dyskusja o destylacji
-
- Posty: 2926
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
Re: dyskusja o destylacji
Na półkowej nie da się zagęśćić
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM
-
- Posty: 2926
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
-
- Posty: 1925
- Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: 3-city
- Podziękował: 127 razy
- Otrzymał podziękowanie: 208 razy
Re: dyskusja o destylacji
Ja też tak robię jak @Góral bagienny i to do 80 ºC i nic złego nie dzieje się. Także spoko.
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
-
- Posty: 2926
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
-
- Posty: 308
- Rejestracja: poniedziałek, 7 gru 2015, 21:14
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Podziękował: 41 razy
- Otrzymał podziękowanie: 75 razy
- Kontakt:
-
- Posty: 255
- Rejestracja: poniedziałek, 19 cze 2023, 12:37
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 45 razy
-
- Posty: 2604
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: dyskusja o destylacji
Jak najszybciej zapomnij o tym pomyśle... gdyby tak było to był by szach mat... i mogli byśmy rozejść się do domu. Z definicji azeotrop to taka mieszanina substancji, która ma taki sam skład cieczy jak i pary. Być może niektóre z tych substancji mogły by utworzyć taki azeotrop, tyle tylko że jest ich zdecydowanie za mało żeby mogło dojść do utworzenia azeotropu.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
-
- Posty: 2604
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: dyskusja o destylacji
azeotrop = game over, w przypadku pogonu/przedgonu największą rolę odgrywają zjawiska, które pojawiają się w warunkach granicznych, chyba najbardziej upierdliwe są zanieczyszczenia, które zmieniają swoją lotność w taki sposób że współczynnik lotności przecina jedynkę. To zwyczajnie oznacza że w pewnym momencie substancja ma tendencję do pozostawania w fazie ciekłej, powstaje punkt gdzie dochodzi do jej kumulacji, ale jednocześnie ciągle zanieczyszcza to idzie wyżej.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
Re: dyskusja o destylacji
Nie wiem o jakim pomyśle mam zapominać. Tworzenie mieszanin azeotropowych z udziałem zanieczyszczeń jest faktem. Na szczęście takie azeotropy mają różne temperatury wrzenia co umożliwia ich oddzielenie. Problemem są azeotropy, których temperatura wrzenia jest bliska temperatury wrzenia azeotropu etanol-woda i rozdzielczość naszych kolumn nie pozwala na ich ostry rozdział.rastro pisze: ↑piątek, 12 sty 2024, 16:22
Jak najszybciej zapomnij o tym pomyśle... gdyby tak było to był by szach mat... i mogli byśmy rozejść się do domu. Z definicji azeotrop to taka mieszanina substancji, która ma taki sam skład cieczy jak i pary. Być może niektóre z tych substancji mogły by utworzyć taki azeotrop, tyle tylko że jest ich zdecydowanie za mało żeby mogło dojść do utworzenia azeotropu.
Ostatnio zmieniony piątek, 12 sty 2024, 17:53 przez Resal, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 2604
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: dyskusja o destylacji
No i tam jest wprost napisane:
Natomiast azeotropy to mieszaniny, dla których istnieje stężenie, przy którym skład pary nad mieszaniną nie różni się od składu cieczy.
W rezultacie mieszaniny azeotropowej prostymi metodami destylacyjnymi nie da się rozdzielić.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
-
- Posty: 2604
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: dyskusja o destylacji
Nie kompromituj się, po raz kolejny. Prawo Raoulta, działa tylko dla mieszanin tak zwanych idealnych, w naszym przypadku jedną z konsekwencji znacznej odchyłki od tego prawa jest powstawanie azeotropu. Działa ono w pewnym zakresie, ale tylko dla dużych stężeń. Dla małych stężeń, a przedgony i pogony w takich właśnie występują, stosujemy prawo Henrego które bazuje na doświadczanie wyznaczonym współczynniku lotności.
Ostatnio zmieniony sobota, 13 sty 2024, 11:00 przez radius, łącznie zmieniany 1 raz.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
-
- Posty: 225
- Rejestracja: sobota, 23 lut 2013, 17:01
- Podziękował: 6 razy
- Otrzymał podziękowanie: 31 razy
Re: dyskusja o destylacji
Panowie, przecież nikt z nas nie będzie stosował obliczeń składu mieszaniny czy składu par, tylko wracamy do sztuki destylacji aby przez rektyfikację oddzielić pary bardziej lotne i pozostawić w roztworze te mniej lotne.
Idealnie pod temat bo znalazłem rozprawę doktorską na temat analizy składu produktów ubocznych fermentacji.
Jest sporo o zbożu i nie tylko więc robiących destylaty może zainteresować.
Idealnie pod temat bo znalazłem rozprawę doktorską na temat analizy składu produktów ubocznych fermentacji.
Jest sporo o zbożu i nie tylko więc robiących destylaty może zainteresować.
-
- Posty: 308
- Rejestracja: poniedziałek, 7 gru 2015, 21:14
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Podziękował: 41 razy
- Otrzymał podziękowanie: 75 razy
- Kontakt:
Re: dyskusja o destylacji
Zamiast opierać się na ogólnej wiedzy z wikipedii warto sięgnąć do opracowań poświęconych naszemu hobby.
Zacytuję "Destylację frakcyjną w laboratorium ": Przegrzanie cieczy zachodzi zwykle podczas destylowania układów wielofazowych o różnych temperaturach wrzenia faz i gdy nie stosuje się środków ułatwiających spokojne wrzenie cieczy.
Podsumowując warunki dobrego działania bufora.
- Wąsy w buforze doskonale zabezpieczają przed przegrzaniem cieczy i niekontrolowanym wyrzutem par.
- W buforze bez wąsów istnieje ryzyko przegrzania cieczy, tym wieksze im gorszej jakości był nastaw. Użycie np. kamyków wrzennych powinno przynieść podobny rezultat.
- Bez powyższych usprawnień, można zapobiec przegrzaniu kontrolując delikatne spuszczanie gromadzących się na dnie niechcianych frakcji. Przy okazji definitywnie pozbywamy się części olejów fuzlowych.
Jesteśmy na forum alkoholowym i mamy zapomnieć o fuzlach ??
Zamiast opierać się na ogólnej wiedzy z wikipedii warto sięgnąć do opracowań poświęconych naszemu hobby.
Zacytuję "Destylację frakcyjną w laboratorium ": Przegrzanie cieczy zachodzi zwykle podczas destylowania układów wielofazowych o różnych temperaturach wrzenia faz i gdy nie stosuje się środków ułatwiających spokojne wrzenie cieczy.
Podsumowując warunki dobrego działania bufora.
- Wąsy w buforze doskonale zabezpieczają przed przegrzaniem cieczy i niekontrolowanym wyrzutem par.
- W buforze bez wąsów istnieje ryzyko przegrzania cieczy, tym wieksze im gorszej jakości był nastaw. Użycie np. kamyków wrzennych powinno przynieść podobny rezultat.
- Bez powyższych usprawnień, można zapobiec przegrzaniu kontrolując delikatne spuszczanie gromadzących się na dnie niechcianych frakcji. Przy okazji definitywnie pozbywamy się części olejów fuzlowych.
Ostatnio zmieniony niedziela, 14 sty 2024, 14:24 przez robert.michal, łącznie zmieniany 2 razy.
KALKULATOR NALEWKOWY : https://nalewkidomowe.com
-
- Posty: 225
- Rejestracja: sobota, 23 lut 2013, 17:01
- Podziękował: 6 razy
- Otrzymał podziękowanie: 31 razy
Re: dyskusja o destylacji
@robert.michal
Tak, zapomnieć czytając post do którego się odniosłeś bo mam wrażenie że jak coś nie działa lub działa nieprawidłowo to obecnie winą obarczone są fuzle.
Nie działa 10p? - bo fuzle. Wyrzuty z bufora? - bo fuzle. Itd... a problemem jest najczęściej konstrukcja lub źle przyłożona moc/odbiór.
Ogólna wiedza to podstawa aby zrozumieć jakie zjawiska zachodzą, aby można szerzej spojrzeć na problem. W podsumowaniu o buforze napisałeś to co powtarzam już od dawna
Fuzle, aldehydy, estry i inne związki powstające podczas fermentacji, pożądane są w różnym stopniu w alkoholach smakowych/szlachetnych ale uwalnianie ich wraz z etanolem podczas destylacji są naszym problemem pogarszając walory czystego alkoholu. Z naszą obecną wiedzą nie jesteśmy w stanie się ich pozbyć tylko ograniczyć. Mój organizm wyjątkowo nie toleruje jakiegoś lub kilku z tych związków bo nawet po niewielkiej ilości whisky na drugi dzień mam mega kaca
W drugim linku jest zestawienie ich powstawania w danym surowcu. Uwalniają się w trakcie procesu? Dlatego zacząłbym od przygotowania samego nastawu ponieważ dużo ich powstaje w wysokiej temperaturze fermentacji, niskim pH i niedoborze azotu. Do tego dobre drożdże wg mnie obecnie najlepsze to BL i mamy ich ograniczenie już na start, ale to już chyba było.
Tak, zapomnieć czytając post do którego się odniosłeś bo mam wrażenie że jak coś nie działa lub działa nieprawidłowo to obecnie winą obarczone są fuzle.
Nie działa 10p? - bo fuzle. Wyrzuty z bufora? - bo fuzle. Itd... a problemem jest najczęściej konstrukcja lub źle przyłożona moc/odbiór.
Ogólna wiedza to podstawa aby zrozumieć jakie zjawiska zachodzą, aby można szerzej spojrzeć na problem. W podsumowaniu o buforze napisałeś to co powtarzam już od dawna
Fuzle, aldehydy, estry i inne związki powstające podczas fermentacji, pożądane są w różnym stopniu w alkoholach smakowych/szlachetnych ale uwalnianie ich wraz z etanolem podczas destylacji są naszym problemem pogarszając walory czystego alkoholu. Z naszą obecną wiedzą nie jesteśmy w stanie się ich pozbyć tylko ograniczyć. Mój organizm wyjątkowo nie toleruje jakiegoś lub kilku z tych związków bo nawet po niewielkiej ilości whisky na drugi dzień mam mega kaca
W drugim linku jest zestawienie ich powstawania w danym surowcu. Uwalniają się w trakcie procesu? Dlatego zacząłbym od przygotowania samego nastawu ponieważ dużo ich powstaje w wysokiej temperaturze fermentacji, niskim pH i niedoborze azotu. Do tego dobre drożdże wg mnie obecnie najlepsze to BL i mamy ich ograniczenie już na start, ale to już chyba było.
Re: dyskusja o destylacji
To samo odnosi się do przemysłu. Podobnie jak przemysł możemy zanieczyszczenia ograniczyć do tego stopnia, że będzie ich tak mało, że będą niewyczuwalne.
Ostatnio zmieniony niedziela, 14 sty 2024, 18:53 przez Resal, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: dyskusja o destylacji
To jest "dyskusja o destylacji" w szerokim tego słowa znaczeniu a bufor, to jeden z elementów zestawu do destylacji (rektyfikacji) więc nie wydaje mi się, żeby mod coś musiał wydzielać. @Szlumf zadał pytanie i warto się nad nim pochylić i ja się pochylę. Luz
@rozrywek
To jest "dyskusja o destylacji" w szerokim tego słowa znaczeniu a bufor, to jeden z elementów zestawu do destylacji (rektyfikacji) więc nie wydaje mi się, żeby mod coś musiał wydzielać. @Szlumf zadał pytanie i warto się nad nim pochylić i ja się pochylę. Luz
-
- Posty: 2385
- Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
- Podziękował: 634 razy
- Otrzymał podziękowanie: 585 razy
Re: dyskusja o destylacji
Tak zapewne dzieje się w Twoim buforze. W innych może być inaczej. Gdy miałem bufor zewnętrzny z wymuszoną cyrkulacją to umowne 100*C w kotle osiągałem gdy w buforze było 94-96*C.
-
- Posty: 400
- Rejestracja: poniedziałek, 13 gru 2021, 10:55
- Podziękował: 112 razy
- Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: dyskusja o destylacji
Tytuł tematu "dyskusja o destylacji" czyli mamy tutaj luźny dialog miedzy sobą, a nie wywody formie monologu.
Wracając do poprzedniego posta. Jak zamkniesz odbiór, to na logikę zawartość kotła będzie parować cały czas (woda i syfy), skraplac się w kolumnie i będzie trafiać do bufora zwiększając ilość cieczy i zmniejszając jego %.
Wracając do poprzedniego posta. Jak zamkniesz odbiór, to na logikę zawartość kotła będzie parować cały czas (woda i syfy), skraplac się w kolumnie i będzie trafiać do bufora zwiększając ilość cieczy i zmniejszając jego %.
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: dyskusja o destylacji
Aktualizacja mojego eksperymentu.
Przypomnę. Startowe Blg było 12. Teraz jest -2. Praca skończona. Smak oraz zapach absolutnie inny. Jutro destylacja. Ale już widzę po spróbowaniu samego nastawu, że się nieźle zapowiada.
Przypomnę zatem przepis zatosowany: 24 litry wody i tylko 3kg cukru.
A że media mam za darmo i mnóstwo czasu. To kto bogatemu zabroni.
Zobaczymy jak wyjdzie serce. Ale najważniejsze, ile będzie przedgonu.
Aktualizacja. Przedgonu odebrałem 1/4. Niż normalnie. Czyli sukces.
Teraz idzie serce. Grzybki zrobiły swoją robotę. Chodziło o to czy zrobią kupkę do nastawu. Delikatnie to ujmując. Nie zrobiły. I w tym kierunku będę się kierował. Bardzo obniżony poziom Blg.
Następny nastaw obliczam tak:
24L wody. I tylko 2kg cukru. Zaznaczam. Tylko dwa kilogramy.
Jest to nienormalne. Bo osiąg startowy wynosi 8 Blg.
Czas na coś nowego.
Każdy się zapewnie zapyta. Czy ty jesteś normalny? Tak jestem. Eksperymentuję.
Nie ekonomiczne to jest. Ale efekt rewelacja. Niskie blg.
Tak. Ale by nie mamy gorzelni. Ale domowe sprzęty. Niżej nie ma sensu schodzić. Spróbujemy teraz z 15Blg.
Przypomnę. Startowe Blg było 12. Teraz jest -2. Praca skończona. Smak oraz zapach absolutnie inny. Jutro destylacja. Ale już widzę po spróbowaniu samego nastawu, że się nieźle zapowiada.
Przypomnę zatem przepis zatosowany: 24 litry wody i tylko 3kg cukru.
A że media mam za darmo i mnóstwo czasu. To kto bogatemu zabroni.
Zobaczymy jak wyjdzie serce. Ale najważniejsze, ile będzie przedgonu.
Aktualizacja. Przedgonu odebrałem 1/4. Niż normalnie. Czyli sukces.
Teraz idzie serce. Grzybki zrobiły swoją robotę. Chodziło o to czy zrobią kupkę do nastawu. Delikatnie to ujmując. Nie zrobiły. I w tym kierunku będę się kierował. Bardzo obniżony poziom Blg.
Następny nastaw obliczam tak:
24L wody. I tylko 2kg cukru. Zaznaczam. Tylko dwa kilogramy.
Jest to nienormalne. Bo osiąg startowy wynosi 8 Blg.
Czas na coś nowego.
Każdy się zapewnie zapyta. Czy ty jesteś normalny? Tak jestem. Eksperymentuję.
Nie ekonomiczne to jest. Ale efekt rewelacja. Niskie blg.
Tak. Ale by nie mamy gorzelni. Ale domowe sprzęty. Niżej nie ma sensu schodzić. Spróbujemy teraz z 15Blg.
Ostatnio zmieniony wtorek, 16 sty 2024, 09:01 przez Qba, łącznie zmieniany 3 razy.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 1052
- Rejestracja: środa, 15 kwie 2020, 19:53
- Podziękował: 31 razy
- Otrzymał podziękowanie: 139 razy
Re: dyskusja o destylacji
Zapewniam Cię, że nikt sobie takiego pytania nie zadaje. Nie wiem skąd w Tobie to przekonanie o zaprzątaniu sobą cudzych głów. Przyjmij ode mnie naukę, którą przekazuję swoim dzieciom: wszyscy myślą o sobie, tylko ja myślę o mnie.rozrywek pisze:(...) Każdy się zapewnie zapyta. Czy ty jesteś normalny? (...)
Domowe gorzelnictwo, jako najwyższa forma oporu przeciw fiskalnemu uciskowi władzy, staje się dziś patriotycznym obowiązkiem.
-
- Posty: 1925
- Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: 3-city
- Podziękował: 127 razy
- Otrzymał podziękowanie: 208 razy
Re: dyskusja o destylacji
Zrobić tak jak zaleca producent drożdży.
W przypadku BL zalecane jest 6kg cukru na 25l nastawu.
To, że przy mniejszym Blg może wyjść lepsze tylko pytanie, o ile lepsze i czy warto?
Eksperymentować zawsze możesz i najlepiej byłoby gdybyś do tych prób dołożył jeszcze jedną, a mianowicie:
Zrobić tak jak zaleca producent drożdży.
W przypadku BL zalecane jest 6kg cukru na 25l nastawu.
To, że przy mniejszym Blg może wyjść lepsze tylko pytanie, o ile lepsze i czy warto?
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: dyskusja o destylacji
@drgranatt
Już wspominałem że to ekonomicznie do kitu.
Jak na razie destylacja trwa. A przedgonów odebrałem o wiele mniej. Czyli to działa.
Trzeba eksperymentować i próbować.
Zobaczę ile wyjdzie pogonu.
Następny nastaw startuję z poziomu 15 Blg.
Chcę ustalić maksymalne, realne Blg.
Ile grzybki zostawią w nastawie.
Już wspominałem że to ekonomicznie do kitu.
Jak na razie destylacja trwa. A przedgonów odebrałem o wiele mniej. Czyli to działa.
Trzeba eksperymentować i próbować.
Zobaczę ile wyjdzie pogonu.
Następny nastaw startuję z poziomu 15 Blg.
Chcę ustalić maksymalne, realne Blg.
Ile grzybki zostawią w nastawie.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: dyskusja o destylacji
Aktualizacja.
@drgranatt
To działa. Grzanie na poziomie 1,8 kw.
Nieekomomiczne w ciul. Ale na plus.
Działa. To naprawdę działa.
Niech się teraz się destylat ułoży odpowiednio. A potem zobaczymy.
Niżej z Blg nie schodzę. Sensu nie ma.
Ale przetestuję jeszcze inny szczep.
Ale też startowane z 12Blg.
@drgranatt
To działa. Grzanie na poziomie 1,8 kw.
Nieekomomiczne w ciul. Ale na plus.
Działa. To naprawdę działa.
Niech się teraz się destylat ułoży odpowiednio. A potem zobaczymy.
Niżej z Blg nie schodzę. Sensu nie ma.
Ale przetestuję jeszcze inny szczep.
Ale też startowane z 12Blg.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 2926
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
Re: dyskusja o destylacji
O czym Ty piszesz Grzanie 1.8 kw.
Ostatnio zmieniony wtorek, 16 sty 2024, 15:59 przez Góral bagienny, łącznie zmieniany 1 raz.
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM
-
- Posty: 255
- Rejestracja: poniedziałek, 19 cze 2023, 12:37
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 45 razy
Re: dyskusja o destylacji
To się podzielę nieudanym, ale pouczającym eksperymentem - sprawdzałem dzisiaj co się stanie jak destylację pot-still będziemy prowadzić pod ciśnieniem 0.5 bara. Otóż absolutnie nic Leci to samo co w próbie kontrolnej.
Teoretycznie, jak widać na załączonym wykresie - przy wyższym ciśnieniu będzie większa różnica w ciśnieniu par etanolu i wody i powinno się je lepiej separować (wykresy coraz bardziej się rozjeżdżają). Możliwe, że 0.5 bara to za mało (tyle w miarę bezpiecznie w domu można zrobić za pomocą szybkowaru i zaworu).
Być może w połowie destylacji będzie 5% więcej mocy ale możliwe, że źle odmierzyłem próbki.
Teoretycznie, jak widać na załączonym wykresie - przy wyższym ciśnieniu będzie większa różnica w ciśnieniu par etanolu i wody i powinno się je lepiej separować (wykresy coraz bardziej się rozjeżdżają). Możliwe, że 0.5 bara to za mało (tyle w miarę bezpiecznie w domu można zrobić za pomocą szybkowaru i zaworu).
Być może w połowie destylacji będzie 5% więcej mocy ale możliwe, że źle odmierzyłem próbki.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony wtorek, 16 sty 2024, 16:43 przez tanczacy-z-drozdzami, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1052
- Rejestracja: środa, 15 kwie 2020, 19:53
- Podziękował: 31 razy
- Otrzymał podziękowanie: 139 razy
Re: dyskusja o destylacji
W wątku ciśnieniowym może warto o ciśnieniu pomyśleć już na etapie fermentacji? Co raz bardziej popularna w piwowarstwie fermentacja ciśnieniowa w domowym gorzelnictwie praktycznie nie istnieje, a wszak jedna z jej zalet jest ograniczenie ilości octanu etylu. W destylatach raczej tego nie widzę, bo przytnie i estry, ale rozprawy tu głównie o ultraczystym rektyfikacie. Ciekawym, czy się znajdzie chętny na ciśnieniową cukrówkę...
Domowe gorzelnictwo, jako najwyższa forma oporu przeciw fiskalnemu uciskowi władzy, staje się dziś patriotycznym obowiązkiem.
-
- Posty: 225
- Rejestracja: sobota, 23 lut 2013, 17:01
- Podziękował: 6 razy
- Otrzymał podziękowanie: 31 razy
Re: dyskusja o destylacji
Bardzo ciekawe. Ze strony twojbrowar.pl
Zalecane ciśnienie 1.4 bara dla takiej fermentacji powinna w teorii i zwykła beczka wytrzymać. Jak nie wytrzyma to wiadomo że sprzątania na cały dzień Ciśnienie osiągną same drożdże a regulowanie przez zawór bezpieczeństwa czy w inny sposób?Fermentując pod ciśnieniem drożdże praktycznie nie produkują estrów czy fuzli pracując nawet w temperaturze ok. 20st C. Dzięki temu możemy fermentować piwa dolnej fermentacji w temperaturach pokojowych, uzyskując doskonałe efekty w krótkim czasie. Do takiej fermentacji stosujemy typowe drożdże dolnej fermentacji. Co ciekawe dzięki fermentacji ciśnieniowej nie wyczuwalny jest diacetyl w piwie - czyli charakterystyczny lekko maślany posmak.