Po jakim czasie od nastawienia wino zaczyna pracować?
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Po jakim czasie od nastawienia wino zaczyna pracować?
Jeśli wszystko zrobiłeś zgodnie ze sztuką, to jak się rano obudzisz, będzie pięknie pracować
PS. Pamiętaj w naszym hobby musisz mieć na drugie imię "cierpliwy"
PS. Pamiętaj w naszym hobby musisz mieć na drugie imię "cierpliwy"
Ostatnio zmieniony sobota, 19 paź 2019, 20:10 przez masterpaw2, łącznie zmieniany 1 raz.
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......
-
online
- Posty: 2923
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
-
online
- Posty: 2923
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
-
online
- Posty: 2923
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
-
online
- Posty: 2923
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Po jakim czasie od nastawienia wino zaczyna pracować?
Poranek kontrola i w rurce cisza. Co robić?
Wydaje mi się ze zgodnie ze sztuką działałem: najpierw dezynfekcja pojemnika potem jego mycie, kolejno mycie owoców, wycinka środka pestek, szatkowanie. Robiłem z 15kg, następnie zalewa cukrowa letnia 10l wody plus 3 kg cukru, potem bayanuss 5g plus letniej pół szklanki wody i postały pół godziny. Drożdże dałem do pojemnika i dodałem 5g pożywki aktivit. Zamknąłem wieko pojemnika i osadziłem rurkę fermentacyjną z wodą.
Wydaje mi się ze zgodnie ze sztuką działałem: najpierw dezynfekcja pojemnika potem jego mycie, kolejno mycie owoców, wycinka środka pestek, szatkowanie. Robiłem z 15kg, następnie zalewa cukrowa letnia 10l wody plus 3 kg cukru, potem bayanuss 5g plus letniej pół szklanki wody i postały pół godziny. Drożdże dałem do pojemnika i dodałem 5g pożywki aktivit. Zamknąłem wieko pojemnika i osadziłem rurkę fermentacyjną z wodą.
Ostatnio zmieniony niedziela, 20 paź 2019, 10:08 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
-
online
- Posty: 2923
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
-
- Posty: 972
- Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
- Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 213 razy
- Kontakt:
Re: Po jakim czasie od nastawienia wino zaczyna pracować?
Czemu nie bulka? to filozoficzne pytanie o ciężarze gatunkowym hamletowskiego Być albo nie być... a przyczyny są zazwyczaj prozaiczne i generalnie związane z dwoma czynnikami:
1 - nieszczelność - gaz, który miał iść przez rurkę ucieka gdzieś bokiem
2 - fermentacja trwa za krótko (i tu z kolei można wskazać kilka podpunktów)
a. spaprałeś matkę drożdżową / rehydrację / drożdże były trafione i niestety nie rozpoczną pracy
b. drożdże jeszcze nie rozpoczęły fermentacji - typowy lag trwa od 12 do 24h po 48 można się martwić
c. za mocno zasiarkowałeś nastaw dla stabilizacji i drożdże nie dały rady rozpocząć pracy - rzadki przypadek - ale wystarczy wiertarka i mieszadło i nowe drożdże
d. drożdże rozpoczęły fermentację (widać pianę, idą bąbelki), ale pojemnik jest duży w stosunku do nastawu przez co musi się wytworzyć stosunkowo dużo CO2 by zacząć wypychać gazy przez rurkę.
Generalnie zaleca się cierpliwość...
Jak ci cisza przeszkadza puść muzykę, niedziela jest - idź na mszę daj 5zł na tacę za poprawną fermentację, do lasu na grzyby pojedź, zrób pranie, sprzątanie, gotowanie, ogarnij groby przed 1 listopada, zadzwoń do rodziców... jest mnóstwo rzeczy, które można robić...Fantomek pisze:Poranek kontrola i w rurce cisza. Co robić?
Czemu nie bulka? to filozoficzne pytanie o ciężarze gatunkowym hamletowskiego Być albo nie być... a przyczyny są zazwyczaj prozaiczne i generalnie związane z dwoma czynnikami:
1 - nieszczelność - gaz, który miał iść przez rurkę ucieka gdzieś bokiem
2 - fermentacja trwa za krótko (i tu z kolei można wskazać kilka podpunktów)
a. spaprałeś matkę drożdżową / rehydrację / drożdże były trafione i niestety nie rozpoczną pracy
b. drożdże jeszcze nie rozpoczęły fermentacji - typowy lag trwa od 12 do 24h po 48 można się martwić
c. za mocno zasiarkowałeś nastaw dla stabilizacji i drożdże nie dały rady rozpocząć pracy - rzadki przypadek - ale wystarczy wiertarka i mieszadło i nowe drożdże
d. drożdże rozpoczęły fermentację (widać pianę, idą bąbelki), ale pojemnik jest duży w stosunku do nastawu przez co musi się wytworzyć stosunkowo dużo CO2 by zacząć wypychać gazy przez rurkę.
Generalnie zaleca się cierpliwość...
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
-
- Posty: 2918
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Po jakim czasie od nastawienia wino zaczyna pracować?
Fantomek - może przyda Ci się mój sposób na sprawdzenie szczelności zbiornika fermentacyjnego: dmucham paszczowo przez rurkę fermentacyjną np. przy pomocy silikonowego wężyka licząc "bulknięcia" i zaciskam wężyk. Po chwili zwalniam zacisk i liczę - jeśli ilość jest ta sama, to jest szczelne, jeśli mniejsza lub nie ma wcale, to ....wiesz sam
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
Re: Po jakim czasie od nastawienia wino zaczyna pracować?
Dzięki wszystkim za rady. W takim razie czekam na rozwój sytuacji. Na razie widać że woda z rurki jest wypychana ku jej górze - także nie jest źle.
Scalone
Niestety zero bulgotu chyba trzeba będzie zastosować drożdże "restart".
Scalone
Niestety zero bulgotu chyba trzeba będzie zastosować drożdże "restart".
Ostatnio zmieniony niedziela, 20 paź 2019, 23:31 przez Kamal, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 2918
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
online
- Posty: 2923
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
Re: Po jakim czasie od nastawienia wino zaczyna pracować?
Panowie już wiem co zrobiłem nie tak. Rozrabiając drożdże bayanus z pośpiechu nie dałem cukru do rozczynu. Czy to ta przyczyna może być? Powtorzyć 5g bayanuss + pożywka? Tym razem już z cukrem?
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 21 paź 2019, 10:01 przez Kamal, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 2918
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Po jakim czasie od nastawienia wino zaczyna pracować?
Dzięki wszystkim za rady. Dokładnie po dwóch dobach nastaw ruszył i bulgocze z rurki.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 21 paź 2019, 22:31 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Po jakim czasie od nastawienia wino zaczyna pracować?
Witam Wszystkich!
Przepraszam, że zawracam głowy mędrcom ale...
Zrobiłem nastaw z soku z owoców tropikalnych (wczoraj). Zadałem im drożdży od Browina i nastała cisza. Dzisiaj rurka jeszcze nie "gada". Zajrzałem do środka. Na powierzchni nastawu pojawiły się miejsca jakby lekko spienione (z naciskiem na "jakby") - takie jaśniejsze miejsca. Temperatura nastawu 19°. Stoi w ciemnym miejscu. Czy jakoś mogę wspomóc proces?
Przepraszam, że zawracam głowy mędrcom ale...
Zrobiłem nastaw z soku z owoców tropikalnych (wczoraj). Zadałem im drożdży od Browina i nastała cisza. Dzisiaj rurka jeszcze nie "gada". Zajrzałem do środka. Na powierzchni nastawu pojawiły się miejsca jakby lekko spienione (z naciskiem na "jakby") - takie jaśniejsze miejsca. Temperatura nastawu 19°. Stoi w ciemnym miejscu. Czy jakoś mogę wspomóc proces?
Rympalek
-
- Posty: 2595
- Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
- Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 236 razy
- Otrzymał podziękowanie: 455 razy
Re: Po jakim czasie od nastawienia wino zaczyna pracować?
Temperatura dosyć niska, nie podałeś jakie było Blg, czy napowietrzyłeś nastaw i dałeś pożywkę.
A także ile jest tego nastawu w stosunku do wielkości fermentora.
Spokojnie czekaj, Browin co prawda nie jest zbyt dobrą firmą, ale drożdże u mnie potrafiły startować nawet 2-3 dni.
Obserwuj i pamiętaj, że nie zawsze "bulkanie" rurki fermentacyjnej musi wystąpić. Przy jakiejś nieszczelności tego nie będzie.
A także ile jest tego nastawu w stosunku do wielkości fermentora.
Spokojnie czekaj, Browin co prawda nie jest zbyt dobrą firmą, ale drożdże u mnie potrafiły startować nawet 2-3 dni.
Obserwuj i pamiętaj, że nie zawsze "bulkanie" rurki fermentacyjnej musi wystąpić. Przy jakiejś nieszczelności tego nie będzie.
Pozdrawiam z opolskiego.
Re: Po jakim czasie od nastawienia wino zaczyna pracować?
Faktycznie nie napowietrzyłem. Spróbuję to zrobić. Nastawu jest 25l. Pojemnik troszeczkę większy (około 30). BLG 22. Przeniesienie tego w cieplejsze miejsce może pomóc?
Bardzo dziękuję za wyrozumiałość i pomoc.
Mod.: scaliłem i poprawiłem błędy. Staraj się pisać poprawnie.
Bardzo dziękuję za wyrozumiałość i pomoc.
Mod.: scaliłem i poprawiłem błędy. Staraj się pisać poprawnie.
Ostatnio zmieniony wtorek, 8 lis 2022, 01:09 przez wawaldek11, łącznie zmieniany 2 razy.
Rympalek
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Po jakim czasie od nastawienia wino zaczyna pracować?
@stanio88.
Nie panikuj zawczasu.
Nie zawsze fermentacja burzliwa jest faktycznie burzliwa.
To termin umowny, nie musi oznaczać zawirowań w fermentorze, ani bulkania w rurce co sekundę.
Wielokrotnie nastawy nietypowe, jak twój, podejmują pracę, nawet po dłuższym czasie.
Nie oczekuj zatem że to będzie wzorcowa fermentacja, tropiki, to nie turbo z cukrem.
Pozorne jest że nic się nie dzieje, ponieważ gołym okiem tego nie widać.
Szczerze, przyłóż ucho, zamiast patrzeć w rurkę.
Poza tym, trochę zimno mają, 19⁰C trochę za chłodno, jak na start.
Ruszą, tylko nie lataj do fermentora co 15 minut.
Ps: offtopowo, nigdy nie nastawiaj niczego w dzień urodzin mojej ex. To zemsta Nefretete. Gorsza niż zemsta Faraona.
Poważniej, poczekaj do czwartku, nie ruszą, to zapodaj bayanusy.
A jako niecierpliwy nowicjusz, to odlej trochę do półlitrowej butelki po mineralce i zakręć szczelnie.
Zobaczysz w butelce co się dzieje.
Jak ruszyło, to na zdrowie, gazowane fruuugo.
Bardziej szczelne niż zdecydowana większość fermentorów.
Don't panic, it's organic.
Nie panikuj zawczasu.
Nie zawsze fermentacja burzliwa jest faktycznie burzliwa.
To termin umowny, nie musi oznaczać zawirowań w fermentorze, ani bulkania w rurce co sekundę.
Wielokrotnie nastawy nietypowe, jak twój, podejmują pracę, nawet po dłuższym czasie.
Nie oczekuj zatem że to będzie wzorcowa fermentacja, tropiki, to nie turbo z cukrem.
Pozorne jest że nic się nie dzieje, ponieważ gołym okiem tego nie widać.
Szczerze, przyłóż ucho, zamiast patrzeć w rurkę.
Poza tym, trochę zimno mają, 19⁰C trochę za chłodno, jak na start.
Ruszą, tylko nie lataj do fermentora co 15 minut.
Ps: offtopowo, nigdy nie nastawiaj niczego w dzień urodzin mojej ex. To zemsta Nefretete. Gorsza niż zemsta Faraona.
Poważniej, poczekaj do czwartku, nie ruszą, to zapodaj bayanusy.
A jako niecierpliwy nowicjusz, to odlej trochę do półlitrowej butelki po mineralce i zakręć szczelnie.
Zobaczysz w butelce co się dzieje.
Jak ruszyło, to na zdrowie, gazowane fruuugo.
Bardziej szczelne niż zdecydowana większość fermentorów.
Don't panic, it's organic.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Po jakim czasie od nastawienia wino zaczyna pracować?
Najpierw wykonałem test z buteleczką. Postawiłem ją w bardzo ciepłym miejscu. Po kilku godzinach, była twarda jak kamień. Po otwarciu, bąbelki wyskakiwały jak w szampanie. Zawartość buteleczki przelałem do fermentatora i całość przeniosłem w cieplejsze rejony. Teraz proces fermentacji nabrał mocy. Muszę dodać, że dodatkowo uszczelniłem fermentator.
Rympalek