Komora fermentacyjna do nastawu - jakie zasilanie
-
Autor tematu - Posty: 26
- Rejestracja: sobota, 21 sty 2017, 21:48
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Planuję wykonanie komory fermentacyjnej ze styropianu o wymiarach 1mx1mx1,5m. Garaż w którym fermentuję zimą jest przylegajacy do domu i nie ogrzewany. W czasie mrozów jest tam nawet -5. Komorę chciałbym ogrzewać pasem/kablem grzewczym podłaczonym pod konroler temperatury. Jak sądzicie czy 5m pas 40W powinien dać sobie radę z utrzymaniem temperatury ok 22 stopni?
Ostatnio zmieniony środa, 10 paź 2018, 09:44 przez Qba, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 951
- Rejestracja: środa, 30 mar 2016, 18:43
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 134 razy
-
- Posty: 951
- Rejestracja: środa, 30 mar 2016, 18:43
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 134 razy
-
- Posty: 2739
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
Re: Komora fermentacyjna do nastawu - jakie zasilanie
A grzałkę należy wówczas zrobić w płaszczu wodnym - czyli umieścić ją w 5-litrowej bańce (po wodzie mineralnej jest OK) lub w 2-litrowej butelce po napojach. Grzałka akwariowa powinna być dedykowana do objętości nastawu (czyli jak wielkości akwarium). I nie można zapomnieć, że przed dodaniem drożdży nastaw musi mieć 25-27 st.C. Jeśli wlejesz lodowatą wodę to drożdże padną od razu i nie ruszą nawet wtedy, gdy nastaw będzie już ciepły od grzałki.
Ostatnio zmieniony środa, 10 paź 2018, 20:04 przez JanOkowita, łącznie zmieniany 2 razy.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
-
Autor tematu - Posty: 26
- Rejestracja: sobota, 21 sty 2017, 21:48
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
-
- Posty: 951
- Rejestracja: środa, 30 mar 2016, 18:43
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 134 razy
Re: Komora fermentacyjna do nastawu - jakie zasilanie
Czemu ma służyć ten płaszcz?
Ja tak robię od początku i zawsze wrzucam grzałkę prosto do nastawu lub zacieru. Nigdy nie było żadnych problemów. Do tego dobrze jest kupić grzałki trochę mocniejsze niż potrzeba ale z wbudowanym termostatem.
Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
Ja tak robię od początku i zawsze wrzucam grzałkę prosto do nastawu lub zacieru. Nigdy nie było żadnych problemów. Do tego dobrze jest kupić grzałki trochę mocniejsze niż potrzeba ale z wbudowanym termostatem.
Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
************************************************************************
-
- Posty: 1265
- Rejestracja: czwartek, 19 lip 2018, 19:55
- Krótko o sobie: Blisko 50 lat na karku zobowiązuje do spożywania trunków o podobnym stężeniu ;)
- Ulubiony Alkohol: od jakiegoś czasu- mój własny :)
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: podkarpackie
- Podziękował: 61 razy
- Otrzymał podziękowanie: 154 razy
- Kontakt:
Re: Komora fermentacyjna do nastawu - jakie zasilanie
Dlatego @JanOkowita wyraźnie napisał, że grzałkę akwariową do butelki PET wypełnionej wodą, a dopiero tę butelkę do nastawu!
Jak woda w butelce złapie zadaną temperaturę, to grzałka się wyłączy (grzałka z termostatem) a nastaw będzie miał kontakt tylko z właściwie ciepłą butelką której temperatura nie zabije grzybków.
Jak woda w butelce złapie zadaną temperaturę, to grzałka się wyłączy (grzałka z termostatem) a nastaw będzie miał kontakt tylko z właściwie ciepłą butelką której temperatura nie zabije grzybków.
Pędzący hobbysta zajmujący się również odrobinę elektroniką.
Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW
Zamówienia i zapytania o sterowniki destylatorów email: info @ sterownikiWiFi.pl lub przez wiadomość PW
-
- Posty: 2917
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Komora fermentacyjna do nastawu - jakie zasilanie
Do nastawów cukrowych grzałka sprawdzała mi się dobrze i bez wkładania do butli z wodą. Natomiast do zacierów i owocowych wykonałem podgrzewaną beczkę. Owinąłem dół beczki i spód przewodem grzejnym do terrarium 80W, w nastaw sondę najtańszego termoregulatora akwariowego i heja! Beczka na styropianie i owinięta pianką. Działało
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
-
Autor tematu - Posty: 26
- Rejestracja: sobota, 21 sty 2017, 21:48
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
-
- Posty: 2917
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 744
- Rejestracja: środa, 26 lut 2014, 19:16
- Ulubiony Alkohol: swój
- Lokalizacja: Beskid Niski
- Podziękował: 94 razy
- Otrzymał podziękowanie: 97 razy
Re: Komora fermentacyjna do nastawu - jakie zasilanie
Sądzę, że jest to dobry pomysł. Może 40 wat to trochę mało ale 1,5 m3 obudowane styropianem grubości 12,5 cm daje warunki utrzymania rządanej temperatury. Pomysł wydaje mi się bardzo dobry. Zawsze można dogrzać grzałkami akwariowymi, oczywiści możan od razu zastosować podgrzewanie np. 80W.przemekbmw123 pisze:Planuję wykonanie komory fermentacyjnej ze styropianu o wymiarach 1mx1mx1,5m. ... Jak sądzicie czy 5m pas 40W powinien dać sobie radę z utrzymaniem temperatury ok 22 stopni?
-
Autor tematu - Posty: 26
- Rejestracja: sobota, 21 sty 2017, 21:48
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Komora fermentacyjna do nastawu - jakie zasilanie
Dziękuję, właśnie o tego typu sugestie mi chodziło. To nie problem kupić mocniejszy kabel, coś zmienić. Ważne czy mój pomysł ma racje bytu. Teraz pytanie czy 80w czy może coś więcej. Oczywiście drożdże podczas fermentacji wydzielają ciepło a styropian dość dobrze izoluje. Ostatnie zimy też nie były zbyt mroźne dlatego proszę o pomoc w doborze optymalnej mocy, żeby nie strzelać z armaty do muchy
-
- Posty: 744
- Rejestracja: środa, 26 lut 2014, 19:16
- Ulubiony Alkohol: swój
- Lokalizacja: Beskid Niski
- Podziękował: 94 razy
- Otrzymał podziękowanie: 97 razy
Re: Komora fermentacyjna do nastawu - jakie zasilanie
Myślę, że 80W wystarczy w zupełności. Wstawienie drugiego piecyka to nie problem. Najwięcej roboty przy budowie schronu przeciwmrozowego. Musisz przewidzieć możliwość schładzania tej komory (jakiś wentylator), jak wspomniałeś, drożdże potrafią podnieść temperaturę.
Jeśli masz miejsce i możliwość to łap się za kielnię.
Jeśli masz miejsce i możliwość to łap się za kielnię.
-
- Posty: 2917
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Komora fermentacyjna do nastawu - jakie zasilanie
Myślę, że 80W starczy. Lepiej grzać ciągle mniejszą mocą niż impulsowo dużą. Ale możesz kupić większą moc, np 150W i w razie potrzeby włączyć w szereg z grzałką odpowiednią diodę - masz połowę mocy.
Nie pytałem - jaka pojemność fermentatora?
Nie pytałem - jaka pojemność fermentatora?
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
-
- Posty: 2383
- Rejestracja: niedziela, 18 paź 2015, 14:00
- Krótko o sobie: Marzyciel
- Ulubiony Alkohol: Własny.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
- Podziękował: 268 razy
- Otrzymał podziękowanie: 338 razy
Re: Komora fermentacyjna do nastawu - jakie zasilanie
Witam serdecznie, pozwolę sobie wtrącić swoje 5 groszy mimo tego, że młody kot ze mnie na forum...
Mój sąsiad ma coś podobnego na działce ogrodowej. Ale tam wymyślił albo zaczerpnął pomysł (nie mam pojęcia, bardzo tajemniczy jest) komorę która jest bodajże ze styroduru, który jest bardzo twardy i zielony. Podobno warstwa 10 cm jest tak "ciepła" jak 30 cm. Jest to swego rodzaju wanna wyłożona żywicą z włóknem szklanym i przykryta kapą z tego samego materiału.
Być może jest gdzieś na forum taki temat, jednakże nie spotkałem się jeszcze.
Z tego co się dowiedziałem dziadzia może tam trzymać 6 sztuk 30-to litrowych wiader fermentacyjnych lub po prostu zalać komorę nastawem lub zacierem.
Dla mnie innowacją jest to, że na działkach na koniec października wyłączają prąd, a sąsiad ma panel fotogalwaniczny na dachu z regultorem i akumulatorem i może bez problemu utrzymać wymaganą temperaturę.
Wymiary tak na oko to 120 na 50 i gdzieś 100 centymetrów wysokości. Panel foto ma na oko 80 na 50 cm a akumulator na sto procent Yuasa 85 Ah od łódki.
Edit:kmarian pisze:Sądzę, że jest to dobry pomysł. Może 40 wat to trochę mało ale 1,5 m3 obudowane styropianem grubości 12,5 cm daje warunki utrzymania rządanej temperatury. Pomysł wydaje mi się bardzo dobry.przemekbmw123 pisze:Planuję wykonanie komory fermentacyjnej ze styropianu o wymiarach 1mx1mx1,5m. ... Jak sądzicie czy 5m pas 40W powinien dać sobie radę z utrzymaniem temperatury ok 22 stopni?
Witam serdecznie, pozwolę sobie wtrącić swoje 5 groszy mimo tego, że młody kot ze mnie na forum...
Mój sąsiad ma coś podobnego na działce ogrodowej. Ale tam wymyślił albo zaczerpnął pomysł (nie mam pojęcia, bardzo tajemniczy jest) komorę która jest bodajże ze styroduru, który jest bardzo twardy i zielony. Podobno warstwa 10 cm jest tak "ciepła" jak 30 cm. Jest to swego rodzaju wanna wyłożona żywicą z włóknem szklanym i przykryta kapą z tego samego materiału.
Być może jest gdzieś na forum taki temat, jednakże nie spotkałem się jeszcze.
Z tego co się dowiedziałem dziadzia może tam trzymać 6 sztuk 30-to litrowych wiader fermentacyjnych lub po prostu zalać komorę nastawem lub zacierem.
Dla mnie innowacją jest to, że na działkach na koniec października wyłączają prąd, a sąsiad ma panel fotogalwaniczny na dachu z regultorem i akumulatorem i może bez problemu utrzymać wymaganą temperaturę.
Wymiary tak na oko to 120 na 50 i gdzieś 100 centymetrów wysokości. Panel foto ma na oko 80 na 50 cm a akumulator na sto procent Yuasa 85 Ah od łódki.
Ostatnio zmieniony czwartek, 11 paź 2018, 23:18 przez .Gacek, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam Gacek.
-
Autor tematu - Posty: 26
- Rejestracja: sobota, 21 sty 2017, 21:48
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz