[Test] Drożdże Spiritferm Extreme 8kg Turbo vs. T48
-
Autor tematu - Posty: 5389
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 677 razy
- Kontakt:
Witam,
Dzięki uprzejmości Jana Okowity i Sklepu AD trzymałem do testów dwie nowości z naszego sklepiku:
drożdże Spiritferm Extreme 8kg Turbo:
http://alkohole-domowe.pl/product-pl-42 ... turbo.html
i drożdże T48:
http://alkohole-domowe.pl/product-pl-42 ... e-t48.html
Z oboma rodzajami grzybów nigdy nie miałem wcześniej do czynienia, żadnym nie kibicuję (tzn. kibicuje obu ), gwarantuje bezstronność Z braku trzeciego wolnego zbiornika nie dołączyłem do testów "zwykłych" T3, ale w oparciu o moje pomiary można je porównać we własnym zakresie )
Od razu przystąpiłem do działania, zgodnie z przepisami na opakowaniu. W obu przypadkach należało zrobić 25l roztworu zawierającego po 8kg cukru. Wykorzysałem do tego mój browar, a w zasadzie kocioł zacierny z podgrzewaniem gazowym i mieszadłem. Ułatwia to pracę, bo wystarczy wlać ok. 10l wody, dosypać cukier i za kilka minut otworzyć zawór spustowy...
Jeden nastaw poszedł do niebieskiej beczki, a do niego weszła paczka Spiritfermów:
T48 poszły do białego fermentora:
BLG startowe w obu zbiornikach takie same, ok 26-27BLG (pamiętajcie o wpływie temperatury- ale 27 to wartość, która wychodzi też matematycznie).
Start o 21.15 dzisiaj, jutro koło 9 rano sprawdzę w obu zbiornikach BLG. Na razie stoją obok siebie, maja takie same warunki :
W dalszej części posta będę co ok. 12h dopisywał wartości BLG. Na koniec zrobi się ładne wykresiki Oba nastawy zostaną "sklarowane termicznie" na LMie wyposażonym w ARC. O tym niedługo...
Dzięki uprzejmości Jana Okowity i Sklepu AD trzymałem do testów dwie nowości z naszego sklepiku:
drożdże Spiritferm Extreme 8kg Turbo:
http://alkohole-domowe.pl/product-pl-42 ... turbo.html
i drożdże T48:
http://alkohole-domowe.pl/product-pl-42 ... e-t48.html
Z oboma rodzajami grzybów nigdy nie miałem wcześniej do czynienia, żadnym nie kibicuję (tzn. kibicuje obu ), gwarantuje bezstronność Z braku trzeciego wolnego zbiornika nie dołączyłem do testów "zwykłych" T3, ale w oparciu o moje pomiary można je porównać we własnym zakresie )
Od razu przystąpiłem do działania, zgodnie z przepisami na opakowaniu. W obu przypadkach należało zrobić 25l roztworu zawierającego po 8kg cukru. Wykorzysałem do tego mój browar, a w zasadzie kocioł zacierny z podgrzewaniem gazowym i mieszadłem. Ułatwia to pracę, bo wystarczy wlać ok. 10l wody, dosypać cukier i za kilka minut otworzyć zawór spustowy...
Jeden nastaw poszedł do niebieskiej beczki, a do niego weszła paczka Spiritfermów:
T48 poszły do białego fermentora:
BLG startowe w obu zbiornikach takie same, ok 26-27BLG (pamiętajcie o wpływie temperatury- ale 27 to wartość, która wychodzi też matematycznie).
Start o 21.15 dzisiaj, jutro koło 9 rano sprawdzę w obu zbiornikach BLG. Na razie stoją obok siebie, maja takie same warunki :
W dalszej części posta będę co ok. 12h dopisywał wartości BLG. Na koniec zrobi się ładne wykresiki Oba nastawy zostaną "sklarowane termicznie" na LMie wyposażonym w ARC. O tym niedługo...
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
Autor tematu - Posty: 5389
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 677 razy
- Kontakt:
Re: [Test] Drożdże Spiritferm Extreme 8kg Turbo vs. T48
~20C pomieszczenie, ~27C oba nastawy. Rano powtórzę pomiar.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
Autor tematu - Posty: 5389
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 677 razy
- Kontakt:
Re: [Test] Drożdże Spiritferm Extreme 8kg Turbo vs. T48
Obie beczki ruszyły, w T48 jest lekko ładniejsza piana. Z reszta zobaczcie sami:
Spiritferm
T48:
Spiritferm
T48:
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 69
- Rejestracja: czwartek, 18 sie 2011, 22:54
- Krótko o sobie: Poryty beret.
- Status Alkoholowy: Producent Bimberku
- Lokalizacja: Kalisz
Re: [Test] Drożdże Spiritferm Extreme 8kg Turbo vs. T48
No zobaczymy co z tego testu wyjdzie, bardzo podoba mi się takie zestawienie.
Ostatnio używałem drożdży T3 spirit fermu, ale normalnych i nie byłem z nich zadowolony.
Temp pomieszczenia ma też ogromne znaczenie. Przy 20 stopniach fermentacja w obu wypadkach powinna przebiegnąć bez problemowo, schody mogłyby się zacząć przy 13-14 stopniach. Czy cukier jaki użyłeś do nastawu jest taki sam w obu przypadkach? To też ma znaczenie podczas fermentacji.
Ostatnio używałem drożdży T3 spirit fermu, ale normalnych i nie byłem z nich zadowolony.
Temp pomieszczenia ma też ogromne znaczenie. Przy 20 stopniach fermentacja w obu wypadkach powinna przebiegnąć bez problemowo, schody mogłyby się zacząć przy 13-14 stopniach. Czy cukier jaki użyłeś do nastawu jest taki sam w obu przypadkach? To też ma znaczenie podczas fermentacji.
-
Autor tematu - Posty: 5389
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 677 razy
- Kontakt:
Re: [Test] Drożdże Spiritferm Extreme 8kg Turbo vs. T48
BLG rano 26-25, więc nie wiem o co kaman. Pracują bardzo równo, a T48 dostały pożywkę w postaci... mojego telefonu, którym robiłem zdjęcia. Niestety, nawet po rozebraniu i wysuszeniu nie włącza się
Temperatura pomieszczenie dalej 20C, temp. nastawu po 27,3. Temperatura niewątpliwie ma wpływ na pomiar.
Cukier ten sam. Kupione było 10kg tescowego (polski cukier) i 6kg biedronkowego (słodka łyżeczka), do każdej beczki poszło 3kg biedronkowego i 5kg tescowego
Szabix, jak ARC się sprawdzi zrobię o nim nowy temat.
Temperatura pomieszczenie dalej 20C, temp. nastawu po 27,3. Temperatura niewątpliwie ma wpływ na pomiar.
Cukier ten sam. Kupione było 10kg tescowego (polski cukier) i 6kg biedronkowego (słodka łyżeczka), do każdej beczki poszło 3kg biedronkowego i 5kg tescowego
Szabix, jak ARC się sprawdzi zrobię o nim nowy temat.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 2848
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 445 razy
- Kontakt:
-
Autor tematu - Posty: 5389
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 677 razy
- Kontakt:
Re: [Test] Drożdże Spiritferm Extreme 8kg Turbo vs. T48
Nie zdążyły, wyjąłem zanim dotknął dna. Szkoda, lubiłem ten telefon. Wygrzebałem jakiegoś iphona, więc jest szansa na kolejne zdjęcia w temacie
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
Autor tematu - Posty: 5389
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 677 razy
- Kontakt:
Re: [Test] Drożdże Spiritferm Extreme 8kg Turbo vs. T48
BLG:
16,5 Spiritferm
19,5 T48.
Bardzo zdecydowane prowadzenie Spiritfermu.
16,5 Spiritferm
19,5 T48.
Bardzo zdecydowane prowadzenie Spiritfermu.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Re: [Test] Drożdże Spiritferm Extreme 8kg Turbo vs. T48
Odnośnie fona bratu kiedyś do wanny wpadł i trzy dni na grzejniku leżał ale ruszył.
Woda odparowała ale cukier i drożdze widać szkodzą w nadmiarze.
Podoba mi się ten mieszalnik gazowy do cukru już mam pomysła.
Mam bęben od pralki KO tylko odpływ dorobić a kolega jaki zawór spustowy zastosował od wody czy KO?
Woda odparowała ale cukier i drożdze widać szkodzą w nadmiarze.
Podoba mi się ten mieszalnik gazowy do cukru już mam pomysła.
Mam bęben od pralki KO tylko odpływ dorobić a kolega jaki zawór spustowy zastosował od wody czy KO?
-
Autor tematu - Posty: 5389
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 677 razy
- Kontakt:
Re: [Test] Drożdże Spiritferm Extreme 8kg Turbo vs. T48
Wodny. Przy czym nie tyle ważny jest palnik (bo ciecz była ledwo ciepła), a mieszadło.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
Autor tematu - Posty: 5389
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 677 razy
- Kontakt:
Re: [Test] Drożdże Spiritferm Extreme 8kg Turbo vs. T48
Spiritferm 5,5
T48- 10,5
Jak widać różnica zwiększyła się z 2 do 5 stopni.
T48- 10,5
Jak widać różnica zwiększyła się z 2 do 5 stopni.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
Autor tematu - Posty: 5389
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 677 razy
- Kontakt:
Re: [Test] Drożdże Spiritferm Extreme 8kg Turbo vs. T48
Spiritferm- 4,5
T48- 8,5
Czyżby pod koniec miało się wyrównać?
T48- 8,5
Czyżby pod koniec miało się wyrównać?
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 2848
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 445 razy
- Kontakt:
Re: [Test] Drożdże Spiritferm Extreme 8kg Turbo vs. T48
A jak temperatura nastawu w obu przypadkach?
Wyścig robi się ciekawy.
Co do tego mieszalnika to dobrze,że to zobaczyłem bo grzanie wody w garnku i mieszanie we wiaderku to trochę zabawy.
Fajny a jaki prosty sposób.
A w sumie do tego celu to nie musi być materiał z KO bo cukier i woda go nie przegryzie.
Wyścig robi się ciekawy.
Co do tego mieszalnika to dobrze,że to zobaczyłem bo grzanie wody w garnku i mieszanie we wiaderku to trochę zabawy.
Fajny a jaki prosty sposób.
A w sumie do tego celu to nie musi być materiał z KO bo cukier i woda go nie przegryzie.
-
Autor tematu - Posty: 5389
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 677 razy
- Kontakt:
Re: [Test] Drożdże Spiritferm Extreme 8kg Turbo vs. T48
Temperatura nastawu: po 21C, pomieszczenie 20C.
BLG:
Spiritferm: 0
T48: 4
No cóż, zobaczymy kto pierwszy zejdzie do ~-4, ale nie spodziewam się rewolucji. Wygląda na to, że Spiritferm Extreme 8kg dużo lepiej radzą sobie z 8kg cukru- 27BLG w niecałe 72h.
BLG:
Spiritferm: 0
T48: 4
No cóż, zobaczymy kto pierwszy zejdzie do ~-4, ale nie spodziewam się rewolucji. Wygląda na to, że Spiritferm Extreme 8kg dużo lepiej radzą sobie z 8kg cukru- 27BLG w niecałe 72h.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
Autor tematu - Posty: 5389
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 677 razy
- Kontakt:
Re: [Test] Drożdże Spiritferm Extreme 8kg Turbo vs. T48
Spiritfermy przy -2 poszły do kotła. Niestety, tak mam w tym tygodniu czas i nie mogę czekać. T48 mają teraz 1,5BLG.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 92
- Rejestracja: poniedziałek, 10 sty 2011, 21:28
- Krótko o sobie: MATA HARI w jęz. indonezyjskim słońce, dosł. oko dnia,
podstępna postać z historii (trochę jak alkohol) - Ulubiony Alkohol: piwo, wino,wódka tyż - he,he
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: woj.mazowieckie
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
-
Autor tematu - Posty: 5389
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 677 razy
- Kontakt:
Re: [Test] Drożdże Spiritferm Extreme 8kg Turbo vs. T48
Zdecydowanie Spiritfermy. Na dniach zrobię drugi nastaw na T48 i porównam je do T3. Tym razem T48 pójdą do beczki, a T3 do białego fermentora- chce sprawdzić, czy przypadkiem objętość powietrza nad nastawem nie miała wpływu na wynik. Tym niemniej Spiritfermy były wyraźnie szybsze.
Smak- nie widzę różnicy. Proces w obu przypadkach prowadzony automatycznie, więc rola operatora w smaku jest zminimalizowana. Z T48 wyszło kilkadziesiąt ml produktu mniej, ale to dlatego, że nastaw się wyklarował i z litr "syfu" został na dnie fermentora.
Rożnica w szybkości pracy może wynikać z faktu, że Spirifermów jest 10g więcej" więcej pożywki + więcej drożdży = szybszy proces fermentacji.
Smak- nie widzę różnicy. Proces w obu przypadkach prowadzony automatycznie, więc rola operatora w smaku jest zminimalizowana. Z T48 wyszło kilkadziesiąt ml produktu mniej, ale to dlatego, że nastaw się wyklarował i z litr "syfu" został na dnie fermentora.
Rożnica w szybkości pracy może wynikać z faktu, że Spirifermów jest 10g więcej" więcej pożywki + więcej drożdży = szybszy proces fermentacji.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Re: [Test] Drożdże Spiritferm Extreme 8kg Turbo vs. T48
Również mogę dać wyniki aktualnie trwającego testu Spiritferm Extreme:
Beczka 150l ,
- około 100l wody,
- 34 albo 35 kg cukru- nie pamiętam dobrze,
- 3 paczki SpiritFerm Extreme
Nie mam termometru żeby zbadać temp. ale na rękę jest dosyć chłodna woda. Temp. otoczenia jakieś 15-19st.
Blg początkowe około 25, około bo mój cukromierz jest mało dokładny w takim stężeniu,
start:
- Poniedziałek 5, godz. 18 Blg 25
- Wtorek 6, godz 18, Blg 15
- Środa 7 godz, Blg 6.
Temperatura nastawu mierzona termometrem z alkoholomierza z Biowinu 26 st.
Beczka 150l ,
- około 100l wody,
- 34 albo 35 kg cukru- nie pamiętam dobrze,
- 3 paczki SpiritFerm Extreme
Nie mam termometru żeby zbadać temp. ale na rękę jest dosyć chłodna woda. Temp. otoczenia jakieś 15-19st.
Blg początkowe około 25, około bo mój cukromierz jest mało dokładny w takim stężeniu,
start:
- Poniedziałek 5, godz. 18 Blg 25
- Wtorek 6, godz 18, Blg 15
- Środa 7 godz, Blg 6.
Temperatura nastawu mierzona termometrem z alkoholomierza z Biowinu 26 st.
-
- Posty: 60
- Rejestracja: wtorek, 9 sie 2011, 15:06
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: [Test] Drożdże Spiritferm Extreme 8kg Turbo vs. T48
Ja też sprawdzam Spirtferm Extreme. U mnie poszło 9 kg cukru dopełnione do 30l i paczka drożdży. Woda do nastawu poszła z kranu. Na starcie temperatura wynosiła 25 stopni, Blg chyba koło 30 (9kg/30l) bo w cukromierzu brakło skali. Na opakowaniu napisali że "optymalna temperatura fermentacji to 22-25 stopni", chodzi o temperaturę pomieszczenia czy nastawa? Bo u mnie wręcz się gotuje, mimo że w pomieszczeniu jest ok 20 stopni to nastaw po 24h ma 33,5. Powinno się go jakoś schłodzić? Po procesie podsumuje, krótko mój rezultat.
Scalone.
Po 48h temperatura wynosi 25 stopni, a Blg 5,5. Szybkie są.
Scalone.
Po 48h temperatura wynosi 25 stopni, a Blg 5,5. Szybkie są.
-
- Posty: 118
- Rejestracja: środa, 13 sty 2010, 07:05
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
-
Autor tematu - Posty: 5389
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 677 razy
- Kontakt:
Re: [Test] Drożdże Spiritferm Extreme 8kg Turbo vs. T48
Napowietrzone było? Jak temperatury wyglądają?
@antyklina- jak masz duże nastawy (>100l) to warto je chłodzić. Mniejsze wystarczy przekładać do chłodniejszego pomieszczenia. Na sąsiednim forum kol. Akas zrobił kiedyś nastaw w beczce z Alcotekami i zakopał to w śniegu. Po 3 dniach cukier przerobiony:P
@antyklina- jak masz duże nastawy (>100l) to warto je chłodzić. Mniejsze wystarczy przekładać do chłodniejszego pomieszczenia. Na sąsiednim forum kol. Akas zrobił kiedyś nastaw w beczce z Alcotekami i zakopał to w śniegu. Po 3 dniach cukier przerobiony:P
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 118
- Rejestracja: środa, 13 sty 2010, 07:05
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
-
Autor tematu - Posty: 5389
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 677 razy
- Kontakt:
Re: [Test] Drożdże Spiritferm Extreme 8kg Turbo vs. T48
Tlen jest potrzebny tylko na początku. Jeżeli mieszasz cały czas, to drożdże idą w rozmnażanie, a nie w fermentację. To efekt Pasteura. Stąd problem.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 118
- Rejestracja: środa, 13 sty 2010, 07:05
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
-
- Posty: 196
- Rejestracja: piątek, 19 lis 2010, 01:57
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Scotch Whisky
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: [Test] Drożdże Spiritferm Extreme 8kg Turbo vs. T48
Mały off-tipik
Zygmunt, co do telefonu, to o ile mnie pamięć nie myli, możesz wykorzystać myjkę ultradźwiękową.
Najlepiej najpierw wykompać tel. w wodzie destylowanej i temp ok.35-40*C.
Następnie w alkoholu (izopropanol lub inny) - chyba, że tel. nie jest tego wart
Pozdrówka
Zygmunt, co do telefonu, to o ile mnie pamięć nie myli, możesz wykorzystać myjkę ultradźwiękową.
Najlepiej najpierw wykompać tel. w wodzie destylowanej i temp ok.35-40*C.
Następnie w alkoholu (izopropanol lub inny) - chyba, że tel. nie jest tego wart
Pozdrówka
Re: [Test] Drożdże Spiritferm Extreme 8kg Turbo vs. T48
Trzeci raz robię nastaw z T48 ( w ogóle trzeci ) za każdym razem ładnie schodziło do -3 -4 po 48h, teraz już 70h i 0.Blg Puszczać to już, czy coś z tym robić jeszcze ?
Mieszane na początku tylko, bez grzałki. Temperatura do tej pory 25c
Trzeci raz tak samo 25l wody, 7kg cukru
Mieszane na początku tylko, bez grzałki. Temperatura do tej pory 25c
Trzeci raz tak samo 25l wody, 7kg cukru
-
- Posty: 1422
- Rejestracja: poniedziałek, 2 sty 2012, 02:50
- Ulubiony Alkohol: Whiskey
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: Władysławowo woj.pomorskie
- Podziękował: 530 razy
- Otrzymał podziękowanie: 127 razy
- Kontakt:
Re: [Test] Drożdże Spiritferm Extreme 8kg Turbo vs. T48
Poczekaj jeszcze ze dwa dni i zobacz czy zejdzie blg. - jeśli tak to super a jeśli nie to do gara i jazda.
Dużo cukru nie stracisz a urobku też nie będzie dużo mniej niż zawsze.
Ja mogę Ci polecić TURBO STAR 8 (złota paczka) te drożdże załatwiają 10kg cukru w 4dni,
efekt końcowy jest bardzo pozytywny a i cena spoko (8zł).
Pozdrawiam
Dużo cukru nie stracisz a urobku też nie będzie dużo mniej niż zawsze.
Ja mogę Ci polecić TURBO STAR 8 (złota paczka) te drożdże załatwiają 10kg cukru w 4dni,
efekt końcowy jest bardzo pozytywny a i cena spoko (8zł).
Pozdrawiam
Re: [Test] Drożdże Spiritferm Extreme 8kg Turbo vs. T48
Zrobiłem nastaw 42 litry wody + 14kg cukru + 190g przecieru pomidorowego.
Temp. pomieszczenia wynosi 18 st.C.
Na starcie: temp. nastawu 33 st.C, blg 24
Po 48h : temp. nastawu 24 st.C, blg 11
Całość ładnie buzuje.
Zastanawiam się, przy jakiej temp. wrzucić do beczki grzałkę? I czy jest sens?
72h: temp. nastawu 22 st.C, blg 5
jeszcze buzuje, ale wyraźnie słabiej.
4 dni: temp. nastawu 20 st.C, blg 2
nastaw pracuje, ale bardzo wolno.
Mam nadzieję, że w 2-3 dni blg zejdzie poniżej zera.
5 dzień: tamp. nastawu 28 st.C - 12h wcześniej podłączyłam grzałkę akwariową, blg 0
Temp. pomieszczenia wynosi 18 st.C.
Na starcie: temp. nastawu 33 st.C, blg 24
Po 48h : temp. nastawu 24 st.C, blg 11
Całość ładnie buzuje.
Zastanawiam się, przy jakiej temp. wrzucić do beczki grzałkę? I czy jest sens?
72h: temp. nastawu 22 st.C, blg 5
jeszcze buzuje, ale wyraźnie słabiej.
4 dni: temp. nastawu 20 st.C, blg 2
nastaw pracuje, ale bardzo wolno.
Mam nadzieję, że w 2-3 dni blg zejdzie poniżej zera.
5 dzień: tamp. nastawu 28 st.C - 12h wcześniej podłączyłam grzałkę akwariową, blg 0
Każda prawda przechodzi przez trzy etapy: najpierw jest wyśmiewana, potem zaprzeczana, a na końcu uważana za oczywistą.
Arthur Schopenhauer
Arthur Schopenhauer
Re: [Test] Drożdże Spiritferm Extreme 8kg Turbo vs. T48
Minęło 6 dni. Nastaw już na pewno nie pracuje. Po woli się klaruje.
Grzałka nic nie pomogła, chyba za późno o niej pomyślałem.
blg stanęło na 0.
Teraz wiem, że nie warto aż tak oszczędzać na drożdżach. Lepiej mieć wyrobiony cukier do końca, niż 8 zł w kieszeni ( cena paczki drożdży ).
Nie wiem ile cukru zostało, mogę szacować że na pewno 1 kg nie został przerobiony.
Grzałka nic nie pomogła, chyba za późno o niej pomyślałem.
blg stanęło na 0.
Teraz wiem, że nie warto aż tak oszczędzać na drożdżach. Lepiej mieć wyrobiony cukier do końca, niż 8 zł w kieszeni ( cena paczki drożdży ).
Nie wiem ile cukru zostało, mogę szacować że na pewno 1 kg nie został przerobiony.
Każda prawda przechodzi przez trzy etapy: najpierw jest wyśmiewana, potem zaprzeczana, a na końcu uważana za oczywistą.
Arthur Schopenhauer
Arthur Schopenhauer
-
- Posty: 12
- Rejestracja: sobota, 29 mar 2014, 17:37
- Podziękował: 8 razy
Re: [Test] Drożdże Spiritferm Extreme 8kg Turbo vs. T48
A ja mam takie pytanko, bo coś mi się pomieszało a nie wiem co. Skoro rozrobnione zostało 8kg cukru (8000g) w 25l wody więc stężenie cukru w nastawienie wynosi 320g/litr, czyli 32BLG.
Autor tematu mówi o 26-27blg oraz o tym że taki wynik wychodzi nawet matematycznie. W takim razie gdzie tkwi błąd w moim rozumowaniu, a dodam że jeszcze nic nie piłem
P.S. Teraz na opakowaniu t48 zalecają rozrobienie 8kg cukru w nie 25 a w 21l wody, co za tym idzie, zawartość cukru w roztworze będzie jeszcze większa
Autor tematu mówi o 26-27blg oraz o tym że taki wynik wychodzi nawet matematycznie. W takim razie gdzie tkwi błąd w moim rozumowaniu, a dodam że jeszcze nic nie piłem
P.S. Teraz na opakowaniu t48 zalecają rozrobienie 8kg cukru w nie 25 a w 21l wody, co za tym idzie, zawartość cukru w roztworze będzie jeszcze większa
-
- Posty: 2625
- Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
- Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
- Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
- Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował: 50 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
Re: [Test] Drożdże Spiritferm Extreme 8kg Turbo vs. T48
Oj, ktoś tu nie doczytał bądź nie zauważył, że cukier rozpuszczając się w wodzie zwiększa objętość roztworu. 1 kg cukru po rozpuszczeniu ma ok. 0,6 litra, więc jak rozpuścisz 8kg cukru (4,8 litra) w 25 litrach wody uzyskasz 29,8 litra roztworu, o zawartości cukru 268,5 g/l. Jak rozpuścisz 8 kg cukru w 21 litrach wody wyjdzie 25,8 litra roztworu i zawartość cukru wyniesie 310 g/l.
A BLG roztworu liczymy dzieląc masę cukru przez masę roztworu, więc dla pierwszego roztworu masz 8 kg cukru i 25 kg wody, co daje około 24 BLG (dokładniej 24,2 BLG), a w drugim przypadku (8 kg cukru w 21 kg wody) około 28 BLG (dokładniej 27,6 BLG).
A BLG roztworu liczymy dzieląc masę cukru przez masę roztworu, więc dla pierwszego roztworu masz 8 kg cukru i 25 kg wody, co daje około 24 BLG (dokładniej 24,2 BLG), a w drugim przypadku (8 kg cukru w 21 kg wody) około 28 BLG (dokładniej 27,6 BLG).
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Re: [Test] Drożdże Spiritferm Extreme 8kg Turbo vs. T48
Ja mam sprawdzony sposób na "Drożdże aktywne SpiritFerm Extreme".
Fermentator 120l napełniam 75l wody o temp 30 stopni C.
Wsypuję 25kg cukru i mieszam mieszadłem na wiertarce ,aż cukier sie rozpuści.
Gdy temperatura w beczce spadnie do ok 27 stopni C dodaje słoiczek 170g koncentratu pomidorowego - mieszam po czym wsypuję 2 opakowania drozdzy - mieszam ok 2 min mieszadlem.
W pomieszczeniu panuje temp od 20 do 24 stopni C.
Po 5 dniach nastaw juz nie pracuje a blg jest na poziomie -4.
Fermentator 120l napełniam 75l wody o temp 30 stopni C.
Wsypuję 25kg cukru i mieszam mieszadłem na wiertarce ,aż cukier sie rozpuści.
Gdy temperatura w beczce spadnie do ok 27 stopni C dodaje słoiczek 170g koncentratu pomidorowego - mieszam po czym wsypuję 2 opakowania drozdzy - mieszam ok 2 min mieszadlem.
W pomieszczeniu panuje temp od 20 do 24 stopni C.
Po 5 dniach nastaw juz nie pracuje a blg jest na poziomie -4.