Nastaw na Calvadosa
-
- Posty: 325
- Rejestracja: niedziela, 27 sie 2017, 14:51
- Podziękował: 25 razy
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Czepiając się pojęć, owszem. Ale jeśli zmieszasz z alkoholem w proporcjach jak na nalewkę (czyli alko min. 70% + tylko sok i cukier do dosmaczenia), wynik jest nie do odróżnienia (bynajmniej w tym przypadku) . Przecież to tylko czysty sok uzyskany z owoców, który otrzymałbyś z wyciskania na prasie po maceracji.
Re: Calvados
Witam
Pierwsza przygoda z jabłecznikiem
40l soku z opadówek-12blg.
Dodane 4kg cukru -20blg.
Dodałem 14kg wytłoczyn, 2 saszetki pektoenzymu , wymieszane wiertarką.
Jest to podzielone w 2 fermentorach 0o równo.
Na razie bez drożdży- nie wiem czy jakieś turbo fruity czy winne lub cydrowe.
Na szybkości fermentacji mi nie zależy.
Zamierzam przegonić na pot stillu na gazie 2x.i do beczki w której w tej chwili jeszcze dochodzi whisky.
Próbował ktoś leżakować w beczce po whisky?
Pierwsza przygoda z jabłecznikiem
40l soku z opadówek-12blg.
Dodane 4kg cukru -20blg.
Dodałem 14kg wytłoczyn, 2 saszetki pektoenzymu , wymieszane wiertarką.
Jest to podzielone w 2 fermentorach 0o równo.
Na razie bez drożdży- nie wiem czy jakieś turbo fruity czy winne lub cydrowe.
Na szybkości fermentacji mi nie zależy.
Zamierzam przegonić na pot stillu na gazie 2x.i do beczki w której w tej chwili jeszcze dochodzi whisky.
Próbował ktoś leżakować w beczce po whisky?
Klarować czy nie?
Witajcie ponownie!
Dwa tygodnie temu wstawiłem nastaw z soku jabłkowego. Wszystko ładnie przefermentowało. Blg 2 (dam mu jeszcze z dwa dni).
Moje pytanie brzmi, czy muszę owy nastaw wyklarować? Nastaw był robiony na soku wyciskanym wyciskarką wolnoobrotową, i choć w prawdzie nie dodałem tego "odpadu stałego", to w wiadrze fermentacyjnym mam około 10cm warstwę czegoś, co przypomina przecier/puree.
Dodam, że sprzęt na którym będę to destylował, to miedziany pot still na kegu 25l z wypełnieniem ze sprężynek prazmatycznynych. Dwie grzałki z regulacją mocy jednak sam kocioł bez płaszcza olejowego.
Drugie pytanie z trochę innej beczki. Czytałem, że destylatowi w przypadku "domowego calvadosa" dobrze jest dać odpocząć, koło miesiąca jednak nie ukrywam, że jest to projekt na urodziny mojego brata które wypadają już...za 4 dni. Czy jeśli puszczę nastaw na rury to całość będzie zdatna do spożycia już 3 dni później?
Pozdrawiam!
Dwa tygodnie temu wstawiłem nastaw z soku jabłkowego. Wszystko ładnie przefermentowało. Blg 2 (dam mu jeszcze z dwa dni).
Moje pytanie brzmi, czy muszę owy nastaw wyklarować? Nastaw był robiony na soku wyciskanym wyciskarką wolnoobrotową, i choć w prawdzie nie dodałem tego "odpadu stałego", to w wiadrze fermentacyjnym mam około 10cm warstwę czegoś, co przypomina przecier/puree.
Dodam, że sprzęt na którym będę to destylował, to miedziany pot still na kegu 25l z wypełnieniem ze sprężynek prazmatycznynych. Dwie grzałki z regulacją mocy jednak sam kocioł bez płaszcza olejowego.
Drugie pytanie z trochę innej beczki. Czytałem, że destylatowi w przypadku "domowego calvadosa" dobrze jest dać odpocząć, koło miesiąca jednak nie ukrywam, że jest to projekt na urodziny mojego brata które wypadają już...za 4 dni. Czy jeśli puszczę nastaw na rury to całość będzie zdatna do spożycia już 3 dni później?
Pozdrawiam!
Ostatnio zmieniony niedziela, 4 lip 2021, 21:20 przez Kamal, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 2595
- Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
- Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 236 razy
- Otrzymał podziękowanie: 455 razy
Re: Nastaw na Calvadosa
Skoro masz regulator mocy, to grzej na przykład połową mocy obu grzałek i wtedy wystarczy jak ten nastaw przepuścisz przez jakiś filtr.
Nie musi być klarowny. Użyłem pieluchy tetrowej i nic mi się nie przypaliło.
Mój stoi pół roku i nadal go nie ruszam.
Nie musi być klarowny. Użyłem pieluchy tetrowej i nic mi się nie przypaliło.
Nie. I w sumie trudno tutaj coś dodać, wypić to się pewnie da (nie wiem, nie próbowałem), ale jakość będzie marna.Czy jeśli puszczę nastaw na rury to całość będzie zdatna do spożycia już 3 dni później?
Mój stoi pół roku i nadal go nie ruszam.
Pozdrawiam z opolskiego.
-
- Posty: 2926
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
-
- Posty: 1551
- Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
- Podziękował: 210 razy
- Otrzymał podziękowanie: 355 razy
Re: Nastaw na Calvadosa
Trzy wiadra 20l cholernie kwaśnych zdziczałych jabłek z dzikiego sadu (bez oprysku itp, sama natura)
Po wyciśnięciu przez sokownik (mordęga, bo jabca twarde jak cholera) wyszło jakieś 12l soku o BLG 13.
Paczka bayanusów. 1kg cukru trzcinowego i szklanka miodu akacjowego. Po tygodniu dodałem 3l soku (wyciskany naturalny bez konserwantów) z InterMarche.
Po zakończonej fermentacji dodane 1,5 l rektyfikowanej podwójnie glukozy o mocy 40%.
No i teraz zagwozdka: odpędzić (głowica i 10cm sprężynek miedzianych) a potem proces na 4 półkach (oczywiście bez bufora i OLM), czy tylko jeden proces: 10cm sprężynek miedzianych i 4 półki z radykalnym cięciem?
Skłaniam się do tej drugiej opcji, ale proszę o uwagi.
Dunder zamierzam użyć do zacierania śruty żytniej - może być ciekawie
Po wyciśnięciu przez sokownik (mordęga, bo jabca twarde jak cholera) wyszło jakieś 12l soku o BLG 13.
Paczka bayanusów. 1kg cukru trzcinowego i szklanka miodu akacjowego. Po tygodniu dodałem 3l soku (wyciskany naturalny bez konserwantów) z InterMarche.
Po zakończonej fermentacji dodane 1,5 l rektyfikowanej podwójnie glukozy o mocy 40%.
No i teraz zagwozdka: odpędzić (głowica i 10cm sprężynek miedzianych) a potem proces na 4 półkach (oczywiście bez bufora i OLM), czy tylko jeden proces: 10cm sprężynek miedzianych i 4 półki z radykalnym cięciem?
Skłaniam się do tej drugiej opcji, ale proszę o uwagi.
Dunder zamierzam użyć do zacierania śruty żytniej - może być ciekawie
Ostatnio zmieniony czwartek, 16 wrz 2021, 11:19 przez Skir, łącznie zmieniany 1 raz.
I love the smell of bimber in the morning.
-
- Posty: 62
- Rejestracja: sobota, 9 sty 2010, 14:09
- Podziękował: 35 razy
- Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Nastaw na Calvadosa
Przerobiłem 100 kg jabłek na sok. Ze 100 kg jabłek, sokowirówką uzyskałem ok. 55 l soku - 13 Blg. Dodałem po 1 kg cukru na 10 l soku. Zaczęło ładnie pracować. Mam dwa pytania:
1) Czytałem kiedyś, że o pierwszej fermentacji soku, należy go poddać drugiej tak zwanej cichej fermentacji . Czy robicie cichą fermentację?
2) Destylację chce przeprowadzić na kolumnie półkowej (mam 4 półki) - czy destylować na 4 półkach kołpakowatych? Czy zmniejszyć ilość pólek?
1) Czytałem kiedyś, że o pierwszej fermentacji soku, należy go poddać drugiej tak zwanej cichej fermentacji . Czy robicie cichą fermentację?
2) Destylację chce przeprowadzić na kolumnie półkowej (mam 4 półki) - czy destylować na 4 półkach kołpakowatych? Czy zmniejszyć ilość pólek?
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 24 sty 2022, 11:07 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 2926
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
-
- Posty: 2926
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
-
- Posty: 22
- Rejestracja: niedziela, 21 lis 2021, 20:36
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Nastaw na Calvadosa
Cześć,
Dołączę się do tego tego wątku. Interesuje mnie uzysk czystego destylatu z jabłek (bez dodatku cukru).
Kilka tygodni temu wykonałem nastaw na "calvados" (40kg jabłek => uzysk soku 25-26l).
BLG soku ~12. Pewnie gęstość soku była podniesiona przez zanieczyszczenia,
więc szacuję, że realne BLG to ~10, czyli moc cydru po odrobieniu miała pewnie w okolicy 5-6%.
Przy 26l daje to teoretycznie w okolicy 1.3l czystego etanolu.
Przeprowadziłem 2 destylacje.
Po pierwszej destylacji 2l ok 40% surówki (odebrałem około 150ml przedgonów) = to daje uzysk ~0.8l czystego etanolu.
Po drugiej destylacji otrzymałem w sumie 1.25l 50% alkoholu co daje ~0.62l czystego alkoholu (jeszcze dodatkowo wylałem około 75ml przedgonu - czuć było aceton).
Uzysk wydaje się dość mały, ze względu na to, że sprawność destylacji wyniosła finalnie ~47% w przeliczeniu na użyteczny alkohol.
Czy nie jest to bardzo słaby wynik?
**************************************************
Destylacje prowadziłem na niezbyt wyszukanym sprzęcie
https://destylatorymiedziane.pl/pl/dest ... 24029.html
z wypełnieniem sprężynkami pryzmatycznymi na wysokość około 20cm.
Temperatura na szczycie:
> Pierwsza destylacja 80-91 stopni -> odbiór surówki zakończyłem na około 10-15%.
> Druga destylacja 76-90 stopni -> odbiór skończyłem na poziomie około 25-30% -> pogony zmieszałem z destylatem, ponieważ odpowiadał mi ich zapach. Uzysk powyżej jest wraz z pogonami.
Nie wiem jaka była temperatura w kotle, ponieważ nie mam tam termometru.
****************************************************
Z drugiej strony, jak czytałem o oryginalnym calvadosie, to na wyprodukowanie butelki 0.7l zużywane jest około 16kg jabłek.
W moim przypadku, na wyprodukowanie butelki 40% "calvadosa" potrzebowałem ~18.5kg jabłek, więc być może wynik wcale nie jest zły.
Co o tym sądzicie?
Darek
Dołączę się do tego tego wątku. Interesuje mnie uzysk czystego destylatu z jabłek (bez dodatku cukru).
Kilka tygodni temu wykonałem nastaw na "calvados" (40kg jabłek => uzysk soku 25-26l).
BLG soku ~12. Pewnie gęstość soku była podniesiona przez zanieczyszczenia,
więc szacuję, że realne BLG to ~10, czyli moc cydru po odrobieniu miała pewnie w okolicy 5-6%.
Przy 26l daje to teoretycznie w okolicy 1.3l czystego etanolu.
Przeprowadziłem 2 destylacje.
Po pierwszej destylacji 2l ok 40% surówki (odebrałem około 150ml przedgonów) = to daje uzysk ~0.8l czystego etanolu.
Po drugiej destylacji otrzymałem w sumie 1.25l 50% alkoholu co daje ~0.62l czystego alkoholu (jeszcze dodatkowo wylałem około 75ml przedgonu - czuć było aceton).
Uzysk wydaje się dość mały, ze względu na to, że sprawność destylacji wyniosła finalnie ~47% w przeliczeniu na użyteczny alkohol.
Czy nie jest to bardzo słaby wynik?
**************************************************
Destylacje prowadziłem na niezbyt wyszukanym sprzęcie
https://destylatorymiedziane.pl/pl/dest ... 24029.html
z wypełnieniem sprężynkami pryzmatycznymi na wysokość około 20cm.
Temperatura na szczycie:
> Pierwsza destylacja 80-91 stopni -> odbiór surówki zakończyłem na około 10-15%.
> Druga destylacja 76-90 stopni -> odbiór skończyłem na poziomie około 25-30% -> pogony zmieszałem z destylatem, ponieważ odpowiadał mi ich zapach. Uzysk powyżej jest wraz z pogonami.
Nie wiem jaka była temperatura w kotle, ponieważ nie mam tam termometru.
****************************************************
Z drugiej strony, jak czytałem o oryginalnym calvadosie, to na wyprodukowanie butelki 0.7l zużywane jest około 16kg jabłek.
W moim przypadku, na wyprodukowanie butelki 40% "calvadosa" potrzebowałem ~18.5kg jabłek, więc być może wynik wcale nie jest zły.
Co o tym sądzicie?
Darek
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 7 lut 2022, 18:27 przez Qba, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 213
- Rejestracja: niedziela, 2 wrz 2018, 10:51
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Własne alko
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Lubuskie
- Podziękował: 23 razy
- Otrzymał podziękowanie: 20 razy
Re: Nastaw na Calvadosa
Chłopie przeczytaj najpierw cały temat, to dowiesz się o błędach jakie popełniłeś. Nie używa się wypełnienia przy owocówkach. Do owocówek potrzebny jest najprostszy sprzęt z jednym odstojnikiem i tyle w temacie.darwoz pisze:Cześć,
Uzysk wydaje się dość mały, ze względu na to, że sprawność destylacji wyniosła finalnie ~47% w przeliczeniu na użyteczny alkohol.
Czy nie jest to bardzo słaby wynik?
Darek
-
- Posty: 3849
- Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
- Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
- Ulubiony Alkohol: DIY
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: południowa Wielkopolska
- Podziękował: 283 razy
- Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Nastaw na Calvadosa
Z jakim znowu odstojnikiem?? Oddtojniki odeszły do lamusa dość dawno temu. To mit, że wypełnienie kastruje smaki. Przy destylacji z pełnym otwarciem zaworka i ocieplonej kolumnie, sprężynki nie pracują i sprzęt działa jak potstill. Szkoda roboty z odsypywaniem sprężynek.
Pozdrawiam
Darek
Darek
-
- Posty: 730
- Rejestracja: wtorek, 5 wrz 2017, 08:23
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 110 razy
Re: Nastaw na Calvadosa
Ta różnica, w przypadku sprzętu prostego, wynika z wewnętrznego orosienia i wymiany para-ciecz na ściankach. Powyżej wspomniano o kolumnie ocieplonej. Bez wymiany para-ciecz temperatura na dole i górze kolumny musiałaby być identyczna (nie mówię o wydumanych sytuacjach z bardzo małą mocą grzania i kilkumetrową nieocieploną rurą). Różnica świadczy o pracy wypełnienia. Można sobie nawet policzyć z niej lub z zawartości procentowej alkoholu w kotle i odbiorze, ilość półek teoretycznych.
-
- Posty: 3849
- Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
- Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
- Ulubiony Alkohol: DIY
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: południowa Wielkopolska
- Podziękował: 283 razy
- Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Nastaw na Calvadosa
Ocieplona kolumna powoduje, że nie występuje zjawisko skraplania się par czyli refluksu wewnętrznego. Jeżeli występuje to minimalny. W kolumnach nieocieplonych wystarczy temperatura otoczenia aby wystąpiło roszenie. Gdy w kolumnie jest wypełnienie podejmuje ono wówczas pracę, mówiąc kolokwialnie, czyszcząc destylat.
Pozdrawiam
Darek
Darek
Re: Nastaw na Calvadosa
Przymierzam się w tym roku do calvadosa właśnie. Posiadam miedziany pot stil, średnica fi 28mm. Stąd moje rozterki czy zostawić wypełnienie z nierdzewki czy nie. Jako, że będzie to moja pierwsza próba z tym trunkiem nie do końca wiem czego oczekiwać i co faktycznie da lepsze efekty.
Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka
-
- Posty: 271
- Rejestracja: niedziela, 15 lis 2015, 10:16
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 13 razy
- Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Re: Nastaw na Calvadosa
Nie koniecznie konfiguracja jest dowolna każdy robi jak mu pasujechristoph pisze:Witam,
Więc konkluzja z powyższych rozważań jest taka, że przy destylacji owocówek wypełnienia nie ruszamy w przypadku kolumny, zaś w pot stillu usuwamy?
Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka
-
- Posty: 3849
- Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
- Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
- Ulubiony Alkohol: DIY
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: południowa Wielkopolska
- Podziękował: 283 razy
- Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Nastaw na Calvadosa
Cukru jak najmniej, ale można dodać max 8kg aby zwiększyć wydajność. Co do drożdży to pisze na opakowaniu. Do takich nastawów nie dajemy drożdży turbo, czyli możesz się trzymać "instrukcji". Pożywka typu DAF (DAP) to zwykle około 6-9g na 10l nastawu. Ja bym dał 50 g na cały nastaw.
Edit.
Tez dzisiaj nastawiam ale 45l
Edit.
Tez dzisiaj nastawiam ale 45l
Ostatnio zmieniony czwartek, 21 lip 2022, 10:58 przez Doody, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Darek
Darek
-
- Posty: 2595
- Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
- Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 236 razy
- Otrzymał podziękowanie: 455 razy
Re: Nastaw na Calvadosa
Robiąc jak najlepszy Calvados w ogóle nie dodawałem cukru. Dlatego, jeżeli Ci zależy na jakości, a nie ilości, to nie dodawaj.
Jabłka możesz dodać, dodadzą aromatu, chociaż nie wiem, czy na tyle dużo, żeby warto się było bawić. Wyciskałem sok z jabłek i taki dodawałem.
Suszonych nie, suszone owoce mają inne smaki i mogą pogorszyć efekt końcowy.
Jabłka możesz dodać, dodadzą aromatu, chociaż nie wiem, czy na tyle dużo, żeby warto się było bawić. Wyciskałem sok z jabłek i taki dodawałem.
Suszonych nie, suszone owoce mają inne smaki i mogą pogorszyć efekt końcowy.
Pozdrawiam z opolskiego.
-
- Posty: 3849
- Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
- Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
- Ulubiony Alkohol: DIY
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: południowa Wielkopolska
- Podziękował: 283 razy
- Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Nastaw na Calvadosa
Jest taka zasada, żeby nie przekraczać 1kg cukru na 10 kg owoców. Z 10kg jabłek wyciśniesz około 6-7 l soku. Także dodanie w Twoim przypadku 8kg będzie ok. Zawsze im mniej tym lepiej. Ale czasami sok ma niską zawartość cukru i może zrobić się z tego acetonowy nastaw do wylania. Na ortodoksy bez cukru wybieramy soki o Blg powyżej 13-14.
Ile wyjdzie? Zobaczymy. Za każdym razem jest trochę inaczej. Po drugie w tym roku to mój pierwszy nastaw z soku jabłkowego i szczerze mówiąc, nie pamiętam ile dokladnie to wychodzi.
Ja dodałem 4kg glukozy. Glukoza wnosi mniej nieporządanych smaków niż cukier.Ice2 pisze:ile dajesz cukru na te 45Lnastawu ? I ile ci wychodzi gotowego produktu do rozrobienia?
Jest taka zasada, żeby nie przekraczać 1kg cukru na 10 kg owoców. Z 10kg jabłek wyciśniesz około 6-7 l soku. Także dodanie w Twoim przypadku 8kg będzie ok. Zawsze im mniej tym lepiej. Ale czasami sok ma niską zawartość cukru i może zrobić się z tego acetonowy nastaw do wylania. Na ortodoksy bez cukru wybieramy soki o Blg powyżej 13-14.
Ile wyjdzie? Zobaczymy. Za każdym razem jest trochę inaczej. Po drugie w tym roku to mój pierwszy nastaw z soku jabłkowego i szczerze mówiąc, nie pamiętam ile dokladnie to wychodzi.
Ostatnio zmieniony czwartek, 21 lip 2022, 19:15 przez Doody, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam
Darek
Darek
-
- Posty: 1541
- Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
- Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
- Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 135 razy
- Otrzymał podziękowanie: 218 razy
Re: Nastaw na Calvadosa
Przy winie miód daje super posmaki, od lat to stosuję. Jednak przy destylacji wcale nie wyczujesz tego miodu, szkoda kasy, zwłaszcza że dobry miód w tym roku jest 100% droższy niż w zeszłym
"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway
-
- Posty: 96
- Rejestracja: piątek, 13 gru 2019, 18:14
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: wino
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Lokalizacja: Krosno
- Podziękował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Nastaw na Calvadosa
Witajcie. Myślę, że tak jak w przypadku wina bardzo ważna jest odmiana surowca. Z jakich jabłek w polskich warunkach wyjdzie najlepszy calvados? Robiłem z deserowych Katia, super smaczne do jedzenia, ale calvados '' nie urywa d**y ''.
Pozdrawiam
Krzysztof
Błogosławiony, który nie mając nic do powiedzenia nie obleka tego faktu w słowa ( J.Tuwim )
Krzysztof
Błogosławiony, który nie mając nic do powiedzenia nie obleka tego faktu w słowa ( J.Tuwim )
-
- Posty: 2926
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Nastaw na Calvadosa
Jeśli rozmawiamy o Calvadosie to jest tylko jeden sposób na niego.
Fermentujemy tylko sok. bez żadnych cukrowych dodatków. Fermentowanie miąższu da nam tylko i wyłacznie jabłkowicę. A to jest coś zupełnie innego. pod każdym względem.
Tak powstały cydr sezonujemy kilka miesięcy - a nawet rok. Po czym destylujemy za pomocą prostej aparatury ( jak ktoś umie destylować to może być prosta bimbrownica z odstojnikiem, pusta rura w aabratku z delikatnym dodatkiem sprężynek miedzianych itp., alembik).
Destylat sezonujemy minimum kilka miesiecy. Ideałem byłoby sezonowanie w beczce.
Ot cała tajemnica wiary...
Fermentujemy tylko sok. bez żadnych cukrowych dodatków. Fermentowanie miąższu da nam tylko i wyłacznie jabłkowicę. A to jest coś zupełnie innego. pod każdym względem.
Tak powstały cydr sezonujemy kilka miesięcy - a nawet rok. Po czym destylujemy za pomocą prostej aparatury ( jak ktoś umie destylować to może być prosta bimbrownica z odstojnikiem, pusta rura w aabratku z delikatnym dodatkiem sprężynek miedzianych itp., alembik).
Destylat sezonujemy minimum kilka miesiecy. Ideałem byłoby sezonowanie w beczce.
Ot cała tajemnica wiary...
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego