pajak381 pisze:Cukier ładnie mi się rozpuścił zakorkowałem i wstawiłem na 2 dni do lodówki. Po dwóch dniach na dnie zebrała mi się duża ilość białego osadu...
Eeech, żebyś ty wiedział czego producenci dodają do cukru, to byś się nie dziwił, że po dosłodzeniu wytrąca się osad
Radius idąc tym tropem, zlałem winko do dwóch butelek, takich po 100ml. Oczywiście w baniaku dużym zero osadu. Jedną butelkę osłodziłem, a drugą nie. Wstawiłem na noc do lodówki i rano w obydwu zrobił się biały osad w podobnej ilości- przez dno butli nic nie widać. Więc to chyba nie cukier się wytrąca...
Samo winko pokazuje -1blg, a rurka stoi w miejscu. Sam nie wiem co teraz? Chyba najpierw wystawie na balkon, niech wytrąci się osad i dopiero do butelek. Bo inaczej to komu dam butle i wstawi do lodówki, to będzie miał biały osad.
pajak381 pisze:12.09.2012 nastawiłem na baynusach winogron biały
Po trzech miesiącach, to jeszcze nie czas na butelkowanie Jest tam jeszcze dużo drożdży. To one tworzą osad. Poczytaj: http://alkohole-domowe.com/forum/podsta ... t6449.html . Teraz to jeszcze półprodukt. Winem będzie można to nazwać za rok. Klarowanie jeszcze się nie zakończyło, a dojrzewanie pominąłeś całkowicie.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
Dzisiaj sprawdziłem cukier, no i okazało się że jest dalej 3 BLG. Okazuje się że drożdże już nie pracują. Miałem nadzieję że przerobią troszkę więcej...
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
Jest tam jeszcze dużo drożdży. To one tworzą osad. Poczytaj: 
