Śliwowica jakiego producenta najlepsza ?

[Anubis]

Hej
Może ktoś polecić jakiegoś producenta który wytwarza ten trunek najbardziej zbliżony do oryginału ?

[Kamal]

Ja piłem Chorwacką ''BADEL" i mi bardzo smakowała. Więc polecam.
K.

[Szlumf]

@Anubis.
A jakie są kryteria "oryginału"? Gatunek śliwki, kraj pochodzenia, sposób zbioru owoców, sposób fermentacji i destylacji, %?

[Anubis]

Może inaczej... jakiego wytwórcy (Polskiego) śliwowica jest najsmaczniejsza i nie smakuje jak wódka o smaku śliwkowym tylko ma to coś ? do wyboru mam np:
"Śliwowica okowita" manufaktura Maurera, Pił ktoś ?

[Pułkownik Dowgird]

Ja napiszę czego nie kupować: czeska "Slivovice bila" marki Rudolf Jelinek. Na dobrze zakrapianej imprezie tak się wydarzyło, że została ostatnia na tapetę i mimo, że Towarzystwo było już dobrze "pod wpływem" nie szło tego przełknąć - śmierdzi toto przedgonami, jak najgorsza berbelucha. Dołączam foty jako ostrzeżenie. Pozdrawiam.

PC133887.JPG

PC133885.JPG

[michal278]

Widać kolega trafił na podróbę. Pilem kilka razy białą i żółtą. Etykieta białej jest inna, ta powinna być od żółtej.

[Pretender]

Najlepsza ?..... swoja oczywiście! Bez dwóch zdan, nieważne jaka etykieta, butelka.

Ps
Również piłem, tą żółtą. Ujdzie.

[Pułkownik Dowgird]

Widać kolega trafił na podróbę. Pilem kilka razy białą i żółtą. Etykieta białej jest inna, ta powinna być od żółtej.

Żadna podróba, Panie Kolego, kupowana w jednej z sieci handlowych w Czechach, banderola na miejscu. Po wyspecjalizowaniu się Czechów w produkcji metanolu, nie kupuję byle gdzie i długo tam nie kupowałem - aż metanol zniknął z półek. Ogólnie to z ich alkoholi tylko piwo i importowane lepsze alko - taniej mają. A ta śliwka miała być na prezent
Widocznie mam bardziej wysublimowane kubki smakowe
Mylisz się również co do etykiet: różnica w zmianie nazwy bila/zlata i kolorem wsadu;
slivovice bila - http://www.rjelinek.cz/produkty/detail~ ... bila~.html
slivovice zlata - http://www.rjelinek.cz/produkty/detail~ ... lata~.html
Reasumując - jak już kupować czeski alkohol, to lepiej w małej Palirnie niż sklepowy shit. Przynajmniej mają możliwość zakisić kilka bek śliwek, czy innych owoców i legalnie podjechać wypalić to na smakotę.
Kiedy się tego u nas doczekamy???....

[Anubis]

Kupiłem Śliwowica Strykover Premium 72% 0,5 L za 50 zł i jestem miło zaskoczony smakiem i ceną.

[david81z]

Podbeskidzka jest fajna, ma 50%. Lubię ją sobie sączyć jak koniaczek.

[olo 69]

Ze śliwowicą próbowałem ze 3-4 lata. Obecnie uważam, że najlepsza jest swoja, ale taka 55-60%.
Próbowałem z niższymi procentami, ale dopiero taka 55-60% mi podchodzi.

[Pretender]

Zgadzam się. Po pierwsze swoja, a po drugie % powyżej 50.

[radius]

I ja się zgadzam z przedpiśćcami. Swoja i odpowiednio mocna. Moja z mirabelek najlepiej smakuje 60%.
Parafrazując powiedzonko z Łącka;
Grzeje trzewia, krasi lica
nasza swojska śliwowica

[rozrywek]

Nie można nie zgodzić się z bracią.
Śliwowica musi mieć minimum 50%. Poniżej tego zwyczajnie smaku nie ma. Oczywiście nie popadajmy w skrajności i nie pijmy osiemdziesiątki.Śliwowica jest o tyle wdzięcznym oraz pożytecznym trunkiem dla nas........................ponieważ uczy cierpliwości.
Musi swoje odleżakować. Ale potem...ambrozja. Także uczmy się cierpliwości bo warto.

[Emiel Regis]

Moje optimum to 45%
Takie % pozwalają mi się delektować smakiem bez pospiesznego połykania i skrzywiania dziobem. Próbowałem rozcieńczać jeszcze bardziej, ale wtedy już uwypuklają się smaki i aromaty, których nie jestem fanem.