Zacier na grochu.

...na wszystkim da się nastawić "zacier".

Autor tematu
Remua
100
Posty: 126
Rejestracja: środa, 8 paź 2008, 10:05
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 7 razy

Post autor: Remua »

Witam wszystkich po długiej ciszy na forum.

Ostatnio w sieci znalazłem przepis na księżycówkę. Nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie jej czas pracy. Mam pytanie czy korzystał ktoś z tego przepisu, czy może wystąpił błąd w opisie, czy też może połączenie grochu i mleka ma tak duże znaczenie na pracę drożdży, w procesie przerabiania cukru?
Użyjemy 5 kg cukru, 5 dag drożdży, 1 litra mleka, 1 kg grochu, i 15 litrów ciepłej wody. Składniki mieszamy, wlewamy do nich ciepłą wodę i odstawiamy na 12 godzin w ciepłe miejsce. Po tym czasie destylujemy. To, co otrzymamy – to będzie właśnie księżycówka.
Wychylylybymy ?
alembiki
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5368
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 662 razy
Kontakt:
Re: Zacier na grochu.

Post autor: Zygmunt »

Ściema. Podobne "bimbrownicze" mity to np. fermentacja w 2h w pralce frani :P
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

Autor tematu
Remua
100
Posty: 126
Rejestracja: środa, 8 paź 2008, 10:05
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Zacier na grochu.

Post autor: Remua »

Tak też myślałem.

Kto by sam cukier nastawiał i czekał 2 tygodnie, jeśli można by popołudniu nastawić, a na rano organki, a wieczorem na poczęstunek.
Wychylylybymy ?

COBYR
Zacier z grochem

Post autor: COBYR »

Nastawiłem coś wg przepisu kolegi , który już troche działa w temacie .
5 kg cukru
50 dkg drożdży babuni
0,5 grochu łuskanego .
Podobno po 7 dniach do kotła i cheja na 96% wydatek ok 2,5 - 3 litrów .
Czy tak będzie poinformuje już wkrótce :)
online
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4866
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 558 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: Zacier na grochu.

Post autor: rozrywek »

Z tego przepisu zgadza mi się jedynie "15L ciepłęj wody"
I weź tu bądź mądry i bez komentarza się obejdź, a sam sobie obiecałem...

Jak bym do nastawu nie ZACIERU wpieprzył pół kilo drożdży to też by mi to przerobiło w 7 dni.
Koledze który już działa w TEMACIE doradzam użyć 1 Kg drożdży. Skróci to proces do 2 dni i o 5 dni wcześniej się urżniecie.
Z grochu będzie grochówka, a mleko zostawicie na zsiadłe....
Ciekawe który pierwszy rozwali łeb biegnąc do kibla.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

wiking
450
Posty: 479
Rejestracja: środa, 27 kwie 2011, 12:52
Krótko o sobie: Nie zawsze jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 11 razy
Otrzymał podziękowanie: 40 razy
Re: Zacier na grochu.

Post autor: wiking »

Ja za dawnych czasów stosowałem 5kg cukru, 15l wody, 1kg grochu i nic więcej. Po dwóch tygodniach fermentacji do gara i jazda. Nawet dawało się to wypić, na pewno było to lepsze od berbeluchy na drożdżach babuni.

COBYR
Re: Zacier na grochu.

Post autor: COBYR »

Dzięki za podpowiedzi , a co "prostego" zaproponujecie na następny raz .
Nie jestem aptekarzem , nie mam papierków lakmusowych itp .....

pogezan
100
Posty: 103
Rejestracja: wtorek, 1 maja 2012, 20:20
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Zacier na grochu.

Post autor: pogezan »

wiking pisze: na pewno było to lepsze od berbeluchy na drożdżach babuni.
Taki sam przepis dostałem ostatnio od sąsiada. Mówił że tak robił wódeczke w czasach studenckich; woda z cukrem (4:1), "sklepowe" opakowanie grochu czyli 1 kg i dosłownie szczypta drożdży. Ale z tego co opowiadał nie miała być to mieszanka turbo, ale bardzo ograniczało smród drożdzy i smak destylatu zupełnie inny, czyli to o czym napisał kolega wiking.
http://www.youtube.com/watch?v=tDTQQWSmo8s&feature=related

Pozdrawiam
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7279
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1691 razy
Re: Zacier na grochu.

Post autor: radius »

Potwierdzam słowa kol. wikinga. Za starych, dobrych, socjalistycznych czasów :D, również robiłem nastawy bez drożdży, z łuskanym groszkiem właśnie w takich proporcjach. Bimberek nie walił w nos drożdżmi, był "lepszy" do przełknięcia :lol:
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

wiking
450
Posty: 479
Rejestracja: środa, 27 kwie 2011, 12:52
Krótko o sobie: Nie zawsze jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 11 razy
Otrzymał podziękowanie: 40 razy
Re: Zacier na grochu.

Post autor: wiking »

@COBYR, spróbuj skiełkować ziarno żyta lub pszenżyta, po owym skiełkowaniu pozostaje tylko dodać wodę z cukrem i ani szczypty drożdży. Fermentacja jest naprawdę burzliwa a destylat wychodzi bardzo dobry.

COBYR
Re: Zacier na grochu.

Post autor: COBYR »

Dziękuję za podpowiedzi wszystkim , nie jestem prymasem w tej dziedzinie a lajkonikiem :D
Cała zabawa wzięła się z ciekawości jak to się robi i oczekiwania czy wyjddzie mi coś do spożycia czy paliwo "lotnicze".
Dziękuję za podpowiedzi - i czekam na więcej :)

infuat
5
Posty: 5
Rejestracja: niedziela, 19 lis 2017, 11:18
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Zacier na grochu.

Post autor: infuat »

Polecam nastaw cukrowy na grochu,po 10 dniach gotowy do gotowania a efekt jest zadowalający.
Awatar użytkownika

wiking
450
Posty: 479
Rejestracja: środa, 27 kwie 2011, 12:52
Krótko o sobie: Nie zawsze jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 11 razy
Otrzymał podziękowanie: 40 razy
Re: Zacier na grochu.

Post autor: wiking »

złoty szpadel.jpg
Brawo!!! :klaszcze:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

rastro
2500
Posty: 2548
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 294 razy
Re: Zacier na grochu.

Post autor: rastro »

No gdzieś te pierwsze trzydzieści postów trzeba napisać ;). Aż dziw bierze, że któryś z modów przepuścił :P
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett

wawaldek11
2500
Posty: 2889
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 161 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Zacier na grochu.

Post autor: wawaldek11 »

Luzik! ;)
Warto czasem odświeżyć ponadczasowy wg mnie temat, aby sprawdzić czy są nowe trendy.
Pozdrawiam,
Waldek

jpiwek
300
Posty: 304
Rejestracja: środa, 19 mar 2014, 12:43
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 47 razy
Re: Zacier na grochu.

Post autor: jpiwek »

Po 10 dniach to można mieć gotowe trzy nastawy bez grochu na turbo drożdżach...
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7279
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1691 razy
Re: Zacier na grochu.

Post autor: radius »

A po godzinie, litr gorzały z najbliższego marketu :problem: Co to w ogóle za porównanie? :scratch:
SPIRITUS FLAT UBI VULT

piotr1310
2
Posty: 2
Rejestracja: środa, 20 lut 2013, 08:32
Podziękował: 1 raz
Re: Zacier na grochu.

Post autor: piotr1310 »

Ja od lat robię zacier na grochu tylko troche inaczej tak mnie nauczył mój dziadek:
Paczkę grochu łuskanego zalewam gotującą wodą,odstawiam w bardzo ciepłe miejsce na dobę (u mnie jest to piec co W kotłowni) aż zrobi się gęsta piana.Na drugi dzień sypie do fermentora 8 kg cukru,leję do 40 litrów wody i dodaję 10dkg drożdzy babuni, groch i odstawiam na dwa trzy tygodnie do fermentacji. Trunek wychodzi zacny i w smaku super.Raz zrobiłem na turbo drożdżach nie podeszła mi.

infuat
5
Posty: 5
Rejestracja: niedziela, 19 lis 2017, 11:18
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Zacier na grochu.

Post autor: infuat »

Entuzjastom turbo drożdży polecam spróbować a później krytykować, dodam że sam używam turbo drożdży, lecz na nich takiego przyjemnego smaku nie otrzymałem i moi znajomi to potwierdzają i wiem że forum rządzi się swoimi prawem ,marketing itp.Pozdrawiam.
Awatar użytkownika

wiking
450
Posty: 479
Rejestracja: środa, 27 kwie 2011, 12:52
Krótko o sobie: Nie zawsze jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 11 razy
Otrzymał podziękowanie: 40 razy
Re: Zacier na grochu.

Post autor: wiking »

@infuat, nie uruchamiaj się :punk: . Ja za dawnych lat przerobiłem parę kilo grochu i wtedy mi to smakowało, ale teraz powiedziałbym
fuj fuj fuj jak mawia Geslerka. Tak dla jasności, to do nastawu na grochu nie dodaje się już żadnych drożdży.
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7279
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1691 razy
Re: Zacier na grochu.

Post autor: radius »

No, szanowne bractwo bimbrownicze :D Zrobiłem w końcu, zapowiedziany wcześniej w innym temacie, zacier z bobiku.
Co mogę powiedzieć - kompletna klapa :(
Bobik ześrutowałem dość drobno i "kleikowałem" w temperaturze 95°C. Mimo użycia podwójnej ilości enzymu upłynniającego (jak przy zacierach z ziemniaków), gęsta breja nie upłynniła się wcale lub z bardzo znikomym efektem. Po wystudzeniu do ok. 65°C, zadałem podwójną dawkę enzymu scukrzającego i czekałem na efekty. No i tu po raz drugi :dupa: blada. Po kilku godzinach blg wynosiło 6-7° i więcej nic się nie podniosło :( Przy 25°C poszły drożdże Safspirit M-1+ pożywka, już chyba tylko po to, by doprowadzić "eksperyment" do końca ;)
Fermentacja jakaś tam przebiegła, zacier capił grochówką i skwaśniałym winem więc poszło to gówno na rurki.
Z 20 litrów "zacieru", udoiłem 0,5 litra 30% gówna nr 2, więc przerwałem proces i reszta poszła na kompostownik.
Wnioski:
Bobik, jako wysokobiałkowy, nadaje się na paszę dla zwierząt ale nie na zaciery alkoholowe. Niska zawartość skrobi czyni cały proces nieopłacalnym ekonomicznie.
Koniec...

P.S.
Kolejny eksperyment zacierowy, będę przeprowadzał na gryce :scratch:
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

psotamt
1150
Posty: 1180
Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
Ulubiony Alkohol: Zbożowy
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 177 razy
Otrzymał podziękowanie: 393 razy
Re: Zacier na grochu.

Post autor: psotamt »

radius pisze:Co mogę powiedzieć - kompletna klapa :(
A już niewiele brakowało bym za Twoją radą taki eksperyment poczynił.
Na szczęście zaplanowany był dopiero na jesień, bo teraz eksperymentuję z czymś innym. Ale źródło na bobik już miałem obstawione i gwarancję dostawy uzyskałem. Czas odwołać :mrgreen:
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
online
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3779
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 457 razy
Re: Zacier na grochu.

Post autor: Doody »

Dzięki Ci za poświęcony czas i że teraz już wiemy, że to lipa ;)
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

inblue
350
Posty: 389
Rejestracja: środa, 2 kwie 2014, 08:19
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Lokalizacja: Warszawa/Praga Płd.
Podziękował: 14 razy
Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Zacier na grochu.

Post autor: inblue »

radius pisze:Zrobiłem w końcu, zapowiedziany wcześniej w innym temacie, zacier z bobiku.
Co mogę powiedzieć - kompletna klapa :(
Uczmy się zatem na błędach - im więcej skrobi tym bardziej nasiona cacy.
Motylkowe w naszym hobby są be...
PS - No chyba, że ktoś ma przepis "dziadunia" - 10 kg cukru i kilka ziaren bobiku ;)
I takie to te "zacieranie" :hahaha:
Prawdziwi twardziele piją naftę.

https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
Awatar użytkownika

Kòpôcz
1050
Posty: 1051
Rejestracja: środa, 15 kwie 2020, 19:53
Podziękował: 31 razy
Otrzymał podziękowanie: 139 razy
Re: Zacier na grochu.

Post autor: Kòpôcz »

Ciekawe, czy dostanę złotą łopatę... ;)
Nie będę zakładał nowego, temat w prawdzie zaczął się od nastawu, ale wczoraj trafiłem na wyprzedaż mąki z grochu. Niewiele jej, ze 2 kg zostało, ale kusi spróbować choćby dla samego doświadczenia. Próbował ktoś?
Domowe gorzelnictwo, jako najwyższa forma oporu przeciw fiskalnemu uciskowi władzy, staje się dziś patriotycznym obowiązkiem.

bociann2
500
Posty: 523
Rejestracja: wtorek, 26 kwie 2011, 12:59
Krótko o sobie: Jestem okropnym człowiekiem, tak mi kiedyś mawiali.
Ulubiony Alkohol: Piwa
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: Jedyna taka w Polsce...
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 62 razy
Re: Zacier na grochu.

Post autor: bociann2 »

Nie bierz. Motylkowe to prawie samo białko. Cukrów co kot napłakał.
Będzie tylko kupa szlamu.
Awatar użytkownika

Kòpôcz
1050
Posty: 1051
Rejestracja: środa, 15 kwie 2020, 19:53
Podziękował: 31 razy
Otrzymał podziękowanie: 139 razy
Re: Zacier na grochu.

Post autor: Kòpôcz »

Że białko, to wiem, ale cukry... Porównałem w jednym sklepie zawartość cukrów z żytnią: 2,6 do 5,2 (na 100gr) na korzyść grochu! Zgłupiałem, nie wiem, czy one fermentowalne, albo czy błędy w opisie na stronie nie ma... Gdyby nie to, to bym nie pytał.
Domowe gorzelnictwo, jako najwyższa forma oporu przeciw fiskalnemu uciskowi władzy, staje się dziś patriotycznym obowiązkiem.
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7279
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1691 razy
Re: Zacier na grochu.

Post autor: radius »

Groch zawiera najwięcej skrobi z nasion strączkowych;
Zawartość białka w suchej masie nasion waha się od 20,8 do 25,3%. Białko zapasowe stanowią: globuliny, albuminy i gluteiny. Białko grochu jest bogate w lizynę, ale ubogie w metioninę, cystynę oraz tryptofan. Zawartość włókna surowego w suchej masie nasion waha się od 5,9-7,4% w zależności od odmiany. Głównym węglowodanem zapasowym jest skrobia, a jej udział waha się od 40-47,7% suchej masy.
ale czy jest ona "lekkostrawna" dla enzymów :scratch:
SPIRITUS FLAT UBI VULT

czytam
700
Posty: 719
Rejestracja: wtorek, 5 wrz 2017, 08:23
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Re: Zacier na grochu.

Post autor: czytam »

Skrobia to skrobia a 2kg to w sam raz na eksperyment. Z enzymami, koji, słodem - do wyboru.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zaciery i nastawy z różnych rzeczy”