-
- Posty: 492
- Rejestracja: niedziela, 4 maja 2014, 07:37
- Załączniki
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Widzisz silvio2007 gdzieś czytałem że ktoś sprawdzał produkt co miesiąc w beczce tylko nie pamiętam pojemności, na początku rzeczywiście był zadębiony za mocno ale z czasem zadębienie się zmnieszało i destylat nabierał charakteru i to by się zgadzało z Twoim doświadczeniem. Ja na razie działam w szkle plus szczapy pieczone i efekt jest lepszy niż z beczki szwagra. Ciekawi mnie jak by sprawy się przedstawiały po dwóch latach. Chyba tak długo by nie postało dlatego myślę o większej beczce.
-
- Posty: 1541
- Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
- Kontakt:
- Załączniki
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Ja mam takie doświadczenie. Pomijając inne fakty z beczki 30 litrów ile Ci uciekło? Mój znajomy otrzymał beczkę 5 litrów w prezencie i zalał zacnym bimber, po 5 miesiącach było to już nie pijalne. W sieci jest taka tabela ile czasu powinno się trzymać whisky w beczce o pojemnościach z szeregu Bordeaux. Swego czasu kłóciłem się o to tutaj z kilkoma kolegami.
Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com
-
- Posty: 1081
- Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 10:17
- Załączniki
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Mam beczkę 20l zalaną kukurydzianką. Po 1.5 roku taniny są na pierwszym miejscu. W tle trochę wanilii. Jak na razie niepijalne z powodu tanin. Druga beczka, 60l z żytem - podobny czas starzenia, tanin prawie nie ma w smaku... W smaku super. Pierwsza beczka z dębu polskiego, druga francuskiego. W beczce 10l najpierw miałem śliwowicę (0.5 roku), później rodzynkowicę (kolejne 3 miesiące do pół roku, nie pamiętam już) i destylat torfowy nie wykazuje żadnych oznak przedębienia. W smaku super, kolor słomkowy.
Dlatego piszę aby nowe i małe beczki wyługować. Na forum ADI znalazłem niedawno informację, że whisky w małych beczkach (60l) potrzebuje 2-3 lata, żeby dojrzeć. W zależności od sposobu przechowywania. Najprawdopodobniej trafiłeś ze swoją 30l w "złoty środek".
Dlatego piszę aby nowe i małe beczki wyługować. Na forum ADI znalazłem niedawno informację, że whisky w małych beczkach (60l) potrzebuje 2-3 lata, żeby dojrzeć. W zależności od sposobu przechowywania. Najprawdopodobniej trafiłeś ze swoją 30l w "złoty środek".
-
- Posty: 568
- Rejestracja: sobota, 16 sie 2014, 13:47
- Załączniki
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Kwik44 60 litrów zalać żytem to spore wyzwanie, znaczy pracy dużo
.

ZAISTE WÓDKA POTĘŻNA JEST...ALE BIMBER WIĘKSZĄ MOCĄ WŁADA
-
- Posty: 4848
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 12:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Załączniki
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
A jaka satysfakcja.
U mnie czeka jeszcze beczka 225l.

U mnie czeka jeszcze beczka 225l.
-
- Posty: 568
- Rejestracja: sobota, 16 sie 2014, 13:47
- Załączniki

Uff, to się szykuje istny maraton
Ale i satysfakcja będzie podwójna
Czym zamierzasz wypełnić?


ZAISTE WÓDKA POTĘŻNA JEST...ALE BIMBER WIĘKSZĄ MOCĄ WŁADA
-
- Posty: 1081
- Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 10:17
- Załączniki
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Kwestia organizacji pracy. Teraz bogatszy o doświadczenie zrobiłbym to z 1/3 szybciej
Cieszy bardzo, bo trunek dojrzewa bardzo ładnie. Tylko o kukurydziankę jestem zły na siebie, że nie wyługowałem beczki. Mam kilka pomysłów jak poradzić sobie z tymi taninami - może coś się sprawdzi...

-
- Posty: 6332
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 15:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Załączniki
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Zazdroszczę
Ja właśnie przygotowuję francuską beczkę pod starkę, ale niestety tylko 15 litrów
Taką samą mam zalaną od 5 miesięcy single maltem i ... kurna olek tak mi smakuje, ze gdybym się nie powstrzymywał, to bym chyba ją w kilka tygodni wysączył
W tamtym tygodniu, z okazji święta mojej połówki, otwarłem Grands'a. I co? Moja połowica powiedziała po skosztowaniu; weź to zostaw dla gości i zanurkuj do piwniczki po twojego łyskacza. Najlepszy komplement jaki mogłem usłyszeć

Ja właśnie przygotowuję francuską beczkę pod starkę, ale niestety tylko 15 litrów


W tamtym tygodniu, z okazji święta mojej połówki, otwarłem Grands'a. I co? Moja połowica powiedziała po skosztowaniu; weź to zostaw dla gości i zanurkuj do piwniczki po twojego łyskacza. Najlepszy komplement jaki mogłem usłyszeć

SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 330
- Rejestracja: wtorek, 7 lut 2012, 19:58
- Krótko o sobie: Jestem spoko człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: własny
- Status Alkoholowy: Bimbrownik
- Lokalizacja: Kaszuby
- Załączniki
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Nie mierzyłem ile wyniosła dola dla aniołów, bo w żaden sposób nie byłem w stanie tego zrobić. Beczkę wstawiliśmy do bagażnika, kolega obok beczki a ja jakbym wiózł nitroglicerynę 
Jedno jest pewne warto inwestować w beczki.

Jedno jest pewne warto inwestować w beczki.
-
- Posty: 632
- Rejestracja: czwartek, 3 lis 2016, 15:42
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: żytnia
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Załączniki
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Każdy kto kupił chociaż jedną i zalał czym z pewnością się z tobą zgodzi. Niestety żaden substytut nie jest w stanie dorównać beczce.
Ja już planuję zakup kolejnych jak tylko swoją zaleję zbożówką, to kupuję kolejną i zalewam winem minimum dwa razy i potem znowu zbożówka lub owocówka zobaczymy.
silvio2007 pisze:Jedno jest pewne warto inwestować w beczki.
Każdy kto kupił chociaż jedną i zalał czym z pewnością się z tobą zgodzi. Niestety żaden substytut nie jest w stanie dorównać beczce.
Ja już planuję zakup kolejnych jak tylko swoją zaleję zbożówką, to kupuję kolejną i zalewam winem minimum dwa razy i potem znowu zbożówka lub owocówka zobaczymy.
Ostatnio zmieniony niedziela, 19 mar 2017, 22:20 przez wawaldek11, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Polskie znaki.
Powód: Polskie znaki.
-
- Posty: 92
- Rejestracja: poniedziałek, 10 sty 2011, 21:28
- Krótko o sobie: MATA HARI w jęz. indonezyjskim słońce, dosł. oko dnia,
podstępna postać z historii (trochę jak alkohol) - Ulubiony Alkohol: piwo, wino,wódka tyż - he,he
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: woj.mazowieckie
- Załączniki
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Ja tez dołączyłem do szczęśliwych posiadaczy beczki dębowej 30 L . Jak ją zobaczyłem , no radość w sercu. Zalana burbonem w/g jessie-go. Z niecierpliwością czekamy na efekty, bo mam spółkę z koleżką - on beczkę, ja trunek. Ledwo zalana, a juz po głowie chodzi pomysł o większej .
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
https://witchbeer.pl
https://witchbeer.pl
-
- Posty: 330
- Rejestracja: wtorek, 7 lut 2012, 19:58
- Krótko o sobie: Jestem spoko człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: własny
- Status Alkoholowy: Bimbrownik
- Lokalizacja: Kaszuby
- Załączniki
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Ługowałeś beczkę wedle przepisów naszych kolegów czy tylko wypłukana i zalana kukurydzianką?
-
- Posty: 66
- Rejestracja: poniedziałek, 22 lut 2016, 14:24
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: śląsk
- Załączniki
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Witam. Mam beczkę dębową 10l i po kilku zalaniach psotą pojawił się problem tj. po kilku dniach leżakowania gdy odkręcam kranik (mosiężny) pierwsze 200 ml leci czarny destylat
. I tutaj moje pytanie czy mieliście taki problem ewentualnie co może być powodem takiego stanu rzeczy. Dodam że jak spuszczę te 200 ml to potem jest ok a gdy po kilku dniach leje pierwsze 200 ml znowu to samo
. Przepłukałem beczkę kilka razy wodą gorącą i
. Za wszystkie podpowiedzi dziękuję...



-
- Posty: 2993
- Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centrum
- Załączniki
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Napisz co to za beczka, jak przygotowana.
-
- Posty: 2278
- Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 19:04
- Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
- Ulubiony Alkohol: DIY
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: południowa Wielkopolska
- Załączniki
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Wylałeś wcześniej z beczki smołę?
Oczywiście żartuję,. Sam jestem ciekawy co może być przyczyną.
siara76 pisze: pierwsze 200 ml leci czarny destylat
Wylałeś wcześniej z beczki smołę?

Oczywiście żartuję,. Sam jestem ciekawy co może być przyczyną.

Pozdrawiam
Darek
Darek
-
- Posty: 1907
- Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 21:40
- Załączniki
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Czy kranik zbiera z najniższego punktu beczki?
-
- Posty: 6332
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 15:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Załączniki
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Wrzuć zdjęcie beczki i kranika. Może rozpuszcza się uszczelnienie kranika?
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 2217
- Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 10:54
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Załączniki
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Ja jak kolega Szlumf, myślę, że beczka zbiera syf z dna. Chodzi o resztki po "zwęgleniu" beczki w środku.
K.
K.

-
- Posty: 6332
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 15:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Załączniki
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Tak jak pisałem wcześniej, przygotowuję beczkę (raczej beczułkę
) pod starkę. Oto mała fotorelacja;
wypalanie beczki
Po wypaleniu
Szlifowanie zewnętrznej warstwy, zdzieranie lakieru do gołego drewna
Jutro zostanie zalana wodą na kilka dni i jak się uszczelni - 65% destylatem żytnim. Już mi ślinka cieknie na samą myśl o własnej starce

wypalanie beczki
Po wypaleniu
Szlifowanie zewnętrznej warstwy, zdzieranie lakieru do gołego drewna
Jutro zostanie zalana wodą na kilka dni i jak się uszczelni - 65% destylatem żytnim. Już mi ślinka cieknie na samą myśl o własnej starce

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 632
- Rejestracja: czwartek, 3 lis 2016, 15:42
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: żytnia
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Załączniki
Re: Beczka dębowa - przechowywanie destylatu
Kolega zakupił nową beczkę nie wypalaną. Możesz podrzucić instrukcję jak samemu przygotować beczkę? Średnio wypalona byłaby chyba najlepsza.
Wróć do „Przechowywanie destylatu”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość