-
Autor tematu - Posty: 198
- Rejestracja: wtorek, 15 paź 2013, 21:21
- Ulubiony Alkohol: na razie wino bo w produkcję innych dopiero wchodzę
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Lokalizacja: oklice W-wy
- Załączniki
Nastaw z Derenia
Czy robił ktoś nastawy z derenia? Oczywiście nie chodzi mi o nalewkę, ani o żałośnie kwaśne "wino".
Mam Bolestraszyckiego, który zbiera do 16Blg. Powinno z tego wyjść koło 8% mocy nastawu. Myślę, że nad tym już warto byłoby się pochylić. To prawie tyle samo co węgierki.
Mam Bolestraszyckiego, który zbiera do 16Blg. Powinno z tego wyjść koło 8% mocy nastawu. Myślę, że nad tym już warto byłoby się pochylić. To prawie tyle samo co węgierki.
Rabat 3%
Pakiet 40 sztuk - Drożdże Szlacheckie Typu Turbo 48 + wysyłka gratis
Cena: 330.00 zł Darmowa dostawa!
Rabaty dla użytkowników forum AD w sklepie po podaniu loginu z forum!
-
- Posty: 383
- Rejestracja: środa, 10 kwie 2013, 17:36
- Krótko o sobie: Ciekawy Świata, miłośnik statków powietrznych :)
- Ulubiony Alkohol: Whisky Jack Daniels
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Załączniki
Re: Nastaw z Derenia
Nie sądzę żeby wyszło z tego jakieś cudo, dereń ma cierpki smak na nalewkę się nadaje jak najbardziej a co do nastawu to nie jestem przekonany. Ale czemu nie, spróbuj...
-
- Posty: 38
- Rejestracja: wtorek, 23 lip 2013, 14:32
- Załączniki
Re: Nastaw z Derenia
Sprawiedliwości nie ma i koniec.
Ja się ucieszyłem, że mój Bolestraszycki wydał w br. pierwszy 1 kg owoców i pieczołowicie nastawiłem nalewkę, a tu gościu chce marnować tak świetny surowiec nalewkarski na bardzo wątpliwe w wynikach eksperymenty.
Jak masz za dużo to rozdaj potrzebującym albo spożytkuj jak należy czyli zrób nalewkę.
Powiem więcej, po wykonaniu nalewki zalej ponownie tym co myślę i będziesz miał wódeczkę dereniówkę przy której znana marka na literę F (tfuuuu) wymięka w przedbiegach.
Patrzysz przez pryzmat zawartości cukru (blg). To za mało. Myślę, że wyjdzie Ci coś trawiasto-niewiadomo jakie. Lepiej odpuść.
Ja się ucieszyłem, że mój Bolestraszycki wydał w br. pierwszy 1 kg owoców i pieczołowicie nastawiłem nalewkę, a tu gościu chce marnować tak świetny surowiec nalewkarski na bardzo wątpliwe w wynikach eksperymenty.
Jak masz za dużo to rozdaj potrzebującym albo spożytkuj jak należy czyli zrób nalewkę.
Powiem więcej, po wykonaniu nalewki zalej ponownie tym co myślę i będziesz miał wódeczkę dereniówkę przy której znana marka na literę F (tfuuuu) wymięka w przedbiegach.
Patrzysz przez pryzmat zawartości cukru (blg). To za mało. Myślę, że wyjdzie Ci coś trawiasto-niewiadomo jakie. Lepiej odpuść.
-
- Posty: 383
- Rejestracja: środa, 10 kwie 2013, 17:36
- Krótko o sobie: Ciekawy Świata, miłośnik statków powietrznych :)
- Ulubiony Alkohol: Whisky Jack Daniels
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Załączniki
Re: Nastaw z Derenia
Duchu wina kolega wyżej ma racje. Próbowałem nalewkę z derenia i przekonałem się że nie na darmo nazywana jest ona królową nalewek, teraz sam robię własną ale jeszcze musi stać 5 miesięcy zanim będzie gotowa 

-
- Posty: 479
- Rejestracja: środa, 27 kwie 2011, 11:52
- Krótko o sobie: Nie zawsze jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Załączniki
Re: Nastaw z Derenia
Moja ma 2 lata i jest przepyszna, sorry za zaśmiecanie tematu, bo Duchowi Wina nie o to chyba chodziło.
-
Autor tematu - Posty: 198
- Rejestracja: wtorek, 15 paź 2013, 21:21
- Ulubiony Alkohol: na razie wino bo w produkcję innych dopiero wchodzę
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Lokalizacja: oklice W-wy
- Załączniki
Re: Nastaw z Derenia
Jestem na tym forum przez jakiś miesiąc, a czytając posty ciągle muszę korygować swoje życiowe plany
Zaczynałem święcie przekonany, że interesują mnie tylko destylaty owocowe. Wszystko przez tegoroczny urodzaj winogron i dużą ilość wytłoków. Niestety pokusa budowy wypasionej kolumny rektyfikacyjnej była zbyt wielka aby się jej oprzeć.
Jak narobię zacnego spirytusu to może i nalewki mnie wciągną. Tego jeszcze nie ćwiczyłem.

Zaczynałem święcie przekonany, że interesują mnie tylko destylaty owocowe. Wszystko przez tegoroczny urodzaj winogron i dużą ilość wytłoków. Niestety pokusa budowy wypasionej kolumny rektyfikacyjnej była zbyt wielka aby się jej oprzeć.

-
- Posty: 479
- Rejestracja: środa, 27 kwie 2011, 11:52
- Krótko o sobie: Nie zawsze jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Załączniki
Re: Nastaw z Derenia
Nalewki są pyszne, ale nie do zwykłego chlania, bo ci baniak po nadmiernym spożyciu rozp...
-
Autor tematu - Posty: 198
- Rejestracja: wtorek, 15 paź 2013, 21:21
- Ulubiony Alkohol: na razie wino bo w produkcję innych dopiero wchodzę
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Lokalizacja: oklice W-wy
- Załączniki
Re: Nastaw z Derenia
A to na tym forum są tacy co robią te wszystkie cudeńka po to żeby zwyczajnie chlać? Słyszałem, że hardkorowcy nie destylują tylko zacier piją
.

-
- Posty: 4083
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 12:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Załączniki
Re: Nastaw z Derenia
Jak widać są i tacy. Życie w swym bogactwie ma wiele odcieni... 

-
- Posty: 566
- Rejestracja: sobota, 6 paź 2012, 18:33
- Krótko o sobie: Robię najlepszą pieprzówkę po tej stronie Wisły ;-)
- Ulubiony Alkohol: Moja osobista nalewka agrestowa ;-)
- Lokalizacja: Braniewo
- Załączniki
Re: Nastaw z Derenia
Kurna, to ktoś w ogóle pija te swoje wyroby? Ja nie mam jak, dla mnie nie starcza :-/
Pozdrawiam, Sławomir
-
- Posty: 1709
- Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 10:54
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Załączniki
Re: Nastaw z Derenia
@panta_rei nie jesteś sam. Jak mam trochę psoty, to się już "smakosze" zlatują, i dla mnie już mało zostaje. ;-(

-
- Posty: 383
- Rejestracja: środa, 10 kwie 2013, 17:36
- Krótko o sobie: Ciekawy Świata, miłośnik statków powietrznych :)
- Ulubiony Alkohol: Whisky Jack Daniels
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Załączniki
Re: Nastaw z Derenia
To musicie sobie skitrać coś zaraz po destylacji, jak nie wypijecie to zostanie na dłużej i jeszcze bardziej będzie smakować
Tym bardziej tyczy się to nalewek, a z derenia to już wogóle 


-
- Posty: 566
- Rejestracja: sobota, 6 paź 2012, 18:33
- Krótko o sobie: Robię najlepszą pieprzówkę po tej stronie Wisły ;-)
- Ulubiony Alkohol: Moja osobista nalewka agrestowa ;-)
- Lokalizacja: Braniewo
- Załączniki
Re: Nastaw z Derenia
Niestety, dobre serce nie mal litości, nawet dla tych skitranych zapasów. Ciągle mam świadomość, że za mało robię, ale albo brak czasu, albo brak owoców, albo jeszcze jakieś inne kataklizmy :-/ W tym roku, o zgrozo, nawet malinówki nie miałem możliwości zrobić.
Pozdrawiam, Sławomir
-
- Posty: 17
- Rejestracja: poniedziałek, 8 wrz 2014, 22:34
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Wytrawne wina czerwone.
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: Kraków
- Załączniki
Re: Nastaw z Derenia
Witam. Jeśli chodzi o nastaw z derenia mogę zapewnić, że smak będzie na pewno ciekawy. Miałem okazję pracować w Slow Wines Kraków gdzie w swojej ofercie posiadaliśmy wódkę z Derenia. http://xenna.com.pl/dogwood-vodka/ Jest to Dogwood, charakteryzowała się lekkim owocowym smakiem z nutą cierpkości. Oczywiście moc na poziomie 50% robiła swoje. Nie jestem w stanie jednak określić czy w domowym zaciszu jesteśmy w stanie uzyskać podobny produkt. Sam mam w planie nastaw na dereniu w kolejnym sezonie a potem zrobienie psotki.
-
Autor tematu - Posty: 198
- Rejestracja: wtorek, 15 paź 2013, 21:21
- Ulubiony Alkohol: na razie wino bo w produkcję innych dopiero wchodzę
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Lokalizacja: oklice W-wy
- Załączniki
Re: Nastaw z Derenia
No to już czas pochwalić się tą psotką z derenia. Jak wyszło. Ja jedynie dereniówkę nastawiłem.
Podrawiam,
Duch Wina
Podrawiam,
Duch Wina
-
- Posty: 187
- Rejestracja: czwartek, 19 kwie 2012, 20:53
- Krótko o sobie: Postępuję według zasady: stalowa ręka na łagodnym sercu. Ale dzień w którym nie zrobię komuś psikusa uważam za stracony.
- Ulubiony Alkohol: Moje nalewki, owocówki, czerwone wino,
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: EU
- Załączniki
Re: Nastaw z Derenia
Dereniowica na tym forum już w zeszłym roku została zrobiona. Niestety metodą "na ducha", czyli po odpędzeniu rozcieńczonego maceratu dereniowego. Dokonał tego Lesgo z mojej esencji. Nie wiem czy o tym wspomniał.Trzeba by było do piwniczki się potelepać i poniuchać i posmakować. Na świeżo pachniało całkiem przyjemnie. Zobaczymy jakie to będzie po rozcieńczeniu.
NUNC EST BIBENDUM!
kochanek Kranei
kochanek Kranei
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości