Dobrze nie jest z mózgami
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
-
- Posty: 2613
- Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
- Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 237 razy
- Otrzymał podziękowanie: 455 razy
Re: Dobrze nie jest z mózgami
Słusznie @rastro, też mam podobne spostrzeżenia.
Pracuję z nastolatkami i to są, na ogół, świetni ludzie.
A to, że inaczej patrzą na świat, no cóż, dla nich socjalizm, braki w sklepach, kolejki itp. to historia.
Wychowali się w zupełnie innym świecie, więc trudno, żeby mieli ten sam system wartości.
Pracuję z nastolatkami i to są, na ogół, świetni ludzie.
A to, że inaczej patrzą na świat, no cóż, dla nich socjalizm, braki w sklepach, kolejki itp. to historia.
Wychowali się w zupełnie innym świecie, więc trudno, żeby mieli ten sam system wartości.
Pozdrawiam z opolskiego.
-
- Posty: 2613
- Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
- Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 237 razy
- Otrzymał podziękowanie: 455 razy
Re: Dobrze nie jest z mózgami
Rozrywek, Ty już tak odlatujesz, że tego się nie da czytać!
Co te wyznania mają wspólnego z tematem?
Zgłaszam ten post do moderacji i proponuję jednak nałożyć jakieś ograniczenia na tę pisaninę.
Ile razy można wchodzić na forum widząc, że 80% nowych postów to Rozrywek?
To już męczące.
Tak, wiem, że jest opcja blokowania wyświetlania postów danego autora, ale to chyba nie o to chodzi.
Może warto wypracować jakieś metody na grafomanów?
Co te wyznania mają wspólnego z tematem?
Zgłaszam ten post do moderacji i proponuję jednak nałożyć jakieś ograniczenia na tę pisaninę.
Ile razy można wchodzić na forum widząc, że 80% nowych postów to Rozrywek?
To już męczące.
Tak, wiem, że jest opcja blokowania wyświetlania postów danego autora, ale to chyba nie o to chodzi.
Może warto wypracować jakieś metody na grafomanów?
Pozdrawiam z opolskiego.
-
- Posty: 981
- Rejestracja: czwartek, 22 lis 2012, 16:41
- Krótko o sobie: niecierpliwy kombinator
- Ulubiony Alkohol: whisky
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 84 razy
- Otrzymał podziękowanie: 248 razy
Re: Dobrze nie jest z mózgami
Kolega rastro wyciąga zbyt daleko idace wnioski - sa ludzie którzy nie muszą już iść do przodu - po prostu ich status quo ich zadowala i teraz siedząc w loży szydercy napawają się tym deprecjonując wszystko inne. Tego się nie leczy ale da się czasem wyrwać gości z fotela.
https://www.google.com/search?client=fi ... lami+#ip=1
https://www.focus.pl/artykul/gust-wynal ... a-wiatrowa
https://polonia24.tvp.pl/69872589/sukce ... -studentow
https://tech.wp.pl/sukces-polskich-stud ... 4916454017
Tylko kilka linków - to ci gamonie zapatrzeni w smartfony zapewne i kompletnie nie radzący sobie z rozrządem małego fiata.
Niestety internet zalany jest morzem głupoty bo ta się sprzedaje a o ludziach mądrych i ich sukcesach można co najwyżej wzmiankę w piśmie branżowym przeczytać. Więc jesteśmy tacy jak to co łykamy z mediów a te coraz bardziej płaskie i głośne. Przyczyn zniesmaczenia upatrywałbym właśnie w sposobie pracy przekaźników. Ale.... przykład mam też w drugą stronę dosłownie z wczoraj - wieczór - pada szaro buro i ponuro wtem w poprzek jezdni przemyka jakiś ciemny przedmiot i znika w poprzecznej ulicy - doganiam toto - hulajnoga elektryczna z jakmś młokosem na pokładzie - jak hamował jakas lampka się zaświeciła - zwracam życzliwie uwagę że kolo nie zapalił swiateł bo widze że nawet boczną lampke toto ma i mówię że jest kompletnie niewidoczny więc może zginąć a ten mi na to że ma wyjebane. Życzeń jakie mu posłałem nie da się zacytować.
Nad sensem istnienia hulajnóg na jezdniach proponowałbym wszcząć ogólnokrajową dyskusję bo zaczyna być naprawdę idiotycznie jeśli idioci bez zadnego przygotowania moga sie poruszać tam gdzie tak ściśle się sprawdza wszystkich innych. To nie był pierwszy miszcz krętej jazdy z gwałtowna zmianą kierunków jakiego spotkałem tylko nie sadziłem do tej pory że oni mają WYJEBANE- jakem się dowiedział - życzyłem mu żeby szybko zginał tylko że szkoda żeby się za debila przepisowy kierowca po sądach włóczył. Tak że sa debile i naukowcy jak zawsze i zawsze debile byli głośniejsi i bardziej widoczni - tak było jest i raczej zostanie. Jednak lubię czasem okazać swoją wyższość jak młodzieniec 30 paroletni ogląda suwmiarkę z 4ch stron i nie bardzo wie jak się tym posłużyć
https://www.google.com/search?client=fi ... lami+#ip=1
https://www.focus.pl/artykul/gust-wynal ... a-wiatrowa
https://polonia24.tvp.pl/69872589/sukce ... -studentow
https://tech.wp.pl/sukces-polskich-stud ... 4916454017
Tylko kilka linków - to ci gamonie zapatrzeni w smartfony zapewne i kompletnie nie radzący sobie z rozrządem małego fiata.
Niestety internet zalany jest morzem głupoty bo ta się sprzedaje a o ludziach mądrych i ich sukcesach można co najwyżej wzmiankę w piśmie branżowym przeczytać. Więc jesteśmy tacy jak to co łykamy z mediów a te coraz bardziej płaskie i głośne. Przyczyn zniesmaczenia upatrywałbym właśnie w sposobie pracy przekaźników. Ale.... przykład mam też w drugą stronę dosłownie z wczoraj - wieczór - pada szaro buro i ponuro wtem w poprzek jezdni przemyka jakiś ciemny przedmiot i znika w poprzecznej ulicy - doganiam toto - hulajnoga elektryczna z jakmś młokosem na pokładzie - jak hamował jakas lampka się zaświeciła - zwracam życzliwie uwagę że kolo nie zapalił swiateł bo widze że nawet boczną lampke toto ma i mówię że jest kompletnie niewidoczny więc może zginąć a ten mi na to że ma wyjebane. Życzeń jakie mu posłałem nie da się zacytować.
Nad sensem istnienia hulajnóg na jezdniach proponowałbym wszcząć ogólnokrajową dyskusję bo zaczyna być naprawdę idiotycznie jeśli idioci bez zadnego przygotowania moga sie poruszać tam gdzie tak ściśle się sprawdza wszystkich innych. To nie był pierwszy miszcz krętej jazdy z gwałtowna zmianą kierunków jakiego spotkałem tylko nie sadziłem do tej pory że oni mają WYJEBANE- jakem się dowiedział - życzyłem mu żeby szybko zginał tylko że szkoda żeby się za debila przepisowy kierowca po sądach włóczył. Tak że sa debile i naukowcy jak zawsze i zawsze debile byli głośniejsi i bardziej widoczni - tak było jest i raczej zostanie. Jednak lubię czasem okazać swoją wyższość jak młodzieniec 30 paroletni ogląda suwmiarkę z 4ch stron i nie bardzo wie jak się tym posłużyć
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 18 mar 2024, 09:11 przez zielonka, łącznie zmieniany 1 raz.
Chciałbym lubić to co zrobię i robić to co lubię
-
- Posty: 2609
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Dobrze nie jest z mózgami
Nikt na siłę nie będzie tego leczył, ale od tego typu "toksycznych" osób staram się trzymać się z daleka, kontakt przez internet to pół biedy gorzej mieć takiego z którym trzeba obcować na co dzień.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
-
- Posty: 981
- Rejestracja: czwartek, 22 lis 2012, 16:41
- Krótko o sobie: niecierpliwy kombinator
- Ulubiony Alkohol: whisky
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 84 razy
- Otrzymał podziękowanie: 248 razy
Re: Dobrze nie jest z mózgami
Chciałbym lubić to co zrobię i robić to co lubię
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
-
- Posty: 99
- Rejestracja: środa, 7 gru 2022, 11:03
- Krótko o sobie: Cieszę się życiem i staram się otaczać ludźmi pozytywnymi z pasjami i odrobiną szaleństwa.
- Ulubiony Alkohol: Nalewka własnej produkcji - Dereniówka, Malinówka, Czarna Porzeczka, ...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: podkarpacie
- Podziękował: 42 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Dobrze nie jest z mózgami
Są geniusze i są trochę mniej mądrzy ludzie.
Zawsze tak było, jest i będzie.
W podstawówce miałem kolegę, który z wielkim trudem skończył szkołę.
Do dziś ma problem z poprawnym wysławianiem się po polsku.
Za to robi doskonałą kiełbasę.
Zawsze tak było, jest i będzie.
W podstawówce miałem kolegę, który z wielkim trudem skończył szkołę.
Do dziś ma problem z poprawnym wysławianiem się po polsku.
Za to robi doskonałą kiełbasę.
Nalewki to jest to co gumisie lubią najbardziej
-
- Posty: 2609
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Dobrze nie jest z mózgami
Bazą do tej dyskusji są obserwacje, że młode pokolenie nie potrafi wielu rzeczy, które potrafi pokolenie starsze, z tym że pewne osoby nie uwzględniają zmieniającego się świata. W ten sposób można powiedzieć że młode pokolenie jest do bani bo nie umie naprawić malucha a informacji szuka zamiast w głowie to w smartfonie, ale może też pójść nieco dalej i stwierdzić że obecne pokolenie 60+ też jest do bani bo nie umie rozpalić ognia bez zapałek i upolować zwierzyny z użyciem łuku czy równie prymitywnych narzędzi, ba 99% pewnie nie umie nic upolować przy użyciu broni palnej, bo nikomu to nie jest to potrzebne do życia.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
-
- Posty: 981
- Rejestracja: czwartek, 22 lis 2012, 16:41
- Krótko o sobie: niecierpliwy kombinator
- Ulubiony Alkohol: whisky
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 84 razy
- Otrzymał podziękowanie: 248 razy
Re: Dobrze nie jest z mózgami
Jeśli wrócić do sedna tytułu to odpowiem że z mózgami zapewne jest nawet lepiej bo podobno każde kolejne pokolenie jest o ułamek bardziej inteligentne, jednak nie zawsze mają potrzebę korzystać ze swojego mózgu bo wszystko jakby na tacy podane a dopiero wyzwania i problemy uruchamiają potrzebę kombinacji poradzenia sobie i nabywania umiejętności. Już nie takich jak pończocha zamiast paska klinowego a raczej jak obejść czujnik spalin czy immobiliser. Człowiek jest świetny dopiero jak przyparty do ściany - najlepiej jeszcze jak widłami. Żal dupe ściska że spora część pokolenia może nigdy pod żadną ścianą nie stanąć ale to zasługa nas staruchów. Jedno o czym powinniśmy pamietac to aby wdrożyć nadtepnym pokoleniom potrzebę rozwiązywania problemów, tak aby jak najrzadziej słyszeć ten wkurwiający tekst - nie da się. I wielu młodych tak działa więc - jeszcze mózgi nie zgineły.
Chciałbym lubić to co zrobię i robić to co lubię
-
- Posty: 3865
- Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
- Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
- Ulubiony Alkohol: DIY
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: południowa Wielkopolska
- Podziękował: 284 razy
- Otrzymał podziękowanie: 466 razy
Re: Dobrze nie jest z mózgami
Właśnie ta tendencja po ostatnich 10 tysiącach lat się odwróciła i bodajże od roku 2000 iloraz inteligencji spada. Jak dobrze kojarzę spadł średnio o 6 punktów.
Pozdrawiam
Darek
Darek
-
- Posty: 2609
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Dobrze nie jest z mózgami
Inna sprawa to należy się zastanowić czy mierzenie IQ metodą wymyśloną 120lat temu wciąż jest miarodajne, jeżeli uwzględnimy jak świat się zmienił przez ten czas.
Te dziesięć tysięcy lat to lekka przesada, zdaje się że IQ jest mierzone zaledwie od 120lat i za ten okres mamy jakiekolwiek badania, reszta to może być co najwyżej szacowanie na podstawie dorobku naukowego i kulturalnego, ale pewnie jak by się temu lepiej przyjrzeć, to o ile dorobek naukowy w zasadzie cały czas jest popychany do przodu (bo nic co zostało wymyślone i jest użyteczne nie cofa się w rozwoju), natomiast zapewne jeżeli chodzi o kulturę wyższą to tutaj są wzloty i upadki .
Inna sprawa to należy się zastanowić czy mierzenie IQ metodą wymyśloną 120lat temu wciąż jest miarodajne, jeżeli uwzględnimy jak świat się zmienił przez ten czas.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
-
- Posty: 2609
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Dobrze nie jest z mózgami
No więc jak, ktoś określił tą tendencję wzrostową? Jakimi materiałami się podpierał? Mogę tylko zgadywać, że taka opinia jest bazowana na podstawie rozwoju ludzkości w przeciągu jej istnienia. Już pomijam jak pojemnym słowem jest inteligencja z psychologicznego punktu widzenia.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Dobrze nie jest z mózgami
Super pomysł z zaczynaniem zdania od "No więc".Po Polsku gramatycznie jak nic.
Brawo @rastro. Brawo.
No więc?.
Brawo @rastro. Brawo.
No więc?.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 18 mar 2024, 12:06 przez rozrywek, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 7356
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1696 razy
Re: Dobrze nie jest z mózgami
Zgodnie z zasadą "nie znam się, więc się wypowiem" i ja zabiorę głos
Jak powszechnie wiadomo, nieużywany organ zanika a nasza młodzież używa organu znajdującego się w czaszce aż nadto wraz z jednym, góra dwoma palcami w celu wciskania klawiszy w laptopie i "klikania" na smartfonie I robią to bardzo aktywnie przez kilka, czasem kilkanaście godzin dziennie a badania naukowe potwierdziły wielokrotnie, że "aktywność umysłowa pomaga opóźniać efekty starzenia się i ogranicza skutki chorób uszkadzających układ nerwowy." Z drugiej strony odkryto mechanizm, który sprawia, że nieużywane połączenia nerwowe w mózgu po prostu zanikają, więc konkluzja jest taka, że nasza młodzież ma tych połączeń co raz mniej. Żeby uderzać w klawisze, wystarczy inteligencja małpy
A teraz przeczytajcie co pomaga zachować sprawność umysłową i jak najlepszą pracę mózgu;
Zespół z Norweskiego Uniwersytetu Naukowo-Technologicznego, w analizie opisanej na łamach periodyku "Brain Sciences" zebrał dostępne naukowe dane na temat tego, co pomaga zachować mózg w jak najlepszej sprawności. Według wyników kluczowe znaczenie mają trzy elementy.
Pierwszy to fizyczna aktywność. Badacze zwracają uwagę, że gdy ciało nie podejmuje wysiłku, to słabnie, a z nim mózg. "Aktywny styl życia pomaga rozwinąć centralny układ nerwowy i przeciwdziała starzeniu się mózgu" - twierdzą autorzy opracowania. Radzą więc wstać z fotela, bo choć wymaga to wysiłku, nie da się tego niczym zastąpić.
Drugi element wskazany przez norweski zespół to relacje z ludźmi. To prawda, że upodobania są różne - niektórzy lubią otaczać się wieloma osobami, inni wolą niewielkie towarzystwo, a są też tacy, którym odpowiada samotne spędzanie wieczorów. Jednak, według ekspertów warto mimo wszystko zadbać o satysfakcjonujące kontakty z innymi. "Relacje z ludźmi i interakcje z nimi wspierają liczne, złożone biologiczne procesy, które zapobiegają spadkowi wydolności mózgu" - twierdzi prof. Hermundur Sigmundsson, jeden z autorów publikacji.
Trzeci element to życie z pasją - realizacja pochłaniających zainteresowań, nauka nowych rzeczy i podejmowanie wyzwań. "Pasja czy silne zainteresowanie czymś, może być decydującym, napędzającym czynnikiem, który prowadzi do ciągłej nauki. Z czasem, wpływa to na rozwój i podtrzymanie połączeń neuronów w mózgu" - podkreśla prof. Sigmundsson.
No i teraz zastanówmy się, które z tych elementów wdrażają w życie, "klikacze" w klawiatury i użytkownicy smartfonów zapatrzeni w ekraniki tak, że potrafią wleżć pod samochód nawet tego nie zauważając
Jak powszechnie wiadomo, nieużywany organ zanika a nasza młodzież używa organu znajdującego się w czaszce aż nadto wraz z jednym, góra dwoma palcami w celu wciskania klawiszy w laptopie i "klikania" na smartfonie I robią to bardzo aktywnie przez kilka, czasem kilkanaście godzin dziennie a badania naukowe potwierdziły wielokrotnie, że "aktywność umysłowa pomaga opóźniać efekty starzenia się i ogranicza skutki chorób uszkadzających układ nerwowy." Z drugiej strony odkryto mechanizm, który sprawia, że nieużywane połączenia nerwowe w mózgu po prostu zanikają, więc konkluzja jest taka, że nasza młodzież ma tych połączeń co raz mniej. Żeby uderzać w klawisze, wystarczy inteligencja małpy
A teraz przeczytajcie co pomaga zachować sprawność umysłową i jak najlepszą pracę mózgu;
Zespół z Norweskiego Uniwersytetu Naukowo-Technologicznego, w analizie opisanej na łamach periodyku "Brain Sciences" zebrał dostępne naukowe dane na temat tego, co pomaga zachować mózg w jak najlepszej sprawności. Według wyników kluczowe znaczenie mają trzy elementy.
Pierwszy to fizyczna aktywność. Badacze zwracają uwagę, że gdy ciało nie podejmuje wysiłku, to słabnie, a z nim mózg. "Aktywny styl życia pomaga rozwinąć centralny układ nerwowy i przeciwdziała starzeniu się mózgu" - twierdzą autorzy opracowania. Radzą więc wstać z fotela, bo choć wymaga to wysiłku, nie da się tego niczym zastąpić.
Drugi element wskazany przez norweski zespół to relacje z ludźmi. To prawda, że upodobania są różne - niektórzy lubią otaczać się wieloma osobami, inni wolą niewielkie towarzystwo, a są też tacy, którym odpowiada samotne spędzanie wieczorów. Jednak, według ekspertów warto mimo wszystko zadbać o satysfakcjonujące kontakty z innymi. "Relacje z ludźmi i interakcje z nimi wspierają liczne, złożone biologiczne procesy, które zapobiegają spadkowi wydolności mózgu" - twierdzi prof. Hermundur Sigmundsson, jeden z autorów publikacji.
Trzeci element to życie z pasją - realizacja pochłaniających zainteresowań, nauka nowych rzeczy i podejmowanie wyzwań. "Pasja czy silne zainteresowanie czymś, może być decydującym, napędzającym czynnikiem, który prowadzi do ciągłej nauki. Z czasem, wpływa to na rozwój i podtrzymanie połączeń neuronów w mózgu" - podkreśla prof. Sigmundsson.
No i teraz zastanówmy się, które z tych elementów wdrażają w życie, "klikacze" w klawiatury i użytkownicy smartfonów zapatrzeni w ekraniki tak, że potrafią wleżć pod samochód nawet tego nie zauważając
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 18 mar 2024, 12:08 przez radius, łącznie zmieniany 1 raz.
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
-
- Posty: 2609
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Dobrze nie jest z mózgami
W jaki sposób z powyższego wynika poniższe? Nawet przy użyciu smartfona nie potrafię znaleźć związku...
Swoją drogą, koloryzujesz mocno.. ja jak byłem nastolatkiem też bym nie umiał ugotować mrożonych pyz, no zwyczajnie czegoś takiego w sklepie nie było. Zresztą kiedyś też robiło się to co robiła babka/rodzice, a po coś nowego trzeba było zerknąć do książki, - niewiele to się różni od tego co teraz, tyle, że teraz można sobie oglądnąć filmik na YT.
Brawo niezła manipulacja, uwzględniająca tylko te dwa klikające palce i nic innego...
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
-
Autor tematu - Posty: 2755
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 435 razy
- Kontakt:
Re: Dobrze nie jest z mózgami
Z tego prosty wniosek. Skoro nie ma w smartfonie to znaczy, że nie istnieje.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
-
Autor tematu - Posty: 2755
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 435 razy
- Kontakt:
Re: Dobrze nie jest z mózgami
Ty potrafisz. Ale bardzo wielu młodych w przedziale wiekowym 18-30 lat już niekoniecznie. Dla nich jeśli czegoś nie ma w Google to nie istnieje.
Mam dwóch znajomych trochę młodszych ode mnie, są szefami HR w dużych firmach. To co opowiadają o rekrutacji ludzi, którzy ukończyli często renomowane uczelnie wyższe budzi nie tylko śmiech ale wręcz przerażenie i niepokój o przyszłość. Budzi u nich - żebyś nie myślał, że to tylko ja jestem ten "stuknięty mądry starzec".
I o tym jest ten temat, a nie o wyższości starszego pokolenia nad młodszym. To dotyczy horyzontów umysłowych, które poprzez rozwój techniki zamiast spowodować rozwój powodują coraz większe uwstecznienie intelektualne - nie zważając jakiego rodzaju inteligencję mierzymy. Bo nie tylko IQ spada z pokolenia na pokolenie ostatnio 7 pkt, ale również inteligencja emocjonalna (wystarczy sięgnąć do odpowiednich badań naukowych).
Mam dwóch znajomych trochę młodszych ode mnie, są szefami HR w dużych firmach. To co opowiadają o rekrutacji ludzi, którzy ukończyli często renomowane uczelnie wyższe budzi nie tylko śmiech ale wręcz przerażenie i niepokój o przyszłość. Budzi u nich - żebyś nie myślał, że to tylko ja jestem ten "stuknięty mądry starzec".
I o tym jest ten temat, a nie o wyższości starszego pokolenia nad młodszym. To dotyczy horyzontów umysłowych, które poprzez rozwój techniki zamiast spowodować rozwój powodują coraz większe uwstecznienie intelektualne - nie zważając jakiego rodzaju inteligencję mierzymy. Bo nie tylko IQ spada z pokolenia na pokolenie ostatnio 7 pkt, ale również inteligencja emocjonalna (wystarczy sięgnąć do odpowiednich badań naukowych).
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 18 mar 2024, 13:35 przez JanOkowita, łącznie zmieniany 1 raz.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Dobrze nie jest z mózgami
I tu przyznaję rację Panu @JanOkowita
Teraz dzieciaki nawet nie znają pisowni.
Sprawdzają w necie jaka jest poprawna pisownia danego słowa.
To naprawdę jest nie edukacja.
Nawet byłem świadkiem gdzie ktoś powiedział smak. Jak jadłem obiad. Smak. Nie smacznego. Skrócić takie proste słowo?.
Świat idzie naprawdę w złym kierunku.
Teraz dzieciaki nawet nie znają pisowni.
Sprawdzają w necie jaka jest poprawna pisownia danego słowa.
To naprawdę jest nie edukacja.
Nawet byłem świadkiem gdzie ktoś powiedział smak. Jak jadłem obiad. Smak. Nie smacznego. Skrócić takie proste słowo?.
Świat idzie naprawdę w złym kierunku.
-
- Posty: 2613
- Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
- Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 237 razy
- Otrzymał podziękowanie: 455 razy
Re: Dobrze nie jest z mózgami
Wszystkie uogólnienia mają to do siebie, że można nimi co najwyżej sobie ...ściany wytapetować.
100 lat temu 50 lat temu i dzisiaj byli ludzie mądrzy, rozsądni i zaradni i ci mądrzy inaczej.
A to, że kiedyś żeby się czegoś nauczyć trzeba było iść do biblioteki, a teraz wystarczy poszukać w internecie, to tylko kwestia narzędzi.
Problem jest w tym czy ktoś potrafi znaleźć potrzebne informacje, zrozumieć je i następnie zastosować praktycznie.
I sądzę, że ilość osób z takimi umiejętnościami kiedyś i teraz jest mniej więcej taka sama.
Znam młodych ludzi bardzo kreatywnych, inteligentnych i takich, którzy nic nie potrafią.
I dlatego nie uważam że obecne młode pokolenie jest jakieś głupsze.
I słysząc jak mówią i piszą co niektórzy, to wielu ze starszego pokolenia również, by się taka umiejętność przydała.
A ten rozwój techniki zapewniają osoby coraz bardziej uwstecznione intelektualnie?
Janie, też znam te wyniki o spadku IQ, problem w tym, że już od dłuższego czasu wielu naukowców uważa, że poziom IQ ma niewiele wspólnego z inteligencją praktyczną i umiejętnościami życiowymi.
100 lat temu 50 lat temu i dzisiaj byli ludzie mądrzy, rozsądni i zaradni i ci mądrzy inaczej.
A to, że kiedyś żeby się czegoś nauczyć trzeba było iść do biblioteki, a teraz wystarczy poszukać w internecie, to tylko kwestia narzędzi.
Problem jest w tym czy ktoś potrafi znaleźć potrzebne informacje, zrozumieć je i następnie zastosować praktycznie.
I sądzę, że ilość osób z takimi umiejętnościami kiedyś i teraz jest mniej więcej taka sama.
Znam młodych ludzi bardzo kreatywnych, inteligentnych i takich, którzy nic nie potrafią.
I dlatego nie uważam że obecne młode pokolenie jest jakieś głupsze.
I to mówi starsza osoba, która robi błąd na błędzie (nawet to ostatnie zdanie jest błędne), ja jak mam wątpliwości to sprawdzam w necie jak prawidłowo coś napisać.
I słysząc jak mówią i piszą co niektórzy, to wielu ze starszego pokolenia również, by się taka umiejętność przydała.
JanOkowita pisze: ↑poniedziałek, 18 mar 2024, 13:34 To dotyczy horyzontów umysłowych, które poprzez rozwój techniki zamiast spowodować rozwój powodują coraz większe uwstecznienie intelektualne - nie zważając jakiego rodzaju inteligencję mierzymy
A ten rozwój techniki zapewniają osoby coraz bardziej uwstecznione intelektualnie?
Janie, też znam te wyniki o spadku IQ, problem w tym, że już od dłuższego czasu wielu naukowców uważa, że poziom IQ ma niewiele wspólnego z inteligencją praktyczną i umiejętnościami życiowymi.
Pozdrawiam z opolskiego.
-
- Posty: 1940
- Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: 3-city
- Podziękował: 127 razy
- Otrzymał podziękowanie: 208 razy
Re: Dobrze nie jest z mózgami
I jak zwykle bywa dyskusja zmierza donikąd. Ilu dyskutantów tyle racji bo każdy z nich uważa, że on wie najlepiej.
To do niczego nie prowadzi.
Ja natomiast myślę, iż w umysłach dzisiejszej młodzieży został wpojony obraz innej rzeczywistości, która całkowicie wypacza ich tok myślenia i rozumowania otaczającego ich świata.
Obecnie młodzi ludzie mają inne wzorce, do których dążą nie wiedząc, że takie naśladownictwo do niczego dobrego nie prowadzi. Mają swoich tiktokerów, jutuberów, fluenserów i innej maści, delikatnie mówiąc, nierozsądnych ludzi. Dlaczego młodzież tak zachowuje się? Ano dlatego, że proces uczenia tej młodzieży jest nie taki jak powinien. Młodzieży nie uczy się samodzielnego myślenia i sprawdzania otaczającego ją świata. Bierze to tak jak leci bo tiktoker tak napisał albo powiedział.
Młodzież nie jest nauczona prawidłowych wzorców i to po części jest wina nas dorosłych. Jak dorośli (rodzice), bo na szkołę to nie ma co liczyć, nie zmienią swojego postępowania i nastawienia do swoich pociech to ich pociechy wychowa internet.
To do niczego nie prowadzi.
Ja natomiast myślę, iż w umysłach dzisiejszej młodzieży został wpojony obraz innej rzeczywistości, która całkowicie wypacza ich tok myślenia i rozumowania otaczającego ich świata.
Obecnie młodzi ludzie mają inne wzorce, do których dążą nie wiedząc, że takie naśladownictwo do niczego dobrego nie prowadzi. Mają swoich tiktokerów, jutuberów, fluenserów i innej maści, delikatnie mówiąc, nierozsądnych ludzi. Dlaczego młodzież tak zachowuje się? Ano dlatego, że proces uczenia tej młodzieży jest nie taki jak powinien. Młodzieży nie uczy się samodzielnego myślenia i sprawdzania otaczającego ją świata. Bierze to tak jak leci bo tiktoker tak napisał albo powiedział.
Młodzież nie jest nauczona prawidłowych wzorców i to po części jest wina nas dorosłych. Jak dorośli (rodzice), bo na szkołę to nie ma co liczyć, nie zmienią swojego postępowania i nastawienia do swoich pociech to ich pociechy wychowa internet.
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
-
- Posty: 981
- Rejestracja: czwartek, 22 lis 2012, 16:41
- Krótko o sobie: niecierpliwy kombinator
- Ulubiony Alkohol: whisky
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 84 razy
- Otrzymał podziękowanie: 248 razy
Re: Dobrze nie jest z mózgami
Zda mi się że materiał genetyczny nie jest jeszcze taki zły ale jak szkolą zawiaduje ksiundz z bezmózgim ministrem złodziejem to nawet jak młodym zabiorą te smartfony to i tak nie nauczą wyszukiwania i stosowania informacji i poruszania się po współczesnym świecie - rozpacz bierze jak słucham ile nienawiści w liceumie wpaja dzieciakom pani od hitu. A jeszcze mi jakoś wnuczka nie doniosła że im ktoś kurs bezpiecznej jazdy hulajnogą zorganizował czy że będą właśnie nitroglicerynę robić ( dla mnie najciekawsza lekcja chemii ever )
Więc jak mamy szkołe która nie uczy rodziców których nie ma w domu i zero szkół zawodowych to co ony majom mieć w tych głowach ? Mają to do czego jest dostęp czyli internet a tam najgłośniej i najwięcej do powiedzenia mają plaskoziemcy patostreamerzy i wszelkiej maści ogłupiacze - żeby dotrzeć do wartościowych informacji trzeba coraz więcej wysiłku. Może i faktycznie tu w zapyziałej nienawistnej wszystkiemu innemu polsce ten poziom spada ale jak patrzę na Estonię Chiny i Indie to zda się że cała ludzkość nie zginie choć szkoda polaków.
Więc jak mamy szkołe która nie uczy rodziców których nie ma w domu i zero szkół zawodowych to co ony majom mieć w tych głowach ? Mają to do czego jest dostęp czyli internet a tam najgłośniej i najwięcej do powiedzenia mają plaskoziemcy patostreamerzy i wszelkiej maści ogłupiacze - żeby dotrzeć do wartościowych informacji trzeba coraz więcej wysiłku. Może i faktycznie tu w zapyziałej nienawistnej wszystkiemu innemu polsce ten poziom spada ale jak patrzę na Estonię Chiny i Indie to zda się że cała ludzkość nie zginie choć szkoda polaków.
Chciałbym lubić to co zrobię i robić to co lubię
-
- Posty: 2613
- Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
- Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 237 razy
- Otrzymał podziękowanie: 455 razy
Re: Dobrze nie jest z mózgami
Cały czas próbuję się przebić z tym, że młodzież jest różna. Jest oczywiście taka, jak ta, którą opisujecie, ale jest też inteligentna i kreatywna.
Naprawdę nie znacie nikogo z takich młodych ludzi? To w jakich środowiskach się obracacie?
@Zielonka, nie wkurzaj starego belfra, to rodzice wychowują dziecko - jeszcze raz dużymi literami RODZICE!
Szkoła może w tym tylko pomóc. Nie bronię szkolnictwa, bo faktycznie przy idiocie ministrze i dużym wpływie kleru, jej rola uległa bardzo dużemu wypaczeniu, ale obarczanie szkoły winą za złe wychowanie młodego pokolenia to straszne nadużycie. I uwierz, wiem to z doświadczenia.
Naprawdę nie znacie nikogo z takich młodych ludzi? To w jakich środowiskach się obracacie?
@Zielonka, nie wkurzaj starego belfra, to rodzice wychowują dziecko - jeszcze raz dużymi literami RODZICE!
Szkoła może w tym tylko pomóc. Nie bronię szkolnictwa, bo faktycznie przy idiocie ministrze i dużym wpływie kleru, jej rola uległa bardzo dużemu wypaczeniu, ale obarczanie szkoły winą za złe wychowanie młodego pokolenia to straszne nadużycie. I uwierz, wiem to z doświadczenia.
Pozdrawiam z opolskiego.
-
Autor tematu - Posty: 2755
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 435 razy
- Kontakt:
Re: Dobrze nie jest z mózgami
I nigdy tutaj dyskusja do niczego nie doprowadzi na tym, i na wielu innych forach. Ile osób, tyle racji. Jedyny sensowny temat w ciągu ostatnich lat to "ceny cukru". To jest to, co ludzi interesuje. Natomiast obraz wpojony młodym ma na celu ich wykorzystanie jako taniej siły roboczej w myśl przesłania z Davos - "Nie będziesz miał niczego i będziesz szczęśliwy".drgranatt pisze: ↑poniedziałek, 18 mar 2024, 16:53 I jak zwykle bywa dyskusja zmierza donikąd. Ilu dyskutantów tyle racji bo każdy z nich uważa, że on wie najlepiej.
To do niczego nie prowadzi.
Ja natomiast myślę, iż w umysłach dzisiejszej młodzieży został wpojony obraz innej rzeczywistości, która całkowicie wypacza ich tok myślenia i rozumowania otaczającego ich świata.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
-
- Posty: 981
- Rejestracja: czwartek, 22 lis 2012, 16:41
- Krótko o sobie: niecierpliwy kombinator
- Ulubiony Alkohol: whisky
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 84 razy
- Otrzymał podziękowanie: 248 razy
Re: Dobrze nie jest z mózgami
Ehh to były inne dzieci inni ludzie i dziś świat jest inny ale jak już JO tak tęskni to prosze bardzo
Byłem nauczycielem w czasie gdy szkoła ostatnie dni była dla rodziców ważna i dbali o kontakt z belframi potem nadeszło pokolenie rewanżystów którzy o wszystko oskarżali nauczycieli a dzieciaka nawet obsztorcować nie wolno było Wtedy zaczął się upadek szkoły i degrengolada nauczycieli . Cieszę się że odszedłem na czas bo pewnie zgniłbym w kryminale za zamykanie chuliganów w skrzyni i o soto gari na co bardziej pyskatym młodzieńcu.
Ehh to były inne dzieci inni ludzie i dziś świat jest inny ale jak już JO tak tęskni to prosze bardzo
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 18 mar 2024, 22:29 przez zielonka, łącznie zmieniany 2 razy.
Chciałbym lubić to co zrobię i robić to co lubię
-
Autor tematu - Posty: 2755
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 435 razy
- Kontakt:
Re: Dobrze nie jest z mózgami
O, pani neurolog coś zauważa:
https://www.medonet.pl/choroby-od-a-do- ... BeNzNNuapM
https://www.medonet.pl/choroby-od-a-do- ... BeNzNNuapM
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Dobrze nie jest z mózgami
Kreatywność działa niestety.
Móĵ mądry osobisty syn wymyślił patent:
Podzielił klasy na grupy, które się uczą konkretnych przedmiotów.
Czyli grupa A uczy się matmy. Grupa B biologii. I tak dalej. A grupa C innego przedmiotu. I się wtedy wymieniają zeszytami. Foto wysłane na messenger.
I każdy ma odrobione lekcje.
Nie ma kompa. Nie ma srajfona i się ma sam uczyć.
Klasa kreatywnych debilątek.
Móĵ mądry osobisty syn wymyślił patent:
Podzielił klasy na grupy, które się uczą konkretnych przedmiotów.
Czyli grupa A uczy się matmy. Grupa B biologii. I tak dalej. A grupa C innego przedmiotu. I się wtedy wymieniają zeszytami. Foto wysłane na messenger.
I każdy ma odrobione lekcje.
Nie ma kompa. Nie ma srajfona i się ma sam uczyć.
Klasa kreatywnych debilątek.
-
- Posty: 981
- Rejestracja: czwartek, 22 lis 2012, 16:41
- Krótko o sobie: niecierpliwy kombinator
- Ulubiony Alkohol: whisky
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 84 razy
- Otrzymał podziękowanie: 248 razy
Re: Dobrze nie jest z mózgami
Zgadza się mam takie samo - jak znajde to zamieszczę jako zagadkę - pt znajdź Zielonkę.
Chciałbym lubić to co zrobię i robić to co lubię
-
- Posty: 1940
- Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: 3-city
- Podziękował: 127 razy
- Otrzymał podziękowanie: 208 razy
Re: Dobrze nie jest z mózgami
A ponoć durniowate społeczeństwo nam rośnie...
https://www.facebook.com/Sedieux89/vide ... 237053935/
https://www.facebook.com/Sedieux89/vide ... 237053935/
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy