-
- Posty: 1934
- Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 13:00
- Krótko o sobie: Marzyciel
- Ulubiony Alkohol: Własny.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
- Załączniki
Re: Owocowe brandy dla początkujących.
Defacto no pewnie, że dodać pekto przed fermentacją... Widzę, że pisząc poprzedni post wdarł mi się jakiś skrót myślowy 

Pozdrawiam Gacek.
-
- Posty: 23
- Rejestracja: wtorek, 6 mar 2018, 16:05
- Załączniki
Re: Owocowe brandy dla początkujących.
To ile czasu trzeba odczekać po dodaniu pekto, by móc dodać drożdże i zacząć proces fermentacji?
Ostatnio zmieniony sobota, 14 lis 2020, 10:58 przez radius, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1245
- Rejestracja: sobota, 20 sie 2016, 05:45
- Krótko o sobie: Nie produkuję, nie sprzedaję - tworzę. Jestem artystą.
- Lokalizacja: ⚒️ Górny Śląsk
- Załączniki
Re: Owocowe brandy dla początkujących.
Serwus.
Zasadniczo po przygotowaniu, wlaniu i dokładnym wymieszaniu pektoenzymu z miazgą owocową, powinno się odczekać jakiś czas- 10-15h.To sposób dobry, gdy sok chcesz cisnąć. Natomiast nic nie stoi na przeszkodzie, żeby dodać przygotowane wcześniej drożdże, niezwłocznie po zadaniu pektoenzymu. Proces "rozluźniania" pulpy w czasie fermentacji się zacznie.
Zasadniczo po przygotowaniu, wlaniu i dokładnym wymieszaniu pektoenzymu z miazgą owocową, powinno się odczekać jakiś czas- 10-15h.To sposób dobry, gdy sok chcesz cisnąć. Natomiast nic nie stoi na przeszkodzie, żeby dodać przygotowane wcześniej drożdże, niezwłocznie po zadaniu pektoenzymu. Proces "rozluźniania" pulpy w czasie fermentacji się zacznie.
"Wszyscyśmy z płócien Rembrandta. To tylko kwestia światła"
-
- Posty: 23
- Rejestracja: wtorek, 6 mar 2018, 16:05
- Załączniki
Re: Owocowe brandy dla początkujących.
A co myślicie na temat destylacji na głowicy aabratka przykręconej do bufora z pominięciem rury ze sprężynkami pryzmatycznymi? Czy pierwszą destylacje prowadzić na odkręconym zaworku głowicy bez refluksu, czy oddzielać frakcję już za pierwszym razem? I co że sprężynkami miedzianymi z bufora, usunąć je przy pierwszym odciągu czy nie?
Ostatnio zmieniony sobota, 14 lis 2020, 21:53 przez Qba, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1934
- Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 13:00
- Krótko o sobie: Marzyciel
- Ulubiony Alkohol: Własny.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
- Załączniki
Re: Owocowe brandy dla początkujących.
Bardzo dobrze kombinujesz. Jest to nawet gdzieś tutaj dokładnie opisane, ale generalnie całość tak jak myślałeś. Jeżeli masz miedź w buforze to bym ją zostawił na obydwa procesy.
Pierwszy proces wyciągnij cały alkohol z kotła bez cięcia, drugi proces masz od tego. Zaworek zostaw otworzony na maksa i reguluj tylko grzaniem. Jeżeli chciałbyś mieć destylat lekko oczyszczony to możesz postawić też rurę ale pustą i bez ocieplenia. To wprowadzi lekki refluks przyściankowy.
Pierwszy proces wyciągnij cały alkohol z kotła bez cięcia, drugi proces masz od tego. Zaworek zostaw otworzony na maksa i reguluj tylko grzaniem. Jeżeli chciałbyś mieć destylat lekko oczyszczony to możesz postawić też rurę ale pustą i bez ocieplenia. To wprowadzi lekki refluks przyściankowy.
Pozdrawiam Gacek.
-
- Posty: 23
- Rejestracja: wtorek, 6 mar 2018, 16:05
- Załączniki
Re: Owocowe brandy dla początkujących.
Co masz na myśli pisząc "reguluje grzaniem" Normalnie grzeję na 4 kw a jak rozgrzeje to zmniejszamy na 2,4kw.
-
- Posty: 80
- Rejestracja: niedziela, 29 paź 2017, 19:49
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Lokalizacja: Wlkp
- Załączniki
Re: Owocowe brandy dla początkujących.
Calvados robi się ze soku, ja zawożę jabłka do tłoczni usługowej, wydajność tłoczenia to ok 70%. Moim zdaniem aromat bardzo zależy od odmian których użyjesz. Mój destylat z soku z dużym udziałem antonówki był posądzany o zaprawki 

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Żeby odpędzić złe sny, pociągnęła solidny łyk z butelki pachnącej jabłkami i radosną śmiercią mózgu.
-
- Posty: 347
- Rejestracja: wtorek, 5 wrz 2017, 07:23
- Załączniki
Re: Owocowe brandy dla początkujących.
Surowiec to podstawa. Moim zdaniem tylko antonówka. Współczesne odmiany, to strata naszego cennego czasu.
-
- Posty: 198
- Rejestracja: środa, 21 lis 2018, 11:45
- Krótko o sobie: Osoba szukająca swojego JA nie tylko w szkle :P
- Ulubiony Alkohol: Księżycówka
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: Błędów
- Załączniki
Re: Owocowe brandy dla początkujących.
Problem jabłek dostępnych w handlu i części soków NFC wynika z niedojrzałości jabłek podczas zbiorów oraz tego, że jabłka deserowe zawierają za mało kwasu i tanin. To dlatego nie produkuje się cydrów i kalwadosu w Polsce.
Pomimo mieszania różnych odmian dostępnych jabłek moje cydry nadal są zbyt płaskie w smaku.
Pomimo mieszania różnych odmian dostępnych jabłek moje cydry nadal są zbyt płaskie w smaku.
"Kto pyta, nie błądzi. Kto nie pyta, nigdy się nie dowie."
-
- Posty: 150
- Rejestracja: poniedziałek, 30 wrz 2019, 01:14
- Ulubiony Alkohol: Nie ważne co, ważne z kim
- Załączniki
Re: Owocowe brandy dla początkujących.
@czytam A jakie odmiany byś polecił?
-
- Posty: 347
- Rejestracja: wtorek, 5 wrz 2017, 07:23
- Załączniki
Re: Owocowe brandy dla początkujących.
Napisałem. Antonówka.
-
- Posty: 148
- Rejestracja: środa, 25 gru 2019, 21:38
- Krótko o sobie: Γνῶθι σεαυτόν
- Załączniki
Re: Owocowe brandy dla początkujących.
@Pablito, jesteś pewien, że to o nie chodzi? Akurat te związki są niezbyt lotne. Jeśli już, to bym podejrzewał, że ich wpływ na smak destylatu byłby mocno pośredni - na zasadzie odmiennej pracy drożdży w danych warunkach nastawu. Bardziej bym szukał w lotnych związkach zapachowych skórki i miąższu.
Miedziany mini-still na samowarze 7tl* *tl - litry tureckie
-
- Posty: 198
- Rejestracja: środa, 21 lis 2018, 11:45
- Krótko o sobie: Osoba szukająca swojego JA nie tylko w szkle :P
- Ulubiony Alkohol: Księżycówka
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: Błędów
- Załączniki
Re: Owocowe brandy dla początkujących.
Francuzi i Brytyjczycy używają na cydry odmian, które w smaku raczej by Ci nie podpasowały. Z tego co na YT zaobserwawałem, to na cydry i kalwados jabłka są wyciskane, a nie fermentowane w pulpie.
"Kto pyta, nie błądzi. Kto nie pyta, nigdy się nie dowie."
-
- Posty: 1
- Rejestracja: niedziela, 15 kwie 2018, 19:07
- Załączniki
Re: Owocowe brandy dla początkujących.
Woda demineralizowana? Tej kwestii nie kumam.to ma być taka że stacji benzynowej czy jakaś spożywcza?
-
- Posty: 150
- Rejestracja: poniedziałek, 30 wrz 2019, 01:14
- Ulubiony Alkohol: Nie ważne co, ważne z kim
- Załączniki
Re: Owocowe brandy dla początkujących.
@czytam To widzę 
Czyli jakieś starsze mogą też się nadawać, poza wymienioną antonówką.

czytam pisze:Współczesne odmiany, to strata naszego cennego czasu.
Czyli jakieś starsze mogą też się nadawać, poza wymienioną antonówką.
-
Online
- Posty: 4847
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 12:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Załączniki
Re: Owocowe brandy dla początkujących.
Proponuje poczytać ten podręcznik.
https://projektcydr.pl/podrecznik/jablka-na-cydr
W każdym bądź razie mamy na tym forum temat dedykowany cydrom. Tam też znajdziesz wiele przydatnych informacji.
post49115.html?hilit=cydr#p49115
https://projektcydr.pl/podrecznik/jablka-na-cydr
W każdym bądź razie mamy na tym forum temat dedykowany cydrom. Tam też znajdziesz wiele przydatnych informacji.
post49115.html?hilit=cydr#p49115
Ostatnio zmieniony środa, 18 lis 2020, 05:42 przez lesgo58, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 347
- Rejestracja: wtorek, 5 wrz 2017, 07:23
- Załączniki
Re: Owocowe brandy dla początkujących.
No więc tak. Na cydr i kalwados klasycznie fermentowany jest sok. Czasami kalwados destyluje się z odleżałego (minimum 6 miesięcy) cydru. Aromaty jabłkowe nie są zbyt trwałe w wysokiej temperaturze, dlatego stosowana jest ich obróbka w podciśnieniu (około -0,5bara). Załączam spis odmian jabłek polecanych do kalwadosu. Jeżeli jest na forum jakiś sadownik, pewnie odnajdzie polskie odpowiedniki. Ja zostałem przy antonówce, choć próbowałem koszteli (akceptowalne) i nowych odmian (strata czasu).
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 28
- Rejestracja: środa, 12 wrz 2018, 12:01
- Załączniki
Re: Owocowe brandy dla początkujących.
Serwus wszystkim.
Ja mam pytanie dotyczące już samej destylacji, a konkretniej, kiedy w przypadku calvadosa ciąć przedgony i pogony. Zwracam się z tym pytaniem do bardziej doświadczonych z winiakami owocowymi, niestety moje doświadczenie z jęczmieniem wędzonym torfem nie przekłada się to tak dobrze
. W źródłach, które przeglądałem, znalazłem informacje dość sprzeczne. W jednej książce przeczytałem, że przedgonów będzie co kot napłakał i można zbierać serca, jak tylko zapach kleju i acetonu zniknie. To przeczytałem też na jakimś anglojęzycznym forum, żeby nie bać się przedgonów w calvadosie. W innym miejscu z kolei przeczytałem, że serca należy odbierać przy 80 proc. albo nawet niżej (to akurat było amerykańskie forum, a w USA zgodnie z prawem to, co wychodzi z rury i ma być przeznaczone do konsumpcji, nie może mieć więcej niż 80 proc., więc to może mieć znaczenie). Zastanawiam się, kto ma rację.
W mojej pierwszej próbie z calvadosem zasugerowałem się radami, że przedgonów jest mało. Wrzuciłem do kotła 20 litrów o mocy 45 proc. i zacząłem grzać. Odebrałem dwa słoiki (niecały litr) czegoś, co ewidentnie pachniało rozpuszczalnikiem. Potem zacząłem zbierać coś, co już wyraźniej pachniało jabłkami, ale dochodziły tam zapachy waniliowe i karmelowe. Było to przy 85 proc. No i tak ciągnąc do około 53-55 proc. (tak, wiem, dość późno ciąłem, ale pachniało i smakowało jabłkiem, bez żadnych niemiłych dodatków) wydoiłem około 8-9 litrów. Mój błąd polegał na tym, że zamiast zbierać rzekome serca do małych słoików, zbierałem to do pięciolitrowych słoi... No i teraz się zastanawiam, co w tym pierwszym, mocniejszym słoju będzie. Rozcieńczone pachnie jabłkami, ale też wspomnianymi innymi zapachami (nie klej, rozpuszczalnik czy inny zmywacz do paznokci), ale jeszcze nie trafiło to ani do dębu, ani do szklanego pojemnika z dębowymi kostkami.
Ja mam pytanie dotyczące już samej destylacji, a konkretniej, kiedy w przypadku calvadosa ciąć przedgony i pogony. Zwracam się z tym pytaniem do bardziej doświadczonych z winiakami owocowymi, niestety moje doświadczenie z jęczmieniem wędzonym torfem nie przekłada się to tak dobrze

W mojej pierwszej próbie z calvadosem zasugerowałem się radami, że przedgonów jest mało. Wrzuciłem do kotła 20 litrów o mocy 45 proc. i zacząłem grzać. Odebrałem dwa słoiki (niecały litr) czegoś, co ewidentnie pachniało rozpuszczalnikiem. Potem zacząłem zbierać coś, co już wyraźniej pachniało jabłkami, ale dochodziły tam zapachy waniliowe i karmelowe. Było to przy 85 proc. No i tak ciągnąc do około 53-55 proc. (tak, wiem, dość późno ciąłem, ale pachniało i smakowało jabłkiem, bez żadnych niemiłych dodatków) wydoiłem około 8-9 litrów. Mój błąd polegał na tym, że zamiast zbierać rzekome serca do małych słoików, zbierałem to do pięciolitrowych słoi... No i teraz się zastanawiam, co w tym pierwszym, mocniejszym słoju będzie. Rozcieńczone pachnie jabłkami, ale też wspomnianymi innymi zapachami (nie klej, rozpuszczalnik czy inny zmywacz do paznokci), ale jeszcze nie trafiło to ani do dębu, ani do szklanego pojemnika z dębowymi kostkami.
Ostatnio zmieniony sobota, 21 lis 2020, 23:56 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 198
- Rejestracja: środa, 21 lis 2018, 11:45
- Krótko o sobie: Osoba szukająca swojego JA nie tylko w szkle :P
- Ulubiony Alkohol: Księżycówka
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: Błędów
- Załączniki
Re: Owocowe brandy dla początkujących.
Janku, ty jesteś twórcą tego trunku i jeśli Ci smakowo/zapachowo pasuje, to przeznacz na starzenie. Dodatkowe nuty dają bogatszy smak trunku.
Pamiętaj, że tworzymy swoje trunki, inspirujemy się alkoholami markowymi, ale chyba nie chcemy ich kopiować kropka w kropkę.
Pamiętaj, że tworzymy swoje trunki, inspirujemy się alkoholami markowymi, ale chyba nie chcemy ich kopiować kropka w kropkę.
"Kto pyta, nie błądzi. Kto nie pyta, nigdy się nie dowie."
-
- Posty: 148
- Rejestracja: środa, 25 gru 2019, 21:38
- Krótko o sobie: Γνῶθι σεαυτόν
- Załączniki
Re: Owocowe brandy dla początkujących.
@Jan_Ovc - żeby na przyszłość zbierać do mniejszych naczyń już wiesz. A ja ci jeszcze powiem, że z oceną co się nadaje, a co nie, naprawdę nie warto się spieszyć. Ja w ten głupi sposób wykastrowałem rum - pół roku po zrobieniu okazało się, że serce jest nijakie, a "pogon" ślicznie pachnie rumem.
Miedziany mini-still na samowarze 7tl* *tl - litry tureckie
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości