Czekając na -4blg w nastawie
-
Autor tematu - Posty: 35
- Rejestracja: sobota, 7 sty 2017, 23:25
- Ulubiony Alkohol: Absynt
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Bogatynia
- Podziękował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 13 razy
W oczekiwaniu na magiczne -4 tak se rozmyślam.
Dlaczego przyjęło się czekać tylko do -4 Blg?
Zgodnie z poniższą tabelką -4 to poprawka przy 11% alko a my często bawimy się w okolicach 15-16% i wtedy powinniśmy oczekiwać na -5.
Poprawka na %
% °Blg
10 -3,7
11 -4,0
12 -4,3
13 -4,7
14 -4,9
15 -5,3
16 -5,6
17 -5,9
18 -6,2
Czy komuś się udało doczekać do -5 może nawet niżej.
Może przy cukrówce po fermentacji pojawią się jakieś niecukry, które to działają na odczyt Blg czy ktos je widział? - zmierzył?
No to czekam dalej - a że Blg startowy miałem 24 to się mogę nie doczekać nawet -4
Dlaczego przyjęło się czekać tylko do -4 Blg?
Zgodnie z poniższą tabelką -4 to poprawka przy 11% alko a my często bawimy się w okolicach 15-16% i wtedy powinniśmy oczekiwać na -5.
Poprawka na %
% °Blg
10 -3,7
11 -4,0
12 -4,3
13 -4,7
14 -4,9
15 -5,3
16 -5,6
17 -5,9
18 -6,2
Czy komuś się udało doczekać do -5 może nawet niżej.
Może przy cukrówce po fermentacji pojawią się jakieś niecukry, które to działają na odczyt Blg czy ktos je widział? - zmierzył?
No to czekam dalej - a że Blg startowy miałem 24 to się mogę nie doczekać nawet -4
-
- Posty: 744
- Rejestracja: środa, 26 lut 2014, 19:16
- Ulubiony Alkohol: swój
- Lokalizacja: Beskid Niski
- Podziękował: 94 razy
- Otrzymał podziękowanie: 97 razy
Re: Czekając na -4
Gdzieś czytałem, że się cukromierz utopił i wymagał reanimacji. Z tego co pamiętam, to kolega był zmuszony, czas swój poświęcić innym, wcześniej nie przewidzianym sprawom i z konieczności "zapomniał" o nastawie. Nastaw zaś, miał czas na dofermentowanie, osiągając około -5 BLG (ujemne pięć).
Oczekiwać oczywiście można, ale wszystko zależy od kondycji drożdży i już w mniejszym stopniu od naszej cierpliwości.
Oczekiwać oczywiście można, ale wszystko zależy od kondycji drożdży i już w mniejszym stopniu od naszej cierpliwości.
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2756 razy
Re: Czekając na -4
Można oczekiwać - czemu nie. Ale moim skromnym zdaniem lepiej dać drożdżom pracować w optymalnym czasie i nawet jak brakuje tych -5 czy -4 a zatrzyma się na -2 to lepiej od razu destylować. Im dłużej przetrzymujesz nastaw ponad jego optymalny czas fermentacji czekając na mityczne -5 ryzykujesz że w nastawie znajdziesz wiele dodatkowych niechcianych związków (zaczną się procesy gnilne) które wpłyną na ilość ogonów a nawet na jakość całego urobku.
[URL=https://matchnow.info] Beautiful Womans from your city[/URL]
-
- Posty: 3971
- Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
- Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
- Ulubiony Alkohol: DIY
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: południowa Wielkopolska
- Podziękował: 289 razy
- Otrzymał podziękowanie: 482 razy
Re: Czekając na -4
Latem, kiedy pomieszczenie, w którym znajduje się fermentator posiada temperaturę na poziomie dwudziestu kilku stopni zejście do -4 a nawet -5 nie jest rzeczą rzadką. Natomiast zimą gdy temperatura w moim pomieszczeniu z fermentatorami oscyluje w okolicach 17-18 stopni, proces fermentacji trwa dwa razy dłużej i zwykle zatrzymuje się na -2, -3.
Pozdrawiam
Darek
Darek
-
Autor tematu - Posty: 35
- Rejestracja: sobota, 7 sty 2017, 23:25
- Ulubiony Alkohol: Absynt
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Bogatynia
- Podziękował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 13 razy
Re: Czekając na -4blg w nastawie
Czemu ktoś podmienił mój tytuł postu - jeszcze w dodatku wprowadził błąd ortograficzny do tytułu?
Bez konsultacji ze mną - toć to karygodne - nie zgadzam się na to proszę przywrócić oryginał.
Tytuł był poetycki gdyż jak zawarłem w pierwszym zdaniu tak se rozmyślam.
Pierwszy raz się spotkałem z takim dziadostwem.
Bez konsultacji ze mną - toć to karygodne - nie zgadzam się na to proszę przywrócić oryginał.
Tytuł był poetycki gdyż jak zawarłem w pierwszym zdaniu tak se rozmyślam.
Pierwszy raz się spotkałem z takim dziadostwem.
-
- Posty: 392
- Rejestracja: poniedziałek, 8 gru 2014, 16:59
- Krótko o sobie: Drożdże to najlepszy przyjaciel człowieka. Od niedawna członek Mensy polska.
- Ulubiony Alkohol: Własne piwo w szczególności AIPA, American Wheat, Sour Ale. SM Whisky.
- Status Alkoholowy: Piwowar
- Lokalizacja: Łódzkie
- Podziękował: 44 razy
- Otrzymał podziękowanie: 165 razy
- Kontakt:
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 846 razy
Re: Czekając na -4blg w nastawie
Dwie kwestie, którymi chciałbym się podzielić.
BLG startowe - zbyt wysokie nie jest wskazane, idziemy na łatwiznę, a nie chce nam się tego sprawdzić porządnie.
Nastawiamy, w/g przeliczeń i czekamy na efekt końcowy, błąd!!!
Grzybki ruszają z kopyta przy mniejszym stężeniu, przy optymalnym troszeczkę czasu potrzeba aby się rozruszały.
Kwestia druga:
O wiele lepiej jest odmierzyć odpowiednią ilość cukru, spuścić troszkę nastawu, dopełnić do docelowego BLG, a sami zobaczycie różnicę. Jak już kiedyś pisałem, drożdże mają pracować, ale nie wolno ich forsować.
Jest to troszkę pracochłonne, ale warte swojego celu, z winem przecież tak robimy od zawsze, to dlaczego nie robimy tak z cukrowym nastawem? Gorszy?
Myślę że nie.
BLG startowe - zbyt wysokie nie jest wskazane, idziemy na łatwiznę, a nie chce nam się tego sprawdzić porządnie.
Nastawiamy, w/g przeliczeń i czekamy na efekt końcowy, błąd!!!
Grzybki ruszają z kopyta przy mniejszym stężeniu, przy optymalnym troszeczkę czasu potrzeba aby się rozruszały.
Kwestia druga:
O wiele lepiej jest odmierzyć odpowiednią ilość cukru, spuścić troszkę nastawu, dopełnić do docelowego BLG, a sami zobaczycie różnicę. Jak już kiedyś pisałem, drożdże mają pracować, ale nie wolno ich forsować.
Jest to troszkę pracochłonne, ale warte swojego celu, z winem przecież tak robimy od zawsze, to dlaczego nie robimy tak z cukrowym nastawem? Gorszy?
Myślę że nie.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 846 razy
Re: Czekając na -4blg w nastawie
Zbyniek....uwierz mi warto się nad tym jak to ująłeś....spuszczać
Twoja logika pewien sens posiada, i tak pójdzie na rurki na dwa razy....
Załamał byś się jednak, jak byś się dowiedział ile ja prawdziwego serca, dodam prawdziwego uzyskuję.
Przypuszczam że jest to 1/3 tego co ty, z tego samego nastawu. Nie forsuję tej metody na siłę, ale już kiedyś pisałem o podziale serca na przed-.....serce- i po.....serce. Brzmi abstrakcyjnie, ale nie dla mnie. Pomimo tego, że twój urobek zapewne jest rewelacyjny, to mój niestety musi być perfekcyjny.
A uwierz mi, dalej ze swoich wyników nie jestem zadowolony.
Osobiście, nigdy nie czekałem na jakieś tam minusowe BLG, wyznacznikiem jest koniec fermentacji i tyle.
Wolę szklankę cukru poświęcić, niż zasmradzać sobie nastaw padniętymi drożdżakami.
Raz jeden więcej klarować, niż dłużej fermentować.
Ale oczywiście nie namawiam nikogo do tej metody, zbyt ekonomiczna nie jest, ale dla mnie jak znalazł.
Twoja logika pewien sens posiada, i tak pójdzie na rurki na dwa razy....
Załamał byś się jednak, jak byś się dowiedział ile ja prawdziwego serca, dodam prawdziwego uzyskuję.
Przypuszczam że jest to 1/3 tego co ty, z tego samego nastawu. Nie forsuję tej metody na siłę, ale już kiedyś pisałem o podziale serca na przed-.....serce- i po.....serce. Brzmi abstrakcyjnie, ale nie dla mnie. Pomimo tego, że twój urobek zapewne jest rewelacyjny, to mój niestety musi być perfekcyjny.
A uwierz mi, dalej ze swoich wyników nie jestem zadowolony.
Osobiście, nigdy nie czekałem na jakieś tam minusowe BLG, wyznacznikiem jest koniec fermentacji i tyle.
Wolę szklankę cukru poświęcić, niż zasmradzać sobie nastaw padniętymi drożdżakami.
Raz jeden więcej klarować, niż dłużej fermentować.
Ale oczywiście nie namawiam nikogo do tej metody, zbyt ekonomiczna nie jest, ale dla mnie jak znalazł.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 779
- Rejestracja: środa, 26 gru 2012, 03:09
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowanie: 62 razy
Re: Czekając na -4blg w nastawie
Na początku swojej kariery się spuszczałem po fermentacji zlewanie znad osadu odgazowywanie, klarowanie bentonitem itd. Dziś zostawiam do samoistnego sklarowania miesiąc-dwa czasami dłużej. Nie jestem w stanie wyczuć różnicy, że "leżało" na padniętych drożdżakach. Wiem, że wcześnie tniesz ale ja nie aż tak dużo później. A na pewno wcześniej niż większość kolegów no i sporo przedgonu odbieram ale on mi się przydaje. Jak pamiętam to Ty na jakimś pot-stilu destylujesz ?
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 846 razy
-
Autor tematu - Posty: 35
- Rejestracja: sobota, 7 sty 2017, 23:25
- Ulubiony Alkohol: Absynt
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Bogatynia
- Podziękował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 13 razy
Re: Czekając na -4blg w nastawie
No i musiałem wyjechać na tydzień i po 40 dniach, ach jest Blg -2 i dalej pracuje.
Piany na wierzchu nie ma ale po zlaniu do badania Blg. próbka gazuje w menzurce aż czad.
Nie pisałem wczesniej nastaw to:
12kg cukru dopełnione wodą po filtrze brita do 45l nastawu
Blg startowe 23 drożdże VodkaStar temp otoczenia na starcie 18C nastawu 21C.
Wiec czekam dalej na magiczne -4
Piany na wierzchu nie ma ale po zlaniu do badania Blg. próbka gazuje w menzurce aż czad.
Nie pisałem wczesniej nastaw to:
12kg cukru dopełnione wodą po filtrze brita do 45l nastawu
Blg startowe 23 drożdże VodkaStar temp otoczenia na starcie 18C nastawu 21C.
Wiec czekam dalej na magiczne -4
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2756 razy
Re: Czekając na -4blg w nastawie
40 dni ? To powinno już być klarowne. Z mierzeniem blg to jest tak samo jak z mierzeniem procentów. Dokładny pomiar zależy od wielu czynników.
W każdym bądz razie nie czekaj dłużej. Odgazuj i na rurki.
Tak na przyszłość - dla cukrówki fermentacja siedmiodniowa to powinien być max.
W każdym bądz razie nie czekaj dłużej. Odgazuj i na rurki.
Tak na przyszłość - dla cukrówki fermentacja siedmiodniowa to powinien być max.
[URL=https://matchnow.info] Beautiful Womans from your city[/URL]
-
- Posty: 114
- Rejestracja: niedziela, 14 lut 2016, 13:56
- Podziękował: 13 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: Czekając na -4blg w nastawie
W moim niedawnym przypadku było tak:
-20 kg cukru. BLG Początkowe 20 jednostek,
-Drożdże Mosva Style 1 paczka,
-Po dwóch tygodniach 0 bulgotania, BLG było w granicach -4, -5.
-Odgazowałem i do zimnego garażu na grawitacyjne klarowanie. Po około tygodniu czysta woda lekko zielonkawa.
//Edyta
Tyle, że mnie się nie spieszy
-20 kg cukru. BLG Początkowe 20 jednostek,
-Drożdże Mosva Style 1 paczka,
-Po dwóch tygodniach 0 bulgotania, BLG było w granicach -4, -5.
-Odgazowałem i do zimnego garażu na grawitacyjne klarowanie. Po około tygodniu czysta woda lekko zielonkawa.
//Edyta
Tyle, że mnie się nie spieszy
-
Autor tematu - Posty: 35
- Rejestracja: sobota, 7 sty 2017, 23:25
- Ulubiony Alkohol: Absynt
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Bogatynia
- Podziękował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 13 razy
Re: Czekając na -4blg w nastawie
No, a u mnie mleko.
Nie wiem jak odgazować? Mam to teraz w dymionie na winko. Bo właśnie zlałem z nad osadu .
Poczekam do wekendu i pogonię.
Czy takie mleko można na grzałki?
Nie wiem jak odgazować? Mam to teraz w dymionie na winko. Bo właśnie zlałem z nad osadu .
Poczekam do wekendu i pogonię.
Czy takie mleko można na grzałki?
Ostatnio zmieniony wtorek, 28 lut 2017, 15:58 przez Kamal, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Koniecznie poprawki.
Powód: Koniecznie poprawki.
-
- Posty: 2862
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 309 razy
- Otrzymał podziękowanie: 446 razy
- Kontakt:
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2756 razy
Re: Czekając na -4blg w nastawie
http://alkohole-domowe.com/forum/podsta ... t6449.html
Użyłem sporego skrótu myślowego, gdyż mając na uwadze warunki w jakich zazwyczaj przeprowadza się fermentację cukrówek musiałbym napisać, że ...janus pisze:Możesz napisać dlaczego 7 dni to max??lesgo58 pisze: Tak na przyszłość - dla cukrówki fermentacja siedmiodniowa to powinien być max.
http://alkohole-domowe.com/forum/podsta ... t6449.html
[URL=https://matchnow.info] Beautiful Womans from your city[/URL]
-
- Posty: 54
- Rejestracja: sobota, 9 sie 2014, 21:29
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Czekając na -4blg w nastawie
Tak czytam co piszecie o przechowywaniu nastawu i nie chce mi się wierzyć. Zrobiłem nastaw w beczce 200 l na drożdżach coobra mega pack + 48 kg cukru, zrobiłem kilka fermentacji, ale zostało około 50 l w beczce i przez rok nie miałem czasu żeby to przepuścić. Beczka stała w pomieszczeniu przykryta wiekiem (nieszczelnym) temp. około 18 stopni. Szkoda mi było wylewać bo było czuć alkohol, więc poszło na aabratka. Jedno pędzenie, dobra zaprawka i każdy chwalił a ja nie wyczułem różnicy pomiędzy tym, a takim z nastawu, który ma miesiąc. Przynajmniej nastaw po roku był klarowny jak woda
blg - 4
Witam
nie bardzo rozumiem co daje oczekiwanie na zmniejszenie się blg do -4. Mam już gotowy wypracowany nastaw i po zmierzeniu blg okazuje się, że już drugi dzień moje pomiary wykazują albo zero albo 2 blg (pomiar dwoma cukromierzami). Podejrzewam, że któryś z nich pewnie przekłamuje lub .... . Wcześniej dolałem 6 L wody by pomóc drożdżom ale chyba nie do końca. Kana jest pełna (60L) i brak już miejsca. Pewnie należy przejść do następnego etapu "produkcyjnego" i dać sobie spokój tym oczekiwaniom na zmniejszenie się blg do - 4. A może ktoś z Kolegów ma inne zdanie.
Serdeczne dzięki za wcześniejsze b trafne podpowiedzi na temat pacy drożdży, kożucha z jabłkami oraz dolewaniu wody bowiem ten ostatni sprawdził się w moich dwóch przypadkach.
Pozdrawiam
nie bardzo rozumiem co daje oczekiwanie na zmniejszenie się blg do -4. Mam już gotowy wypracowany nastaw i po zmierzeniu blg okazuje się, że już drugi dzień moje pomiary wykazują albo zero albo 2 blg (pomiar dwoma cukromierzami). Podejrzewam, że któryś z nich pewnie przekłamuje lub .... . Wcześniej dolałem 6 L wody by pomóc drożdżom ale chyba nie do końca. Kana jest pełna (60L) i brak już miejsca. Pewnie należy przejść do następnego etapu "produkcyjnego" i dać sobie spokój tym oczekiwaniom na zmniejszenie się blg do - 4. A może ktoś z Kolegów ma inne zdanie.
Serdeczne dzięki za wcześniejsze b trafne podpowiedzi na temat pacy drożdży, kożucha z jabłkami oraz dolewaniu wody bowiem ten ostatni sprawdził się w moich dwóch przypadkach.
Pozdrawiam
-
- Posty: 123
- Rejestracja: wtorek, 7 lis 2017, 16:06
- Krótko o sobie: Zwykły gość;)
- Ulubiony Alkohol: Własnej produkcji lub innych również własnej produkcji.
- Status Alkoholowy: Bimbrownik
- Lokalizacja: Lubelskie
- Podziękował: 41 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Czekając na -4blg w nastawie
Jako, że jestem początkujący, ale już kilkanaście nastawów popełniłem to dorzucę coś od siebie.
Już 3 raz robię w ten sposób: 8 kg cukru, dopełnione do 27 litrów wody potraktowane Moskva Style.
nastawiam w środę, a w następnym tygodniu w sobotę bądź w niedzielę nastaw idzie na PSa.
Po tym czasie zlewam sobie sklarowany nastaw, w którym cukromierz prawie się chowa, więc podejrzewam tak jakieś -3 Blg.
Po tylko jednej destylacji żadnych farfocli, czy smrodu drożdży. Krystalicznie czysty destylat. Już kilkanaście osób próbowało i wszyscy zadowoleni. Co prawda daję posmakować dopiero jak minie przynajmniej miesiąc w szklanej butli. W drodze budowa filtra węglowego aby sprawdzić czy faktycznie polepsza smak i zapach.
Już 3 raz robię w ten sposób: 8 kg cukru, dopełnione do 27 litrów wody potraktowane Moskva Style.
nastawiam w środę, a w następnym tygodniu w sobotę bądź w niedzielę nastaw idzie na PSa.
Po tym czasie zlewam sobie sklarowany nastaw, w którym cukromierz prawie się chowa, więc podejrzewam tak jakieś -3 Blg.
Po tylko jednej destylacji żadnych farfocli, czy smrodu drożdży. Krystalicznie czysty destylat. Już kilkanaście osób próbowało i wszyscy zadowoleni. Co prawda daję posmakować dopiero jak minie przynajmniej miesiąc w szklanej butli. W drodze budowa filtra węglowego aby sprawdzić czy faktycznie polepsza smak i zapach.
"Są dwa rodzaje wódki : dobra i bardzo dobra."
Re: Czekając na -4blg w nastawie
Moja cukrówka z wykorzystaniem dundru pracuje już od 13 stycznia a dziś 9 luty i dalej odbywa się fermentacja. Co ok. 15-25 sek, po sprawdzeniu blg, wskazanie 0, posmak wina wytrawnego no i "widać", że i % alk jest. Natomiast wczytuję się w forum, że cukrówki fermentują max 7 dni - coś tu nie tak. ?Co prawda nastaw ciężko startował z uwagi na temp. ale później jak dolałem trochę wody nastąpiła widoczna poprawa fermentacji. Jak to skomentować nie wiem... Może to skutek drożdży, ponieważ użyłem drożdży do win i być może jest to właśnie taki skutek.
Re: Czekając na -4blg w nastawie
Witam
.....czytam i czytam o tym blg -4 a tak naprawdę co to daje te czekanie ?, ja nastaw cukrowy zrobiłem 13 stycznia br, pracę rozpoczął bardzo wolno, później przyspieszył po dodaniu parę litrów wody, dziś już "leci" drugi miesiąc a on pracuje dalej ( rurka ferm.) ale wolno na minutę może ze trzy bulgnięcia. Po sprawdzeniu blg wykazuje - 2, -3 st. Po tym co czytam w poniedziałek daję na rurki, choć pierwotnie zakładałem że odczekam do tych -4. Ale wydaje się, że i tak przedobrzyłem z tym czekaniem bowiem % i tak nie przybędzie nawet jak dałbym na rurki przy zerowym blg.
.....czytam i czytam o tym blg -4 a tak naprawdę co to daje te czekanie ?, ja nastaw cukrowy zrobiłem 13 stycznia br, pracę rozpoczął bardzo wolno, później przyspieszył po dodaniu parę litrów wody, dziś już "leci" drugi miesiąc a on pracuje dalej ( rurka ferm.) ale wolno na minutę może ze trzy bulgnięcia. Po sprawdzeniu blg wykazuje - 2, -3 st. Po tym co czytam w poniedziałek daję na rurki, choć pierwotnie zakładałem że odczekam do tych -4. Ale wydaje się, że i tak przedobrzyłem z tym czekaniem bowiem % i tak nie przybędzie nawet jak dałbym na rurki przy zerowym blg.
-
- Posty: 54
- Rejestracja: poniedziałek, 15 cze 2015, 20:11
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Pomorze
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Czekając na -4blg w nastawie
Ja podobnie jak kolega Zbynek80 na początku podchodziłem do cukrówki zbyt pedantycznie. Teraz po zakończeniu fermentacji staram się niezwłocznie zlać nastaw do drugiego pojemnika. Na dnie pozostaje cienka warstwa martwych drożdży. Dlaczego tak robię? Zauważyłem, że po zlaniu nastaw szybciej klaruje, nie dodaję turbo klaru. W pomieszczeniu mam zazwyczaj 20 st. C. Po 2 tygodniach nastaw jest prawie tak klarowny jak po zastosowaniu Turboklar. Oczywiście, posiadam kilka paczek wspomnianego środka na wypadek, gdybym potrzebował czystego nastawu na cito. Pozdrawiam.
POZDRAWIAM WSZYSTKICH BIMBERZIOMKÓW
-
- Posty: 49
- Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 20:44
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Czekając na -4blg w nastawie
Podpinam się pod temat- od paru lat robię nastaw na niebieskich T3 i raczej nigdy nie miałem żadnych problemów...ale ostatnio moje drożdżaki albo zwolniły pracę albo ją przerwały bo minęło 16 dni a jeszcze czuje lekką słodycz i nie słyszę żeby coś tam się działo-po tylu nastawach sprawdzam już tylko organoleptycznie chociaż posiadam oczywiście ballingometr (w beczce 35kg cukru, 110l wody, 5 paczek T3)
No i pytanie- zlewać i klarować czy dać im jeszcze szansę?...
No i pytanie- zlewać i klarować czy dać im jeszcze szansę?...
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Czekając na -4blg w nastawie
Sprawdź przede wszystkim blg nastawu i zwróć uwagę, czy tuż przy powierzchni nie zaczyna się klarowanie co oznaczałoby koniec fermentacji, wtedy na rurę i w zależności od ilości nieprzefermentowanego cukru (blg dundru) podejmiesz decyzję czy chcesz go odzyskiwać. Jeśli natomiast są jeszcze jakieś objawy życia, to daj im jeszcze chwilę.
Nastaw książkowy, blg startu optymalne, za zimno teraz też raczej nie jest
Jedyne co to mi przychodzi do głowy, to przegrzanie, albo trefna partia drożdżaków.
Nastaw książkowy, blg startu optymalne, za zimno teraz też raczej nie jest
Jedyne co to mi przychodzi do głowy, to przegrzanie, albo trefna partia drożdżaków.
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2756 razy
Re: Czekając na -4blg w nastawie
Prawdopodobnie zagotowałeś nastaw. W aktualnych warunkach klimatycznych robienie powiększonych nastawów to duża sztuka i duże ryzyko. Rezultaty masz przed sobą.
16 dni to szmat czasu. Nie bawiłbym się w restart. Na Twoim miejscu dałbym to na rurki. Odzyskał alkohol.
A jeśli zależy Ci na nieprzefermentowanym cukrze to na dundrze zrobiłbym nowy nastaw.
16 dni to szmat czasu. Nie bawiłbym się w restart. Na Twoim miejscu dałbym to na rurki. Odzyskał alkohol.
A jeśli zależy Ci na nieprzefermentowanym cukrze to na dundrze zrobiłbym nowy nastaw.
Ostatnio zmieniony niedziela, 2 wrz 2018, 10:42 przez lesgo58, łącznie zmieniany 1 raz.
[URL=https://matchnow.info] Beautiful Womans from your city[/URL]
-
- Posty: 49
- Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 20:44
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Czekając na -4blg w nastawie
Nie sprawdziłem niestety temperatury jak drożdże ruszyły- faktycznie były upały ale beczka stoi w piwnicy a nastaw robiony w zalecanej temperaturze 25*C
Natomiast sprawdziłem Blg około -3 !!! i czuć w nastawie mocny alkohol jednak z lekkim posmakiem słodyczy- to mnie widocznie zmyliło bo zawsze miałem posmak mocno wytrawny
więc zlewam daję bentonit i za dwa dni na rury
Dzięki panowie za porady i oby wszyscy mieliśmy tylko takieee zmartwienia
Natomiast sprawdziłem Blg około -3 !!! i czuć w nastawie mocny alkohol jednak z lekkim posmakiem słodyczy- to mnie widocznie zmyliło bo zawsze miałem posmak mocno wytrawny
więc zlewam daję bentonit i za dwa dni na rury
Dzięki panowie za porady i oby wszyscy mieliśmy tylko takieee zmartwienia
-
- Posty: 4
- Rejestracja: niedziela, 23 wrz 2018, 15:39
- Podziękował: 3 razy
-
- Posty: 1265
- Rejestracja: czwartek, 19 lip 2018, 19:55
- Krótko o sobie: Blisko 50 lat na karku zobowiązuje do spożywania trunków o podobnym stężeniu ;)
- Ulubiony Alkohol: od jakiegoś czasu- mój własny :)
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: podkarpackie
- Podziękował: 61 razy
- Otrzymał podziękowanie: 154 razy
- Kontakt:
-
- Posty: 4
- Rejestracja: niedziela, 23 wrz 2018, 15:39
- Podziękował: 3 razy
-
- Posty: 1265
- Rejestracja: czwartek, 19 lip 2018, 19:55
- Krótko o sobie: Blisko 50 lat na karku zobowiązuje do spożywania trunków o podobnym stężeniu ;)
- Ulubiony Alkohol: od jakiegoś czasu- mój własny :)
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: podkarpackie
- Podziękował: 61 razy
- Otrzymał podziękowanie: 154 razy
- Kontakt:
Re: Czekając na -4blg w nastawie
Oczywiście. Jak sklarujesz, to BLG Ci się nie zmieni. Zlewasz znad osadu (zakładam że 24l), dodajesz 12-13kg cukru i 20l wody, mieszasz, dodajesz drożdże i czekasz. Masz wtedy 50l nastawu. 7BLG przy twoim nastawie to jakieś 2kg cukru
Pędzący hobbysta zajmujący się również odrobinę elektroniką.
Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW
Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW
-
- Posty: 1265
- Rejestracja: czwartek, 19 lip 2018, 19:55
- Krótko o sobie: Blisko 50 lat na karku zobowiązuje do spożywania trunków o podobnym stężeniu ;)
- Ulubiony Alkohol: od jakiegoś czasu- mój własny :)
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: podkarpackie
- Podziękował: 61 razy
- Otrzymał podziękowanie: 154 razy
- Kontakt:
Re: Czekając na -4blg w nastawie
Pełne zjedzenie cukru przez drożdże.
Wyjaśniam: zwykłe cukromierze (spławiki) pokazują prawdziwe BLG w temperaturze 20°C oraz zerowej zawartości alkoholu.
Kiedy w nastawie zaczyna pojawiać się alkohol, areometry (czyli wyskalowane w BLG cukromierze) pokazują zbyt niską zawartość cukru w nastawie, ponieważ alkohol "rozrzedza" roztwór. Dlatego przy stężeniu alkoholu w okolicach 18% oczekujemy wskazania gęstościomierza wyskalowanego w BLG w okolicach -3, -4 BLG
PS. poniżej - piszemy łącznie
Wyjaśniam: zwykłe cukromierze (spławiki) pokazują prawdziwe BLG w temperaturze 20°C oraz zerowej zawartości alkoholu.
Kiedy w nastawie zaczyna pojawiać się alkohol, areometry (czyli wyskalowane w BLG cukromierze) pokazują zbyt niską zawartość cukru w nastawie, ponieważ alkohol "rozrzedza" roztwór. Dlatego przy stężeniu alkoholu w okolicach 18% oczekujemy wskazania gęstościomierza wyskalowanego w BLG w okolicach -3, -4 BLG
PS. poniżej - piszemy łącznie
Ostatnio zmieniony sobota, 3 lis 2018, 14:11 przez arTii, łącznie zmieniany 2 razy.
Pędzący hobbysta zajmujący się również odrobinę elektroniką.
Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW
Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW