Śliwowica 2009 - 2024
-
- Posty: 325
- Rejestracja: niedziela, 27 sie 2017, 14:51
- Podziękował: 25 razy
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
-
- Posty: 325
- Rejestracja: niedziela, 27 sie 2017, 14:51
- Podziękował: 25 razy
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Śliwowica 2009 - 2018
Witam,
Mam destylator miedziany potstill kolumna 80cm (54mm) wypełniona zmywakami. Czy do destylacji nastawu ze śliwek wyjmować te zmywaki czy tylko przy drugim destylowaniu przy cięciu frakcji?
Znacie jakiś inny sprawdzony sposób na rozdrobnienie śliwek niż przy użyciu mieszadła?
Mam destylator miedziany potstill kolumna 80cm (54mm) wypełniona zmywakami. Czy do destylacji nastawu ze śliwek wyjmować te zmywaki czy tylko przy drugim destylowaniu przy cięciu frakcji?
Znacie jakiś inny sprawdzony sposób na rozdrobnienie śliwek niż przy użyciu mieszadła?
Re: Śliwowica 2009 - 2018
Według mnie, możesz ale nie musisz- wolny wybór. Czy masz instrukcję obsługi tej psotmaszyny? Napisz "pw" do producenta a dowiesz się wszystkiego. Rozciapać owoce możesz zawsze ręcznie, przy użyciu standardowego wyposażenia kuchni.Kamilos pisze:..wyjmować te zmywaki czy tylko przy drugim destylowaniu przy cięciu frakcji?
Znacie jakiś inny sprawdzony sposób na rozdrobnienie śliwek niż przy użyciu mieszadła?
-
- Posty: 35
- Rejestracja: środa, 4 paź 2017, 08:29
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Śliwowica 2009 - 2018
Natomiast za drugim razem, zdecydowanie tak. Pozdro
Za pierwszym razem nie tniesz frakcji, odbierasz wszystko z kotła, jak leci i nie zwracasz uwagi na temperatury.Bodzios13likes pisze:Hej ale po co ciąć frakcje przedgonu jak szkodliwe substancje "wyparowały" za pierwszym psoceniem ?kwik44 pisze:Tak, ale dopiero w drugiej destylacji ciąć frakcje.
Natomiast za drugim razem, zdecydowanie tak. Pozdro
-
- Posty: 33
- Rejestracja: wtorek, 2 sty 2018, 23:36
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Śliwowica 2009 - 2018
Przepuściłem nastaw śliwkowy w kotle z grzałkami. Mam kocioł z dwoma grzałkami 2kW i połączyłem je szeregowo. Moc w takim przypadku spadła do 1kW z dwóch grzałek. Wlałem wszystko gęste do kotła i grałem 800W. Ładnie przedystylowane na grzałkach kilka przyklejonych skórek, które palcami odklejłem. Można destylować śliwowicę w kotle z grzałkami.
Re: Śliwowica 2009 - 2018
Pozdrawiam
Adaszcz31 pisze:Gotowałeś z pulpą czy filtrowane?Ile trwało nagrzewanie?Markusek pisze:Przepuściłem nastaw śliwkowy w kotle z grzałkami. ....... Można destylować śliwowicę w kotle z grzałkami.
Odpowiedź na 1wsze pytanie już znasz. Na drugie, to myślę, że spokojnie 3,5-4h nastaw 25l.Markusek pisze: Wlałem wszystko gęste do kotła i grałem 800W.
Pozdrawiam
-
- Posty: 2385
- Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
- Podziękował: 633 razy
- Otrzymał podziękowanie: 584 razy
Re: Śliwowica 2009 - 2018
Ja mam 3 grzałki po 2000W. 2 łączę w szereg a 3 pod regulator mocy. Śliwki przed wlaniem do kotła przecieram przez rzadką kratkę by pozbyć się pestek bo zatykają odpływ. To co ewentualnie przywrze do grzałek schodzi pod strumieniem wody przy płukaniu kotła. Można też wszystkie grzałki podpiąć równolegle pod regulator i też osiągnąć małą gęstość mocy na grzałkach. Albo dać regulatory na każdą grzałkę. Ale jest to mniej bezpieczne bo regulator może nie mieć prostoliniowej charakterystyki i będziemy mieli niespodziankę. Wskazany w takim przypadku watomierz przed regulatorem do kontroli tego co się dzieje. Stosowałem to rozwiązanie przy regulatorze fazowym (Pamel). Nie wiem jak by działało przy regulatorze grupowym.
-
- Posty: 226
- Rejestracja: piątek, 16 mar 2018, 10:49
- Krótko o sobie: Nie ma nic piękniejszego niż realizować i spełniać marzenia
- Ulubiony Alkohol: Rakija, Burbon....
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 29 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Śliwowica 2009 - 2018
No i machina ruszyła. Pierwszy nastaw.
Dodajecie wody do nastawu? Mi wyszło takie gęste, że nie mam jak zmierzyć blg.
Dodajecie wody do nastawu? Mi wyszło takie gęste, że nie mam jak zmierzyć blg.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 6 sie 2018, 07:56 przez Adaszcz31, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
-
- Posty: 35
- Rejestracja: środa, 4 paź 2017, 08:29
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
-
- Posty: 226
- Rejestracja: piątek, 16 mar 2018, 10:49
- Krótko o sobie: Nie ma nic piękniejszego niż realizować i spełniać marzenia
- Ulubiony Alkohol: Rakija, Burbon....
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 29 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Śliwowica 2009 - 2018
Dzięki. Pestki już na dnie. Pierwszy nastaw więc mieszam i wącham po kilka razy dziennie.Bodzios13likes pisze:Hej u mnie też machina ruszyła, nie zapominaj o mieszaniu, pestki same na dno opadną. Ja wody i cukru nie dodaje, pierwszy nastaw tak zrobiłem i coś poszło nie tak.
-
- Posty: 226
- Rejestracja: piątek, 16 mar 2018, 10:49
- Krótko o sobie: Nie ma nic piękniejszego niż realizować i spełniać marzenia
- Ulubiony Alkohol: Rakija, Burbon....
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 29 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Śliwowica 2009 - 2018
Ja też się zastanawiałem i po radach kolegów się zdecydowałem. Jak na razie pracuje i pachnie super. Zobaczymy jak wyjdzie po gotowaniu. Na pewno się pochwalę. We wrześniu planuje nastaw na węgierce polskiej.defacto pisze:Czy odmiana śliwki- Lepotica, jest dobrym "materiałem" do naszego hobby?
Re: Śliwowica 2009 - 2018
Aż tak dobrze nie jest.
Zakupiłem, bo dobrej cenie była. Więc ostatnie 25kg umyłem, wydrylowałem, zmiksowałem, dodałem odpowiednią ilość gorącej wody a po wystudzeniu 4kg cukru i pektoenzym. Nazajutrz wycisnąłem z pulpy sok i tak powstał nastaw o stężeniu cukru 20blg.
Uwodniłem G995 i po 4h wszystko ładnie ruszyło.
Rewelacji nie będzie. Dodatkowo przeszkadzał mi nieco aromat powideł, który średnio jakoś przypadł mi do gustu- stąd pytanie czy nadają się do naszego hobby.
Natomiast same powidła- pychotka.
Pretender pisze:Rób, nie marudź. Jeszcze powiedz, że masz je za darmo
Aż tak dobrze nie jest.
Zakupiłem, bo dobrej cenie była. Więc ostatnie 25kg umyłem, wydrylowałem, zmiksowałem, dodałem odpowiednią ilość gorącej wody a po wystudzeniu 4kg cukru i pektoenzym. Nazajutrz wycisnąłem z pulpy sok i tak powstał nastaw o stężeniu cukru 20blg.
Uwodniłem G995 i po 4h wszystko ładnie ruszyło.
Rewelacji nie będzie. Dodatkowo przeszkadzał mi nieco aromat powideł, który średnio jakoś przypadł mi do gustu- stąd pytanie czy nadają się do naszego hobby.
Natomiast same powidła- pychotka.
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Śliwowica 2009 - 2018
Nie sugeruj się żadnymi zapachami czy aromatami, bo one nie mają żadnego znaczenia. Poza nowym doświadczeniem, które może okazać się przydatne przy ocenie następnych nastawów.
Po prostu zrób regularny nastaw i spokojnie go oddestyluj. Ten rok jest dobry dla owoców. W moim rejonie mają mało soku ale są bardzo ekstraktywne.
I z poczuciem winy muszę przyznać, że w tym roku wszystkie dostępne mi owoce są przeznaczone na wina, który to napój jest u mnie na pierwszym miejscu.
Po prostu zrób regularny nastaw i spokojnie go oddestyluj. Ten rok jest dobry dla owoców. W moim rejonie mają mało soku ale są bardzo ekstraktywne.
I z poczuciem winy muszę przyznać, że w tym roku wszystkie dostępne mi owoce są przeznaczone na wina, który to napój jest u mnie na pierwszym miejscu.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 325
- Rejestracja: niedziela, 27 sie 2017, 14:51
- Podziękował: 25 razy
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy