Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty

Pokaż, co trzymasz w piwnicy! Pochwal się własnymi wyrobami!
Dział dla każdego, kto ma coś do pokazania z własnej fabryki alkoholi.
Awatar użytkownika

Autor tematu
szfagir
350
Posty: 379
Rejestracja: poniedziałek, 26 lis 2012, 11:16
Ulubiony Alkohol: S.W.Ó.J.
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Gród Kraka
Podziękował: 47 razy
Otrzymał podziękowanie: 53 razy

Post autor: szfagir »

Serwus!

Ostatnio ze szwagrem wpadliśmy na pomysł aby zakupić/zbić drewnianą skrzynię, do niej wpakować domowe produkty w szkle o pojemności 0,5L, a następnie skrzynię zakopać w ogródku na głębokości 1m. Największym plusem jest to, że trunki zostaną wykopane w odpowiednim czasie: rok, 2 lata, a może i 5 lat.
Nie wiem tylko jak będzie najlepiej postąpić z zabezpieczeniem butelek. Pod uwagę biorę wszystkie możliwe warianty:
1) zakrętka
2) zakrętka + kapturek termokurczliwy
3) zakrętka + lak
4) korek
5) korek + kapturek termokurczliwy
6) korek + lak

Co doradzicie? Jeśli korki to aglomerowne, naturalne, a może typu Nu Korc??
Czekam koledzy na Wasze rady.
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty

Post autor: gr000by »

Na krótką metę opcja zakrętka + kapturek termokurczliwy da radę, gorzej jak będzie wilgotno - wtedy niektóre zakrętki lubią się poddać przedwcześnie. Opcja korek + lak ograniczy oddychanie produktu, ale przetrwa wszystko, a jak jeszcze będzie to korek syntetyczny jak NuKorc... Korek + kapturek zapewni oddychanie, najlepiej żeby był to korek syntetyczny - nie będzie się rozsychał.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Awatar użytkownika

gary1966
450
Posty: 485
Rejestracja: czwartek, 20 sie 2009, 21:18
Podziękował: 137 razy
Otrzymał podziękowanie: 77 razy
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty

Post autor: gary1966 »

Serwus, do "Gleby" to tylko beczka, bo w szkle to on się nie zestarzeje :piwo: .
https://www.youtube.com/watch?v=Kuv7n0x3hko
https://www.youtube.com/watch?v=AHbHSXajgZA
Awatar użytkownika

Autor tematu
szfagir
350
Posty: 379
Rejestracja: poniedziałek, 26 lis 2012, 11:16
Ulubiony Alkohol: S.W.Ó.J.
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Gród Kraka
Podziękował: 47 razy
Otrzymał podziękowanie: 53 razy
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty

Post autor: szfagir »

@gary1966, niestety interesuje nas tylko przeleżakowanie. Myślę, że juz długi czas leżakowania w butelkach zapewni odpowiednie walory smakowe destylatu:)

Wracając do tematu - ten korek + kapturki powinno wystarczyć?? Jako, że ma to być trunek w przyszłości do wypicia przez szersze grono moc jaką będziemy butelkować będzie się wahać w granicach 45%/43%.

BTW zapomniałem dodać, że butelki będą położone poziomo, więc destylat będzie stykał sie z korkiem. Czy w takim przypadku dalej patrzeć na syntetyczne?
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2355
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty

Post autor: Kamal »

Przyznam, że też o tym myślę. Tylko mam w planach, zakopać butelki po winie, szampanie. I korkować je poprostu zwykłymi korkami.
Obrazek
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2673
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 307 razy
Otrzymał podziękowanie: 431 razy
Kontakt:
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty

Post autor: JanOkowita »

Z ciekawostek ze sklepu:

Miałem klienta, który zamówił beczkę dębową 50-litrową z czerwonego dębu, średnio wypalaną i pochwalił się do czego ją użyje. Za kilka tygodni spodziewał się narodzin swojego synka i postanowił napełnić beczkę whisky własnej roboty (już miał przygotowaną) i w dniu urodzin syna zakopać ją na głębokość 2 metrów na swojej działce przy domu. :klaszcze:

Oczywiście beczkę miał zamiar porządnie owinąć mocną folią, aby zabezpieczyć zarówno beczkę jak i alkohol przed ewentualnym podniesieniem się wód gruntowych (działkę ma na piaszczystym, suchym terenie - ale nigdy nie wiadomo).

Uwaga: beczka ma zostać odkopana przez syna w dniu jego 18-tych urodzin. Klient miał zamiar zostawić taką decyzję u notariusza. :respect:
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
Awatar użytkownika

Autor tematu
szfagir
350
Posty: 379
Rejestracja: poniedziałek, 26 lis 2012, 11:16
Ulubiony Alkohol: S.W.Ó.J.
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Gród Kraka
Podziękował: 47 razy
Otrzymał podziękowanie: 53 razy
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty

Post autor: szfagir »

W piątek wieczorem przy "rękopisach" zadecydujemy ze szwagrem jak zabezpieczymy nasze wyroby, ale najprawdopodobniej destylaty zabezpieczymy korkami NuKorc + kapturki, a wina korkami naturalnymi + lak. Wszystko jak pisałem w pozycji poziomej.

Ponawiam pytanko odnośnie stykania się korka NuKorc z destylatem - czy nie wpłynie to źle na destylat? Zakładając, że wina też są korkowane korkami syntetycznymi to nie powinno się z tym nic podziać. Proszę o rozwianie moich rozterek.

Biorąc pod uwagę, że szkło będzie w skrzyni i (chyba) odpowiednio zabezpieczone to nie będziemy tego owijać żadna folią, ale podziwiam Twojego Janku klienta :)
Awatar użytkownika

Emiel Regis
1700
Posty: 1723
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty

Post autor: Emiel Regis »

szfagir pisze:destylaty zabezpieczymy korkami NuKorc + kapturki, a wina korkami naturalnymi + lak. Wszystko jak pisałem w pozycji poziomej.
Destylaty powinny być w butelkach ułożonych w pozycji pionowej, niezależnie od użytego korka. W ten sposób trzeba przechowywać m.in. Cognac.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty

Post autor: lesgo58 »

Emiel Regis pisze: Destylaty powinny być w butelkach ułożonych w pozycji pionowej, niezależnie od użytego korka. W ten sposób trzeba przechowywać m.in. Cognac.
A dlaczego?
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

Emiel Regis
1700
Posty: 1723
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty

Post autor: Emiel Regis »

Kontakt bezpośredni ma wpływ na smak w większych stężeniach %
Ostatnio wpadły mi w łapy destylaty z mirabelki z lat 70 i 80 w butelkach zatkanych korkiem plastikowym, jak w tanich winach musujących. Nie wiem czy te korki były tam od początku, ale nie zauważyłem ich wpływu na destylat.

Aha, butelki na 99% były przechowywane w poz. pionowej.

Ps. Jestem sceptyczny jeśli chodzi o zakopywanie czegokolwiek do spożycia w ziemi. Brak odpowiedniej wentylacji może wprowadzić nieprzyjemne 'ziemiste' zapachy.

Ps.2
JanOkowita pisze:napełnić beczkę whisky własnej roboty (już miał przygotowaną) i w dniu urodzin syna zakopać ją [........] odkopana przez syna w dniu jego 18-tych urodzin.
Po osiemnastu latach w takiej małej beczce wyjdzie esencja dębowa.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty

Post autor: lesgo58 »

Mnie się wydaje, że raczej bez znaczenia jest czy butelka będzie stała czy leżała. Kontakt jest w każdej pozycji.
Większe znaczenie ma rodzaj zamknięcia.
Dlatego destylaty przechowuje się do samego końca w większych zbiornikach właściwych dla danego destylatu. Po czym na krótko przed dystrybucją komercyjną jest rozlewany do butelek. Raz rozlany destylat zalecany jest raczej do szybkiego spożycia. A nie do przechowywania.
O czym przekonałem się kupując 5 butelek Grappy 8 lat temu. Pierwsze 3 butelki spożyte w przeciągu 2 lat "dały radę". Niestety następne 2 "przeleżały" jeszcze kolejne 3 lata. Co skutkowało "przejściem" destylatu korkiem. Piszę to z bólem ale stały się niepijalne.
Tak samo uważam, podobnie jak Emiel, że pomysł z zakopaniem beczki i w dodatku owiniętej w folię za chybiony pomysł.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

Emiel Regis
1700
Posty: 1723
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty

Post autor: Emiel Regis »

Nie mam czasu na szukanie mądrych linków, choć gdzieś miałem te informacje zarchiwizowane. Pierwsze z brzegu, wyłapane na szybko;
Comment conserver les bouteilles ?

[.....] Toujours debout, car la force de l'alcool dégraderait rapidement les bouchons
Jak przechowywać butelki?
Zawsze na stojąco, mocne alkohole szybko niszczą korki

http://avis-vin.lefigaro.fr/spiritueux/ ... egustation
Comment conserver vos bouteilles de single malt ?

[.....] La première chose à savoir est qu’une bouteille de whisky, qu’elle soit encore fermée ou déjà ouverte, se conserve debout, jamais couchée ! Le bouchon (souvent en liège) ne doit pas toucher le liquide [......]
http://whisky.over-blog.com/comment-con ... ingle-malt
Jak przechowywać wasze butelki single malt?
Pierwszą rzeczą, jaką trzeba wiedzieć jest to, że butelkę whisky, jeszcze zamkniętą lub wcześniej otwieraną, przechowuje się na stojąco, nigdy poziomo. Korek (często naturalny) nie powinien dotykać płynu.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
Awatar użytkownika

Autor tematu
szfagir
350
Posty: 379
Rejestracja: poniedziałek, 26 lis 2012, 11:16
Ulubiony Alkohol: S.W.Ó.J.
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Gród Kraka
Podziękował: 47 razy
Otrzymał podziękowanie: 53 razy
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty

Post autor: szfagir »

Emielu dzięki za informację. Skrzynkę w glebie przekręcę tak żeby butelki stały, ale nie leżały:)
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty

Post autor: lesgo58 »

lesgo58 pisze:Mnie się wydaje, że raczej bez znaczenia jest czy butelka będzie stała czy leżała. Kontakt jest w każdej pozycji.
Muszę doprecyzować. Pisząc te słowa nie chciałem popierać przechowywania w pozycji leżącej - tylko chciałem zaznaczyć, że kontakt korka z destylatem ma miejsce w każdej pozycji (efekt parowania). I dlatego przechowywanie nawet na stojąco przez długi czas może skutkować efektami, które opisałem.
I nie podejrzewam firmy, że użyła korków złej jakości. W końcu marka Nonino zobowiązuje.
Tym bardziej w naszych warunkach warto się dwa razy zastanowić nad sposobem przechowywania.
Ostatnio zmieniony piątek, 14 mar 2014, 09:06 przez lesgo58, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

Lootzek
850
Posty: 887
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 97 razy
Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty

Post autor: Lootzek »

Hmmm, nie wiem czy mój pomysł ma sens, oraz jakie trunki chcecie zagrzebać ale.. Tak przyszło mi do głowy, że jeśli robicie taki projekt na lata, może warto zainwestować, kupić klocek lub wałek wysezonowanego dębu i oddać tokarzowi, by dotoczył Wam odpowiednie korki? Uniknie się wtedy aromatów zwykłego korka, tworzywo też jakby bardziej odporne na działanie czasu a korzyść dodana to szansa na dębowe nutki które może parujący "duszek" wydobyć.
Awatar użytkownika

Autor tematu
szfagir
350
Posty: 379
Rejestracja: poniedziałek, 26 lis 2012, 11:16
Ulubiony Alkohol: S.W.Ó.J.
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Gród Kraka
Podziękował: 47 razy
Otrzymał podziękowanie: 53 razy
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty

Post autor: szfagir »

Projekt "GLEBA" teoretycznie zakończony. Zostało tylko wkopanie w glebę, gdyż pogoda pokrzyżowała nam plany.
Niektóre butelki nie "polubiły" korków NuKorc, więc zostały zastąpione normalnym korkiem do wina. Są też różne warianty zabezpieczenia: lak oraz kapturki. W jednej skrzyni trunki będą ustawione w pozycji stojącej, w drugiej zaś będą leżakować poziomo.
Po zakopaniu, pozostanie już tylko czekać:)
Awatar użytkownika

Lootzek
850
Posty: 887
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 97 razy
Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty

Post autor: Lootzek »

Pozostaje więc teraz trzymać mocno kciuki za powodzenie. Obyśmy dotrwali w naszym zacnym gronie do dnia wykopków, czego Wam i sobie serdecznie życzę i mam nadzieję że podzielisz się wynikiem doświadczenia z tą "kapsułą czasu" :).
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4866
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 558 razy
Otrzymał podziękowanie: 844 razy
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty

Post autor: rozrywek »

A może zakopać cały balon? a nie poszczególne butelki. Korek tylko jeden
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty

Post autor: gr000by »

@rozrywek, zakopywanie całego balonu bardzo mocno ogranicza ilość trunków, które się przeznacza do odleżenia. A podejrzewam, że tu chodzi o możliwie dużą różnorodność przechowywanych alkoholi.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Awatar użytkownika

Autor tematu
szfagir
350
Posty: 379
Rejestracja: poniedziałek, 26 lis 2012, 11:16
Ulubiony Alkohol: S.W.Ó.J.
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Gród Kraka
Podziękował: 47 razy
Otrzymał podziękowanie: 53 razy
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty

Post autor: szfagir »

Po zakończeniu wszystkich czynności związanych z projektem "GLEBA" umieszczę małą fotorelację:)
Co do różnorodności to jest trochę dębionych produktów, ale większość to destylaty pochodzenia cukrowego:)

wawaldek11
2500
Posty: 2889
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 161 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty

Post autor: wawaldek11 »

rozrywek pisze:A może zakopać cały balon? a nie poszczególne butelki. Korek tylko jeden
Za duże ryzyko ;)
Wiemy, że potrafią same pękać. Zachęcone łopatą jeszcze bardziej :mrgreen:
Z tego względu staram się przechowywać trunki w pojemnikach do 5l. Jak coś pęknie, to tylko 5l :bardzo_zly:
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

Autor tematu
szfagir
350
Posty: 379
Rejestracja: poniedziałek, 26 lis 2012, 11:16
Ulubiony Alkohol: S.W.Ó.J.
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Gród Kraka
Podziękował: 47 razy
Otrzymał podziękowanie: 53 razy
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty

Post autor: szfagir »

Jak mówią tak robią. Mała fotorelacja z projektu GLEBA:)
Co z tego wyjdzie dowiem się za jakiś czas... :)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Tyler D.
5
Posty: 5
Rejestracja: wtorek, 8 paź 2013, 07:59
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty

Post autor: Tyler D. »

Jak podasz koordynaty gdzie to jest na pewno pare osób chętnie Ci popilnuje... ;-)

Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika

forbik
100
Posty: 100
Rejestracja: sobota, 8 lut 2014, 16:45
Status Alkoholowy: Producent Nalewek
Lokalizacja: Lasek Koło Drogi
Podziękował: 23 razy
Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty

Post autor: forbik »

Witam.
Ciekawy i fajny pomysł :respect: . Tylko nie czekajcie zbyt długo z wykopaniem, bo jak was na starosc chyci jakiś zanik pamięci, to bedzie po ptokach. No i żeby nikt obcy wam tego nie podkopał, bo pierwsze co, to przyjedzie oddział saperów do tych skrzyneczek po petardach, a oni potrafią wypić :pije:


Pozdrawiam i gratuluję pomysłu.
"Alkohol jest największym wrogiem człowieka, ale w Biblii zostało napisane... ...Kochaj swoich wrogów". ~ Frank Sinatra ~
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2355
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty

Post autor: Kamal »

@szfagir super :ok:. Sam chyba też coś zakopę.
Obrazek
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2673
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 307 razy
Otrzymał podziękowanie: 431 razy
Kontakt:
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty

Post autor: JanOkowita »

Super robota :piwo: Skąd wziąć takie fajne wojskowe skrzynki ?
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
Awatar użytkownika

Autor tematu
szfagir
350
Posty: 379
Rejestracja: poniedziałek, 26 lis 2012, 11:16
Ulubiony Alkohol: S.W.Ó.J.
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Gród Kraka
Podziękował: 47 razy
Otrzymał podziękowanie: 53 razy
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty

Post autor: szfagir »

Skrzyneczki zamawiałem stąd. :)
Dzięki, zabawa przy zakopywaniu przednia :)
Mam nadzieję, że jak przyjdzie czas odkopywania to będzie jeszcze lepiej :) :pije:

wawaldek11
2500
Posty: 2889
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 161 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty

Post autor: wawaldek11 »

Niezły ZN :respect:
Nawet skrzynie militarne ;)
Świadków juz się pozbyłeś? :mrgreen:
P.S.
Podaj współrzędne :D
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 7 kwie 2014, 17:44 przez wawaldek11, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

Lis098
200
Posty: 215
Rejestracja: środa, 22 lut 2012, 10:10
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty

Post autor: Lis098 »

Nie no respekt. Kurcze zainspirowałeś mnie. Jak tylko sie ogarne ze wszystkim też "pochowam" :)

Czasami coś PALNĘ.....przeważnie przez to, że właśnie coś "PALNĄŁEM" :) Nie krytykuj! Przemilcz.
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2673
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 307 razy
Otrzymał podziękowanie: 431 razy
Kontakt:
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty

Post autor: JanOkowita »

Wysokie Jury w osobie Admina Forum AD oraz mojej przyznaje Forumowiczowi o Nick-u "szfagir" upominek w postaci 5 sztuk Drożdży AD T3 http://alkohole-domowe.pl/product-pl-94 ... ze-t3.html

Gratulujemy pomysłu i zachęcamy do opisywania swoich pomysłów oraz relacji fotograficznych.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
Awatar użytkownika

Autor tematu
szfagir
350
Posty: 379
Rejestracja: poniedziałek, 26 lis 2012, 11:16
Ulubiony Alkohol: S.W.Ó.J.
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Gród Kraka
Podziękował: 47 razy
Otrzymał podziękowanie: 53 razy
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty

Post autor: szfagir »

Dziękuję za upominek :) Na pewno go spożytkuję :)
Awatar użytkownika

Vranicki
20
Posty: 20
Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 02:21
Krótko o sobie: Czasem kieruję się tzw. zdrowym rozsądkiem - z różnym skutkiem.
Ulubiony Alkohol: Metaxa-12 letnia.
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: Bieszczady
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty

Post autor: Vranicki »

Witaj,
Wspaniały pomysł, ale podaj współrzędne skarbu. Niniejszym informuję, że te skrzyneczki można traktować jako rzecz porzuconą i znalazca ma do nich prawo. Pominę fakt, ze zgodnie z polskim prawem, co w ziemi, to należy do państwa.
Czy przewidujesz zaproszenie szerszego grona forumowiczów na wykopki? Przyjadę z własnym kieliszkiem.
Wszystko, co sprawia w życiu przyjemność, jest : tuczące i niezdrowe, albo niemoralne, albo nielegalne.
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty

Post autor: Pretender »

Damy radę, mam najnowszy wykrywacz alko, do 3m daję radę ;P
Awatar użytkownika

Autor tematu
szfagir
350
Posty: 379
Rejestracja: poniedziałek, 26 lis 2012, 11:16
Ulubiony Alkohol: S.W.Ó.J.
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Gród Kraka
Podziękował: 47 razy
Otrzymał podziękowanie: 53 razy
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty

Post autor: szfagir »

No to kolejna relacja będzie z "wykopalisk" :D
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty

Post autor: Pretender »

Dożyjemy? ;P
Awatar użytkownika

gary1966
450
Posty: 485
Rejestracja: czwartek, 20 sie 2009, 21:18
Podziękował: 137 razy
Otrzymał podziękowanie: 77 razy
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty

Post autor: gary1966 »

Serwus, kolego Pretender, popatrz na awatar naszego bohatera, to wojownik który tanio skóry nie sprzeda. Myślę że 10- latka jak nic, trzeba czekać i "dbać o zdrowie", może doczekamy małej próbki.
Pomyśl jakie katusze przechodzi nasz bohater.
To, nawet nie minęło sześć miesięcy, jak ten czas się wlecze :(.
https://www.youtube.com/watch?v=Kuv7n0x3hko
https://www.youtube.com/watch?v=AHbHSXajgZA
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty

Post autor: Pretender »

Nono, prawdziwy fajter ;) czekamy cierpliwie.
Awatar użytkownika

Autor tematu
szfagir
350
Posty: 379
Rejestracja: poniedziałek, 26 lis 2012, 11:16
Ulubiony Alkohol: S.W.Ó.J.
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Gród Kraka
Podziękował: 47 razy
Otrzymał podziękowanie: 53 razy
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty

Post autor: szfagir »

Ojjj czekamy... Dawno mnie na forum nie było, ale skrzynia jeszcze pod powierzchnią:)

Wysłane z mojego Nexus 5

pluton
30
Posty: 49
Rejestracja: środa, 7 kwie 2010, 10:52
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty

Post autor: pluton »

Hejka

Co do mnie, to ja po prostu zakopuję do ziemi 50-litrowe kegi z nierdzewki, zakręcone 'korkiem' z nierdzewki z uszczelką silikonową.
Aby zachować stabilną (i w miarę niska ) temperaturę wystarczy, jak korek kega będzie 50 cm pod ziemią.

Natomiast zamiast drewnianej skrzyni, która jednak będzie erodować pod wpływem czynników takich jak wilgoć i temperatura, proponuję zastosować plastikową beczkę z wiekiem, coś jak http://ogrodnik24.pl/pl/p/BECZKA-BECZKI ... T-W-W/3450. Butelki mozna ustawiac w beczce warstwami i warstwy przekładać np. grubszym kartonem/tekturą. W takiej sytuacji wystarczy zamknac butelki zwykłą zakrętką.

pozdrawiam
pluton

Pickaroon
5
Posty: 7
Rejestracja: piątek, 16 sty 2015, 17:57
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty

Post autor: Pickaroon »

Dlaczego skrzynka drewniana?
Robactwo ja zeżre i mikroflora.
Łatwo dostępne i niekosztowne są spożywcze beczki polietylenowe z wiekiem zapinanym na obejmę (metalową/plastikową) z zamkiem mimośrodowym.
Wykopać dół, wstawić beczkę, poustawiać szkło warstwami (co warstwa to przekładka z dykty / kartonu / innego materiału arkuszowego - i kolejna warstwa na to) założyć wieko, zacisnąć obejmę, owinąć stretchem, zasypać dół, postawić na tym budę dla psa, zakupić rotweilera, zakotwiczyć rotweilera przy budzie. ;)

Pozdrawiam!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Alkoholowe Zbiory”