Wybór odpowiedniego sprzętu na lata.
Witam Forumowiczów,
Jak pewnie zauważycie po moich zapytaniach jestem laikiem w temacie. Z tego względu właśnie, nim dokonam zakupu chciałem poradzić się fachowców.
Mój cel to pędzenie trunków o mocy 40-60%, a w przyszłości nie wykluczam czystego spirytusu, z którego miałbym podstawę do tworzenia nalewek.
Konkrety jakie mnie interesują to wódki w stylu Młody Ziemniak, Calvados, Śliwowica-Gruszkówka-Wiśniówka.
Zależy mi przede wszystkim na jakości otrzymywanego trunku oraz tym, by urządzenie funkcjonowało w ten sposób, by jak najmniej rzeczy można było popsuć w procesie fermentacji/destylacji. Ilość/wydajność ma dla mnie drugorzędne znaczenie.
Jako, że nie zamierzam rektyfikować spirytusu w ilościach "przemysłowych" nie zależy mi na super wydajnych kolumnach za grube pieniądze.
Budżet jaki chciałbym przeznaczyć to <2000 zł, ale gdyby, okazało się, że sprzęt <3000 zł może być znacznie lepszy w moim wypadku (w kwestiach jakie są dla mnie istotne lub pod kątem przyszłej destylacji do 96%) to również mógłbym się wykosztować, bo ten sprzęt ma mi służyć do końca mojego marnego życia
Wstępnie zaznajomiłem się z tematem i wydaje mi się, że dobrą opcją byłby Pot-Still z kołnierzami do utworzenia kolumny rektyfikacyjnej, koniecznie w miedzi.
Mam nadzieję, że nikt nie uzna tego za kryptoreklamę, ale podanie linku będzie prostsze niż opisywanie całego sprzętu, który rzucił mi się w oczy, mianowicie:
1) https://destylatorymiedziane.pl/pl/dest ... laczace_do
Destylator prosty pot-still - Destylatory Miedziane
Miedziany destylator prosty do zacierów zbożowych, owocowych i aromatyzowanych.
destylatorymiedziane.pl
2) Inny, jaki, byłby lepszy dla mnie przy moim budżecie? (najlepiej z linkami, bo pod tą samą nazwą pewnie wiele różnych elementów/urządzeń będzie o różnych parametrach, a taki laik jak ja pewnie dobrze sam nie wybierze).
W przypadku pierwszego wydawało mi się, że minusem jest brak miedzianego zbiornika, ale tutaj dowiedziałem się, że one nie nadają się do destylacji.
Zdaję się na Waszą pomoc i fachowość, z góry dzięki za poświęcony czas.
Jak pewnie zauważycie po moich zapytaniach jestem laikiem w temacie. Z tego względu właśnie, nim dokonam zakupu chciałem poradzić się fachowców.
Mój cel to pędzenie trunków o mocy 40-60%, a w przyszłości nie wykluczam czystego spirytusu, z którego miałbym podstawę do tworzenia nalewek.
Konkrety jakie mnie interesują to wódki w stylu Młody Ziemniak, Calvados, Śliwowica-Gruszkówka-Wiśniówka.
Zależy mi przede wszystkim na jakości otrzymywanego trunku oraz tym, by urządzenie funkcjonowało w ten sposób, by jak najmniej rzeczy można było popsuć w procesie fermentacji/destylacji. Ilość/wydajność ma dla mnie drugorzędne znaczenie.
Jako, że nie zamierzam rektyfikować spirytusu w ilościach "przemysłowych" nie zależy mi na super wydajnych kolumnach za grube pieniądze.
Budżet jaki chciałbym przeznaczyć to <2000 zł, ale gdyby, okazało się, że sprzęt <3000 zł może być znacznie lepszy w moim wypadku (w kwestiach jakie są dla mnie istotne lub pod kątem przyszłej destylacji do 96%) to również mógłbym się wykosztować, bo ten sprzęt ma mi służyć do końca mojego marnego życia
Wstępnie zaznajomiłem się z tematem i wydaje mi się, że dobrą opcją byłby Pot-Still z kołnierzami do utworzenia kolumny rektyfikacyjnej, koniecznie w miedzi.
Mam nadzieję, że nikt nie uzna tego za kryptoreklamę, ale podanie linku będzie prostsze niż opisywanie całego sprzętu, który rzucił mi się w oczy, mianowicie:
1) https://destylatorymiedziane.pl/pl/dest ... laczace_do
Destylator prosty pot-still - Destylatory Miedziane
Miedziany destylator prosty do zacierów zbożowych, owocowych i aromatyzowanych.
destylatorymiedziane.pl
2) Inny, jaki, byłby lepszy dla mnie przy moim budżecie? (najlepiej z linkami, bo pod tą samą nazwą pewnie wiele różnych elementów/urządzeń będzie o różnych parametrach, a taki laik jak ja pewnie dobrze sam nie wybierze).
W przypadku pierwszego wydawało mi się, że minusem jest brak miedzianego zbiornika, ale tutaj dowiedziałem się, że one nie nadają się do destylacji.
Zdaję się na Waszą pomoc i fachowość, z góry dzięki za poświęcony czas.
-
- Posty: 3849
- Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
- Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
- Ulubiony Alkohol: DIY
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: południowa Wielkopolska
- Podziękował: 283 razy
- Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Wybór odpowiedniego sprzętu na lata.
Proponuję Aabratka. Możesz na nim robić zarówno czysty spirytus jak i trunki smakowe. Jeżeli chcesz robić wyłącznie trunki smakowe, najkorzystniejsza będzie kolumna półkowa, która również jest dosyć uniwersalna. Destylator prosty taki jak w linku jest również dobry do smakówek, ale jego obsługa wymaga pewnego doświadczenia (aby destylaty były zacne). Jest on jednak mało uniwersalny.
Pozdrawiam
Darek
Darek
-
- Posty: 334
- Rejestracja: piątek, 5 paź 2018, 18:50
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Cytrynówka bodzia
- Status Alkoholowy: Bimbrownik
- Podziękował: 22 razy
- Otrzymał podziękowanie: 26 razy
Re: Wybór odpowiedniego sprzętu na lata.
Dziękuję Panowie za wskazówki. A czy mają umiejętności na destylatorze prostym byłbym w stanie wykonać lepsze trunki niż na sugerowanym aabratku?
Drugie pytanie, czy na kolumnie półkowej (mając umiejętności) jestem w stanie przygotować lepsze trunki niż na aabratku?
Drugie pytanie, czy na kolumnie półkowej (mając umiejętności) jestem w stanie przygotować lepsze trunki niż na aabratku?
-
- Posty: 125
- Rejestracja: poniedziałek, 25 sty 2016, 21:05
- Ulubiony Alkohol: Każdy swój
- Status Alkoholowy: Piwowar
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Wybór odpowiedniego sprzętu na lata.
Aabratek to kolumna rektyfikacyjna czyli głównie do spirytusu, ale można prowadzić na niej odbiór tak jak na destylatorze prostym. Kolumna półkowa jest typem kolumny destylacji prostej, na której uzyskasz produkt bardziej bogaty w smak i aromat surowca. Skoro chcesz głównie robić trunki smakowe i masz możliwość zakupu półkowej to idź ta drogą.
"Czas to pieniądz, pieniądz to piwo, więc pijmy piwo bo szkoda czasu" -->https://www.piwo.org/forums/topic/17149-browar-domowy-ambrosia
-
- Posty: 222
- Rejestracja: środa, 21 lis 2018, 11:45
- Krótko o sobie: Osoba szukająca swojego JA nie tylko w szkle :P
- Ulubiony Alkohol: Księżycówka
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: Błędów
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 26 razy
Re: Wybór odpowiedniego sprzętu na lata.
Do trunków "nie czystych" potstill wystarczy. Należy pamiętać, że to nie sprzęt, a operator tworzy trunek. Przygotowanie nastawu/zacieru ma duży wpływ na efekt końcowy.
Ja sam posiadając aabratka robię trunki nieczyste na krótkiej rurze.
Ja sam posiadając aabratka robię trunki nieczyste na krótkiej rurze.
"Kto pyta, nie błądzi. Kto nie pyta, nigdy się nie dowie."
-
- Posty: 1265
- Rejestracja: czwartek, 19 lip 2018, 19:55
- Krótko o sobie: Blisko 50 lat na karku zobowiązuje do spożywania trunków o podobnym stężeniu ;)
- Ulubiony Alkohol: od jakiegoś czasu- mój własny :)
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: podkarpackie
- Podziękował: 61 razy
- Otrzymał podziękowanie: 154 razy
- Kontakt:
Re: Wybór odpowiedniego sprzętu na lata.
Tylko że zakładając budżet 2-3 tys PLN to ciężko raczej będzie kupić półkową dobrej jakości. Na dodatek do spirytusu przydał by się jakiś OLM do tego...
Przy takim budżecie najrozsądniejszym jednak wyborem będzie kolumna z głowicą aabratek. Byle kolumna była dzielona...
Przy takim budżecie najrozsądniejszym jednak wyborem będzie kolumna z głowicą aabratek. Byle kolumna była dzielona...
Pędzący hobbysta zajmujący się również odrobinę elektroniką.
Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW
Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW
-
- Posty: 125
- Rejestracja: poniedziałek, 25 sty 2016, 21:05
- Ulubiony Alkohol: Każdy swój
- Status Alkoholowy: Piwowar
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Wybór odpowiedniego sprzętu na lata.
@kula ma w swojej ofercie półkową sitową w tym budżecie. Myślę, że któryś z forumowych kolegów zrobiłby również półkową do 3k zł. Doszedłby maksymalnie koszt zbiornika, a pewnie można się zmieścić w 3k zł ze zbiornikiem, oczywiście zwykły keg z grzałkami.
"Czas to pieniądz, pieniądz to piwo, więc pijmy piwo bo szkoda czasu" -->https://www.piwo.org/forums/topic/17149-browar-domowy-ambrosia
Re: Wybór odpowiedniego sprzętu na lata.
Wygląda na to, że czeka mnie wertowanie setek stron bo tyle propozycji/pomysłów.
A może ułatwię nieco sprawę, odrzucam (także w przyszłości) pędzenie 96%, jak będę chciał kupię w monopolowym, 96% smaku i zapachu nie ma jak sądzę, więc różnicy (poza kieszenią) nie odczuję. Co w takim razie wybrać?
A może ułatwię nieco sprawę, odrzucam (także w przyszłości) pędzenie 96%, jak będę chciał kupię w monopolowym, 96% smaku i zapachu nie ma jak sądzę, więc różnicy (poza kieszenią) nie odczuję. Co w takim razie wybrać?
-
- Posty: 298
- Rejestracja: poniedziałek, 30 wrz 2019, 02:14
- Ulubiony Alkohol: Nie ważne co, ważne z kim
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 29 razy
Re: Wybór odpowiedniego sprzętu na lata.
Ja już jestem za tym etapem i wybrałem półkową. Z tego co wyczytałem, to jest najlepsza jeśli chce się robić zarówno zbożówki i owocówki. Obecnie jestem na etapie wyboru konkretnych rozmiarów poszczególnych elementów, więc nie traktuj mojej wypowiedzi jako eksperta ;]
Nawet jeśli nie potrafisz spawać (relatywnie mało spawania), to półkowa wydaje się dość prosta do złożenia samemu (czy faktycznie jest to się okaże) i taka chyba jest najtańsza opcja.
Same kolumna jest poskręcana na śruby i ewentualna wymiana czy dołożenie jej fragmentów będzie w niej łatwa.
Tutaj niestety nie jest tak prosto. Prosta (przynajmniej w teorii) to jest cukrówka i później spirytus. W przypadku kolumn półkowych czy alembików oraz nastawów owocowych i zacierów jest bardzo dużo zmiennych i ciężko przewidzieć co wyjdzie. Każdy też ma swój gust... Jednak nie jest to jakaś kosmiczna technologia i przy odrobinie cierpliwości wydaje się do opanowania.cyklon pisze:urządzenie funkcjonowało w ten sposób, by jak najmniej rzeczy można było popsuć w procesie fermentacji/destylacji
Nawet jeśli nie potrafisz spawać (relatywnie mało spawania), to półkowa wydaje się dość prosta do złożenia samemu (czy faktycznie jest to się okaże) i taka chyba jest najtańsza opcja.
Same kolumna jest poskręcana na śruby i ewentualna wymiana czy dołożenie jej fragmentów będzie w niej łatwa.
-
- Posty: 911
- Rejestracja: poniedziałek, 9 wrz 2013, 20:05
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 29 razy
- Otrzymał podziękowanie: 134 razy
Re: Wybór odpowiedniego sprzętu na lata.
Do 3 tysięcy spokojnie można zrobić fajną półkową ze standardowym zbiornikiem 50l., Może nawet na kegu 100 litrów w cenie lub z niewielką dopłatą- trzeba by to policzyć, ale wszystko jest do dogadania...
"Jeśli życie daje Ci cytrynę poproś o sól i tequilę" (cyt. z filmu Who Am I- polecam)
-
- Posty: 262
- Rejestracja: środa, 12 gru 2012, 23:24
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: każdy najlepiej czysty
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Podziękował: 30 razy
- Otrzymał podziękowanie: 55 razy
Re: Wybór odpowiedniego sprzętu na lata.
Tak jak piszesz, da się nawet na kegu 100 l do 3 tyś.chprzemo pisze:Do 3 tysięcy spokojnie można zrobić fajną półkową ze standardowym zbiornikiem 50l., Może nawet na kegu 100 litrów w cenie
Ostatnio zmieniony czwartek, 30 sty 2020, 21:40 przez sero, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 125
- Rejestracja: poniedziałek, 25 sty 2016, 21:05
- Ulubiony Alkohol: Każdy swój
- Status Alkoholowy: Piwowar
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Wybór odpowiedniego sprzętu na lata.
Kolego @cyklon, pooglądaj co tworzą dwaj powyżsi koledzy i śmiało możesz się odezwać na PW.
Sero - kolumna-polkowa-diy-t15153.html?hilit=p%C3%B3%C5%82kowa
chprzemo - kolumna-polkowa-sitowa-by-chprzemo-t19882.html
Sero - kolumna-polkowa-diy-t15153.html?hilit=p%C3%B3%C5%82kowa
chprzemo - kolumna-polkowa-sitowa-by-chprzemo-t19882.html
"Czas to pieniądz, pieniądz to piwo, więc pijmy piwo bo szkoda czasu" -->https://www.piwo.org/forums/topic/17149-browar-domowy-ambrosia
Re: Wybór odpowiedniego sprzętu na lata.
Panowie, nie chcę Was irytować, ale im więcej czytam tematów (zwłaszcza tych starszych niż parę lat, bo takie mi w pierwszej kolejności dobiera wyszukiwarka względem tego o co pytam) to tym większy mam mętlik w głowie. Generalnie nie ma na forum ani jednego tematu, gdzie byłaby jakaś spójność kierunku myślowego w poradach, innymi słowy co opinia to inny pomysł.
W skrócie, nie chcę kupować destylatora, którego będę musiał modyfikować/redukować/przerabiać, tylko dlatego, że kupiłem sprzęt nadający się idealnie do robienia spirytusu, a interesują mnie tylko i wyłącznie wódki/destylaty smakowe.
Kolumna półkowa - w moim przypadku wydaje się to przerost formy nad treścią, a i pełno opinii, że tylko do wódek smakowych lepiej nadaje się (czy jak kto woli łatwiej zrobić lepszy trunek, mający więcej serca) kolumna z wypełnieniem.
Ja chętnie skorzystam ze sprzętu tutejszych fachowców, potrzebuję tylko idealnie dobranego sprzętu pod wódki smakowe owocowe i z ziemniaków. Im bardziej bezobsługowy tym lepiej, ale oczywiście nie kosztem jakości (dla niej jestem w stanie popracować przy tym procesie).
I pytanie (może tutaj jest jedność opinii), czy ma znaczenie w przypadku sprzętu do wódek smakowych czy kolumna będzie z miedzi czy kwasówki?
W skrócie, nie chcę kupować destylatora, którego będę musiał modyfikować/redukować/przerabiać, tylko dlatego, że kupiłem sprzęt nadający się idealnie do robienia spirytusu, a interesują mnie tylko i wyłącznie wódki/destylaty smakowe.
Kolumna półkowa - w moim przypadku wydaje się to przerost formy nad treścią, a i pełno opinii, że tylko do wódek smakowych lepiej nadaje się (czy jak kto woli łatwiej zrobić lepszy trunek, mający więcej serca) kolumna z wypełnieniem.
Ja chętnie skorzystam ze sprzętu tutejszych fachowców, potrzebuję tylko idealnie dobranego sprzętu pod wódki smakowe owocowe i z ziemniaków. Im bardziej bezobsługowy tym lepiej, ale oczywiście nie kosztem jakości (dla niej jestem w stanie popracować przy tym procesie).
I pytanie (może tutaj jest jedność opinii), czy ma znaczenie w przypadku sprzętu do wódek smakowych czy kolumna będzie z miedzi czy kwasówki?
-
- Posty: 911
- Rejestracja: poniedziałek, 9 wrz 2013, 20:05
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 29 razy
- Otrzymał podziękowanie: 134 razy
Re: Wybór odpowiedniego sprzętu na lata.
Po pierwsze kieruj się nowszymi postami, zauważyłem, ze wcześniej na forum raczej dążono do absolutu czystości, teraz nurt chyba się zmienia bo ‚koło’ zostało wynalezione, są już bardziej lub mniej opracowane praktycznie perfekcyjne maszyny. Teraz raczej idzie się w kierunku optymalizacji i udoskonalań opracowanych schematów armat do spirytusu.
Jeśli chodzi o smakowe trunki to mam osobiście wrażenie, ze forum powoli zawraca i zaczyna dążyć do opracowania maszyny idealnej która wypluje z siebie znakomite trunki nieczyste... A może ja się przestawiam mentalnie i mam takie subiektywne wrażenie... nie wiem:)
W każdym bądź razie czytaj nowsze posty, technika idzie do przodu, wiedza jest większa, więcej osób prowadzi udokumentowane testy którymi się dzieli, oczywiście nie neguje starszych postów i tematów- jest tam kopalnia wiedzy ale to tak jak z każdą dziedziną- wiedza i doświadczenie ewoluuje.
Teraz do rzeczy- jeśli chcesz sprzęt do owocowek i nie chcesz półkowej to kolega radius pokazał jak zbudować kolumienkę idealną do smakówek z wykorzystaniem dostępnych w sklepie materiałów... Jest to jakaś opcja:)
Mam wrażenie. Ze ostatni Twój post zaprzecza sam sobie... Na początku pytasz o sprzęt na lata którego nie będziesz musiał modyfikować czy rozbudowywać z czasem a jednocześnie określasz półkową jako przerost formy nad treścią w Twoim przypadku... Moim zdaniem jeśli chce się kupić coś na lata to trzeba iść w kierunku zaawansowanych sprzętów bo apetyt będzie rósł na nowe trunki, nowe kombinacje itp. Jeśli zdecydujesz się na prosty sprzęt np. Taki jak zaprezentował radius to będzie super ale istnieje obawa, że za chwile będziesz marudził ‚a prosiłem żeby mi podpowiedzieli coś na lata a tu po roku/dwóch zaczynam się nudzić bo wycisnalem wszystko co mogłem z tego sprzętu’.
Ja widzę dla Ciebie dwie możliwe drogi- prosta kolumna na początek w celu złapania bakcyla i później za jakiś czas przesiadka na coś bardziej zaawansowanego (jeśli nadal tylko smakowe trunki to oczywistym kierunkiem jest półkowa), i druga możliwość półkowa od początku.
Żebyś nie zrozumiał mnie źle- nie piszę tego dlatego, że dłubie takie sprzęty- zwyczajnie to jest moje zdanie i myślę, ze wiele osób się z tym zgodzi...
A co do Twojego pytania o różnice w miedzi i KO (znów moja subiektywna opinia):
CU ma ta przewagę nad KO, ze nie wymaga katalizatora miedzianego bo sama w sobie pełni taką funkcje, mnie zraża do miedzi konieczność pilnowania czystości kilkukrotnie trudniejsza niż w przypadku nierdzewki, kolumnę z KO przepłukuje i zapominam, z miedzią nie jest tak prosto bo sama z siebie z czasem będzie wymagała czyszczenia nawet jeśli będzie stała nieużywana:)
Jeśli chodzi o smakowe trunki to mam osobiście wrażenie, ze forum powoli zawraca i zaczyna dążyć do opracowania maszyny idealnej która wypluje z siebie znakomite trunki nieczyste... A może ja się przestawiam mentalnie i mam takie subiektywne wrażenie... nie wiem:)
W każdym bądź razie czytaj nowsze posty, technika idzie do przodu, wiedza jest większa, więcej osób prowadzi udokumentowane testy którymi się dzieli, oczywiście nie neguje starszych postów i tematów- jest tam kopalnia wiedzy ale to tak jak z każdą dziedziną- wiedza i doświadczenie ewoluuje.
Teraz do rzeczy- jeśli chcesz sprzęt do owocowek i nie chcesz półkowej to kolega radius pokazał jak zbudować kolumienkę idealną do smakówek z wykorzystaniem dostępnych w sklepie materiałów... Jest to jakaś opcja:)
Mam wrażenie. Ze ostatni Twój post zaprzecza sam sobie... Na początku pytasz o sprzęt na lata którego nie będziesz musiał modyfikować czy rozbudowywać z czasem a jednocześnie określasz półkową jako przerost formy nad treścią w Twoim przypadku... Moim zdaniem jeśli chce się kupić coś na lata to trzeba iść w kierunku zaawansowanych sprzętów bo apetyt będzie rósł na nowe trunki, nowe kombinacje itp. Jeśli zdecydujesz się na prosty sprzęt np. Taki jak zaprezentował radius to będzie super ale istnieje obawa, że za chwile będziesz marudził ‚a prosiłem żeby mi podpowiedzieli coś na lata a tu po roku/dwóch zaczynam się nudzić bo wycisnalem wszystko co mogłem z tego sprzętu’.
Ja widzę dla Ciebie dwie możliwe drogi- prosta kolumna na początek w celu złapania bakcyla i później za jakiś czas przesiadka na coś bardziej zaawansowanego (jeśli nadal tylko smakowe trunki to oczywistym kierunkiem jest półkowa), i druga możliwość półkowa od początku.
Żebyś nie zrozumiał mnie źle- nie piszę tego dlatego, że dłubie takie sprzęty- zwyczajnie to jest moje zdanie i myślę, ze wiele osób się z tym zgodzi...
A co do Twojego pytania o różnice w miedzi i KO (znów moja subiektywna opinia):
CU ma ta przewagę nad KO, ze nie wymaga katalizatora miedzianego bo sama w sobie pełni taką funkcje, mnie zraża do miedzi konieczność pilnowania czystości kilkukrotnie trudniejsza niż w przypadku nierdzewki, kolumnę z KO przepłukuje i zapominam, z miedzią nie jest tak prosto bo sama z siebie z czasem będzie wymagała czyszczenia nawet jeśli będzie stała nieużywana:)
"Jeśli życie daje Ci cytrynę poproś o sól i tequilę" (cyt. z filmu Who Am I- polecam)
Re: Wybór odpowiedniego sprzętu na lata.
No to chyba nigdy takiej nie miałeś. Stalowa /a w zasadzie sam katalizator/ wymagał co proces konserwacji, bo inaczej waliło jajem. Taka u mnie woda. W miedzianej bez katalizatora nie robię NIC. Nawet wodą nie zawsze płuczę, bo wzywaję zasadę że w solidnie namoczonych alkoholem sprężynkach mniej się rozwinie niż na wypłukanych. Ostatnio wyjąłem po przerwie zimowej i od razu założyłem na zbiornik. Zero czyszczenia wymagane, produkt jak zawsze. Jeśli chodzi o obsługę to miedziana>stalowa, jedyny minus jest taki, że jest droższa. Chyba, że sam masz zacięcie i przydomowy warsztat to wtedy można złożyć samemu bez informowania spawaczy z okolicy że się coś tam kapie.chprzemo pisze: A co do Twojego pytania o różnice w miedzi i KO (znów moja subiektywna opinia):
CU ma ta przewagę nad KO, ze nie wymaga katalizatora miedzianego bo sama w sobie pełni taką funkcje, mnie zraża do miedzi konieczność pilnowania czystości kilkukrotnie trudniejsza niż w przypadku nierdzewki, kolumnę z KO przepłukuje i zapominam, z miedzią nie jest tak prosto bo sama z siebie z czasem będzie wymagała czyszczenia nawet jeśli będzie stała nieużywana:)
-
- Posty: 69
- Rejestracja: piątek, 2 lis 2018, 23:32
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Wybór odpowiedniego sprzętu na lata.
Do autora: pierwszy sprzęt jest zawsze skazany na mniejsze lub większe niepowodzenie jeśli ktoś jest purystą. Jedyna opcja to własna droga i własne doświadczenia. Półkowa wydaje się jedynym słusznym sprzętem bo nawet spirytus na niej robią ale najlepiej jak sam do tego dojdziesz. Najlepiej przejść całą drogę: pot still->aabratek->półkowa to jest jak u dziecka: chodzenie->mówienie->pisanie.
Wrzuć zdjęcie tej miedzianej czystości bo ja w całej rozciągłości popieram chmprzemo. KO jest łatwa w utrzymaniu czystości nawet jak leży rok, a jak widzę sprężynki miedziane po jednym obiegu to mam ochote wywalić je na kompost.zlomnik pisze:...No to chyba nigdy takiej nie miałeś. Stalowa /a w zasadzie sam katalizator/ wymagał co proces konserwacji, bo inaczej waliło jajem. Taka u mnie woda. W miedzianej bez katalizatora nie robię NIC....
Do autora: pierwszy sprzęt jest zawsze skazany na mniejsze lub większe niepowodzenie jeśli ktoś jest purystą. Jedyna opcja to własna droga i własne doświadczenia. Półkowa wydaje się jedynym słusznym sprzętem bo nawet spirytus na niej robią ale najlepiej jak sam do tego dojdziesz. Najlepiej przejść całą drogę: pot still->aabratek->półkowa to jest jak u dziecka: chodzenie->mówienie->pisanie.
-
- Posty: 2925
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
Re: Wybór odpowiedniego sprzętu na lata.
Kolego to forum jest opanowane przez długorurowców
Mam nadzieje ze się nie obrażą
Kup pot-stilla z możliwością rozbudowy, czyli kryza na deflegmatorze.
Mam takiego, jak na razie nie potrzebowałem rozbudowy bo robię same owoce
W razie pytań pisz smiało na pw a na pewno coś podpowiem
Pozdrawiam Góral.
Mam nadzieje ze się nie obrażą
Kup pot-stilla z możliwością rozbudowy, czyli kryza na deflegmatorze.
Mam takiego, jak na razie nie potrzebowałem rozbudowy bo robię same owoce
W razie pytań pisz smiało na pw a na pewno coś podpowiem
Pozdrawiam Góral.
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM
-
- Posty: 2383
- Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
- Krótko o sobie: Marzyciel
- Ulubiony Alkohol: Własny.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
- Podziękował: 268 razy
- Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: Wybór odpowiedniego sprzętu na lata.
Jeżeli autor tematu zdecyduje się na PS-a to zapewne zostanie z nim na długie lata. W szczególności jak będzie się z nim kąpał w wannie co tydzień.
Skupiłbym się teraz bardziej nad rodzajem kotła. Płaszcz otwarty czy zamknięty? 50, 70, 100 litrów?
Z mieszadłem czy bez?
Porządny kocioł to podstawa. Od tego radzę zacząć + miedziany PS.
To prawda własne doświadczenie, porażki i zwycięstwa uczą nas najbardziej. Droga, którą pokazałeś wydaje się być naturalna.jacek8l pisze: ... Jedyna opcja to własna droga i własne doświadczenia. Półkowa wydaje się jedynym słusznym sprzętem bo nawet spirytus na niej robią ale najlepiej jak sam do tego dojdziesz. Najlepiej przejść całą drogę: pot still->aabratek->półkowa to jest jak u dziecka: chodzenie->mówienie->pisanie.
Jeżeli autor tematu zdecyduje się na PS-a to zapewne zostanie z nim na długie lata. W szczególności jak będzie się z nim kąpał w wannie co tydzień.
Skupiłbym się teraz bardziej nad rodzajem kotła. Płaszcz otwarty czy zamknięty? 50, 70, 100 litrów?
Z mieszadłem czy bez?
Porządny kocioł to podstawa. Od tego radzę zacząć + miedziany PS.
Pozdrawiam Gacek.
-
- Posty: 473
- Rejestracja: środa, 3 sie 2016, 08:38
- Podziękował: 57 razy
- Otrzymał podziękowanie: 85 razy
Re: Wybór odpowiedniego sprzętu na lata.
Budowanie kolumny półkowej bez zbiornika z płaszczem jest bez sensu. Kupujemy sprzęt za grubą kasę a okazuje się by na nim pracować babrzemy się po łokcie filtrując wsady (odzierając go z bukietu smaków). Tak samo uniwersalność półkowej to mit. Prędzej na Aabratku zrobi się fajny trunek destylując na krótkiej rurce z lekkim refluksem niż cukrowy czysty spirytus na półkowej o jakości zbliżonej do kolumny. No chyba że konstruktor jest kamikadze i w tej cenie zrobi 20 półek.
Dlatego uważam, że uniwersalny jest Aabratek z buforem i OLM.
Zbiornik z płaszczem na początku z powodzeniem można zastąpić garem z solą. I cieszymy się odpędem gęstych zacierów. Nada się też do półkowej.
Dlatego uważam, że uniwersalny jest Aabratek z buforem i OLM.
Zbiornik z płaszczem na początku z powodzeniem można zastąpić garem z solą. I cieszymy się odpędem gęstych zacierów. Nada się też do półkowej.
-
- Posty: 601
- Rejestracja: poniedziałek, 13 wrz 2010, 18:24
- Krótko o sobie: Główny projektant i konstruktor elektrohydrogumonapawarki z podczepem pod termobululator.
- Status Alkoholowy: Wynalazca
- Lokalizacja: Ziemia
- Podziękował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 44 razy
- Kontakt:
-
- Posty: 473
- Rejestracja: środa, 3 sie 2016, 08:38
- Podziękował: 57 razy
- Otrzymał podziękowanie: 85 razy