Beczka dębowa - spora szpara na dnie beczki

Nie wiesz gdzie zadać pytanie?
Napisz je właśnie tutaj!
Regulamin forum
Jeśli nie potrafisz odnaleźć odpowiedniego działu dla siebie utwórz tutaj nowy temat a my go umieścimy w odpowiednim forum.

Autor tematu
TommyCollins
2
Posty: 2
Rejestracja: środa, 15 maja 2024, 16:17

Post autor: TommyCollins »

Witam!
Czy ktoś spotkał się z sytuacją, gdzie beczka zawierała dość sporą szparę na dnie jak na załączonych obrazkach? Szpara rozciąga się na całą średnicę, ale przy jednym końcu jest ona dość spora. Jestem świadomy, że można beczkę uszczelnić, gdy zawiera szpary między klepkami i problem zniknie. Tutaj natomiast nie jestem pewien czy uszczelnianie przejdzie i czy nie powinienem od razu reklamować produkt. Jestem początkujący w tym temacie, dzięki za wszelkie porady :)
Obrazek
Obrazek
promocja

czytam
750
Posty: 755
Rejestracja: wtorek, 5 wrz 2017, 08:23
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 113 razy
Re: Beczka dębowa - spora szpara na dnie beczki

Post autor: czytam »

Oddałbym
Awatar użytkownika

Twonk_2
50
Posty: 55
Rejestracja: niedziela, 17 kwie 2022, 19:37
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Beczka dębowa - spora szpara na dnie beczki

Post autor: Twonk_2 »

To nowa beczka? Czu dekiel jest po obwodzie uszczelniony woskiem czy to złudzenie? Możesz podać producenta i pojemność? Chyba też bym oddał.

szaryw
50
Posty: 52
Rejestracja: środa, 20 lut 2019, 23:19
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Beczka dębowa - spora szpara na dnie beczki

Post autor: szaryw »

No raczej do zwrotu. Sam mam dębową beczkę o pojemności około 35 l. Zalana była okolo 2.5 roku temu.Oczywiście najpierw przygotowana zgodnie z instrukcją .Przez ten okres cały czas beczka w niektórych miejscach się „pociła” . W końcu stwierdziłem , że trzeba coś z tym zrobić . Zlałem z beczki a tu niemiła niespodzianka. Zamiast wlanych ponad 30l zlałem tylko około 18:(. No nic. Kupiłem żywicę dopuszczoną do kontaktu z zywnością no i pomalowalem całą beczkę od zewnątrz ze dwa razy. Nie wiem czy dobrze zrobiłem ale teraz nie cieknie.
Awatar użytkownika

drgranatt
2000
Posty: 2047
Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: 3-city
Podziękował: 128 razy
Otrzymał podziękowanie: 216 razy
Re: Beczka dębowa - spora szpara na dnie beczki

Post autor: drgranatt »

szaryw pisze: środa, 15 maja 2024, 23:29 ... Kupiłem żywicę dopuszczoną do kontaktu z zywnością no i pomalowalem całą beczkę od zewnątrz ze dwa razy. Nie wiem czy dobrze zrobiłem ale teraz nie cieknie.
No to chyba teraz przedobrzyłeś. Beczka może i "nie poci się" ale też nie "oddycha".
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html

szaryw
50
Posty: 52
Rejestracja: środa, 20 lut 2019, 23:19
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Beczka dębowa - spora szpara na dnie beczki

Post autor: szaryw »

Możliwe,wcześniej za bardzo oddychała.Poczekam jakiś czas i zobacze.

HeniekStarr
700
Posty: 707
Rejestracja: poniedziałek, 19 lip 2021, 02:57
Podziękował: 195 razy
Otrzymał podziękowanie: 134 razy
Re: Beczka dębowa - spora szpara na dnie beczki

Post autor: HeniekStarr »

A jakie warunki wilgotność versus temperatura panowały podczas przechowywania?
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3923
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 287 razy
Otrzymał podziękowanie: 477 razy
Re: Beczka dębowa - spora szpara na dnie beczki

Post autor: Doody »

szaryw pisze: czwartek, 16 maja 2024, 08:12 Możliwe,wcześniej za bardzo oddychała.Poczekam jakiś czas i zobacze.
Nie ma pojęcia "za bardzo". Jeżeli beczka byłaby w pomieszczeniu o wilgotności 97-100% (jak u mnie w studzience), straciłbyś z objętości około 2 litry po 3 latach ale za to moc spada z 60% na 44%. Beczka przechowywana w suchym pomieszczeniu traci makabrycznie dużo z objętości ale moc trunku wzrasta. Malując beczkę jak chytrzy Szkoci w dawnych czasach, zniszczyłeś ją. Może uda Ci się zeszlifować żywicę, spróbuj.
Pozdrawiam
Darek

szaryw
50
Posty: 52
Rejestracja: środa, 20 lut 2019, 23:19
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Beczka dębowa - spora szpara na dnie beczki

Post autor: szaryw »

HeniekStarr pisze: czwartek, 16 maja 2024, 09:07 A jakie warunki wilgotność versus temperatura panowały podczas przechowywania?
Wilgotność muszę zmierzyć , pomieszczenie nieogrzewane latem około 20-22 stopnie a w zimie kika powyżej zera.
Awatar użytkownika

aras.aras
300
Posty: 323
Rejestracja: czwartek, 26 wrz 2019, 09:29
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 53 razy
Re: Beczka dębowa - spora szpara na dnie beczki

Post autor: aras.aras »

A od kogo masz tą beczkę? Jest taki jeden partacz, ogłaszający się na forach FB Dawid Gajęcki. Swoje niedociągnięcia maskuje woskiem pszczelim. Wali go bez opamiętania, beczka trzyma do czasu aż wosk puści albo w ogóle nie chce się uszczelnić. Omijać gościa szerokim łukiem!
Ostatnio zmieniony czwartek, 16 maja 2024, 11:28 przez aras.aras, łącznie zmieniany 1 raz.
Pszczoły nie tracą czasu na wyjaśnianie muchom, że miód jest lepszy niż gówno.

boxer1981228
1050
Posty: 1081
Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Naas
Podziękował: 273 razy
Otrzymał podziękowanie: 189 razy
Re: Beczka dębowa - spora szpara na dnie beczki

Post autor: boxer1981228 »

aras.aras pisze: czwartek, 16 maja 2024, 11:27 Jest taki jeden partacz, ogłaszający się na forach FB Dawid Gajęcki.
Ten: https://www.facebook.com/profile.php?id=100017636055337
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7497
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 399 razy
Otrzymał podziękowanie: 1739 razy
Re: Beczka dębowa - spora szpara na dnie beczki

Post autor: radius »

szaryw pisze: środa, 15 maja 2024, 23:29 Kupiłem żywicę dopuszczoną do kontaktu z zywnością no i pomalowalem całą beczkę od zewnątrz ze dwa razy.
Zrobiłeś największy błąd, żeby nie powiedzieć głupotę, jaki można popełnić przy beczce do przechowywaniu destylatu :bardzo_zly:
Próbowałeś dobić obręcze? Beczka powinna sama się uszczelnić pod wpływem wilgoci. Beczka musi "oddychać", więc niczym się jej nie impregnuje ani maluje :x
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

drgranatt
2000
Posty: 2047
Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: 3-city
Podziękował: 128 razy
Otrzymał podziękowanie: 216 razy
Re: Beczka dębowa - spora szpara na dnie beczki

Post autor: drgranatt »

radius pisze: czwartek, 16 maja 2024, 12:24 Zrobiłeś największy błąd, żeby nie powiedzieć głupotę, jaki można popełnić przy beczce do przechowywaniu destylatu
To ja bardziej delikatnie napisałem, że pozbawił beczkę "oddychania" a Ty tak jak jest. :)
Ale wiele osób popełnia ten błąd.
Zamiast pytać i robić to robią a później pytają. :angry:
Ostatnio zmieniony czwartek, 16 maja 2024, 12:51 przez drgranatt, łącznie zmieniany 1 raz.
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
Awatar użytkownika

aras.aras
300
Posty: 323
Rejestracja: czwartek, 26 wrz 2019, 09:29
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 53 razy
Re: Beczka dębowa - spora szpara na dnie beczki

Post autor: aras.aras »

Ja rozumiem jeszcze delikatnie natrzeć beczkę olejem lnianym i to tylko podczas rozlewu czerwonego wina, ale żeby impregnować żywicą? Takie zabiegi to się stosuje, gdy beczka już nie spełnia funkcji pojemnika maturacyjnego i służy jedynie jako opakowanie do przechowywania. Beczka to nie wędzarnia ogrodowa :scratch:
Pszczoły nie tracą czasu na wyjaśnianie muchom, że miód jest lepszy niż gówno.

szaryw
50
Posty: 52
Rejestracja: środa, 20 lut 2019, 23:19
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Beczka dębowa - spora szpara na dnie beczki

Post autor: szaryw »

aras.aras pisze: czwartek, 16 maja 2024, 11:27 A od kogo masz tą beczkę? Jest taki jeden partacz, ogłaszający się na forach FB Dawid Gajęcki. Swoje niedociągnięcia maskuje woskiem pszczelim. Wali go bez opamiętania, beczka trzyma do czasu aż wosk puści albo w ogóle nie chce się uszczelnić. Omijać gościa szerokim łukiem!
Widzę ,że ożywiłem troszeczkę temat :) Nie wiem gdzie została kupiona, dostałem ją od kogoś , nową. Dobijanie obręczy nie pomogło, raczej kiepskie wykonanie jest powodem. W sumie to mogłem zalać połowę i połowę pomalować aby nie ciekło (od dołu). Nic innego z tą bęczką nie da się zrobić aby nie ciekła.

wawaldek11
2500
Posty: 2973
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 161 razy
Otrzymał podziękowanie: 300 razy
Re: Beczka dębowa - spora szpara na dnie beczki

Post autor: wawaldek11 »

Widziałem jak sprawdza się szczelność beczek po złożeniu sprężonym powietrzem. Może i tutaj warto spróbować. Małe nieszczelności nie dyskwalifikują beczki - powinna się uszczelnić gdy dostanie płynu.
Pozdrawiam,
Waldek

szaryw
50
Posty: 52
Rejestracja: środa, 20 lut 2019, 23:19
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Beczka dębowa - spora szpara na dnie beczki

Post autor: szaryw »

wawaldek11 pisze: czwartek, 16 maja 2024, 15:19 Widziałem jak sprawdza się szczelność beczek po złożeniu sprężonym powietrzem. Może i tutaj warto spróbować. Małe nieszczelności nie dyskwalifikują beczki - powinna się uszczelnić gdy dostanie płynu.
Powinna , ale akurat w moim przypadku tak nie bylo. W sumie z tej beczki nie ciekło, ona się tak jakby "pociła", taka ciemna maź wychodziła. Może tak ma być , nie wiem. Niestety robi to trochę bałaganu. Tak akurat było w moim przypadku. Mój znajomy ma beczkę 5 l , zalana była do pełna. Beczka stała sobie tak z rok albo dwa lata, nie pamiętam. Żadnych oznak wycieku nie było. Po tym czasie otwarta okazała się pusta. Przechowywana była w domu, ciepłym pomieszczeniu, wysokiej wilgotności tam nie było. Zawartość raczej nie została skonsumowana.
Awatar użytkownika

drgranatt
2000
Posty: 2047
Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: 3-city
Podziękował: 128 razy
Otrzymał podziękowanie: 216 razy
Re: Beczka dębowa - spora szpara na dnie beczki

Post autor: drgranatt »

szaryw pisze: czwartek, 16 maja 2024, 15:42 W sumie z tej beczki nie ciekło, ona się tak jakby "pociła", taka ciemna maź wychodziła. Może tak ma być , nie wiem. Niestety robi to trochę bałaganu.
Z moich beczek też wyłazi taka ciemna maź i nie przejmuję się tym.
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html

Autor tematu
TommyCollins
2
Posty: 2
Rejestracja: środa, 15 maja 2024, 16:17
Re: Beczka dębowa - spora szpara na dnie beczki

Post autor: TommyCollins »

Dzięki wszystkim za odpowiedzi :) Beczka zwrócona, zamówiona nowa z innego źródła i już nie ma takiego problemu. Trochę przykro, że jak przesyłasz zdjęcie sprzedającemu, nawet nie spogląda na zdjęcia, tylko wysyła wiadomość kopiuj-wklej "szczeliny są normalne, proszę rozpocząć proces uszczelniania beczki". Prawdopodobnie po tym straciłbym możliwość dokonania zwrotu, a beczka byłaby do wywalenia.
Awatar użytkownika

Mrooq
400
Posty: 425
Rejestracja: środa, 1 wrz 2021, 19:04
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 54 razy
Re: Beczka dębowa - spora szpara na dnie beczki

Post autor: Mrooq »

Daj namiary na sprzedającego, inni będą wiedzieli gdzie nie kupować ;)
Prawdopodobnie by się uszczelnila, aczkolwiek taki ulep z woskiem, to nigdy nie wiadomo kiedy zacznie cieknąć ponownie
Kaca po ostrej imprezie masz wtedy jak bardziej pamiętasz muzykę której słuchałeś, niż kobiety z którymi tańczyłeś.
Awatar użytkownika

Skir
1600
Posty: 1600
Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
Podziękował: 217 razy
Otrzymał podziękowanie: 376 razy
Re: Beczka dębowa - spora szpara na dnie beczki

Post autor: Skir »

szaryw pisze: środa, 15 maja 2024, 23:29 No raczej do zwrotu. Sam mam dębową beczkę o pojemności około 35 l. Zalana była okolo 2.5 roku temu.Oczywiście najpierw przygotowana zgodnie z instrukcją .Przez ten okres cały czas beczka w niektórych miejscach się „pociła” . W końcu stwierdziłem , że trzeba coś z tym zrobić . Zlałem z beczki a tu niemiła niespodzianka. Zamiast wlanych ponad 30l zlałem tylko około 18:(. No nic. Kupiłem żywicę dopuszczoną do kontaktu z zywnością no i pomalowalem całą beczkę od zewnątrz ze dwa razy. Nie wiem czy dobrze zrobiłem ale teraz nie cieknie.
Po pierwsze: beczka nie ma prawa 'pocić" się. Chyba że w trakcie przygotowywania, a nie przez 2,5 roku.
Po drugie: przez 2,5 roku oddałeś Aniołom ponad połowę beczki? Niemożliwe. Albo trzymałeś to w temperaturze co najmniej 35 stopni, albo wyciekło, albo.... ktoś się dossał.
Po trzecie: procesy dojrzewania w beczce zachodzą pod wpływem kontaktu z palonym drzewem, ale i kontaktem z powietrzem. Już smarowanie woskiem pszczelim nie jest do końca do przyjęcia (choć biję się w pierś, też popełniałem ten grzech), a żywica to już całkowity bezsens. Zepsułeś beczkę. Równie dobrze mogłeś to zlać do szklanego naczynia i dodać wiórki/kostki dębu. Ta sama reakcja.
Beczkę trzeba było wymienić. Już ewentualnie potraktować tą żywicą miejsca cieknięcia. Ale nie tworzyć nieprzepuszczalnego balona. :angry: :angry: :angry:
Mam beczkę po Jacku Danielsie 180l - zero cieknięcia, pocenia czy podobnych. Podobnie dwie stare pawłowianki po 30l. Zero. Temperatura stała pomiędzy 11 a 15 stopni. Wilgotnośc latem wzrasta do 90. Mam też małą 10 l z którą się bawiłem w rozbiórkę , czyszczenie i ponowne składanie. ta cholera daje kroplę ciemnej mazi dziennie. I to nie jest OK. Właśnie na nową ją rozebrałem i suszę.
Ostatnio zmieniony piątek, 17 maja 2024, 20:14 przez Skir, łącznie zmieniany 1 raz.
I love the smell of bimber in the morning.
Awatar użytkownika

Kasko
300
Posty: 303
Rejestracja: sobota, 22 gru 2018, 22:18
Podziękował: 36 razy
Otrzymał podziękowanie: 43 razy
Re: Beczka dębowa - spora szpara na dnie beczki

Post autor: Kasko »

Kupiłem kiedyś starą beczkę po bordeaux 30l. Ciekło z niej co nie miara. Poprawiłem raz jedną stronę potem drugą,przecieki przy deklu uszczelniłem wiórkami dębowymi a na koniec wrzuciłem całą do beczki plastikowej z wodą na trzy tygodnie. Klepki spuchły z jednej i drugiej strony. Na koniec dobiłem obręcze. Trochę zabawy ale warto.

Czach
50
Posty: 60
Rejestracja: niedziela, 4 wrz 2016, 21:17
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Beczka dębowa - spora szpara na dnie beczki

Post autor: Czach »

Coraz dziwniej. Zawsze dobijałem obręcze na sucho, przed namaczaniem.
Ostatnio zmieniony sobota, 18 maja 2024, 08:25 przez Czach, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

Góral bagienny
3000
Posty: 3047
Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Owocówki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 139 razy
Otrzymał podziękowanie: 561 razy
Re: Beczka dębowa - spora szpara na dnie beczki

Post autor: Góral bagienny »

@Czach Bo tak się powinno robić :ok:
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poczekalnia Pytań”