Mieszacie zacier podczas fermentacji?
-
- Posty: 2922
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
-
- Posty: 2592
- Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
- Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 236 razy
- Otrzymał podziękowanie: 455 razy
Re: Mieszacie zacier podczas fermentacji?
Wow, trzeba przyznać, że góral bagienny dzisiaj wyjątkowo rozmowny , ale w sumie powiedział co trzeba
Ja również nie mieszam, oczywiście oprócz pierwszego rozmieszania jak dodaję drożdże, ale prowadzę fermentację w niskiej temperaturze, powoli i nie robi się jakiś wielki kożuch.
Ja również nie mieszam, oczywiście oprócz pierwszego rozmieszania jak dodaję drożdże, ale prowadzę fermentację w niskiej temperaturze, powoli i nie robi się jakiś wielki kożuch.
Pozdrawiam z opolskiego.
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Mieszacie zacier podczas fermentacji?
Mieszaj czym więcej. Jak lubisz ocet.
Nie dotykaj niech pracuje. Myslisz ze te male nasze przyjacielskie grzybiądka nie wyszukają co trzeba? W temacie nastaw bez mieszania też był podobny dylemat.
Czy przez czapę osadu dojdą do cukru. Doszły. I to z dobrym efektem.
Naszą rolà jest ingerencja w dobry start i dobre zakończenie.
Nie dotykaj niech pracuje. Myslisz ze te male nasze przyjacielskie grzybiądka nie wyszukają co trzeba? W temacie nastaw bez mieszania też był podobny dylemat.
Czy przez czapę osadu dojdą do cukru. Doszły. I to z dobrym efektem.
Naszą rolà jest ingerencja w dobry start i dobre zakończenie.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............