Zapach a smak domowej whisky
-
Autor tematu - Posty: 28
- Rejestracja: piątek, 15 lis 2019, 17:57
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Zastanawialiście się może kiedyś jaka jest zależność między zapachem a smakiem ?
Zrobiłem sobie prostą domową whisky, zaprawiłem ją i w zapachu praktycznie niczym nie odstępuje od znanej amerykańskiej whisky z czarną etykietą jeszcze jej nie próbowałem bo ma zaledwie dwa dni... I przez to naszła mnie taka myśl, czy podobnie pachnące alkohole mogą bardzo się różnić pod względem smaku ?
Zrobiłem sobie prostą domową whisky, zaprawiłem ją i w zapachu praktycznie niczym nie odstępuje od znanej amerykańskiej whisky z czarną etykietą jeszcze jej nie próbowałem bo ma zaledwie dwa dni... I przez to naszła mnie taka myśl, czy podobnie pachnące alkohole mogą bardzo się różnić pod względem smaku ?
Ostatnio zmieniony piątek, 29 lis 2019, 22:37 przez Qba, łącznie zmieniany 1 raz.
Jezus umiał zamienić wodę w wino... Czyli My jesteśmy level wyżej?
Pozdrawiam, Krzysiek.
Pozdrawiam, Krzysiek.
-
- Posty: 14
- Rejestracja: piątek, 27 wrz 2019, 05:40
- Podziękował: 9 razy
-
- Posty: 174
- Rejestracja: poniedziałek, 1 lip 2013, 22:36
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Domowy
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Podziękował: 130 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Zapach a smak domowej whisky
Właśnie o to chodzi jaką zaprawkę użyłeś. G..no skropione dezodorantem też ma całkiem inny zapach. Jak już odczekasz i spróbujesz swojej whiskey, to nie opisuj tego, bo nie oto chodzi, żeby ktoś się czegoś od Ciebie dowiedział.
Pozdrawiam Tadek
Pozdrawiam Tadek
„strzeżcie się fałszywej wiedzy - jest ona groźniejsza od ciemnoty!”
George Bernard Shaw
George Bernard Shaw
-
Autor tematu - Posty: 28
- Rejestracja: piątek, 15 lis 2019, 17:57
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Zapach a smak domowej whisky
Odpowiedź widzę na poziomie. Ty piszesz o g***e, ja piszę konkretnie o alkoholu przygotowywanym w warunkach domowych.
Merytorycznie nie wniosłeś żadnej wartości do rozwinięcia tematu więc z mojego punktu widzenia Twój komentarz był zbędny.
Nie szukam zwady, po prostu mam swoje przemyślenia.
Merytorycznie nie wniosłeś żadnej wartości do rozwinięcia tematu więc z mojego punktu widzenia Twój komentarz był zbędny.
Nie szukam zwady, po prostu mam swoje przemyślenia.
Ostatnio zmieniony sobota, 30 lis 2019, 17:53 przez inblue, łącznie zmieniany 1 raz.
Jezus umiał zamienić wodę w wino... Czyli My jesteśmy level wyżej?
Pozdrawiam, Krzysiek.
Pozdrawiam, Krzysiek.
-
online
- Posty: 2922
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy
Re: Zapach a smak domowej whisky
Kolego przegiąłeś . Forum jest po to żeby z niego czerpać informacje ALE też się nimi dzielić.
Wydaję Ci się że znalazłeś dobry dodatek do rudej ok ALE może Ci się tylko wydawać.
Za chwilę będziesz chciał popróbować owocówek i nie dziw się że nikt nie pomoże, nikt nie odpowie na pytanie.
Pozdrawiam Góral
Wydaję Ci się że znalazłeś dobry dodatek do rudej ok ALE może Ci się tylko wydawać.
Za chwilę będziesz chciał popróbować owocówek i nie dziw się że nikt nie pomoże, nikt nie odpowie na pytanie.
Pozdrawiam Góral
Ostatnio zmieniony sobota, 30 lis 2019, 18:19 przez Góral bagienny, łącznie zmieniany 1 raz.
Wszystko co " wyprodukuje " nazywam BIMBERKIEM
-
- Posty: 174
- Rejestracja: poniedziałek, 1 lip 2013, 22:36
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Domowy
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Podziękował: 130 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Zapach a smak domowej whisky
@Vinagaut. Zagotowała mnie Twoja odpowiedź AndrzejowiGdz. Odpowiem teraz na spokojnie. Dodaj tą samą zaprawkę do wody i porównaj zapach. Pewnie będzie podobny, a smak musisz sam porównać, bo ja Ci nie podpowiem.
„strzeżcie się fałszywej wiedzy - jest ona groźniejsza od ciemnoty!”
George Bernard Shaw
George Bernard Shaw
-
Autor tematu - Posty: 28
- Rejestracja: piątek, 15 lis 2019, 17:57
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Zapach a smak domowej whisky
Nie uważam żebym przegiął temat postu nie dotyczy whisky a'la Vin tylko przemyśleń odnośnie smaków i zapachów a zaprawka składa się z przepalanki, płatków dębowych i syropu klonowego.
Jezus umiał zamienić wodę w wino... Czyli My jesteśmy level wyżej?
Pozdrawiam, Krzysiek.
Pozdrawiam, Krzysiek.
-
Autor tematu - Posty: 28
- Rejestracja: piątek, 15 lis 2019, 17:57
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Zapach a smak domowej whisky
Nie. Zadałem pytanie: "Czy podobnie pachnące ALKOHOLE mogą mieć podobny smak". Nie chodziło mi akurat o ten konkretny przykład. Moim zdaniem kłania się tutaj nieumiejętność czytania ze zrozumieniem. Tytuł roboczy tego tematu też był inny i w innym dziale tylko moderator forum umieścił go tutaj a nie w dziale przemyśleń filozoficznych.
Jeżeli ktoś poczuł sie urażony to przepraszam gdyż nie było to zamierzone.
Pozdrawiam, zamykam temat nie brnąc dalej w kłótnie.
Jeżeli ktoś poczuł sie urażony to przepraszam gdyż nie było to zamierzone.
Pozdrawiam, zamykam temat nie brnąc dalej w kłótnie.
Jezus umiał zamienić wodę w wino... Czyli My jesteśmy level wyżej?
Pozdrawiam, Krzysiek.
Pozdrawiam, Krzysiek.
-
- Posty: 1266
- Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
- Podziękował: 29 razy
- Otrzymał podziękowanie: 240 razy
Re: Zapach a smak domowej whisky
Jest bardzo duża korelacja/zależność między zmysłami węchu i smaku. Smaków, ja pamiętamy ze szkoły podstawowej, mamy raptem kilka, natomiast gdzieś widziałem/czytałem że nosem można zidentyfikować nawet dziesiątki tysięcy zapachów (ale mogłem coś pomieszać). Nawet ci co mówią, że nie mają węchu, są w stanie nauczyć się identyfikować zapachy i o ile pamiętam do kilkuset nawet zapamiętać. Kwestia treningu
A wracając do tematu: przypomnijcie sobie popularny katar Jak go złapiecie to większość potraw jest nijaka. Pamięć wydaje się nie rozpoznawać potraw. To samo może być tutaj. Odbiór zapachów z zaprawki może być na tyle udany, że niewprawny nos oszuka. Miałem kiedyś podobną sytuację, kiedyś poczęstowano mnie w jakiejś restauracji "śliwowicą". Na zapach nawet, smak, ujdzie. Po 15 minutach pusty kieliszek niczym nie pachniał. Tu może być podobnie. Co do pytania kolegi - zależy. W mojej opinii mogą, nawet diametralnie, ale nie muszą. Wszystko zależy od tego co to znaczy "podobnie pachnący" i "podobny/różny smak". Bez precyzyjnego zdefiniowania powyższych porównanie jest bez sensu.
A wracając do tematu: przypomnijcie sobie popularny katar Jak go złapiecie to większość potraw jest nijaka. Pamięć wydaje się nie rozpoznawać potraw. To samo może być tutaj. Odbiór zapachów z zaprawki może być na tyle udany, że niewprawny nos oszuka. Miałem kiedyś podobną sytuację, kiedyś poczęstowano mnie w jakiejś restauracji "śliwowicą". Na zapach nawet, smak, ujdzie. Po 15 minutach pusty kieliszek niczym nie pachniał. Tu może być podobnie. Co do pytania kolegi - zależy. W mojej opinii mogą, nawet diametralnie, ale nie muszą. Wszystko zależy od tego co to znaczy "podobnie pachnący" i "podobny/różny smak". Bez precyzyjnego zdefiniowania powyższych porównanie jest bez sensu.
-
- Posty: 7344
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1696 razy
Re: Zapach a smak domowej whisky
Taki mały OT a propos tematu;
Ludzki węch ma to do siebie, że substancje bezpieczne (przyjazne) rozpoznaje i przestaje wyczuwać po około 3-5 sekundach. (Nagroda Nobla za rozpracowanie działania zmysłu węchu ludzkiego wręczona została w 2007 roku ).
Brzydkie i szkodliwe zapachy czujemy dłużej do 20-30 sekund (jak brzydko pachnie to pewnie trujące, a jak przyjemnie to pewnie bezpieczne - tak działała ewolucja).
Tak działają fizjologicznie receptory węchu w górnej powierzchni jamy nosowej. Są to receptory czysto chemiczne pobudzane przez związki chemiczne lotne dostające się nozdrzami przednimi gdy wąchamy, LUB UWAGA NOZDRZAMI TYLNYMI gdy jemy. Z jamy ustnej lotne substancje idą do góry do nosa. Tam mamy receptory potrafiące rozpoznać około 12 milionów rodzajów cząsteczek chemicznych i kombinacji między nimi. Tak naprawdę to co jemy podoba nam się lub nie POPRZEZ węch w nosie, a nie kubki smakowe na języku.
Zatem smak to zapach....
Ludzki węch ma to do siebie, że substancje bezpieczne (przyjazne) rozpoznaje i przestaje wyczuwać po około 3-5 sekundach. (Nagroda Nobla za rozpracowanie działania zmysłu węchu ludzkiego wręczona została w 2007 roku ).
Brzydkie i szkodliwe zapachy czujemy dłużej do 20-30 sekund (jak brzydko pachnie to pewnie trujące, a jak przyjemnie to pewnie bezpieczne - tak działała ewolucja).
Tak działają fizjologicznie receptory węchu w górnej powierzchni jamy nosowej. Są to receptory czysto chemiczne pobudzane przez związki chemiczne lotne dostające się nozdrzami przednimi gdy wąchamy, LUB UWAGA NOZDRZAMI TYLNYMI gdy jemy. Z jamy ustnej lotne substancje idą do góry do nosa. Tam mamy receptory potrafiące rozpoznać około 12 milionów rodzajów cząsteczek chemicznych i kombinacji między nimi. Tak naprawdę to co jemy podoba nam się lub nie POPRZEZ węch w nosie, a nie kubki smakowe na języku.
Zatem smak to zapach....
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
Autor tematu - Posty: 28
- Rejestracja: piątek, 15 lis 2019, 17:57
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Zapach a smak domowej whisky
Dziekuje za, bez urazy dla co po niektórych, w końcu sensowne odpowiedzi teraz mogę już stwierdzić, że pomimo podobnego zapachu to w smaku wyczuwam pewne braki gdy całość dopracuję to chętnie przepisem podzielę się na forum.
Jezus umiał zamienić wodę w wino... Czyli My jesteśmy level wyżej?
Pozdrawiam, Krzysiek.
Pozdrawiam, Krzysiek.
-
- Posty: 174
- Rejestracja: poniedziałek, 1 lip 2013, 22:36
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Domowy
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Podziękował: 130 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Zapach a smak domowej whisky
Ale @radius wykonałeś volte. Stwierdzenie smak to zapach, zastąpiłbym co najwyżej ,,bez zapachu nie da się określić smaku"
Pozdrawiam Tadek
I tu, pełna zgoda. Kilka dni z zaprawką, nie zastąpi 12 lat starzenia w beczce.teraz mogę już stwierdzić, że pomimo podobnego zapachu to w smaku wyczuwam pewne braki
Ale @radius wykonałeś volte. Stwierdzenie smak to zapach, zastąpiłbym co najwyżej ,,bez zapachu nie da się określić smaku"
Pozdrawiam Tadek
„strzeżcie się fałszywej wiedzy - jest ona groźniejsza od ciemnoty!”
George Bernard Shaw
George Bernard Shaw
-
- Posty: 397
- Rejestracja: wtorek, 22 paź 2013, 10:03
- Podziękował: 86 razy
- Otrzymał podziękowanie: 177 razy
Re: Zapach a smak domowej whisky
Jeżeli 2-dniowa domowa whisky zaprawiona karmelem, płatkami i syropem "w zapachu praktycznie niczym nie odstępuje od znanej amerykańskiej whisky z czarną etykietą", to niewątpliwie... musisz mieć coś z nosem! Albo to "praktycznie nic" jest nad wyraz teoretyczne.
Grooobego 100 lat już tu nie ma, a jego klon wciąż płynie.
Grooobego 100 lat już tu nie ma, a jego klon wciąż płynie.