Nastaw z winogron
-
Autor tematu - Posty: 154
- Rejestracja: piątek, 8 lip 2016, 21:59
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Witam, zrobiłem nastaw z winogron w proporcjach:
-18l soku z winogron
-10kg cukru
-24l wody
-30dag drożdży piekarskich (tak wiem, że lepsze byłyby jakieś szlachetne lub turbo, ale teście nie dają się przekonać).
Blg startowe 23, nastaw stoi tydzień i cukier jest -1. Teraz pytanie czy dodać cukru gdyż jeszcze pracuje, jeżeli tak to ile, jeżeli nie to tylko klarowanie i na rurki?
Proszę szanowne grono psotników o pomoc.
-18l soku z winogron
-10kg cukru
-24l wody
-30dag drożdży piekarskich (tak wiem, że lepsze byłyby jakieś szlachetne lub turbo, ale teście nie dają się przekonać).
Blg startowe 23, nastaw stoi tydzień i cukier jest -1. Teraz pytanie czy dodać cukru gdyż jeszcze pracuje, jeżeli tak to ile, jeżeli nie to tylko klarowanie i na rurki?
Proszę szanowne grono psotników o pomoc.
Ostatnio zmieniony niedziela, 25 wrz 2016, 13:54 przez mienho, łącznie zmieniany 5 razy.
-
- Posty: 13
- Rejestracja: niedziela, 4 sty 2015, 12:38
- Podziękował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Nastaw z winogron
Witam, jeśli zależy Ci na smaku, a nie na ilości, to na rurki, bo według doświadczonych kolegów psotników, którzy przyczynili się do rozwoju tego forum na przestrzeni lat, to na 10 kg owoców i 10 litrów wody należy dać góra 1kg cukru , to więcej aromatów owocu będzie, z czym muszę się zgodzić, bo postępując podobnie dając niewiele więcej cukru obecnie uzyskałem bardzo aromatyczny nastaw śliwkowy, który się klaruje. Przy większych stężeniach cukru przepracowało, ale mniej zapachów owoców było. Na 18 l soku poszło pewnie dużo owoców, ale i rozcieńczyłeś ponad 2-krotnie, a i wyszło Tobie około 2,5 kg cukru na 10 litrów gotowego nastawu. Myślę, że do gara z tym!!!
-
- Posty: 389
- Rejestracja: środa, 2 kwie 2014, 08:19
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Lokalizacja: Warszawa/Praga Płd.
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Nastaw z winogron
Bo chyba nie ma sensu ze swoimi radami się wtryniać, jak robi się coś pod dyktando teściów.
Moim zdaniem niepotrzebnie dawałeś cukier i wodę, trzeba było zrobić nastaw tylko na soku.
Jeśli poddasz to obróbce tak jak teraz jest, to po leżakowaniu wyjdzie psota o posmaku koniaku,
ale to już nie mi oceniać - co usta to gusta.
Najważniejsze pytanie wg mnie brzmi - Co proponują teście?mienho pisze: Teraz pytanie czy dodać cukru gdyż jeszcze pracuje, jeżeli tak to ile, jeżeli nie to tylko klarowanie i na rurki?
Proszę szanowne grono psotników o pomoc.
Bo chyba nie ma sensu ze swoimi radami się wtryniać, jak robi się coś pod dyktando teściów.
Moim zdaniem niepotrzebnie dawałeś cukier i wodę, trzeba było zrobić nastaw tylko na soku.
Jeśli poddasz to obróbce tak jak teraz jest, to po leżakowaniu wyjdzie psota o posmaku koniaku,
ale to już nie mi oceniać - co usta to gusta.
Prawdziwi twardziele piją naftę.
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
-
- Posty: 2739
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
-
Autor tematu - Posty: 154
- Rejestracja: piątek, 8 lip 2016, 21:59
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: Nastaw z winogron
Fajnie by było gdyby posty od razu pokazywały się i mógłbym edytować, ale chyba za młody stażem jestem . Miały być PIEKARSKIE, tak to tel poprawia jak "pisze" się ze swype.
Edit. O już wchodzą od razu, ale pierwszego i tak nie mogę poprawić.
Edit. O już wchodzą od razu, ale pierwszego i tak nie mogę poprawić.
Otóż im chodzi o drożdże żeby nie dawać innych jak piekarskie. Gdyż twierdzą, że po spożyciu destylatu na innych "odbija" się drożdżami. Ale nie spróbowali .inblue pisze: Najważniejsze pytanie wg mnie brzmi - Co proponują teście?
Re: Nastaw z winogron
Witam
mam pytanie podobnej natury- wprawdzie czytałem jak się robi grappę z wytłoczyn ale moich winogron mam po zbiorze tylko ok 19kg...
po lekkim ugnieceniu było tego ok 15 litrów- więc dodałem 2 kg cukru i bayanusy i od niedzieli pracują.
Teraz mam problem- jak oddzielę sok to będzie za mało żeby coś potem z tym robić- może lepiej dodać jeszcze trochę cukru i wszystko na rurki-szczególnie, że mam kega z płaszczem?
co szanowni smakosze doradzicie?...
mam pytanie podobnej natury- wprawdzie czytałem jak się robi grappę z wytłoczyn ale moich winogron mam po zbiorze tylko ok 19kg...
po lekkim ugnieceniu było tego ok 15 litrów- więc dodałem 2 kg cukru i bayanusy i od niedzieli pracują.
Teraz mam problem- jak oddzielę sok to będzie za mało żeby coś potem z tym robić- może lepiej dodać jeszcze trochę cukru i wszystko na rurki-szczególnie, że mam kega z płaszczem?
co szanowni smakosze doradzicie?...
-
- Posty: 146
- Rejestracja: środa, 24 wrz 2014, 10:19
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: wszystkie oprócz metanolu
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: wielkopolska
- Podziękował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 19 razy
-
- Posty: 146
- Rejestracja: środa, 24 wrz 2014, 10:19
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: wszystkie oprócz metanolu
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: wielkopolska
- Podziękował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 19 razy
-
Autor tematu - Posty: 154
- Rejestracja: piątek, 8 lip 2016, 21:59
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: Nastaw z winogron
Witam, nastaw przepuszczony. Smak jak dla mnie zwala z nóg, jeszcze takiego nie piłem. Ciroca i grappy nie piłem, a porównuje do czystej wódki.
Co do techniki to operator i właściciel sprzętu robi po prostu striping do ok 40%, bez oddzielania przedgonu. Tak wiem, że powinno oddzielić się przedgony, ale Pan jest starej daty (nie ubliżając nikomu) i nie chciałem się wymądrzać, a sam jestem dopiero w trakcie kompletowania podstawowego sprzętu.
Co do techniki to operator i właściciel sprzętu robi po prostu striping do ok 40%, bez oddzielania przedgonu. Tak wiem, że powinno oddzielić się przedgony, ale Pan jest starej daty (nie ubliżając nikomu) i nie chciałem się wymądrzać, a sam jestem dopiero w trakcie kompletowania podstawowego sprzętu.
-
- Posty: 126
- Rejestracja: czwartek, 13 lis 2014, 13:18
- Ulubiony Alkohol: własne piwo
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 35 razy
Re: Nastaw z winogron
Kolego mienho, napisz proszę co konkretnie destylowałeś. Czy był to sam płyn, czy może z "fusami" ? Mam w piwnicy 42/45 l miazgi z samych winogron, całkowicie bez dodatku wody. Panowie, jak rozsądnie zagospodarować ten dobrobyt? Dodam, że BLG jest już na poziomie 0 a rurka pyka raz na 3, 4 minuty.
-
- Posty: 9
- Rejestracja: poniedziałek, 26 paź 2015, 15:00
- Podziękował: 7 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Nastaw z winogron
Mam trochę winogron (kiepskie wino powstaje z nich, a są słodkie, blg około 22) i zastanawiam się nad zrobieniem czegoś z nich. Za brandy raczej nie przepadam, dlatego myślę o owocówce.
Zamierzam umyć owoce razem z szypułkami, a potem zmiażdżyć mechanicznie przy pomocy wiertarki. Czy oddzielać owoce od szypułek czy fermentować całość?
Będę miał trochę kilogramów, więc może to potrwać.
Zamierzam umyć owoce razem z szypułkami, a potem zmiażdżyć mechanicznie przy pomocy wiertarki. Czy oddzielać owoce od szypułek czy fermentować całość?
Będę miał trochę kilogramów, więc może to potrwać.
-
- Posty: 8
- Rejestracja: poniedziałek, 22 lut 2016, 13:03
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Nastaw z winogron
Rozgniotłem winogron dodałem 7 l wody i 2 kg cukru wszystko wpakowałem do balonu. w sumie ok 40 l . przestaje już bulkać a w smaku nie wyczuwa się słodyczy. Mam zamiar odciągnąć wino od owoców i przedestylować . Jak to zrobić na aabrateku :
1. z wypełnioną kolumną czy pustą
2. z refluksem czy bez
Zależy mi na jakości a jestem zielony.
Proszę o pomoc
1. z wypełnioną kolumną czy pustą
2. z refluksem czy bez
Zależy mi na jakości a jestem zielony.
Proszę o pomoc
-
- Posty: 2918
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 2918
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 397
- Rejestracja: wtorek, 22 paź 2013, 10:03
- Podziękował: 86 razy
- Otrzymał podziękowanie: 177 razy
Re: Nastaw z winogron
Rozumiem, że szypułki nawiną się na każde. A jakie to grono? Powoli dojrzewam do własnych krzaczków i kilka już owocuje, ale to raczej dla zabawy, niż brandy. Tu i ówdzie można znaleźć, że w naszych warunkach najlepsze destylaty daje Solaris. Sz*, Eu* i jeszcze kilku z koleżeństwa wymienia Solaris w kontekście wina, ale przepędzał to ktoś?
-
- Posty: 4
- Rejestracja: sobota, 16 maja 2015, 10:24
- Krótko o sobie: Od dziecka psociłem, dobrze mi szło, więc psocę dalej.
- Ulubiony Alkohol: Tuptuś
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
Re: Nastaw z winogron
Cześć czerwone nosy. Szybkie pytanie dla szanownego forum. Mam około 8 kg czerwonych słodkich winogron. Jak przygotować zacier, aby psota dobra była? Umyłem ale nie wiem czy parzyć czy umyte potraktować blenderem? Kiedy zasypać cukrem ( Max 1 kg) i kiedy dodać wody, a kiedy drożdży? Czy mogę dać drożdże t3? Nasraw będzie pracował w temperaturze około 18 - 20 stC przecież się nie śpieszy..
-
- Posty: 4
- Rejestracja: sobota, 16 maja 2015, 10:24
- Krótko o sobie: Od dziecka psociłem, dobrze mi szło, więc psocę dalej.
- Ulubiony Alkohol: Tuptuś
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
Re: Nastaw z winogron
W oczekiwaniu zrobiłem- umyte owoce zmieniłem blenderem. Zaspałem 1 kg cukru tworząc powłokę. Dwa dni i lekko pracuje. Mam zamiar za dwa dni odciągnąć syrop i zalać resztki wodą, około 5 litrów, znów kilogram cukru. Jak odciągnie to zlać. Wyrzucić resztki. Wlać wszystko do pojemnika dolać do 18 litrów wody i dosypać około 3 kg cukru. Na koniec psotniki czyli Turbo drożdże. Jak będzie wytrawne to do kotła...
Re: Nastaw z winogron
A czemu nie dodałeś drożdży od razu? Pozwoliłeś nastawowi fermentować na dzikusach, wytworzy się % i drożdże szlachetne mogą mieć problem z wystartowaniem. W takiej sytuacji ja bym użył Bayanusów G-995, są mocne i odporne, a do winogron nadają się znakomicie. Zresztą szkoda by mi było takiego surowca na drożdże turbo. Chociaż ostatnio sprzedawca z Malinowego Nosa namówił mnie na paczuszkę gorzelniczych Alcotec Fruit z pektoenzymem, mają akurat niskie ceny na drożdze Alcotec, więc skorzystałem. Robiłem na nich nastaw z jabłek, pracowały dzielnie (choć woltaż mógłby być większy niż 16%) i szybko. Nastaw miał przyjemny smak i owocowy aromat, nie walił drożdżami na kilometr. Aczkolwiek jak nie zależy mi na czasie to wybieram nieśmiertelne bayanusy
-
- Posty: 473
- Rejestracja: środa, 3 sie 2016, 08:38
- Podziękował: 57 razy
- Otrzymał podziękowanie: 85 razy
Re: Nastaw z winogron
Podłącze się pod temat. Nastawiłem winogrona różne jakie znalazłem w ogrodzie. Umyłem rozgniotłem i wyszło tego około 3/4 beczki 120l miazga i sok. Dałem pektolazę i po 10h dałem 7kg cukru z gorącą wodą, Blg 22. Zapodałem grzyby Bayanus G-995. Fermentacja trwa i teraz.
Po tygodniu zebrać gęste. Resztę pozostawić do dofermentowania klarować i na rury? Czy może niech postoi jak wino na cicho?
I druga moja rozterka destylować dwa razy na krótkiej kolumnie z miedzìą mam aabratka odbiór LM. Czy po katalizatorze założyć modół OLM dalej głowica i przedgon z głowicy LM a destylat z OLM rozkręconego na maxa jedna destylacja do 95*C a resztę na spiryt. Do tej pory przerabiałem owoc na 96.5% ale teraz chciałem trochę smaku zostawić i zadębić.
Po tygodniu zebrać gęste. Resztę pozostawić do dofermentowania klarować i na rury? Czy może niech postoi jak wino na cicho?
I druga moja rozterka destylować dwa razy na krótkiej kolumnie z miedzìą mam aabratka odbiór LM. Czy po katalizatorze założyć modół OLM dalej głowica i przedgon z głowicy LM a destylat z OLM rozkręconego na maxa jedna destylacja do 95*C a resztę na spiryt. Do tej pory przerabiałem owoc na 96.5% ale teraz chciałem trochę smaku zostawić i zadębić.
-
- Posty: 3849
- Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
- Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
- Ulubiony Alkohol: DIY
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: południowa Wielkopolska
- Podziękował: 283 razy
- Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Nastaw z winogron
Ja bym po około 7-10 dniach, odcisnął w worku filtracyjnym to co zostało z owoców. Umył i odkaził naczynie i przelał do niego wino, następnie zostawił na okres około 10 dni aby dofermentowało i zrzuciło pierwszy osad. Następnie na rurki. Pierwszy raz odpęd na krótkiej bez podziału na frakcje, full otwarty zaworek i do 99 w kegu aż poleci mętne. Następnie na katalizator założyłbym kolumnę z 1/3 zasypu sprężynkami i po stabilizacji odebrał przedgon kropelkowo, aż zacznie lecieć dobre. Następnie zaworek na full otwarty i odbierasz do 94 st. na głowicy. Reszta do osobnych butelek.
Pozdrawiam
Darek
Darek
-
- Posty: 473
- Rejestracja: środa, 3 sie 2016, 08:38
- Podziękował: 57 razy
- Otrzymał podziękowanie: 85 razy
Re: Nastaw z winogron
Zbiornik bez płaszcza niestety. Czyli wariant z odpędam na 2 razy jak opisał Doody. Ok tak zrobię
Tej kolumny to ile założyć 20, 40, 60 cm do głowicy od zbiornika. Mogę dać 20-30 cm miedź i z 20 do max 150 cm KO. Pytałem o OLM ale jak czytałem to koledzy wracają do korzeni i trybu PS na aabratku.
Tej kolumny to ile założyć 20, 40, 60 cm do głowicy od zbiornika. Mogę dać 20-30 cm miedź i z 20 do max 150 cm KO. Pytałem o OLM ale jak czytałem to koledzy wracają do korzeni i trybu PS na aabratku.