Beczka dębowa - spora szpara na dnie beczki
Regulamin forum
Jeśli nie potrafisz odnaleźć odpowiedniego działu dla siebie utwórz tutaj nowy temat a my go umieścimy w odpowiednim forum.
Jeśli nie potrafisz odnaleźć odpowiedniego działu dla siebie utwórz tutaj nowy temat a my go umieścimy w odpowiednim forum.
-
Autor tematu - Posty: 2
- Rejestracja: środa, 15 maja 2024, 16:17
Witam!
Czy ktoś spotkał się z sytuacją, gdzie beczka zawierała dość sporą szparę na dnie jak na załączonych obrazkach? Szpara rozciąga się na całą średnicę, ale przy jednym końcu jest ona dość spora. Jestem świadomy, że można beczkę uszczelnić, gdy zawiera szpary między klepkami i problem zniknie. Tutaj natomiast nie jestem pewien czy uszczelnianie przejdzie i czy nie powinienem od razu reklamować produkt. Jestem początkujący w tym temacie, dzięki za wszelkie porady
Czy ktoś spotkał się z sytuacją, gdzie beczka zawierała dość sporą szparę na dnie jak na załączonych obrazkach? Szpara rozciąga się na całą średnicę, ale przy jednym końcu jest ona dość spora. Jestem świadomy, że można beczkę uszczelnić, gdy zawiera szpary między klepkami i problem zniknie. Tutaj natomiast nie jestem pewien czy uszczelnianie przejdzie i czy nie powinienem od razu reklamować produkt. Jestem początkujący w tym temacie, dzięki za wszelkie porady
-
- Posty: 52
- Rejestracja: środa, 20 lut 2019, 23:19
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Beczka dębowa - spora szpara na dnie beczki
No raczej do zwrotu. Sam mam dębową beczkę o pojemności około 35 l. Zalana była okolo 2.5 roku temu.Oczywiście najpierw przygotowana zgodnie z instrukcją .Przez ten okres cały czas beczka w niektórych miejscach się „pociła” . W końcu stwierdziłem , że trzeba coś z tym zrobić . Zlałem z beczki a tu niemiła niespodzianka. Zamiast wlanych ponad 30l zlałem tylko około 18:(. No nic. Kupiłem żywicę dopuszczoną do kontaktu z zywnością no i pomalowalem całą beczkę od zewnątrz ze dwa razy. Nie wiem czy dobrze zrobiłem ale teraz nie cieknie.
-
- Posty: 2047
- Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: 3-city
- Podziękował: 128 razy
- Otrzymał podziękowanie: 216 razy
Re: Beczka dębowa - spora szpara na dnie beczki
No to chyba teraz przedobrzyłeś. Beczka może i "nie poci się" ale też nie "oddycha".
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
-
- Posty: 707
- Rejestracja: poniedziałek, 19 lip 2021, 02:57
- Podziękował: 195 razy
- Otrzymał podziękowanie: 134 razy
-
- Posty: 3923
- Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
- Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
- Ulubiony Alkohol: DIY
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: południowa Wielkopolska
- Podziękował: 287 razy
- Otrzymał podziękowanie: 477 razy
Re: Beczka dębowa - spora szpara na dnie beczki
Nie ma pojęcia "za bardzo". Jeżeli beczka byłaby w pomieszczeniu o wilgotności 97-100% (jak u mnie w studzience), straciłbyś z objętości około 2 litry po 3 latach ale za to moc spada z 60% na 44%. Beczka przechowywana w suchym pomieszczeniu traci makabrycznie dużo z objętości ale moc trunku wzrasta. Malując beczkę jak chytrzy Szkoci w dawnych czasach, zniszczyłeś ją. Może uda Ci się zeszlifować żywicę, spróbuj.
Pozdrawiam
Darek
Darek
-
- Posty: 52
- Rejestracja: środa, 20 lut 2019, 23:19
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Beczka dębowa - spora szpara na dnie beczki
Wilgotność muszę zmierzyć , pomieszczenie nieogrzewane latem około 20-22 stopnie a w zimie kika powyżej zera.HeniekStarr pisze: ↑czwartek, 16 maja 2024, 09:07 A jakie warunki wilgotność versus temperatura panowały podczas przechowywania?
-
- Posty: 323
- Rejestracja: czwartek, 26 wrz 2019, 09:29
- Podziękował: 27 razy
- Otrzymał podziękowanie: 53 razy
Re: Beczka dębowa - spora szpara na dnie beczki
A od kogo masz tą beczkę? Jest taki jeden partacz, ogłaszający się na forach FB Dawid Gajęcki. Swoje niedociągnięcia maskuje woskiem pszczelim. Wali go bez opamiętania, beczka trzyma do czasu aż wosk puści albo w ogóle nie chce się uszczelnić. Omijać gościa szerokim łukiem!
Ostatnio zmieniony czwartek, 16 maja 2024, 11:28 przez aras.aras, łącznie zmieniany 1 raz.
Pszczoły nie tracą czasu na wyjaśnianie muchom, że miód jest lepszy niż gówno.
-
- Posty: 1081
- Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
- Ulubiony Alkohol: Czysta
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Naas
- Podziękował: 273 razy
- Otrzymał podziękowanie: 189 razy
Re: Beczka dębowa - spora szpara na dnie beczki
-
- Posty: 7497
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 399 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1739 razy
Re: Beczka dębowa - spora szpara na dnie beczki
Próbowałeś dobić obręcze? Beczka powinna sama się uszczelnić pod wpływem wilgoci. Beczka musi "oddychać", więc niczym się jej nie impregnuje ani maluje
Zrobiłeś największy błąd, żeby nie powiedzieć głupotę, jaki można popełnić przy beczce do przechowywaniu destylatu
Próbowałeś dobić obręcze? Beczka powinna sama się uszczelnić pod wpływem wilgoci. Beczka musi "oddychać", więc niczym się jej nie impregnuje ani maluje
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 2047
- Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: 3-city
- Podziękował: 128 razy
- Otrzymał podziękowanie: 216 razy
Re: Beczka dębowa - spora szpara na dnie beczki
Ale wiele osób popełnia ten błąd.
Zamiast pytać i robić to robią a później pytają.
To ja bardziej delikatnie napisałem, że pozbawił beczkę "oddychania" a Ty tak jak jest.
Ale wiele osób popełnia ten błąd.
Zamiast pytać i robić to robią a później pytają.
Ostatnio zmieniony czwartek, 16 maja 2024, 12:51 przez drgranatt, łącznie zmieniany 1 raz.
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
-
- Posty: 323
- Rejestracja: czwartek, 26 wrz 2019, 09:29
- Podziękował: 27 razy
- Otrzymał podziękowanie: 53 razy
Re: Beczka dębowa - spora szpara na dnie beczki
Ja rozumiem jeszcze delikatnie natrzeć beczkę olejem lnianym i to tylko podczas rozlewu czerwonego wina, ale żeby impregnować żywicą? Takie zabiegi to się stosuje, gdy beczka już nie spełnia funkcji pojemnika maturacyjnego i służy jedynie jako opakowanie do przechowywania. Beczka to nie wędzarnia ogrodowa
Pszczoły nie tracą czasu na wyjaśnianie muchom, że miód jest lepszy niż gówno.
-
- Posty: 52
- Rejestracja: środa, 20 lut 2019, 23:19
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Beczka dębowa - spora szpara na dnie beczki
Widzę ,że ożywiłem troszeczkę temat Nie wiem gdzie została kupiona, dostałem ją od kogoś , nową. Dobijanie obręczy nie pomogło, raczej kiepskie wykonanie jest powodem. W sumie to mogłem zalać połowę i połowę pomalować aby nie ciekło (od dołu). Nic innego z tą bęczką nie da się zrobić aby nie ciekła.aras.aras pisze: ↑czwartek, 16 maja 2024, 11:27 A od kogo masz tą beczkę? Jest taki jeden partacz, ogłaszający się na forach FB Dawid Gajęcki. Swoje niedociągnięcia maskuje woskiem pszczelim. Wali go bez opamiętania, beczka trzyma do czasu aż wosk puści albo w ogóle nie chce się uszczelnić. Omijać gościa szerokim łukiem!
-
- Posty: 2973
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 161 razy
- Otrzymał podziękowanie: 300 razy
-
- Posty: 52
- Rejestracja: środa, 20 lut 2019, 23:19
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Beczka dębowa - spora szpara na dnie beczki
Powinna , ale akurat w moim przypadku tak nie bylo. W sumie z tej beczki nie ciekło, ona się tak jakby "pociła", taka ciemna maź wychodziła. Może tak ma być , nie wiem. Niestety robi to trochę bałaganu. Tak akurat było w moim przypadku. Mój znajomy ma beczkę 5 l , zalana była do pełna. Beczka stała sobie tak z rok albo dwa lata, nie pamiętam. Żadnych oznak wycieku nie było. Po tym czasie otwarta okazała się pusta. Przechowywana była w domu, ciepłym pomieszczeniu, wysokiej wilgotności tam nie było. Zawartość raczej nie została skonsumowana.wawaldek11 pisze: ↑czwartek, 16 maja 2024, 15:19 Widziałem jak sprawdza się szczelność beczek po złożeniu sprężonym powietrzem. Może i tutaj warto spróbować. Małe nieszczelności nie dyskwalifikują beczki - powinna się uszczelnić gdy dostanie płynu.
-
- Posty: 2047
- Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: 3-city
- Podziękował: 128 razy
- Otrzymał podziękowanie: 216 razy
Re: Beczka dębowa - spora szpara na dnie beczki
Z moich beczek też wyłazi taka ciemna maź i nie przejmuję się tym.
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
-
Autor tematu - Posty: 2
- Rejestracja: środa, 15 maja 2024, 16:17
Re: Beczka dębowa - spora szpara na dnie beczki
Dzięki wszystkim za odpowiedzi Beczka zwrócona, zamówiona nowa z innego źródła i już nie ma takiego problemu. Trochę przykro, że jak przesyłasz zdjęcie sprzedającemu, nawet nie spogląda na zdjęcia, tylko wysyła wiadomość kopiuj-wklej "szczeliny są normalne, proszę rozpocząć proces uszczelniania beczki". Prawdopodobnie po tym straciłbym możliwość dokonania zwrotu, a beczka byłaby do wywalenia.
-
- Posty: 425
- Rejestracja: środa, 1 wrz 2021, 19:04
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 54 razy
Re: Beczka dębowa - spora szpara na dnie beczki
Daj namiary na sprzedającego, inni będą wiedzieli gdzie nie kupować
Prawdopodobnie by się uszczelnila, aczkolwiek taki ulep z woskiem, to nigdy nie wiadomo kiedy zacznie cieknąć ponownie
Prawdopodobnie by się uszczelnila, aczkolwiek taki ulep z woskiem, to nigdy nie wiadomo kiedy zacznie cieknąć ponownie
Kaca po ostrej imprezie masz wtedy jak bardziej pamiętasz muzykę której słuchałeś, niż kobiety z którymi tańczyłeś.
-
- Posty: 1600
- Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 08:38
- Podziękował: 217 razy
- Otrzymał podziękowanie: 376 razy
Re: Beczka dębowa - spora szpara na dnie beczki
Po drugie: przez 2,5 roku oddałeś Aniołom ponad połowę beczki? Niemożliwe. Albo trzymałeś to w temperaturze co najmniej 35 stopni, albo wyciekło, albo.... ktoś się dossał.
Po trzecie: procesy dojrzewania w beczce zachodzą pod wpływem kontaktu z palonym drzewem, ale i kontaktem z powietrzem. Już smarowanie woskiem pszczelim nie jest do końca do przyjęcia (choć biję się w pierś, też popełniałem ten grzech), a żywica to już całkowity bezsens. Zepsułeś beczkę. Równie dobrze mogłeś to zlać do szklanego naczynia i dodać wiórki/kostki dębu. Ta sama reakcja.
Beczkę trzeba było wymienić. Już ewentualnie potraktować tą żywicą miejsca cieknięcia. Ale nie tworzyć nieprzepuszczalnego balona.
Mam beczkę po Jacku Danielsie 180l - zero cieknięcia, pocenia czy podobnych. Podobnie dwie stare pawłowianki po 30l. Zero. Temperatura stała pomiędzy 11 a 15 stopni. Wilgotnośc latem wzrasta do 90. Mam też małą 10 l z którą się bawiłem w rozbiórkę , czyszczenie i ponowne składanie. ta cholera daje kroplę ciemnej mazi dziennie. I to nie jest OK. Właśnie na nową ją rozebrałem i suszę.
Po pierwsze: beczka nie ma prawa 'pocić" się. Chyba że w trakcie przygotowywania, a nie przez 2,5 roku.szaryw pisze: ↑środa, 15 maja 2024, 23:29 No raczej do zwrotu. Sam mam dębową beczkę o pojemności około 35 l. Zalana była okolo 2.5 roku temu.Oczywiście najpierw przygotowana zgodnie z instrukcją .Przez ten okres cały czas beczka w niektórych miejscach się „pociła” . W końcu stwierdziłem , że trzeba coś z tym zrobić . Zlałem z beczki a tu niemiła niespodzianka. Zamiast wlanych ponad 30l zlałem tylko około 18:(. No nic. Kupiłem żywicę dopuszczoną do kontaktu z zywnością no i pomalowalem całą beczkę od zewnątrz ze dwa razy. Nie wiem czy dobrze zrobiłem ale teraz nie cieknie.
Po drugie: przez 2,5 roku oddałeś Aniołom ponad połowę beczki? Niemożliwe. Albo trzymałeś to w temperaturze co najmniej 35 stopni, albo wyciekło, albo.... ktoś się dossał.
Po trzecie: procesy dojrzewania w beczce zachodzą pod wpływem kontaktu z palonym drzewem, ale i kontaktem z powietrzem. Już smarowanie woskiem pszczelim nie jest do końca do przyjęcia (choć biję się w pierś, też popełniałem ten grzech), a żywica to już całkowity bezsens. Zepsułeś beczkę. Równie dobrze mogłeś to zlać do szklanego naczynia i dodać wiórki/kostki dębu. Ta sama reakcja.
Beczkę trzeba było wymienić. Już ewentualnie potraktować tą żywicą miejsca cieknięcia. Ale nie tworzyć nieprzepuszczalnego balona.
Mam beczkę po Jacku Danielsie 180l - zero cieknięcia, pocenia czy podobnych. Podobnie dwie stare pawłowianki po 30l. Zero. Temperatura stała pomiędzy 11 a 15 stopni. Wilgotnośc latem wzrasta do 90. Mam też małą 10 l z którą się bawiłem w rozbiórkę , czyszczenie i ponowne składanie. ta cholera daje kroplę ciemnej mazi dziennie. I to nie jest OK. Właśnie na nową ją rozebrałem i suszę.
Ostatnio zmieniony piątek, 17 maja 2024, 20:14 przez Skir, łącznie zmieniany 1 raz.
I love the smell of bimber in the morning.
-
- Posty: 303
- Rejestracja: sobota, 22 gru 2018, 22:18
- Podziękował: 36 razy
- Otrzymał podziękowanie: 43 razy
Re: Beczka dębowa - spora szpara na dnie beczki
Kupiłem kiedyś starą beczkę po bordeaux 30l. Ciekło z niej co nie miara. Poprawiłem raz jedną stronę potem drugą,przecieki przy deklu uszczelniłem wiórkami dębowymi a na koniec wrzuciłem całą do beczki plastikowej z wodą na trzy tygodnie. Klepki spuchły z jednej i drugiej strony. Na koniec dobiłem obręcze. Trochę zabawy ale warto.
-
- Posty: 60
- Rejestracja: niedziela, 4 wrz 2016, 21:17
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Beczka dębowa - spora szpara na dnie beczki
Coraz dziwniej. Zawsze dobijałem obręcze na sucho, przed namaczaniem.
Ostatnio zmieniony sobota, 18 maja 2024, 08:25 przez Czach, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 3047
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 139 razy
- Otrzymał podziękowanie: 561 razy