Pytania dotyczące produkcji wina z ryżu
-
- Posty: 2625
- Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
- Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
- Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
- Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował: 50 razy
- Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Na tym etapie fermentacji pożywka już praktycznie nic nie da, trzeba było dożywiać je wcześniej. Teraz tylko odpowiednia temperatura otoczenia i czas na spokojną pracę mogą coś zdziałać.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
-
- Posty: 16
- Rejestracja: poniedziałek, 23 lip 2012, 12:39
- Krótko o sobie: Zbyt dziwny by żyć, zbyt rzadki by umrzeć.
- Ulubiony Alkohol: Rum
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Uć
- Podziękował: 2 razy
Re: Pytania dotyczące produkcji wina z ryżu
Witajcie!
Jestem trochę zaniepokojona albo niecierpliwa...
Zrobiłam wino ryżowe z przepisu...
Składniki:
ryż surowy - 0,5kg
cukier - 1kg
woda - 4 litry przegotowana
rodzynki - 1 paczka (~170 gram)
Paczka drożdży szlachetnych w płynie Sauternes
Przepis: http://alkohole-domowe.com/wino/przepis ... -ryzu.html
Nie dodałam kompotów itp...
Zrobiłam 1/2 porcji gdyż nie mam większego balocika.
Wino stoi już 2 dni w temperaturze 15-21' przykryte ręcznikiem a tam żadnego bulbnięcia...
Zrobiłam coś źle,a może brakuje mi cierpliwości ?
Jestem trochę zaniepokojona albo niecierpliwa...
Zrobiłam wino ryżowe z przepisu...
Składniki:
ryż surowy - 0,5kg
cukier - 1kg
woda - 4 litry przegotowana
rodzynki - 1 paczka (~170 gram)
Paczka drożdży szlachetnych w płynie Sauternes
Przepis: http://alkohole-domowe.com/wino/przepis ... -ryzu.html
Nie dodałam kompotów itp...
Zrobiłam 1/2 porcji gdyż nie mam większego balocika.
Wino stoi już 2 dni w temperaturze 15-21' przykryte ręcznikiem a tam żadnego bulbnięcia...
Zrobiłam coś źle,a może brakuje mi cierpliwości ?
-
- Posty: 535
- Rejestracja: piątek, 7 gru 2012, 21:23
- Lokalizacja: Południe kraju
- Podziękował: 45 razy
- Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Re: Pytania dotyczące produkcji wina z ryżu
Poza brakiem bulbnięć ( ) przez ten czas nic się z zawartością balocika ( ) nie dzieje? Nie pojawiła się piana na powierzchni, nie bylo ruchu pęcherzyków gazu? Dodałaś pożywkę? Drożdże płynne z Biowinu? - tu może być przyczyna ciszy w balociku ( ). Ależ mi się podoba Twoje nazewnictwo...
Alkoholu tak naprawdę boją się tylko ludzie, którzy mają coś złego do ukrycia... Ludziom pięknym od wewnątrz alkohol nie szkodzi... - Piotr Skrzynecki
-
- Posty: 2993
- Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centrum
- Podziękował: 38 razy
- Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Odp: Pytania dotyczące produkcji wina z ryżu
A zrobiłaś matkę? Czy drożdże dodałaś do nastawu? Bo jeśli nie robiłaś MD to może być przyczyną opóźnionego startu.
Ps
Nie temat i wątek, ale używam tylko i wyłącznie biowinowskich drożdży i nigdy się nie zawiodłem. Być może dlatego, że kupuję bezpośrednio w ich sklepie.
Ps
Nie temat i wątek, ale używam tylko i wyłącznie biowinowskich drożdży i nigdy się nie zawiodłem. Być może dlatego, że kupuję bezpośrednio w ich sklepie.
-
- Posty: 282
- Rejestracja: piątek, 8 lut 2013, 19:51
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Podziękował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
- Kontakt:
Re: Pytania dotyczące produkcji wina z ryżu
Przepraszam ale nie mogłem się opanować
Ło matko ! Koleżanka zdaje się nie wie co to jest matka. Polecamy czytać, czytać i jeszcze raz czytać. Wystarczy przebić się przez 29 stron tego wątku jest tu wszystko tylko trzeba przefiltrować.
Ech mnie co innego.ta_moko pisze:Ależ mi się podoba Twoje nazewnictwo...
No cóż, obstawiam rudowłosą z przepięknie bladą cerą młodocianą piękność (ach ta niecierpliwość kiedy to było)emi9522 pisze:[...]że jestem "blada jak ściana"/ [...]albo niecierpliwa...
Dziwi trochę taka rozpiętość temperatur. A ja przykrywam kocykiem.emi9522 pisze:15-21' przykryte ręcznikiem
Przepraszam ale nie mogłem się opanować
Ło matko ! Koleżanka zdaje się nie wie co to jest matka. Polecamy czytać, czytać i jeszcze raz czytać. Wystarczy przebić się przez 29 stron tego wątku jest tu wszystko tylko trzeba przefiltrować.
Ja użyłem raz (więcej nie kupie poduszek), też w sklepie kupione i padlina.Pretender pisze:Ps
Nie temat i wątek, ale używam tylko i wyłącznie biowinowskich drożdży i nigdy się nie zawiodłem. Być może dlatego, że kupuję bezpośrednio w ich sklepie.
http://latawce.phorum.pl
-
- Posty: 535
- Rejestracja: piątek, 7 gru 2012, 21:23
- Lokalizacja: Południe kraju
- Podziękował: 45 razy
- Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Re: Pytania dotyczące produkcji wina z ryżu
Co do poduszek z Biowinu - wybacz emi9522, że nie na temat - to muszę się zgodzić z Pretenderem. Sa niezawodne, ale za każdym razem gdy ich używam, to po cichu liczę, że tym razem zawiodą. I nie zawodzą. Takie uprzedzenie do producenta chyba... Zresztą na forum winiarzy sporo Koledzy o tych drożdżach pisali i na ogół dobrze.
Alkoholu tak naprawdę boją się tylko ludzie, którzy mają coś złego do ukrycia... Ludziom pięknym od wewnątrz alkohol nie szkodzi... - Piotr Skrzynecki
-
- Posty: 282
- Rejestracja: piątek, 8 lut 2013, 19:51
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Podziękował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
- Kontakt:
Re: Pytania dotyczące produkcji wina z ryżu
PS. Nie mam uprzedzenia do producenta. Zerknij stronę ŁKW.http://www.klubwiniarzy.pl/forum/viewto ... f=51&t=479 I moją wypowiedź w temacie.
Zresztą gdy spojrzysz w temacie miodów które nastawiłem w tym roku (BO SIĘ W NICH ZAKOCHAŁEM). To zauważysz, że korzystam tylko z aktywnynych Biowinu (Ferivin/Fermicru). Tak, że daleko mi do uprzedzeń.
Tu się nie zgodzę (to moja opinia). Skoro prosto z Biowinu to "padlina", strach pomyśleć co sprzedają supermarkety ! Przy źle przechowywanych drożdżach.ta_moko pisze:to muszę się zgodzić z Pretenderem. Sa niezawodne
PS. Nie mam uprzedzenia do producenta. Zerknij stronę ŁKW.http://www.klubwiniarzy.pl/forum/viewto ... f=51&t=479 I moją wypowiedź w temacie.
Zresztą gdy spojrzysz w temacie miodów które nastawiłem w tym roku (BO SIĘ W NICH ZAKOCHAŁEM). To zauważysz, że korzystam tylko z aktywnynych Biowinu (Ferivin/Fermicru). Tak, że daleko mi do uprzedzeń.
Ostatnio zmieniony niedziela, 15 gru 2013, 00:37 przez sztender, łącznie zmieniany 4 razy.
http://latawce.phorum.pl
-
- Posty: 535
- Rejestracja: piątek, 7 gru 2012, 21:23
- Lokalizacja: Południe kraju
- Podziękował: 45 razy
- Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Re: Pytania dotyczące produkcji wina z ryżu
Właśnie dlatego, że kupuję w supermarketach liczę się za każdym razem z porażką. A zawsze pięknie pracują. Może mam tylko takie szczęście, ale piszę o swoich doświadczeniach. Ale wiem też, że wiele osób na nie bardzo narzeka i że często nie ruszają. @Sztender - miałem na myśli MOJE uprzedzenie do Biowinu, nie TWOJE. Nie jasno może wyrażam myśli... Po prostu nie lubię tej firmy, a jednocześnie mam wiele z jej asortymentu. A już całkiem na marginesie, miody to nie moja bajka, ale w przyszłym roku zmierzę się z tym tematem, bo coraz bardziej mnie pociąga.
Alkoholu tak naprawdę boją się tylko ludzie, którzy mają coś złego do ukrycia... Ludziom pięknym od wewnątrz alkohol nie szkodzi... - Piotr Skrzynecki
Re: Pytania dotyczące produkcji wina z ryżu
Witajcie,nastawiam kolejne winko ryżowe i tym razem chciałam zrobić tę całą "MD"
Czy mój "przepis" bo normalnie tego nie nazwę
W 300ml letniej-chłodnej (ale nie zimnej) wody,rozpuszczę 3 łyżeczki cukru.
Dodam szczyptę pożywki wymieszam dokładnie.
Doleję drożdży Biowin Tokay (płynne).
Wleję do plastikowej >,,< butelki i zakryję wacikiem.
To wystarczy żeby matka drożdżowa była okej?
Czy może jakieś sugestie ?
Czy mój "przepis" bo normalnie tego nie nazwę
W 300ml letniej-chłodnej (ale nie zimnej) wody,rozpuszczę 3 łyżeczki cukru.
Dodam szczyptę pożywki wymieszam dokładnie.
Doleję drożdży Biowin Tokay (płynne).
Wleję do plastikowej >,,< butelki i zakryję wacikiem.
To wystarczy żeby matka drożdżowa była okej?
Czy może jakieś sugestie ?
-
- Posty: 16
- Rejestracja: poniedziałek, 23 lip 2012, 12:39
- Krótko o sobie: Zbyt dziwny by żyć, zbyt rzadki by umrzeć.
- Ulubiony Alkohol: Rum
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Uć
- Podziękował: 2 razy
Re: Pytania dotyczące produkcji wina z ryżu
Mój ryżowiec przez pierwsze 10 dni burzliwej fermentacji pracował 1blg na dzień, później zwolnił i przez 9dni przerobił tylko 3blg. Czy takie zwolnienie jest normalne? Obecnie blg wynosi 17 i boję się, że drożdże jak tak będą zwalniać to nie przerobią pozostałego cukru. Co robić gdy tak się stanie? Będę mógł wtedy zapodać nowe drożdże, żeby dokończyły?
...z pustego i Salomon nie naleje...
-
- Posty: 2625
- Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
- Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
- Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
- Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował: 50 razy
- Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Pytania dotyczące produkcji wina z ryżu
Dodałeś pożywkę na starcie? Jakich drożdży użyłeś? BLG startowe wynosiło 30, więc nie było kosmicznie wysokie, większość drożdży z takim BLG sobie radzi bez problemu.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
-
- Posty: 16
- Rejestracja: poniedziałek, 23 lip 2012, 12:39
- Krótko o sobie: Zbyt dziwny by żyć, zbyt rzadki by umrzeć.
- Ulubiony Alkohol: Rum
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Uć
- Podziękował: 2 razy
-
- Posty: 2625
- Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
- Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
- Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
- Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował: 50 razy
- Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Pytania dotyczące produkcji wina z ryżu
Bayanusy bayanusami, może trochę konkretów o szczepie? Nie jest to specjalnie ważne, bo drożdże aktywne nie powinny tak powoli przerabiać cukru. Pomieszaj parę razy balonem i daj im pracować, może po prostu trafiłeś na leniwą grupę drożdży . Jak tylko BLG będzie spadało, to jest wszystko w porządku.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
-
- Posty: 16
- Rejestracja: poniedziałek, 23 lip 2012, 12:39
- Krótko o sobie: Zbyt dziwny by żyć, zbyt rzadki by umrzeć.
- Ulubiony Alkohol: Rum
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Uć
- Podziękował: 2 razy
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Pytania dotyczące produkcji wina z ryżu
Jeśli tak nie jest i aby uratować sytuację oraz mieć pewność, że przerobią cały cukier - to pozostaje Ci tylko dokarmić je trochę.
To wszystko zależy jak przygotowałeś nastaw. Czy odpowiednio napowietrzyłeś wodę, czy miał odpowiednią temp. (zbyt niska własnie powoduje ich wolne rozpędzanie, a jak jeszcze inne elementy były zaniedbane to stąd ich leniwa reakcja). Czy może blg było za duże i ilośc alkoholu które już zdążyły wyprodukować je po prostu zabija.LosBanditos pisze:... Czy takie zwolnienie jest normalne? Obecnie blg wynosi 17 i boję się, że drożdże jak tak będą zwalniać to nie przerobią pozostałego cukru. Co robić gdy tak się stanie? Będę mógł wtedy zapodać nowe drożdże, żeby dokończyły?
Jeśli tak nie jest i aby uratować sytuację oraz mieć pewność, że przerobią cały cukier - to pozostaje Ci tylko dokarmić je trochę.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 16
- Rejestracja: poniedziałek, 23 lip 2012, 12:39
- Krótko o sobie: Zbyt dziwny by żyć, zbyt rzadki by umrzeć.
- Ulubiony Alkohol: Rum
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Uć
- Podziękował: 2 razy
-
- Posty: 5382
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 668 razy
- Kontakt:
Re: Pytania dotyczące produkcji wina z ryżu
Napowietrzyć i nigdy więcej nie używać przegotowanej wody- jest zupełnie odtlenowana.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Pytania dotyczące produkcji wina z ryżu
P.S. Tak mi przyszło na myśl - a balingomierz funkcjonuje prawidłowo?
Tak.LosBanditos pisze:Dokarmić, czyli pożywki dodać?
Jeśli było za dużo cukru to dożywianie jest całkowicie zbędne i nic nie da. Pozostaje tylko destylacja, a dunder wykorzystać do następnego nastawu - odzyskasz w ten sposób cukier.lesgo58 pisze: Czy może blg było za duże i ilośc alkoholu które już zdążyły wyprodukować je po prostu zabija.
P.S. Tak mi przyszło na myśl - a balingomierz funkcjonuje prawidłowo?
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 16
- Rejestracja: poniedziałek, 23 lip 2012, 12:39
- Krótko o sobie: Zbyt dziwny by żyć, zbyt rzadki by umrzeć.
- Ulubiony Alkohol: Rum
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Uć
- Podziękował: 2 razy
Re: Pytania dotyczące produkcji wina z ryżu
To z tą wodą dałem ciała, mam nauczkę, następnym razem użyje dyskontowej z baniaków 5l. W jaki sposób mogę napowietrzyć nastaw? Jedyne co mi do głowy przychodzi to kilkukrotne przelanie. Cukier dodawałem w ratach. Cukromierz działa dobrze, przynajmniej tak mi się wydaje bo wyliczenia się zgadzają.
...z pustego i Salomon nie naleje...
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Pytania dotyczące produkcji wina z ryżu
Napowietrzasz wiertarką z mieszadłem, bądź przelewając. i nie musisz kupować wody - możesz jechać na kranówie. No chyba, że masz ohydną albo zachlorowaną.
I temp. wody tak między 28-30*C. Wtedy drożdże maja komfortowe warunki do rozmnażania i rozpoczęcia właściwej pracy.
I temp. wody tak między 28-30*C. Wtedy drożdże maja komfortowe warunki do rozmnażania i rozpoczęcia właściwej pracy.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 535
- Rejestracja: piątek, 7 gru 2012, 21:23
- Lokalizacja: Południe kraju
- Podziękował: 45 razy
- Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Re: Pytania dotyczące produkcji wina z ryżu
Najprościej napowietrzysz mieszając dużą łyżką cedzakową od powierzchni w głąb. Długo i cierpliwie. Przelewanie też dobre.
Alkoholu tak naprawdę boją się tylko ludzie, którzy mają coś złego do ukrycia... Ludziom pięknym od wewnątrz alkohol nie szkodzi... - Piotr Skrzynecki
-
- Posty: 16
- Rejestracja: poniedziałek, 23 lip 2012, 12:39
- Krótko o sobie: Zbyt dziwny by żyć, zbyt rzadki by umrzeć.
- Ulubiony Alkohol: Rum
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Uć
- Podziękował: 2 razy
wino ryżowe malo cukru
Witam wszystkich, to mój pierwszy post na tym forum i liczę na szybka odpowiedz
A więc, z powodu pospiechu wlałem za dużo wody do butli i nie wszedł mi cały syrop cukrowy. Weszło mi go ok 2/3, z braku czasu długo nie myślałem i zadałem drożdże z myślą że później trochę odleje do mniejszego baonu i wtedy dodam. Wino ma juz prawie tydzień, Czy zrobic w/g planu, czy może inaczej. Wydaje mi się, że cukru w tej chwili jest za mało.
A więc, z powodu pospiechu wlałem za dużo wody do butli i nie wszedł mi cały syrop cukrowy. Weszło mi go ok 2/3, z braku czasu długo nie myślałem i zadałem drożdże z myślą że później trochę odleje do mniejszego baonu i wtedy dodam. Wino ma juz prawie tydzień, Czy zrobic w/g planu, czy może inaczej. Wydaje mi się, że cukru w tej chwili jest za mało.
Ostatnio zmieniony środa, 29 sty 2014, 15:30 przez Wald, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Konieczne poprawki.
Powód: Konieczne poprawki.
-
- Posty: 2993
- Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centrum
- Podziękował: 38 razy
- Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Pytania dotyczące produkcji wina z ryżu
Możesz zrobić wg planu lub "inaczej". Jak "inaczej" nie wiem, zaproponuj coś ;D
Możesz też odpuścić pozostałą część syropu (1/3), odlać z butli część nastawu i pozostałą część cukru (wyliczoną oczywiście, równoważną z tą pozostałą w syropie) rozpuścić w nim. Oczywiście delikatnie podgrzewając. A później dodać do nastawu. Pamiętaj tylko, że cukier powiększa objętość nastawu, 1kg to 0,6l. A pozostały syrop cukrowy wykorzystać w innym nastawie. Jeśli oczywiście posiadany już syrop nie zmieści się do butli.
Ja zrobiłbym to tak, "inaczej"
Możesz też odpuścić pozostałą część syropu (1/3), odlać z butli część nastawu i pozostałą część cukru (wyliczoną oczywiście, równoważną z tą pozostałą w syropie) rozpuścić w nim. Oczywiście delikatnie podgrzewając. A później dodać do nastawu. Pamiętaj tylko, że cukier powiększa objętość nastawu, 1kg to 0,6l. A pozostały syrop cukrowy wykorzystać w innym nastawie. Jeśli oczywiście posiadany już syrop nie zmieści się do butli.
Ja zrobiłbym to tak, "inaczej"
Re: Pytania dotyczące produkcji wina z ryżu
Witam wszystkich bo to moj pierwszy post
4 dni temu nastawiłem pierwsze wino, do dwoch baniek (5 i 5l) dałem 1kg ryżu, 4kg cukru i 200g rodzynek, drożdże tokaj plus pożywka. Niestety zapomniałem o kwasku, czy to duży błąd? Jak to wpływa na smak? Czy moge dodać kwasek zlewając na cicha?
Ile % otrzymam i czy wino bedzie bardzo słodkie? (Niestety jeszcze nie mam cukromierza)
Z tego czytałem wino ma tak stać 6 tygodni a potem odcedzić i dać na 2 tyg na cicha, tak?
Z góry dzieki i pozdrawiam!
4 dni temu nastawiłem pierwsze wino, do dwoch baniek (5 i 5l) dałem 1kg ryżu, 4kg cukru i 200g rodzynek, drożdże tokaj plus pożywka. Niestety zapomniałem o kwasku, czy to duży błąd? Jak to wpływa na smak? Czy moge dodać kwasek zlewając na cicha?
Ile % otrzymam i czy wino bedzie bardzo słodkie? (Niestety jeszcze nie mam cukromierza)
Z tego czytałem wino ma tak stać 6 tygodni a potem odcedzić i dać na 2 tyg na cicha, tak?
Z góry dzieki i pozdrawiam!
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
- Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
- Ulubiony Alkohol: do 20%
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Pytania dotyczące produkcji wina z ryżu
Skąd pomysł na epizod z winem? Jak na to wpadłeś?
Przeczytaj: http://alkohole-domowe.com/forum/podsta ... t6449.html , a dowiesz się, że przed nastawieniem powinieneś zaplanować moc i rodzaj wina. Potem wszystkie działania nakierowuje się na osiągnięcie założonego rezultatu. Ty stawiasz to wszystko na głowie, zaczynasz od strony. Robisz i dopiero pytasz co zrobiłeś. Tak wina nie zrobisz, nie tędy droga. Brak kwasu jest błędem, ale wcale nie największym. Oby nie tym razem, ale często bywa, że za tydzień, Tobie podobni zadają następne pytania: stanęło, dodałem 2 kg cukru i inne drożdże, czy teraz ruszy?
Przeczytaj: http://alkohole-domowe.com/forum/podsta ... t6449.html , a dowiesz się, że przed nastawieniem powinieneś zaplanować moc i rodzaj wina. Potem wszystkie działania nakierowuje się na osiągnięcie założonego rezultatu. Ty stawiasz to wszystko na głowie, zaczynasz od strony. Robisz i dopiero pytasz co zrobiłeś. Tak wina nie zrobisz, nie tędy droga. Brak kwasu jest błędem, ale wcale nie największym. Oby nie tym razem, ale często bywa, że za tydzień, Tobie podobni zadają następne pytania: stanęło, dodałem 2 kg cukru i inne drożdże, czy teraz ruszy?
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
- Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
- Ulubiony Alkohol: do 20%
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Pytania dotyczące produkcji wina z ryżu
I tak mocno za słodkie. 2,4 litra to objętość cukru, kilogram ryżu to razem ponad 3 litry i jeszcze rodzynki. Wody było niewiele ponad 6 litrów. Ilość cukru niemal jak w dwójniaku, ponad 45 Blg. Nawet nie chcę wiedzieć skąd przepis na to brałeś.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!