Czy oddzielać przedgony przy pierwszej destylacji owocówek?
-
Autor tematu - Posty: 97
- Rejestracja: wtorek, 31 paź 2017, 12:52
-
Autor tematu - Posty: 97
- Rejestracja: wtorek, 31 paź 2017, 12:52
-
- Posty: 2965
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 161 razy
- Otrzymał podziękowanie: 300 razy
Re: Czy oddzielać przedgony przy pierwszej destylacji owocówek?
Jak Ty wyczuwasz metanol?
Jeśli będziesz robił drugą destylację, to tak jak kol. kwik44 radzi odbieraj do 0. Przy drugiej pobawisz się. Przy pierwszym gotowaniu gęstego bez mieszadła i tak Twoje "metanole" idą przez wiekszość procesu. Ja do tego doszedłem po pewnym czasie, a Ty masz radę już
Jeśli będziesz robił drugą destylację, to tak jak kol. kwik44 radzi odbieraj do 0. Przy drugiej pobawisz się. Przy pierwszym gotowaniu gęstego bez mieszadła i tak Twoje "metanole" idą przez wiekszość procesu. Ja do tego doszedłem po pewnym czasie, a Ty masz radę już
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
-
- Posty: 2437
- Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
- Podziękował: 645 razy
- Otrzymał podziękowanie: 601 razy
Re: Czy oddzielać przedgony przy pierwszej destylacji owocówek?
Rafal12336.
Spróbuj sam opracować metodę odpowiednią dla Twojego sprzętu, upodobań i charakteru. Przeprowadź pierwszą destylację z dokładnym cięciem frakcji do buteleczek 100-200ml. Nic nie wylewaj. Po dniu czy dwóch dobierz co uznasz za stosowne do serca. Odlej z serca ze 200ml do porównań. Całą resztę serca i odpadów wlej z powrotem do kotła i zrób drugą destylację tak jak byś zrobił z odpędem. Stracisz trochę czasu w pierwszej destylacji w porównaniu z szybkim odpędem ale sam się przekonasz co jest dla Ciebie lepsze.
Jak za pierwszym razem się przyłożysz do dzielenia frakcji i później do dobrania serca to nie wykluczone, że wystarczy Ci jedna destylacja.
Spróbuj sam opracować metodę odpowiednią dla Twojego sprzętu, upodobań i charakteru. Przeprowadź pierwszą destylację z dokładnym cięciem frakcji do buteleczek 100-200ml. Nic nie wylewaj. Po dniu czy dwóch dobierz co uznasz za stosowne do serca. Odlej z serca ze 200ml do porównań. Całą resztę serca i odpadów wlej z powrotem do kotła i zrób drugą destylację tak jak byś zrobił z odpędem. Stracisz trochę czasu w pierwszej destylacji w porównaniu z szybkim odpędem ale sam się przekonasz co jest dla Ciebie lepsze.
Jak za pierwszym razem się przyłożysz do dzielenia frakcji i później do dobrania serca to nie wykluczone, że wystarczy Ci jedna destylacja.
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2754 razy
Re: Czy oddzielać przedgony przy pierwszej destylacji owocówek?
W punkt.
@Adaszcz31
Wszyscy dali Ci dobre rady. Destylacja to takie paskudztwo, że nie ma jednego idealnego kanonu.
Dodałbym od siebie, że nie głupim byłoby odbieranie początku po 50ml. W ten sposób przez kilku następnych destylacji będzie łatwo się nauczyć co jest dobre a co złe. Bo nie każda część przedgonu jest zła. W ten sposób nabiera się doświadczenia. Bo każdy owoc jest inny.
Przeczytaj te moje 2 posty w których opisałem moje doświadczenia z destylatami:
post190106.html#p190106
post190165.html#p190165
Może znajdziesz coś przydatnego dla siebie.
I pamiętaj najlepiej własnych produktów nie przyrównywać do niczego innego. A zwłaszcza kupionego w sklepie. Ty robisz produkt niepowtarzalny.
W punkt.
@Adaszcz31
Wszyscy dali Ci dobre rady. Destylacja to takie paskudztwo, że nie ma jednego idealnego kanonu.
Dodałbym od siebie, że nie głupim byłoby odbieranie początku po 50ml. W ten sposób przez kilku następnych destylacji będzie łatwo się nauczyć co jest dobre a co złe. Bo nie każda część przedgonu jest zła. W ten sposób nabiera się doświadczenia. Bo każdy owoc jest inny.
Przeczytaj te moje 2 posty w których opisałem moje doświadczenia z destylatami:
post190106.html#p190106
post190165.html#p190165
Może znajdziesz coś przydatnego dla siebie.
I pamiętaj najlepiej własnych produktów nie przyrównywać do niczego innego. A zwłaszcza kupionego w sklepie. Ty robisz produkt niepowtarzalny.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 15 paź 2018, 07:02 przez lesgo58, łącznie zmieniany 1 raz.
[URL=https://matchnow.info] Beautiful Womans from your city[/URL]
-
Autor tematu - Posty: 97
- Rejestracja: wtorek, 31 paź 2017, 12:52
Re: Czy oddzielać przedgony przy pierwszej destylacji owocówek?
Chodziło mi raczej o ten typowy zapach przedgonów, trochę mylnie nazwałem to metanolem. Ale skoro mówicie że lepiej razem z tym, to tak dzisiaj spróbuje i ciekawe co wyjdzie. Pytałem dla pewności, bo mam jakieś 300 l nastawu ze śliw i nie chciałbym tego wszystkiego zepsuć
-
- Posty: 744
- Rejestracja: środa, 26 lut 2014, 19:16
- Ulubiony Alkohol: swój
- Lokalizacja: Beskid Niski
- Podziękował: 94 razy
- Otrzymał podziękowanie: 97 razy
Re: Czy oddzielać przedgony przy pierwszej destylacji owocówek?
Tak jak podali wcześniej Koledzy, jest jedna zasada:
- jeśli destylujesz tylko raz na "gotowo", to oddzielasz starannie przedgony i pogony,
- zamierzasz destylować 2 razy, to za pierwszym razem odbierasz wszystko bez oddzielania głów i ogonów.
Ten zapach na początku to wg mnie aceton.
- jeśli destylujesz tylko raz na "gotowo", to oddzielasz starannie przedgony i pogony,
- zamierzasz destylować 2 razy, to za pierwszym razem odbierasz wszystko bez oddzielania głów i ogonów.
Ten zapach na początku to wg mnie aceton.
-
- Posty: 7492
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 398 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1738 razy
Re: Czy oddzielać przedgony przy pierwszej destylacji owocówek?
Przedwczoraj destylowałem nastaw na grappę. Jednokrotnie z minimalnym refluksem. Pierwsze 100 ml o mocy 90%, odebrałem osobno i dzisiaj po powąchaniu tej setki, bez namysłu chlusnąłem ją do reszty destylatu. Po prostu poezja zapachu, tak więc nie każdy "przedgon" nadaje się na rozpałkę do grilla. Wszystko zależy co i jak destylujemykmarian pisze: jest jedna zasada:
- jeśli destylujesz tylko raz na "gotowo", to oddzielasz starannie przedgony i pogony,
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 7492
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 398 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1738 razy
Re: Czy oddzielać przedgony przy pierwszej destylacji owocówek?
@klepa, pierwsze "pierwsze" Odebrałem właśnie dlatego, żeby pozbyć się "acetonków", ale było to tak aromatyczne, że...
Minimalny refluks jest rzeczywiście minimalny Nie mierzę, po prostu zaworek na płaszcz skraplacza uchylam tyci, tyci i jazda
Minimalny refluks jest rzeczywiście minimalny Nie mierzę, po prostu zaworek na płaszcz skraplacza uchylam tyci, tyci i jazda
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Re: Czy oddzielać przedgony przy pierwszej destylacji owocówek?
Zawsze oddzielałem przedgony przy owocówkach.Przerabiałem śliwki,jabłka,porzeczki,wiśnie,gruszki,winogrona,grappę i oczywiście dżemy.Nie jestem zadowolony z efektów,mam jeszcze 120 kg jabłek które są w trakcie fermentacji i te zrobię na dwa razy,pierwszy odpęd bez wylania przedgonów.Jeśli to nie pomoże to wracam do zboża.
Mod.
Używaj spacji po znakach przystankowych.
Mod.
Używaj spacji po znakach przystankowych.
Ostatnio zmieniony środa, 21 lis 2018, 15:50 przez radius, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 74
- Rejestracja: środa, 18 gru 2013, 06:28
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Czy oddzielać przedgony przy pierwszej destylacji owocówek?
Pierwszy raz gotowałem owocówkę, nastaw z winogron nie klarowany - z miąższem i częścią skórek ale bez pestek (sprzęt - głowica bokakob od Zygmunta zamontowana bezpośrednio do kega) pierwsza setka poszła kropelkowo po stabilizacji około 30 min i śmierdziała okrutnie. Reszta z minimalnym refluksem (odbiór ustawiłem tak, żeby na wypełnienie wracało po kropelce/wąziutkim strumieniem) na zapach w porządku, smak w zasadzie też, trochę gryzie w język, ale nie rozcieńczałem więc próbki były dość mocne. Zastanawiam się czy lecieć drugi raz i na czym (mam kolumnę i pot stilla), czy jednak zostawić jak jest i poczekać (jak długo?) i jeszcze jedno pytanie, urobek stoi w tym momencie w pomieszczeniu w którym panuje temp niewiele wyższa niż na zewnątrz, zostawić tam gdzie stoi czy przenieść do cieplejszego miejsca (czy w cieplejszym się szybciej "przegryzie"?)
-
- Posty: 192
- Rejestracja: niedziela, 18 lis 2018, 17:06
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:) Staram się żyć zgodnie z naturą. Stawiam na to co swoje, bo swoje to lepsze i zdrowsze.
- Ulubiony Alkohol: Oczywiście, że własny (piwo, wino i co ino)
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Kraina karpia (Dolny Śląsk)
- Podziękował: 26 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
-
- Posty: 192
- Rejestracja: niedziela, 18 lis 2018, 17:06
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:) Staram się żyć zgodnie z naturą. Stawiam na to co swoje, bo swoje to lepsze i zdrowsze.
- Ulubiony Alkohol: Oczywiście, że własny (piwo, wino i co ino)
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Kraina karpia (Dolny Śląsk)
- Podziękował: 26 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Czy oddzielać przedgony przy pierwszej destylacji owocówek?
Witam Panowie. Chciałem się dołączyć do tematu i zapytać jak wygląda sprawa dzielenia frakcji w przypadku zbożówek? Czy tak samo jak pisaliście powyżej w przypadku owocówek, czyli przy pierwszej destylacji ściągamy wszystko do 0 a przy drugiej dzielimy na frakcje?
Pozdrawiam
Pozdrawiam
-
- Posty: 3039
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 139 razy
- Otrzymał podziękowanie: 560 razy
-
- Posty: 3916
- Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
- Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
- Ulubiony Alkohol: DIY
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: południowa Wielkopolska
- Podziękował: 287 razy
- Otrzymał podziękowanie: 475 razy
Re: Czy oddzielać przedgony przy pierwszej destylacji owocówek?
Nawet by powiedział, że "nie prawie" tylko do zera W zbożówkach najlepsze rzeczy idą pod sam koniec. Po złapaniu wszystkiego i zmieszaniu uzyskanego destylatu mamy właśnie około 20 % więc nie musimy lać dodatkowej wody.
Pozdrawiam
Darek
Darek
-
- Posty: 2383
- Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
- Krótko o sobie: Marzyciel
- Ulubiony Alkohol: Własny.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
- Podziękował: 268 razy
- Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: Czy oddzielać przedgony przy pierwszej destylacji owocówek?
Goralu, Darku szybkie pytanie. ..
Jakie macie wypełnienie w PS -ie?
Ja mam zrobione tak że gdy jadę na raz to zasypuje 50 - 60 cm sprężynek a gdy jadę na dwa razy to trzy luźne zmywaki z przerwami pomiędzy. U mnie spowodowane jest to ilością wsadu, jeżeli jest mało to jadę na sprężynkach...
Jakie macie wypełnienie w PS -ie?
Ja mam zrobione tak że gdy jadę na raz to zasypuje 50 - 60 cm sprężynek a gdy jadę na dwa razy to trzy luźne zmywaki z przerwami pomiędzy. U mnie spowodowane jest to ilością wsadu, jeżeli jest mało to jadę na sprężynkach...
Pozdrawiam Gacek.
-
- Posty: 3916
- Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
- Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
- Ulubiony Alkohol: DIY
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: południowa Wielkopolska
- Podziękował: 287 razy
- Otrzymał podziękowanie: 475 razy
Re: Czy oddzielać przedgony przy pierwszej destylacji owocówek?
Ja robię odpęd na samym katalizatorze długości 20 cm, wypełnionym miedzią i na niego bezpośrednio zakładam głowicę aabratka. Odkręcam zaworek LM na maksa i odbieram wszystko jak leci bez żadnego refluksu. Drugą destylację przeprowadzam już na kolumnie półkowej. Stwierdziłem, że klasyczny PS jest mi niepotrzebny.
Pozdrawiam
Darek
Darek
-
- Posty: 3039
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 139 razy
- Otrzymał podziękowanie: 560 razy
-
- Posty: 3039
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 139 razy
- Otrzymał podziękowanie: 560 razy
-
- Posty: 3916
- Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
- Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
- Ulubiony Alkohol: DIY
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: południowa Wielkopolska
- Podziękował: 287 razy
- Otrzymał podziękowanie: 475 razy
Re: Czy oddzielać przedgony przy pierwszej destylacji owocówek?
Za to próba pojedynczej destylacji (zwłaszcza zbożówek) na kolumnie dawała rezultaty niezadowalające.
Moim zdaniem odpęd i dopiero druga destylacja na półkowej. Robiłem również dwie destylacje na półkowej i bardzo dobrym skutkiem.Wojtas212 pisze:Czy podwójne gotowanie dotyczy również kolumny półkowej ?
Za to próba pojedynczej destylacji (zwłaszcza zbożówek) na kolumnie dawała rezultaty niezadowalające.
Pozdrawiam
Darek
Darek
-
- Posty: 2413
- Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 214 razy
Re: Czy oddzielać przedgony przy pierwszej destylacji owocówek?
Osobiście jestem zwolennikiem odbiernia przedgonu i pogonu przy pierwszej destylacji, i ponownie przy drugiej, jeśli pracuje na pot-stillu Jakoś ciągnięcie do "0" mi nie podchodziło.
Ale pracując na półkowej, robię często na raz, ponieważ jestem w stanie bardziej skumulować cały przedgon.
K.
Ale pracując na półkowej, robię często na raz, ponieważ jestem w stanie bardziej skumulować cały przedgon.
K.