Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty
-
Autor tematu - Posty: 379
- Rejestracja: poniedziałek, 26 lis 2012, 11:16
- Ulubiony Alkohol: S.W.Ó.J.
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Gród Kraka
- Podziękował: 47 razy
- Otrzymał podziękowanie: 53 razy
Serwus!
Ostatnio ze szwagrem wpadliśmy na pomysł aby zakupić/zbić drewnianą skrzynię, do niej wpakować domowe produkty w szkle o pojemności 0,5L, a następnie skrzynię zakopać w ogródku na głębokości 1m. Największym plusem jest to, że trunki zostaną wykopane w odpowiednim czasie: rok, 2 lata, a może i 5 lat.
Nie wiem tylko jak będzie najlepiej postąpić z zabezpieczeniem butelek. Pod uwagę biorę wszystkie możliwe warianty:
1) zakrętka
2) zakrętka + kapturek termokurczliwy
3) zakrętka + lak
4) korek
5) korek + kapturek termokurczliwy
6) korek + lak
Co doradzicie? Jeśli korki to aglomerowne, naturalne, a może typu Nu Korc??
Czekam koledzy na Wasze rady.
Ostatnio ze szwagrem wpadliśmy na pomysł aby zakupić/zbić drewnianą skrzynię, do niej wpakować domowe produkty w szkle o pojemności 0,5L, a następnie skrzynię zakopać w ogródku na głębokości 1m. Największym plusem jest to, że trunki zostaną wykopane w odpowiednim czasie: rok, 2 lata, a może i 5 lat.
Nie wiem tylko jak będzie najlepiej postąpić z zabezpieczeniem butelek. Pod uwagę biorę wszystkie możliwe warianty:
1) zakrętka
2) zakrętka + kapturek termokurczliwy
3) zakrętka + lak
4) korek
5) korek + kapturek termokurczliwy
6) korek + lak
Co doradzicie? Jeśli korki to aglomerowne, naturalne, a może typu Nu Korc??
Czekam koledzy na Wasze rady.
-
- Posty: 2625
- Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
- Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
- Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
- Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował: 50 razy
- Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty
Na krótką metę opcja zakrętka + kapturek termokurczliwy da radę, gorzej jak będzie wilgotno - wtedy niektóre zakrętki lubią się poddać przedwcześnie. Opcja korek + lak ograniczy oddychanie produktu, ale przetrwa wszystko, a jak jeszcze będzie to korek syntetyczny jak NuKorc... Korek + kapturek zapewni oddychanie, najlepiej żeby był to korek syntetyczny - nie będzie się rozsychał.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
-
Autor tematu - Posty: 379
- Rejestracja: poniedziałek, 26 lis 2012, 11:16
- Ulubiony Alkohol: S.W.Ó.J.
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Gród Kraka
- Podziękował: 47 razy
- Otrzymał podziękowanie: 53 razy
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty
@gary1966, niestety interesuje nas tylko przeleżakowanie. Myślę, że juz długi czas leżakowania w butelkach zapewni odpowiednie walory smakowe destylatu:)
Wracając do tematu - ten korek + kapturki powinno wystarczyć?? Jako, że ma to być trunek w przyszłości do wypicia przez szersze grono moc jaką będziemy butelkować będzie się wahać w granicach 45%/43%.
BTW zapomniałem dodać, że butelki będą położone poziomo, więc destylat będzie stykał sie z korkiem. Czy w takim przypadku dalej patrzeć na syntetyczne?
Wracając do tematu - ten korek + kapturki powinno wystarczyć?? Jako, że ma to być trunek w przyszłości do wypicia przez szersze grono moc jaką będziemy butelkować będzie się wahać w granicach 45%/43%.
BTW zapomniałem dodać, że butelki będą położone poziomo, więc destylat będzie stykał sie z korkiem. Czy w takim przypadku dalej patrzeć na syntetyczne?
-
- Posty: 2739
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty
Z ciekawostek ze sklepu:
Miałem klienta, który zamówił beczkę dębową 50-litrową z czerwonego dębu, średnio wypalaną i pochwalił się do czego ją użyje. Za kilka tygodni spodziewał się narodzin swojego synka i postanowił napełnić beczkę whisky własnej roboty (już miał przygotowaną) i w dniu urodzin syna zakopać ją na głębokość 2 metrów na swojej działce przy domu.
Oczywiście beczkę miał zamiar porządnie owinąć mocną folią, aby zabezpieczyć zarówno beczkę jak i alkohol przed ewentualnym podniesieniem się wód gruntowych (działkę ma na piaszczystym, suchym terenie - ale nigdy nie wiadomo).
Uwaga: beczka ma zostać odkopana przez syna w dniu jego 18-tych urodzin. Klient miał zamiar zostawić taką decyzję u notariusza.
Miałem klienta, który zamówił beczkę dębową 50-litrową z czerwonego dębu, średnio wypalaną i pochwalił się do czego ją użyje. Za kilka tygodni spodziewał się narodzin swojego synka i postanowił napełnić beczkę whisky własnej roboty (już miał przygotowaną) i w dniu urodzin syna zakopać ją na głębokość 2 metrów na swojej działce przy domu.
Oczywiście beczkę miał zamiar porządnie owinąć mocną folią, aby zabezpieczyć zarówno beczkę jak i alkohol przed ewentualnym podniesieniem się wód gruntowych (działkę ma na piaszczystym, suchym terenie - ale nigdy nie wiadomo).
Uwaga: beczka ma zostać odkopana przez syna w dniu jego 18-tych urodzin. Klient miał zamiar zostawić taką decyzję u notariusza.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
-
Autor tematu - Posty: 379
- Rejestracja: poniedziałek, 26 lis 2012, 11:16
- Ulubiony Alkohol: S.W.Ó.J.
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Gród Kraka
- Podziękował: 47 razy
- Otrzymał podziękowanie: 53 razy
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty
W piątek wieczorem przy "rękopisach" zadecydujemy ze szwagrem jak zabezpieczymy nasze wyroby, ale najprawdopodobniej destylaty zabezpieczymy korkami NuKorc + kapturki, a wina korkami naturalnymi + lak. Wszystko jak pisałem w pozycji poziomej.
Ponawiam pytanko odnośnie stykania się korka NuKorc z destylatem - czy nie wpłynie to źle na destylat? Zakładając, że wina też są korkowane korkami syntetycznymi to nie powinno się z tym nic podziać. Proszę o rozwianie moich rozterek.
Biorąc pod uwagę, że szkło będzie w skrzyni i (chyba) odpowiednio zabezpieczone to nie będziemy tego owijać żadna folią, ale podziwiam Twojego Janku klienta
Ponawiam pytanko odnośnie stykania się korka NuKorc z destylatem - czy nie wpłynie to źle na destylat? Zakładając, że wina też są korkowane korkami syntetycznymi to nie powinno się z tym nic podziać. Proszę o rozwianie moich rozterek.
Biorąc pod uwagę, że szkło będzie w skrzyni i (chyba) odpowiednio zabezpieczone to nie będziemy tego owijać żadna folią, ale podziwiam Twojego Janku klienta
-
- Posty: 1723
- Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
- Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
- Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
- Podziękował: 81 razy
- Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty
Destylaty powinny być w butelkach ułożonych w pozycji pionowej, niezależnie od użytego korka. W ten sposób trzeba przechowywać m.in. Cognac.szfagir pisze:destylaty zabezpieczymy korkami NuKorc + kapturki, a wina korkami naturalnymi + lak. Wszystko jak pisałem w pozycji poziomej.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty
A dlaczego?Emiel Regis pisze: Destylaty powinny być w butelkach ułożonych w pozycji pionowej, niezależnie od użytego korka. W ten sposób trzeba przechowywać m.in. Cognac.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 1723
- Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
- Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
- Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
- Podziękował: 81 razy
- Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty
Kontakt bezpośredni ma wpływ na smak w większych stężeniach %
Ostatnio wpadły mi w łapy destylaty z mirabelki z lat 70 i 80 w butelkach zatkanych korkiem plastikowym, jak w tanich winach musujących. Nie wiem czy te korki były tam od początku, ale nie zauważyłem ich wpływu na destylat.
Aha, butelki na 99% były przechowywane w poz. pionowej.
Ps. Jestem sceptyczny jeśli chodzi o zakopywanie czegokolwiek do spożycia w ziemi. Brak odpowiedniej wentylacji może wprowadzić nieprzyjemne 'ziemiste' zapachy.
Ps.2
Ostatnio wpadły mi w łapy destylaty z mirabelki z lat 70 i 80 w butelkach zatkanych korkiem plastikowym, jak w tanich winach musujących. Nie wiem czy te korki były tam od początku, ale nie zauważyłem ich wpływu na destylat.
Aha, butelki na 99% były przechowywane w poz. pionowej.
Ps. Jestem sceptyczny jeśli chodzi o zakopywanie czegokolwiek do spożycia w ziemi. Brak odpowiedniej wentylacji może wprowadzić nieprzyjemne 'ziemiste' zapachy.
Ps.2
Po osiemnastu latach w takiej małej beczce wyjdzie esencja dębowa.JanOkowita pisze:napełnić beczkę whisky własnej roboty (już miał przygotowaną) i w dniu urodzin syna zakopać ją [........] odkopana przez syna w dniu jego 18-tych urodzin.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty
Mnie się wydaje, że raczej bez znaczenia jest czy butelka będzie stała czy leżała. Kontakt jest w każdej pozycji.
Większe znaczenie ma rodzaj zamknięcia.
Dlatego destylaty przechowuje się do samego końca w większych zbiornikach właściwych dla danego destylatu. Po czym na krótko przed dystrybucją komercyjną jest rozlewany do butelek. Raz rozlany destylat zalecany jest raczej do szybkiego spożycia. A nie do przechowywania.
O czym przekonałem się kupując 5 butelek Grappy 8 lat temu. Pierwsze 3 butelki spożyte w przeciągu 2 lat "dały radę". Niestety następne 2 "przeleżały" jeszcze kolejne 3 lata. Co skutkowało "przejściem" destylatu korkiem. Piszę to z bólem ale stały się niepijalne.
Tak samo uważam, podobnie jak Emiel, że pomysł z zakopaniem beczki i w dodatku owiniętej w folię za chybiony pomysł.
Większe znaczenie ma rodzaj zamknięcia.
Dlatego destylaty przechowuje się do samego końca w większych zbiornikach właściwych dla danego destylatu. Po czym na krótko przed dystrybucją komercyjną jest rozlewany do butelek. Raz rozlany destylat zalecany jest raczej do szybkiego spożycia. A nie do przechowywania.
O czym przekonałem się kupując 5 butelek Grappy 8 lat temu. Pierwsze 3 butelki spożyte w przeciągu 2 lat "dały radę". Niestety następne 2 "przeleżały" jeszcze kolejne 3 lata. Co skutkowało "przejściem" destylatu korkiem. Piszę to z bólem ale stały się niepijalne.
Tak samo uważam, podobnie jak Emiel, że pomysł z zakopaniem beczki i w dodatku owiniętej w folię za chybiony pomysł.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 1723
- Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
- Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
- Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
- Podziękował: 81 razy
- Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty
Nie mam czasu na szukanie mądrych linków, choć gdzieś miałem te informacje zarchiwizowane. Pierwsze z brzegu, wyłapane na szybko;
Zawsze na stojąco, mocne alkohole szybko niszczą korki
http://avis-vin.lefigaro.fr/spiritueux/ ... egustation
Jak przechowywać wasze butelki single malt?
Pierwszą rzeczą, jaką trzeba wiedzieć jest to, że butelkę whisky, jeszcze zamkniętą lub wcześniej otwieraną, przechowuje się na stojąco, nigdy poziomo. Korek (często naturalny) nie powinien dotykać płynu.
Jak przechowywać butelki?Comment conserver les bouteilles ?
[.....] Toujours debout, car la force de l'alcool dégraderait rapidement les bouchons
Zawsze na stojąco, mocne alkohole szybko niszczą korki
http://avis-vin.lefigaro.fr/spiritueux/ ... egustation
http://whisky.over-blog.com/comment-con ... ingle-maltComment conserver vos bouteilles de single malt ?
[.....] La première chose à savoir est qu’une bouteille de whisky, qu’elle soit encore fermée ou déjà ouverte, se conserve debout, jamais couchée ! Le bouchon (souvent en liège) ne doit pas toucher le liquide [......]
Jak przechowywać wasze butelki single malt?
Pierwszą rzeczą, jaką trzeba wiedzieć jest to, że butelkę whisky, jeszcze zamkniętą lub wcześniej otwieraną, przechowuje się na stojąco, nigdy poziomo. Korek (często naturalny) nie powinien dotykać płynu.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty
I nie podejrzewam firmy, że użyła korków złej jakości. W końcu marka Nonino zobowiązuje.
Tym bardziej w naszych warunkach warto się dwa razy zastanowić nad sposobem przechowywania.
Muszę doprecyzować. Pisząc te słowa nie chciałem popierać przechowywania w pozycji leżącej - tylko chciałem zaznaczyć, że kontakt korka z destylatem ma miejsce w każdej pozycji (efekt parowania). I dlatego przechowywanie nawet na stojąco przez długi czas może skutkować efektami, które opisałem.lesgo58 pisze:Mnie się wydaje, że raczej bez znaczenia jest czy butelka będzie stała czy leżała. Kontakt jest w każdej pozycji.
I nie podejrzewam firmy, że użyła korków złej jakości. W końcu marka Nonino zobowiązuje.
Tym bardziej w naszych warunkach warto się dwa razy zastanowić nad sposobem przechowywania.
Ostatnio zmieniony piątek, 14 mar 2014, 09:06 przez lesgo58, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 887
- Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
- Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 97 razy
- Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty
Hmmm, nie wiem czy mój pomysł ma sens, oraz jakie trunki chcecie zagrzebać ale.. Tak przyszło mi do głowy, że jeśli robicie taki projekt na lata, może warto zainwestować, kupić klocek lub wałek wysezonowanego dębu i oddać tokarzowi, by dotoczył Wam odpowiednie korki? Uniknie się wtedy aromatów zwykłego korka, tworzywo też jakby bardziej odporne na działanie czasu a korzyść dodana to szansa na dębowe nutki które może parujący "duszek" wydobyć.
-
Autor tematu - Posty: 379
- Rejestracja: poniedziałek, 26 lis 2012, 11:16
- Ulubiony Alkohol: S.W.Ó.J.
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Gród Kraka
- Podziękował: 47 razy
- Otrzymał podziękowanie: 53 razy
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty
Projekt "GLEBA" teoretycznie zakończony. Zostało tylko wkopanie w glebę, gdyż pogoda pokrzyżowała nam plany.
Niektóre butelki nie "polubiły" korków NuKorc, więc zostały zastąpione normalnym korkiem do wina. Są też różne warianty zabezpieczenia: lak oraz kapturki. W jednej skrzyni trunki będą ustawione w pozycji stojącej, w drugiej zaś będą leżakować poziomo.
Po zakopaniu, pozostanie już tylko czekać:)
Niektóre butelki nie "polubiły" korków NuKorc, więc zostały zastąpione normalnym korkiem do wina. Są też różne warianty zabezpieczenia: lak oraz kapturki. W jednej skrzyni trunki będą ustawione w pozycji stojącej, w drugiej zaś będą leżakować poziomo.
Po zakopaniu, pozostanie już tylko czekać:)
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
-
- Posty: 2625
- Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
- Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
- Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
- Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował: 50 razy
- Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty
@rozrywek, zakopywanie całego balonu bardzo mocno ogranicza ilość trunków, które się przeznacza do odleżenia. A podejrzewam, że tu chodzi o możliwie dużą różnorodność przechowywanych alkoholi.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
-
- Posty: 2918
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty
Wiemy, że potrafią same pękać. Zachęcone łopatą jeszcze bardziej
Z tego względu staram się przechowywać trunki w pojemnikach do 5l. Jak coś pęknie, to tylko 5l
Za duże ryzykorozrywek pisze:A może zakopać cały balon? a nie poszczególne butelki. Korek tylko jeden
Wiemy, że potrafią same pękać. Zachęcone łopatą jeszcze bardziej
Z tego względu staram się przechowywać trunki w pojemnikach do 5l. Jak coś pęknie, to tylko 5l
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
-
- Posty: 100
- Rejestracja: sobota, 8 lut 2014, 16:45
- Status Alkoholowy: Producent Nalewek
- Lokalizacja: Lasek Koło Drogi
- Podziękował: 23 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty
Witam.
Ciekawy i fajny pomysł . Tylko nie czekajcie zbyt długo z wykopaniem, bo jak was na starosc chyci jakiś zanik pamięci, to bedzie po ptokach. No i żeby nikt obcy wam tego nie podkopał, bo pierwsze co, to przyjedzie oddział saperów do tych skrzyneczek po petardach, a oni potrafią wypić
Pozdrawiam i gratuluję pomysłu.
Ciekawy i fajny pomysł . Tylko nie czekajcie zbyt długo z wykopaniem, bo jak was na starosc chyci jakiś zanik pamięci, to bedzie po ptokach. No i żeby nikt obcy wam tego nie podkopał, bo pierwsze co, to przyjedzie oddział saperów do tych skrzyneczek po petardach, a oni potrafią wypić
Pozdrawiam i gratuluję pomysłu.
"Alkohol jest największym wrogiem człowieka, ale w Biblii zostało napisane... ...Kochaj swoich wrogów". ~ Frank Sinatra ~
-
- Posty: 2739
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
-
Autor tematu - Posty: 379
- Rejestracja: poniedziałek, 26 lis 2012, 11:16
- Ulubiony Alkohol: S.W.Ó.J.
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Gród Kraka
- Podziękował: 47 razy
- Otrzymał podziękowanie: 53 razy
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty
Skrzyneczki zamawiałem stąd.
Dzięki, zabawa przy zakopywaniu przednia
Mam nadzieję, że jak przyjdzie czas odkopywania to będzie jeszcze lepiej
Dzięki, zabawa przy zakopywaniu przednia
Mam nadzieję, że jak przyjdzie czas odkopywania to będzie jeszcze lepiej
-
- Posty: 2918
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty
Niezły ZN
Nawet skrzynie militarne
Świadków juz się pozbyłeś?
P.S.
Podaj współrzędne
Nawet skrzynie militarne
Świadków juz się pozbyłeś?
P.S.
Podaj współrzędne
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 7 kwie 2014, 17:44 przez wawaldek11, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
-
- Posty: 2739
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty
Wysokie Jury w osobie Admina Forum AD oraz mojej przyznaje Forumowiczowi o Nick-u "szfagir" upominek w postaci 5 sztuk Drożdży AD T3 http://alkohole-domowe.pl/product-pl-94 ... ze-t3.html
Gratulujemy pomysłu i zachęcamy do opisywania swoich pomysłów oraz relacji fotograficznych.
Gratulujemy pomysłu i zachęcamy do opisywania swoich pomysłów oraz relacji fotograficznych.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
-
- Posty: 20
- Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 02:21
- Krótko o sobie: Czasem kieruję się tzw. zdrowym rozsądkiem - z różnym skutkiem.
- Ulubiony Alkohol: Metaxa-12 letnia.
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Bieszczady
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty
Witaj,
Wspaniały pomysł, ale podaj współrzędne skarbu. Niniejszym informuję, że te skrzyneczki można traktować jako rzecz porzuconą i znalazca ma do nich prawo. Pominę fakt, ze zgodnie z polskim prawem, co w ziemi, to należy do państwa.
Czy przewidujesz zaproszenie szerszego grona forumowiczów na wykopki? Przyjadę z własnym kieliszkiem.
Wspaniały pomysł, ale podaj współrzędne skarbu. Niniejszym informuję, że te skrzyneczki można traktować jako rzecz porzuconą i znalazca ma do nich prawo. Pominę fakt, ze zgodnie z polskim prawem, co w ziemi, to należy do państwa.
Czy przewidujesz zaproszenie szerszego grona forumowiczów na wykopki? Przyjadę z własnym kieliszkiem.
Wszystko, co sprawia w życiu przyjemność, jest : tuczące i niezdrowe, albo niemoralne, albo nielegalne.
-
- Posty: 485
- Rejestracja: czwartek, 20 sie 2009, 21:18
- Podziękował: 138 razy
- Otrzymał podziękowanie: 77 razy
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty
Serwus, kolego Pretender, popatrz na awatar naszego bohatera, to wojownik który tanio skóry nie sprzeda. Myślę że 10- latka jak nic, trzeba czekać i "dbać o zdrowie", może doczekamy małej próbki.
Pomyśl jakie katusze przechodzi nasz bohater.
To, nawet nie minęło sześć miesięcy, jak ten czas się wlecze .
Pomyśl jakie katusze przechodzi nasz bohater.
To, nawet nie minęło sześć miesięcy, jak ten czas się wlecze .
https://www.youtube.com/watch?v=Kuv7n0x3hko
https://www.youtube.com/watch?v=AHbHSXajgZA
https://www.youtube.com/watch?v=AHbHSXajgZA
-
- Posty: 49
- Rejestracja: środa, 7 kwie 2010, 10:52
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty
Hejka
Co do mnie, to ja po prostu zakopuję do ziemi 50-litrowe kegi z nierdzewki, zakręcone 'korkiem' z nierdzewki z uszczelką silikonową.
Aby zachować stabilną (i w miarę niska ) temperaturę wystarczy, jak korek kega będzie 50 cm pod ziemią.
Natomiast zamiast drewnianej skrzyni, która jednak będzie erodować pod wpływem czynników takich jak wilgoć i temperatura, proponuję zastosować plastikową beczkę z wiekiem, coś jak http://ogrodnik24.pl/pl/p/BECZKA-BECZKI ... T-W-W/3450. Butelki mozna ustawiac w beczce warstwami i warstwy przekładać np. grubszym kartonem/tekturą. W takiej sytuacji wystarczy zamknac butelki zwykłą zakrętką.
pozdrawiam
pluton
Co do mnie, to ja po prostu zakopuję do ziemi 50-litrowe kegi z nierdzewki, zakręcone 'korkiem' z nierdzewki z uszczelką silikonową.
Aby zachować stabilną (i w miarę niska ) temperaturę wystarczy, jak korek kega będzie 50 cm pod ziemią.
Natomiast zamiast drewnianej skrzyni, która jednak będzie erodować pod wpływem czynników takich jak wilgoć i temperatura, proponuję zastosować plastikową beczkę z wiekiem, coś jak http://ogrodnik24.pl/pl/p/BECZKA-BECZKI ... T-W-W/3450. Butelki mozna ustawiac w beczce warstwami i warstwy przekładać np. grubszym kartonem/tekturą. W takiej sytuacji wystarczy zamknac butelki zwykłą zakrętką.
pozdrawiam
pluton
Re: Projekt "GLEBA" - czyli przechowywanie psoty
Dlaczego skrzynka drewniana?
Robactwo ja zeżre i mikroflora.
Łatwo dostępne i niekosztowne są spożywcze beczki polietylenowe z wiekiem zapinanym na obejmę (metalową/plastikową) z zamkiem mimośrodowym.
Wykopać dół, wstawić beczkę, poustawiać szkło warstwami (co warstwa to przekładka z dykty / kartonu / innego materiału arkuszowego - i kolejna warstwa na to) założyć wieko, zacisnąć obejmę, owinąć stretchem, zasypać dół, postawić na tym budę dla psa, zakupić rotweilera, zakotwiczyć rotweilera przy budzie.
Pozdrawiam!
Robactwo ja zeżre i mikroflora.
Łatwo dostępne i niekosztowne są spożywcze beczki polietylenowe z wiekiem zapinanym na obejmę (metalową/plastikową) z zamkiem mimośrodowym.
Wykopać dół, wstawić beczkę, poustawiać szkło warstwami (co warstwa to przekładka z dykty / kartonu / innego materiału arkuszowego - i kolejna warstwa na to) założyć wieko, zacisnąć obejmę, owinąć stretchem, zasypać dół, postawić na tym budę dla psa, zakupić rotweilera, zakotwiczyć rotweilera przy budzie.
Pozdrawiam!