Nastaw z wiśni
-
Autor tematu - Posty: 213
- Rejestracja: niedziela, 2 wrz 2018, 10:51
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Własne alko
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Lubuskie
- Podziękował: 23 razy
- Otrzymał podziękowanie: 20 razy
W tym roku w Lubuskim mało owoców, więc trzeba brać co jest. Padło na początek na wiśnie.
2 wiadra wiśni 13,5kg
umyte i rozdrobnione na wiertarce
dodałem 1.35kg cukru rozpuszczonego w 2 litrach wody
drożdże estelle
na drugi dzień dałem jeszcze pożywkę
na razie co dzienne zatapiam czapę i ładny zapach jest
No i zobaczymy co z tego wyjdzie bo z wiśni jeszcze destylatu nie robiłem. Postaram się tym razem wrzucić parę zdjęć z etapu produkcji.
2 wiadra wiśni 13,5kg
umyte i rozdrobnione na wiertarce
dodałem 1.35kg cukru rozpuszczonego w 2 litrach wody
drożdże estelle
na drugi dzień dałem jeszcze pożywkę
na razie co dzienne zatapiam czapę i ładny zapach jest
No i zobaczymy co z tego wyjdzie bo z wiśni jeszcze destylatu nie robiłem. Postaram się tym razem wrzucić parę zdjęć z etapu produkcji.
-
- Posty: 2383
- Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
- Krótko o sobie: Marzyciel
- Ulubiony Alkohol: Własny.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
- Podziękował: 268 razy
- Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: Nastaw z wiśni
Jako amator takich destylatów mogę Ci doradzić szybką destylację sfermentowanego nastawu...
Broń się zaoctowania takiego nastawu oraz pozostawienia go "gdy będę miał czas".
Jeżeli będziesz destylował jw to nie przejmuj się pestkami, tylko grzej w kotle razem z nimi.
W tamtym roku przerabiałem to samo lecz z czereśniami. Dwa równolegle nastawy, pierwszy w miarę możliwości był szybki... ten drugi "na później" niestety nie wyszedł...
Jeszcze jedna skromna uwaga. Jesteś w nieskromnie mówiąc o wiele lepszej sytuacji. Wiśnia pod względem smaku oraz aromatu jest o wiele bardziej intensywniejsza i lepsza w aromacie niż czereśnia. Wiśnia jest wspaniała do destylacji prostej oraz nalewek i innych wariacji. Czereśnia jest fajna do konsumpcji dla dzieci... Na deser, itp...
Broń się zaoctowania takiego nastawu oraz pozostawienia go "gdy będę miał czas".
Jeżeli będziesz destylował jw to nie przejmuj się pestkami, tylko grzej w kotle razem z nimi.
W tamtym roku przerabiałem to samo lecz z czereśniami. Dwa równolegle nastawy, pierwszy w miarę możliwości był szybki... ten drugi "na później" niestety nie wyszedł...
Jeszcze jedna skromna uwaga. Jesteś w nieskromnie mówiąc o wiele lepszej sytuacji. Wiśnia pod względem smaku oraz aromatu jest o wiele bardziej intensywniejsza i lepsza w aromacie niż czereśnia. Wiśnia jest wspaniała do destylacji prostej oraz nalewek i innych wariacji. Czereśnia jest fajna do konsumpcji dla dzieci... Na deser, itp...
Pozdrawiam Gacek.
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
-
- Posty: 300
- Rejestracja: sobota, 22 gru 2018, 22:18
- Podziękował: 34 razy
- Otrzymał podziękowanie: 43 razy
Re: Nastaw z wiśni
Podzielam opinie kolegów. Faktycznie wiśnia jest dużo lepsza, bardziej aromatyczna. Również uważam że z destylacja nie ma co czekać,dwa nastawy tak spaprałem a były nie małe i poszło wszystko na spiryt bo smak był już nie ten. Ja do destylacji dodatkowo rozgniatam kilkanaście pestek co według mnie nadaje zapachu migdałowego podobnie robię ze śliwką.
Re: Nastaw z wiśni
Świeżak wita na tym zacnym forum. Mam nadzieję, że mogę podłączyć się pod ten post. Posiadam 30kg wiśni drożdże enovini baya 18% 2x7g.
Ile proponujecie wody i cukru do tej ilości wiśni i czy te drożdże nadają się na zacier?
Ile proponujecie wody i cukru do tej ilości wiśni i czy te drożdże nadają się na zacier?
Ostatnio zmieniony wtorek, 14 lip 2020, 00:17 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.