Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

Technologia słodowania, zacieranie ziarna. Przepisy na zaciery ziemniaczane.

rastro
2500
Posty: 2548
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 82 razy
Otrzymał podziękowanie: 294 razy

Post autor: rastro »

Słód jest raczej tak śrutowany, ale to nie powinien być problem z jednej strony sam w sobie jest już ozluźniony w procesie słodowania, a łuska w całości ułatwia filtrację - przynajmniej w przypadku warzenia piwa.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
Awatar użytkownika

donald1209
50
Posty: 96
Rejestracja: piątek, 13 gru 2019, 18:14
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: wino
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: Krosno
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

Post autor: donald1209 »

No co doświadczeni koledzy. Nikt nie doradzi? @Doody pisał, że słód ma być ześrutowany na grubą mąkę. Tak, czy nie ma to znaczenia.
Pozdrawiam
Krzysztof

Błogosławiony, który nie mając nic do powiedzenia nie obleka tego faktu w słowa ( J.Tuwim )
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3779
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 457 razy
Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

Post autor: Doody »

Nikt nie wie jak ten twój słód ześrutowany. Niestety nie śrutujemy na gradację 100, 200 300 itd, tylko orientacyjnie. Mówi się, że gruba śruta to rozbicie ziarna jęczmienia na 8 do 10 kawałków. Nikt nie odpowie jaka jest Twoja śruta.
Pozdrawiam
Darek

arTii
1250
Posty: 1265
Rejestracja: czwartek, 19 lip 2018, 19:55
Krótko o sobie: Blisko 50 lat na karku zobowiązuje do spożywania trunków o podobnym stężeniu ;)
Ulubiony Alkohol: od jakiegoś czasu- mój własny :)
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: podkarpackie
Podziękował: 61 razy
Otrzymał podziękowanie: 154 razy
Kontakt:
Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

Post autor: arTii »

Wszystko zależy od tego co chcesz robić pi zacieraniu. Jeśli fermentujesz z młótem, to może być drobnej.
Jeśli wysładzasz i filtrujesz, to cała łuska jest pożądana do utworzenia złoża filtracyjnego A co za tym idzie - do ułatwienia filtracji
Ostatnio zmieniony sobota, 2 maja 2020, 05:35 przez radius, łącznie zmieniany 1 raz.
Pędzący hobbysta zajmujący się również odrobinę elektroniką.

Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW
Awatar użytkownika

donald1209
50
Posty: 96
Rejestracja: piątek, 13 gru 2019, 18:14
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: wino
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: Krosno
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

Post autor: donald1209 »

Będę fermentował z młótem i przed destylacją odcisnę na hydroprasie. A słód ześrutowany bardzo grubo, większość ziaren w całości, a pozostałe na 2 - 4 części.
Pozdrawiam
Krzysztof

Błogosławiony, który nie mając nic do powiedzenia nie obleka tego faktu w słowa ( J.Tuwim )
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3779
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 457 razy
Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

Post autor: Doody »

Przy tak słabym rozdrobnieniu będziesz miał niską wydajność. Znajdź kogoś że śrutownikiem (na wioskach dużo ludzi mających kury posiada śrutownik) i prześrutuj swój słód ponownie.
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

donald1209
50
Posty: 96
Rejestracja: piątek, 13 gru 2019, 18:14
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: wino
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: Krosno
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

Post autor: donald1209 »

No i o to mi chodziło. Jak pisałem, oprócz słodu chcę użyć ziarna jęczmienia, które za flaszkę dostałem od zaprzyjaźnionego rolnika już ześrutowane bardzo drobno. I do niego się udam w celu ześrutowania słodu. Dzięki.
Pozdrawiam
Krzysztof

Błogosławiony, który nie mając nic do powiedzenia nie obleka tego faktu w słowa ( J.Tuwim )
online
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4867
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 558 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

Post autor: rozrywek »

Jak kasza jęczmienna drobna. Takie coś.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

donald1209
50
Posty: 96
Rejestracja: piątek, 13 gru 2019, 18:14
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: wino
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: Krosno
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

Post autor: donald1209 »

Użyję drożdży Safspiryt M-1. Czy trzeba dodać do nich jakiejś pożywki? Na "Centrum fermentacji" nic o tym nie piszą.
Pozdrawiam
Krzysztof

Błogosławiony, który nie mając nic do powiedzenia nie obleka tego faktu w słowa ( J.Tuwim )
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3779
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 457 razy
Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

Post autor: Doody »

To bardzo dobre drożdże ale wymagają jak wszystkie inne pożywki. Tylko drożdże typu turbo posiadają wszystkie elementy w jednym opakowaniu. Proponuję zastosować pożywkę DAF (fosforan dwuamonowy). To dobra i uniwersalna pożywka.
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

donald1209
50
Posty: 96
Rejestracja: piątek, 13 gru 2019, 18:14
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: wino
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: Krosno
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

Post autor: donald1209 »

Poprawialiście mnie jak się pomyliłem i zamiast cukru wanilinowego napisałem waniliowy to ja też tak zrobię. Oczywiście miało być DAP ( fosforan dwuamonowy ) a nie DAF :-) .
A ile? LeMag pisze :
Dawkowanie:
Maksymalny legalny dodatek to 30 g/hl.

Ale to do wina. W tym przypadku też?
Pozdrawiam
Krzysztof

Błogosławiony, który nie mając nic do powiedzenia nie obleka tego faktu w słowa ( J.Tuwim )
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3779
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 457 razy
Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

Post autor: Doody »

I tu się kolega myli ;)
Obie nazwy są prawidlowe i występują zamiennie. Prawdopodobnie chodzi o nazwę angielskojezyczną słowa fosfor, który pisze się przez "ph" czyli zaczyna się na literę p. Stąd Di ammonium phosphorus, piszę się DAP. Gdy nazwa pierwiastka pisana jest prze f, nazywamy ten związek DAF. Ja wolę polską nazwę.
Co do dawkowania stosuje się 6 do 9 g pożywki na każde 10 litrów zacieru/nastawu.
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

donald1209
50
Posty: 96
Rejestracja: piątek, 13 gru 2019, 18:14
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: wino
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: Krosno
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

Post autor: donald1209 »

"Mądrego to i dobrze posłuchać". Z praktyki winiarskiej znam DAP, ale pewnie masz rację, że może być i DAF . Jest jeszcze TAP, czyli
difosforan z tiaminą http://centrumfermentacji.pl/images/pli ... %20TAP.pdf
A dawkowanie trochę większe niż do wina ale jeżeli masz wypraktykowane to też tak zrobię.
Pozdrawiam
Krzysztof

Błogosławiony, który nie mając nic do powiedzenia nie obleka tego faktu w słowa ( J.Tuwim )

Wesoly49
50
Posty: 57
Rejestracja: wtorek, 27 lis 2018, 13:00
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Alkohole smakowe .
Status Alkoholowy: Zaciermistrz
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

Post autor: Wesoly49 »

Panowie rozmawiacie o tym DAP/DAF i się zastanawiam czy dawać tą pożywkę , będzie wyczuwalna różnica w smaku?. Mi safspirit-y M1 idą jak szalone , w ciągu 5-6 dni zjadają 17-18Blg bez żadnej pożywki . Zaciery ze słodu z akcji z białego .
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3779
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 457 razy
Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

Post autor: Doody »

Dając pożywkę masz pewność, że drożdże odfermentują cały zawarty z zacierze cukier. Brak pożywki to loteria. Może być dobrze gdy znajdą sobie coś innego do "jedzenia" jak np. substancje zawarte w młócie, a może być gorzej. Ja wolę nie ryzykować.
Pozdrawiam
Darek

Wesoly49
50
Posty: 57
Rejestracja: wtorek, 27 lis 2018, 13:00
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Alkohole smakowe .
Status Alkoholowy: Zaciermistrz
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

Post autor: Wesoly49 »

Nie mam akurat pod ręką pożywki DAF , mogę dodać inne np. BROWIN KOMBI VITA albo SPIRITFERM ?. Dzięki
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3779
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 457 razy
Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

Post autor: Doody »

Oczywiście, że możesz dodać innej. DAF jest po prostu uniwersalną i najtańszą z pożywek. Nie oznacza to, że jest najlepszą. Są lepsze, droższe lepiej zbilansowana pożywki , dodatkowo wzbogacone w witaminy.
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

Post autor: lesgo58 »

Z pożywką jak z olejem w samochodzie. Jak nie posmarujesz to nie pojedziesz...
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

Dagome
5
Posty: 6
Rejestracja: środa, 24 paź 2018, 16:50
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

Post autor: Dagome »

Przesadzacie z tą pożywką. Przy nastawach słodowych, a z takim mamy tu do czynienia, dosypywanie DAP jest bez sensu. DAP to pożywka typowo winiarska, mająca wnieść do moszczu azot potrzebny drożdżom. Akurat w nastawie słodowym azotu (fachowo to się nazywa FAN-wolny azot aminowy) jest wystarczająco, a jak ktoś chce z jakiegoś powodu jeszcze go zwiększyć, to zawsze można zacząć zacieranie od przerwy białkowej w 50 st.C. Rozumiem sypanie DAPu do nastawu owocowego, cukrowego. Jak najbardziej warto. Może nawet do zboża niesłodowanego czy ziemniaków (w tych przypadkach w sumie nie wiem, ale na logikę może być wskazane). Natomiast jedyna suplementacja drożdży w przypadku nastawów słodowych, która jest wyraźnie wskazana to cynk, którego zwykle są niedobory. Pożywki z cynkiem trzeba by szukać w sklepach piwowarskich. Można by też użyć choćby taniego chlorku cynku, ale z nim problem jest z dawkowaniem, bo na 100 litrów należałoby odmierzyć coś około 0,02 grama i pilnować mocno, żeby nie sypnęło się wiele więcej, bo w za dużych stężeniach cynk może być toksyczny dla drożdży.
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3779
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 457 razy
Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

Post autor: Doody »

Dagome
W pożywce nie chodzi tylko o azot ale i o fosfor,, a przede wszystkim o związki amonowe (moczniki), które świetnie odżywiają nasze grzybki. Do cukrówki większość stosuje drożdże turbo, które mają w sobie wsxystkie niezbędne skladniki. Jeżeli nie chcesz stosować pożywki, nie stosuj jej , ale nie pisz, że jest zbędna bo to nie do końca prawda.
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

Dagome
5
Posty: 6
Rejestracja: środa, 24 paź 2018, 16:50
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

Post autor: Dagome »

A żeby to tylko ja. Świat piwowarski swoją praktyką pokazuje, że DAP przy zacierach słodowych jest zbędny do fermentacji, bo go nie stosuje. Także nawiązując do postów wcześniejszych sugeruję nie martwić się jego brakiem.
Awatar użytkownika

Kòpôcz
1050
Posty: 1051
Rejestracja: środa, 15 kwie 2020, 19:53
Podziękował: 31 razy
Otrzymał podziękowanie: 139 razy
Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

Post autor: Kòpôcz »

Dzięki Dagome - czytam ten temat na raty (długi) i trochę mnie zatkało, gdy o pożywce do zacieru słodowego się zaczęło. Fosfor... No ten akurat w domowym piwowarstwie dodaję poprzez pozostawianie w fermentorze piany po StarSanie. ;)

Nie mniej praktyka mnie zaciekawiła. Browarnictwo z pożywek nie korzysta. Czy jakieś źródło pisane mówi coś o pożywkach w produkcji whisky?
Domowe gorzelnictwo, jako najwyższa forma oporu przeciw fiskalnemu uciskowi władzy, staje się dziś patriotycznym obowiązkiem.

kwik44
1250
Posty: 1256
Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 238 razy
Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

Post autor: kwik44 »

Dać zawsze można - ale po co? Przy normalnym wysładzaniu zacier ma 14-16BLG. Jeśli temperatura jest OK to drożdże zjedzą cukier w 1.5-2 dni. Czy zależy nam na przyspieszaniu fermentacji? Nie. Dłuższa wniesie dodatkowe smaki, również te z zakażenia.
Pamiętam kiedyś wywiad z gościem, który robił cydr. Uparł się, że nie musisz mieć własnego sadu, żeby zrobić dobry produkt. I to co produkował złe nie było. Ale czas leci i zrobil test - cydr z sadu, który nie był pryskany nawozami azotowymi. Okazało się, że fermentacja trwała chyba tydzień dłużej. Ale produkt był dużo lepszy.
Jedyny przypadek, gdzie daję DAF to zwykła mąka 450. Inaczej fermentacja zamierała mi po kilku dniach. Tzn. szła, ale bardzo wolno. Dodanie DAFu pomogło. Drożdże i tak będą pobierać w miarę potrzeby azot z martwych kolegów. Sami też przecież często dodawaliśmy przegotowane drożdże piekarskie jako pożywkę do cukrówek...
Podsumowując - moim zdaniem nie trzeba. Zacier ma wszystko co potrzeba. Nie spotkałem się z informacją nigdzie, żeby Szkoci cokolwiek dodawali. Zresztą chyba nawet prawo im zabrania dodawania czegokolwiek poza wodą słodem i drożdżami do SM.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

Post autor: lesgo58 »

Dagome pisze:Przesadzacie z tą pożywką.
Chciałbym podziękować koledze @Dagome za ten haust wiedzy na temat... :poklon;
Umykała mi ona z wielu powodów. Tak naprawdę nigdy nie zagłębiałem się w temat. Może gdybym w końcu zabrał się za piwo... To gdzieś bym o tym poczytał.
Dziwi mnie tylko, ze temat pożywek w zbożówkach nie został dotychczas na tym forum poruszony. Wyjaśniony. A tylu ludzi się tutaj przewija.
Ale cieszę się, że w końcu ktoś go poruszył. A mnie nie zostaje nic innego jak podziękować jeszcze raz. Człowiek całe życie się uczy...
:poklon;
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

Krzysztof63
50
Posty: 88
Rejestracja: niedziela, 13 sty 2019, 10:30
Otrzymał podziękowanie: 15 razy
Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

Post autor: Krzysztof63 »

Brak fosforu można uzupełnić poprzez zakwaszenie zacieru kwasem fosforowym.
Awatar użytkownika

donald1209
50
Posty: 96
Rejestracja: piątek, 13 gru 2019, 18:14
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: wino
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: Krosno
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

Post autor: donald1209 »

Według sugestii kolegów ( patrz wcześniejsze posty ) zesrutowałem zakupiony słód na grubą mąkę, drobną kaszke. Dzisiaj zacieranie.
Za radą Doodiego i grOOOby'ego podgrzałem 15 l wody i 8 l dundru z poprzedniego psocenia qq i jęczmienia do 80 Cdeg i dodałem 4.5 kg jęczmienia niesłodowanego i połowę dawki enzymu upłynniającego czyli 3 ml. Dalej 3 x to samo już bez enzymów. Woda 15 l, dunder 8 l i 4,5 kg jęczmienia. Sumarycznie 60 l wody, 24 l dundru i 18 kg jęczmienia niesłodowanego. Końcowa temperatura 70 C deg. Całość intensywnie mieszana co 15 min. Po 2 h temperatura 65 Cdeg, dodałem 10 kg słodu ( 5 kg pale ale i 5 kg wędzonego torfem ) i mieszanie. Jak temperatura spadła do 60 Cdeg 9 ml enzymu scukrzającego ( 1/2 dawki ) i 9 ml enzymu redukującego lepkość. Cały czas mieszanie. Teraz, po 2 godż. próba płynem lugola fioletowa a Blg przecedzonego płynu 17. Chyba trochę mało. Temperatura aktualnie 49 Cdeg.
Ostatnio zmieniony niedziela, 10 maja 2020, 17:09 przez donald1209, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Krzysztof

Błogosławiony, który nie mając nic do powiedzenia nie obleka tego faktu w słowa ( J.Tuwim )
online
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4867
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 558 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

Post autor: rozrywek »

Spróbuj z samego słodowanego.

Zobaczysz wynik.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3779
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 457 razy
Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

Post autor: Doody »

17 Blg to wcale nie jest taki słaby wynik z mieszaniny słodu i zwykłego ziarna. Sam słód daje lepszy wynik ale to okolice 19-21Blg (oczywiście zależy to również od ilości wody w stosunku do zboża). Fermentuj.
Pozdrawiam
Darek

arTii
1250
Posty: 1265
Rejestracja: czwartek, 19 lip 2018, 19:55
Krótko o sobie: Blisko 50 lat na karku zobowiązuje do spożywania trunków o podobnym stężeniu ;)
Ulubiony Alkohol: od jakiegoś czasu- mój własny :)
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: podkarpackie
Podziękował: 61 razy
Otrzymał podziękowanie: 154 razy
Kontakt:
Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

Post autor: arTii »

@Doody - a jak proponujesz stosunek słodu do wody żeby dojechać do tych 21BLG? Zacieranie w kotle zaciernym na 3 wody...
Pędzący hobbysta zajmujący się również odrobinę elektroniką.

Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW
Awatar użytkownika

donald1209
50
Posty: 96
Rejestracja: piątek, 13 gru 2019, 18:14
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: wino
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: Krosno
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

Post autor: donald1209 »

Na rano temp. 30 Cdeg, Blg bez zmian, więc poszły drożdże SafSpiryt M-1. Teraz tylko czas. I czy mieszać od czasu do czasu czy raczej nie, żeby czymś nie zarazić?
Pozdrawiam
Krzysztof

Błogosławiony, który nie mając nic do powiedzenia nie obleka tego faktu w słowa ( J.Tuwim )
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3779
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 457 razy
Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

Post autor: Doody »

arTii pisze:@Doody - a jak proponujesz stosunek słodu do wody żeby dojechać do tych 21BLG?
Ja tylko raz bawiłem się w zacieranie zmienno - temperaturowe z wysładzaniem. Teraz zacieram na lenia, ale stosunek wody do słodu na poziomie 3,2-3,3 do 1 powinien dać wynik powyżej 20BLG. Ja teraz używam więcej wody do zacierania (w okolicach 3,8-3,9 do 1) i ostatnio miałem wynik 17-18 Blg na słodzie, i okolice 15-16 Blg na jęczmieniu niesłodowanym. Ja muszę filtrować przed gotowaniem więc wolę rzadsze ;)
Jak będziesz używał słodu wędzonego strong, to radzę Ci fermentować razem z młótem, bo aromaty wędzenia są niewspółmiernie lepsze przy takiej fermentacji niż fermentacji samej brzeczki.
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3779
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 457 razy
Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

Post autor: Doody »

donald1209 pisze:Na rano temp. 30 Cdeg, Blg bez zmian, więc poszły drożdże SafSpiryt M-1. Teraz tylko czas. I czy mieszać od czasu do czasu czy raczej nie, żeby czymś nie zarazić?
Zatapiaj czapę z ziarna przez pierwsze 24 godziny fermentacji (2-3 razy) a potem możesz zatapiać albo odpuścić ;)
Pozdrawiam
Darek
online
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4867
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 558 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

Post autor: rozrywek »

Jakość zboża też jest różna.
O jeden blg nie robiłbym płaczu jak nad rozlanym mlekiem.
Nie zawsze wyjdzie tak jak chcemy.
Uzysk moźe być różny.

Mi nie raz wyszło tak jak chciałem.

A może mniejsze alko da lepszy produkt.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

donald1209
50
Posty: 96
Rejestracja: piątek, 13 gru 2019, 18:14
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: wino
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: Krosno
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

Post autor: donald1209 »

I tego się będziemy trzymać :-)
Pozdrawiam
Krzysztof

Błogosławiony, który nie mając nic do powiedzenia nie obleka tego faktu w słowa ( J.Tuwim )

Pawlik67
200
Posty: 224
Rejestracja: niedziela, 31 sty 2016, 13:08
Krótko o sobie: Nawrócony degustator, który kiedyś nie cierpiał bimbru
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

Post autor: Pawlik67 »

Witam
Mam zamiar zatrzeć ( na lenia) 5kg słodu jęczmiennego. Szukam jakiegoś słodu mocno wędzonego, ale żeby nie było tak pospolicie , chciałbym wprowadzić do produktu końcowego posmak owocowy. Ostatnio zrobiłem sie fanem whisky Oloroso. Próbowałem wydobyć podobny posmak owocu z ŁKZWJ leżakowane na wiórkach po beczce z Oloroso, ale efekt końcowy nawet nie przypominał w zadnym stopniu oryginału. Wiem że ŁKZWJ to nie whisky tylko bliżej mu do Burbona, ale chodziło mi o nutę owocową. W zwiazku z tym chciałem zrobić inny eksperyment. Do zatartego słodu myślałem dolać 3 litry tłoczonego soku jabłkowego , kupnego i fermentować razem. Pewnie zapytacie sie co ma sok jabłkowy do smaku sherry? Wiem że nic, ale chce zrobić eksperyment z jakim kolwiek owocem.
Czy ktoś z was robił może coś podobnego? Mam nadzieje ze nie zmarnuje słodu, z drugiej strony pytanie ile uzyskam aromatu jabłkowego z 3 litrów, może dać więcej?
Jeżeli ktoś ma jasiek doświadczenie lub przemyślenia, to proszę się nimi podzielić.
Awatar użytkownika

marcin.skwira
20
Posty: 20
Rejestracja: wtorek, 31 gru 2019, 17:32
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

Post autor: marcin.skwira »

Mało składników dużo kombinacji.
Z takiej ilości to ty psoty nie narobisz więcej roboty jak to warte.
Zabawa zaczyna się od worków 25kg.

Pawlik67
200
Posty: 224
Rejestracja: niedziela, 31 sty 2016, 13:08
Krótko o sobie: Nawrócony degustator, który kiedyś nie cierpiał bimbru
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

Post autor: Pawlik67 »

Ale ja nie hurtownik, ja detalista :D . Ja mam pojemnik do fermentacji 30 litrowy i kega 30 litrowego, także 25 kg to odpada, poza tym od takiej ilości alko mozna by popaść w nałóg :o
Awatar użytkownika

dynio
500
Posty: 524
Rejestracja: środa, 13 cze 2018, 06:47
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 58 razy
Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

Post autor: dynio »

Jeżeli masz kega na gaz to ok, ale jeżeli masz grzałki to do drugiej destylacji z tej ilosci za mało Ci wyjdzie wstępnego odpędu.
Chociaż sam pomysł ciekawy, pochwal sie później co Ci z tego wyszło.
PS. Dlaczego w nałóg? Chcesz to "chlaptać" bezpośrednio z chłodnicy czy co? Destylujesz, wlewasz do beki lub damy z płatkami i zapominasz na min rok...

Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka
Ostatnio zmieniony piątek, 4 wrz 2020, 14:01 przez dynio, łącznie zmieniany 2 razy.
"priusquam superbia ambulat" - pycha kroczy przed upadkiem

grzehu
5
Posty: 5
Rejestracja: środa, 19 gru 2018, 21:54
Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

Post autor: grzehu »

seneka pisze:Zastanawiam się jak te łupki orzecha zagrają.
Piszę po roku leżakowania. Whisky wyszła bardzo dobra. Eksperyment uważam za udany. Dowodem niech będzie to, że ta whisky smakuje nawet żonie (bez lodu i innych dodatków) a normalnie odrzuca ją bardzo od moich "bimbrów". Zapach jest karmelowo słodkawy, smak przyjemny lekka paloność i słodkość w tle. Szkoda, że taka mała "co to jest 0,5l ;-)"

mash!
30
Posty: 32
Rejestracja: sobota, 1 lut 2020, 11:30
Ulubiony Alkohol: Bourbon
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Whisky single malt - próba stworzenia polskiej whisky w szkockim stylu.

Post autor: mash! »

Witam serdecznie w Nowym roku. Bardzo ciekawy i wartościowy temat. Po długim czasie przygotowań przyszła i pora na mojego pierwszego single malta. Jestem na razie początkującym graczem, mam na koncie kilka wariacji zbożowych różnych proporcji kukurydzy, pszenicy i mąki żytniej oraz kilka owocówek. Wczoraj na warsztat poszła mieszanka słodów pozostałych mi z warzenia piwa
5kg słód wędzony torfem 15 ppm
5kg słód wiedeński
0.5kg czekoladowy jasny
0.5kg karmelowy 600
0.5kg czekoladowy ciemny
0.5kg karmelowy 300
1kg pilzneński
2.5kg pale ale
Zacieranie z jedną przerwa w 63 stopniach przez 120 minut plus wysładzanie, wyszło 43l brzeczki , 18 blg.
Całość zaszczepiona drożdżami winnym Browin fermentis.
W zapachu brzeczki dominują słody karmelowe i czekoladowy, torf w ogóle nie wyczuwalny, myślicie że taki miks może w miarę dobrze zagrać w gotowym produkcie? Pozostały "przepracowany" słód zalałem wodą oraz dodałem 4kg cukru, zrobię z tego delikatne winko które również trafi na rurki na "słodowy bimberek".
Ostatnio zmieniony niedziela, 3 sty 2021, 23:16 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zaciery zbożowe i ziemniaczane”