-
Autor tematu - Posty: 3282
- Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 19:04
- Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
- Ulubiony Alkohol: DIY
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: południowa Wielkopolska
- Załączniki
Bufor do kolumny półkowej
Witam szanownych kolegów.
Co do zastosowania bufora w procesie rektyfikacji powiedziano już bardzo wiele i proces ten przebiega bez specjalnych problemów.
Chciałbym się zapytać jak prawidłowo prowadzić proces destylacji smakówek (zbożówek, owocówek) stosując bufor, na nim kolumnę półkową ( u mnie akurat sitową) i na kolumnie założoną głowicę aabratka z odbiorem LM. Czy zwrócić na coś szczególną uwagę? Jeżeli nie mam termometru w buforze, jak rozpoznać kwestię początku pogonów w destylacie? Może jakiś sprawdzony sposób?
Co do zastosowania bufora w procesie rektyfikacji powiedziano już bardzo wiele i proces ten przebiega bez specjalnych problemów.
Chciałbym się zapytać jak prawidłowo prowadzić proces destylacji smakówek (zbożówek, owocówek) stosując bufor, na nim kolumnę półkową ( u mnie akurat sitową) i na kolumnie założoną głowicę aabratka z odbiorem LM. Czy zwrócić na coś szczególną uwagę? Jeżeli nie mam termometru w buforze, jak rozpoznać kwestię początku pogonów w destylacie? Może jakiś sprawdzony sposób?
Pozdrawiam
Darek
Darek
-
- Posty: 2219
- Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 21:40
- Załączniki
Re: Bufor do kolumny półkowej
U mnie w kołpakowej zmienia się struktura barbotażu. Bąble w pianie robią się wyraźnie większe. Czy konstrukcja bufora uniemożliwia Ci montaż termometru? To tylko jedna dziurka, 3cm wężyka silikonowego i termometr za 20zł.
Doody pisze: Jeżeli nie mam termometru w buforze, jak rozpoznać kwestię początku pogonów w destylacie? Może jakiś sprawdzony sposób?
U mnie w kołpakowej zmienia się struktura barbotażu. Bąble w pianie robią się wyraźnie większe. Czy konstrukcja bufora uniemożliwia Ci montaż termometru? To tylko jedna dziurka, 3cm wężyka silikonowego i termometr za 20zł.
-
- Posty: 234
- Rejestracja: niedziela, 28 paź 2012, 15:50
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Whiski i Sliwowica
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Norynberga/Zywiec
- Kontakt:
- Załączniki
Re: Bufor do kolumny półkowej
Moje pytanie do Pulkowników z buforem czy warto do zbożówki i owocówki dolożyć bufor?
Według tego co czytałem na forach to bufor jest stworzony do cukrowki i spiritusu.
Według tego co czytałem na forach to bufor jest stworzony do cukrowki i spiritusu.

-
Autor tematu - Posty: 3282
- Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 19:04
- Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
- Ulubiony Alkohol: DIY
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: południowa Wielkopolska
- Załączniki
Re: Bufor do kolumny półkowej
Szlumf,
Bufor, który posiadam pożyczyłem od kumpla, który go nie będzie przez dłuższy czas potrzebował, ale nie mogę w nim dokonywać "samoulepszeń"
Mój dopiero rodzi się w bólach ale za to będzie miał i termometr i rewers do kotła
Bufor, który posiadam pożyczyłem od kumpla, który go nie będzie przez dłuższy czas potrzebował, ale nie mogę w nim dokonywać "samoulepszeń"

Mój dopiero rodzi się w bólach ale za to będzie miał i termometr i rewers do kotła

Pozdrawiam
Darek
Darek
-
- Posty: 5202
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 12:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Załączniki
Re: Bufor do kolumny półkowej
Od razu zaznaczam, że z mojej strony będzie tylko teoretyzowanie, bo jak dotychczas jeszcze nie próbowałem destylacji z buforem.
Bufor to jest coś pośredniego między półką fizyczną a swego rodzaju syfonem. Nie występuje tu typowy barbotaż. Co najwyżej odkładają się najcięższe frakcje będące w danym momencie w obiegu. I teraz patrząc na konstrukcje bufora trzeba się zastanowić co z niego będziemy mieli więcej. Plusów dodatnich czy ujemnych. Szkopuł w tym, że w środku bufora znajduje się rura z wypełnieniem, które to będzie nam w jakimś tam stopniu kastrować destylat. Możemy poprzez naszą ingerencję spróbować regulować wielkością kastracji ujmując wypełnienia albo zastępując go bardziej przewiewnym. Ale w pewnym momencie może się okazać, że najlepszy efekt będzie przy pustym buforze (bez wypełnienia), a stąd już krok do stwierdzenia po co nam bufor jak taką samą funkcję spełnia najniższa półka.
Jednak, żeby nie było że nie można użyć bufora to myślę, że może spełnić swoje zadanie gdy będziemy chcieli zrobić wódeczkę (prawie czystą) z dobrego surowca. Używając go wespół z odpowiednim refluksem - myślę - że będzie można otrzymać świetne wódki. Gotując 2 razy - pierwsze gotowanie jako odpęd, a drugie doczyszczające możemy otrzymać coś pośredniego między destylatami a typowymi wódkami czystymi.
To jest to nad czym w najbliższym czasie mam zamiar popracować.
Zaznaczam to tylko takie moje luźne przemyślenia. A czas pokaże czy były to durne przemyślenia...
szatajoh pisze:Moje pytanie do Pulkowników z buforem czy warto do zbożówki i owocówki dolożyć bufor?
Według tego co czytałem na forach to bufor jest stworzony do cukrowki i spiritusu.
Od razu zaznaczam, że z mojej strony będzie tylko teoretyzowanie, bo jak dotychczas jeszcze nie próbowałem destylacji z buforem.
Bufor to jest coś pośredniego między półką fizyczną a swego rodzaju syfonem. Nie występuje tu typowy barbotaż. Co najwyżej odkładają się najcięższe frakcje będące w danym momencie w obiegu. I teraz patrząc na konstrukcje bufora trzeba się zastanowić co z niego będziemy mieli więcej. Plusów dodatnich czy ujemnych. Szkopuł w tym, że w środku bufora znajduje się rura z wypełnieniem, które to będzie nam w jakimś tam stopniu kastrować destylat. Możemy poprzez naszą ingerencję spróbować regulować wielkością kastracji ujmując wypełnienia albo zastępując go bardziej przewiewnym. Ale w pewnym momencie może się okazać, że najlepszy efekt będzie przy pustym buforze (bez wypełnienia), a stąd już krok do stwierdzenia po co nam bufor jak taką samą funkcję spełnia najniższa półka.

Jednak, żeby nie było że nie można użyć bufora to myślę, że może spełnić swoje zadanie gdy będziemy chcieli zrobić wódeczkę (prawie czystą) z dobrego surowca. Używając go wespół z odpowiednim refluksem - myślę - że będzie można otrzymać świetne wódki. Gotując 2 razy - pierwsze gotowanie jako odpęd, a drugie doczyszczające możemy otrzymać coś pośredniego między destylatami a typowymi wódkami czystymi.
To jest to nad czym w najbliższym czasie mam zamiar popracować.
Zaznaczam to tylko takie moje luźne przemyślenia. A czas pokaże czy były to durne przemyślenia...


Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
Autor tematu - Posty: 3282
- Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 19:04
- Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
- Ulubiony Alkohol: DIY
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: południowa Wielkopolska
- Załączniki
Re: Bufor do kolumny półkowej
W swoim buforze mam wypełnienie miedziane (sprężynki od plipka 22cm). Bufor jest jednocześnie katalizatorem przeciw siarczkowym
więc zbyt wielu półek teoretycznych w nim nie ma. Chciałbym spróbować go zastosować, bo kiedyś pisał (bodajże herbata666), że używa bufora do smakówek na półkowej.

Pozdrawiam
Darek
Darek
-
- Posty: 234
- Rejestracja: niedziela, 28 paź 2012, 15:50
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Whiski i Sliwowica
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Norynberga/Zywiec
- Kontakt:
- Załączniki
Re: Bufor do kolumny półkowej
Z tego co wyczytałem to herbata666 lubi alkohole wyczyszczone na maksa owocowki też.
-
- Posty: 1108
- Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
- Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Centrum, Warszawa
- Załączniki
Re: Bufor do kolumny półkowej
Jako wywołany do tablicy odpowiadam, używałem i nieraz używam bufora do smakówek, zależy co chcemy uzyskać i jak prowadzimy proces, na tą chwilę nie chcę się wypowiadać że na 100% mam lepsze wynik z buforem czy bez, bo wiadomo są też gusta o których się nie dyskutuje. Ostatnio obraliśmy sobie za cel, przeprowadzenie prób na jednym surowcu (sok jabłkowy, wstępnie kupiliśmy 600l, ale jak będzie kolejna okazja to mamy zamiar dokupić kolejny 1000l). Wtedy będzie można wstępnie określić co nam najbardziej odpowiada i w którym kierunku będziemy podążać. Na tą chwilę podstawą jest stosowanie kolumny półkowej typowo na kotle, ewentualnie dorzucając katalizator umieszczony w pierwszym szkle od dołu (jest pokazane w moim temacie). Kilka osób miało okazję próbować próbek, na przykład robionych z winka głogowego i trunek wyszedł bardzo przedni, notabene winko w smaku było bardzo średnie (nawet trochę parszywe), ale jego (chyba) atutem był wiek, ponieważ stało około 3-4 lat (destylat robiony na 5 półkach plus bufor). Na tą chwilę przerobiliśmy na pewno z 10 typów różnych surowców, stare wina, soki wyciskane, fermentacje w pulpie oraz inne wynalazki i doszliśmy do wniosku że musimy obrać tylko jeden surowiec i na nim przeprowadzać testy i próby, ponieważ kolejna zmienna jaką jest wsad, uniemożliwia nam wyciągnięcie konkretnych wniosków przy zmianach sprzętowych (jeżeli zmienia nam się cały czas surowiec).
[linia][/linia][i]Pozdrawiamy
SztukaDestylacji
SztukaDestylacji
-
Autor tematu - Posty: 3282
- Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 19:04
- Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
- Ulubiony Alkohol: DIY
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: południowa Wielkopolska
- Załączniki
Re: Bufor do kolumny półkowej
Zatem z niecierpliwością czekam na rezultaty tych eksperymentów.
Pozdrawiam
Darek
Darek
-
- Posty: 332
- Rejestracja: czwartek, 18 maja 2017, 10:19
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Wina i własny wyrób
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Południe Paryża
- Załączniki
Re: Bufor do kolumny półkowej
Witam
Używam jednego bufora do rektyfikacji oraz do owocówek (kolumna kołpakowa). Po rektyfikacji, gdzie refluks jest ustawiony na odbiór 12-15 ml/min, zagęszczenie pogonów w buforze jest bardzo duże. Przy kolumnie kołpakowej, gdzie odbieram praktycznie bez refluksu, zagęszczenie pogonami jest znikome. Rownież zastanawiam się nad sensem jego używania przy kolumnie kołpakowej ...
Używam jednego bufora do rektyfikacji oraz do owocówek (kolumna kołpakowa). Po rektyfikacji, gdzie refluks jest ustawiony na odbiór 12-15 ml/min, zagęszczenie pogonów w buforze jest bardzo duże. Przy kolumnie kołpakowej, gdzie odbieram praktycznie bez refluksu, zagęszczenie pogonami jest znikome. Rownież zastanawiam się nad sensem jego używania przy kolumnie kołpakowej ...

Pozdrawiam
Jachu
Jachu
-
- Posty: 350
- Rejestracja: sobota, 8 wrz 2012, 22:21
- Załączniki
Re: Bufor do kolumny półkowej
Ja również czekam na rezultaty 
Swoje tegoroczne destylaty na półkowej od duetu Akas/Herbata robiłem z buforem - niestety miałem za mało jednorodnych nastawów by cokolwiek testować. Za to planuję zrobić test porównawczy z buforem/bez przy destylacji whisky.
@Lesgo58 Odpęd z 30 kg jęczmienia już czeka na destylację "na wódkę". Niestety ze względu na wysokość garażu w którym stoi zbiornik z płaszczem nie mam możliwości w zimę gotować od razu gęstego na półkowej...

Swoje tegoroczne destylaty na półkowej od duetu Akas/Herbata robiłem z buforem - niestety miałem za mało jednorodnych nastawów by cokolwiek testować. Za to planuję zrobić test porównawczy z buforem/bez przy destylacji whisky.
@Lesgo58 Odpęd z 30 kg jęczmienia już czeka na destylację "na wódkę". Niestety ze względu na wysokość garażu w którym stoi zbiornik z płaszczem nie mam możliwości w zimę gotować od razu gęstego na półkowej...
-
- Posty: 111
- Rejestracja: poniedziałek, 16 sie 2010, 19:55
- Załączniki
Re: Bufor do kolumny półkowej
Witam,
odświeżam gdyż nie chcę zakładać nowego tematu.
Wstawiam fotkę mojego puzona, bo zastanawiam się czy jest sens dokładać bufor.
Na pewno chcę dodać OLM nad kolumnę pułkową.
Ktoś może użytkuje bufor z kolumną pułkową?
odświeżam gdyż nie chcę zakładać nowego tematu.
Wstawiam fotkę mojego puzona, bo zastanawiam się czy jest sens dokładać bufor.
Na pewno chcę dodać OLM nad kolumnę pułkową.
Ktoś może użytkuje bufor z kolumną pułkową?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 298
- Rejestracja: poniedziałek, 30 wrz 2019, 01:14
- Ulubiony Alkohol: Nie ważne co, ważne z kim
- Załączniki
Re: Bufor do kolumny półkowej
A co chcesz na tym robić?
To krótka kolumna do alkoholi smakowych, spirytus na tym ciężko zrobić.
Bufor na ogół użytkowany jest jedynie do spirytusu lub czasami do bardzo czystych wódek.
To krótka kolumna do alkoholi smakowych, spirytus na tym ciężko zrobić.
Bufor na ogół użytkowany jest jedynie do spirytusu lub czasami do bardzo czystych wódek.
Ostatnio zmieniony środa, 13 paź 2021, 17:17 przez kondon, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 111
- Rejestracja: poniedziałek, 16 sie 2010, 19:55
- Załączniki
Re: Bufor do kolumny półkowej
Na tą chwilę nastawiam się na zboża.
Czytałem że nawet przy zbożach bufor pozwala zaoszczędzić czas i dłużej można odbierać serce..
Ale jak mam wydać 650 zeta na bufor który sie nie sprawdzi to wolę na co innego tą kasę przeznaczyć.
Czytałem że nawet przy zbożach bufor pozwala zaoszczędzić czas i dłużej można odbierać serce..
Ale jak mam wydać 650 zeta na bufor który sie nie sprawdzi to wolę na co innego tą kasę przeznaczyć.
-
- Posty: 1456
- Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 07:38
- Załączniki
Re: Bufor do kolumny półkowej
Kiepski ze mnie teoretyk, ale przy pracy na półkowej zawsze mam pewne problemy z oddzieleniem pogonów - zawsze organoleptycznie i ewentualnie ze wskazań temp w KEGu. W listopadzie będzie kilka worków śrutyqq do przerobienia, zrobię porównanie. Odpęd, a potem proces:
- 10cm sprężynek miedzianych plus 4 półki
- bufor plus cztery półki
I dodatkowa opcja:
- bez odpędu, raz. 10cm miedzi, bufor i 4 półki.
Porównam i dam znam
- 10cm sprężynek miedzianych plus 4 półki
- bufor plus cztery półki
I dodatkowa opcja:
- bez odpędu, raz. 10cm miedzi, bufor i 4 półki.
Porównam i dam znam
I love the smell of bimber in the morning.
-
- Posty: 5202
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 12:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Załączniki
Re: Bufor do kolumny półkowej
Ja używam. trzeba jednak być świadomym rezultatów. Sam sposób prowadzenia procesu nie będzie się różnił od tego praktykowanego na kolumnach wypełnionych.
W takiej postaci jak na zdjęciu to ta kolumna nadaje się tylko do destylatów. Gdy dodasz OLM i Bufor to już możesz pokusić się o dużo czystszy produkt. Na pewno nie będzie to spirytus o najwyższym stopniu czystości, jednak otrzymasz produkt o dużej czystości a jednocześnie nie pozbawiony charakteru surowca z którego był robiony nastaw bądź zacier. Czystość produktu będzie zależała od ilości procesów jakim poddasz wsad. Także jak widzisz nic nowego.
Jednak dodanie w/w gadżetów poszerzy Ci możliwości kolumny. W/g mnie warto skorzystać.
kooalla pisze:Na pewno chcę dodać OLM nad kolumnę pułkową.
Ktoś może użytkuje bufor z kolumną pułkową?
Ja używam. trzeba jednak być świadomym rezultatów. Sam sposób prowadzenia procesu nie będzie się różnił od tego praktykowanego na kolumnach wypełnionych.
W takiej postaci jak na zdjęciu to ta kolumna nadaje się tylko do destylatów. Gdy dodasz OLM i Bufor to już możesz pokusić się o dużo czystszy produkt. Na pewno nie będzie to spirytus o najwyższym stopniu czystości, jednak otrzymasz produkt o dużej czystości a jednocześnie nie pozbawiony charakteru surowca z którego był robiony nastaw bądź zacier. Czystość produktu będzie zależała od ilości procesów jakim poddasz wsad. Także jak widzisz nic nowego.
Jednak dodanie w/w gadżetów poszerzy Ci możliwości kolumny. W/g mnie warto skorzystać.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 111
- Rejestracja: poniedziałek, 16 sie 2010, 19:55
- Załączniki
Re: Bufor do kolumny półkowej
Dzięki za odpowiedzi,
Ja to bym robił tak, że pierwszy odpęd do zera jadę bez kolumny i bez bufora.
Po prostu zakładam kolano plus chłodnicę ala alembik.. (Zdjęcie)
Do drugiego procesu zakładam bufor i pułkową plus OLM, stabilizacja 20 minut, odbiór przedgonu ok. 200ml z 50l i dalej kropelkowo (bez jeziorka).
A ja przechodzę na odbiór z OLM po przepłukaniu, jadę do 98 stopni w kegu.
Potem standard odbiór z głowicy resztki alko na pogon..
Dobrze kombinuje?
Nie lubię mocnego posmaku bimbru, wolę destylat lepiej oczyszczony z nutą surowca z którego jest zrobiony.
Ja to bym robił tak, że pierwszy odpęd do zera jadę bez kolumny i bez bufora.
Po prostu zakładam kolano plus chłodnicę ala alembik.. (Zdjęcie)
Do drugiego procesu zakładam bufor i pułkową plus OLM, stabilizacja 20 minut, odbiór przedgonu ok. 200ml z 50l i dalej kropelkowo (bez jeziorka).
A ja przechodzę na odbiór z OLM po przepłukaniu, jadę do 98 stopni w kegu.
Potem standard odbiór z głowicy resztki alko na pogon..
Dobrze kombinuje?
Nie lubię mocnego posmaku bimbru, wolę destylat lepiej oczyszczony z nutą surowca z którego jest zrobiony.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 1456
- Rejestracja: poniedziałek, 15 lip 2019, 07:38
- Załączniki
Re: Bufor do kolumny półkowej
Posmak bimbru a posmak surowca, to dwie odrębne rzeczy.
I love the smell of bimber in the morning.
-
- Posty: 1538
- Rejestracja: środa, 2 gru 2020, 23:23
- Krótko o sobie: Więcej czasu mojego życia spędziłem poza Polską, mieszkałem w Niemczech, USA, Singapurze, HongKongu, na Javie i na Nowej Zelandii i z tą ostatnią jestem najmocniej emocjonalnie związany.
- Ulubiony Alkohol: Whisky, a przede wszystkim irladzka whiskey, choć i burbonem nie pogardzę
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Załączniki
Re: Bufor do kolumny półkowej
No jestem w szoku, jak pytałem o sam katalizator i OLM do półkowej to wszyscy mocno odradzali, że wykastruje smaki, a tutaj Guru naszego hobby oznajmia, że nawet przy OLM-ie i buforze charakter surowca zostanie zachowany. Teraz już całkiem jestem w kropce
jak potraktować moje odpędy smakowe, szkoda mi ich zmarnować, bo roboty i sprzątania
po nich miałem co nie miara. Bufor bardzo ułatwia proces, ale z drugiej strony prawie eliminuje pogony, gdzie ponoć jest najwięcej smaków i aromatów.
lesgo58 pisze:otrzymasz produkt o dużej czystości a jednocześnie nie pozbawiony charakteru surowca z którego był robiony nastaw bądź zacier.
No jestem w szoku, jak pytałem o sam katalizator i OLM do półkowej to wszyscy mocno odradzali, że wykastruje smaki, a tutaj Guru naszego hobby oznajmia, że nawet przy OLM-ie i buforze charakter surowca zostanie zachowany. Teraz już całkiem jestem w kropce



"Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway
-
- Posty: 117
- Rejestracja: wtorek, 12 sty 2021, 14:37
- Ulubiony Alkohol: Ziemniaczany - własny
- Załączniki
Re: Bufor do kolumny półkowej
Sam stosuję niekiedy bufor przy półkowej wraz z olm. Tak jak napisał lesgo, charakter surowca pozostanie, zapewne będzie mniej wyrazisty niż po alembiku ale znacznie bardziej subtelny (nawet działając na stabilnej kolumnie) niż otrzymany na kolumnie zasypowej. Ogólnie polecam spróbować najpierw bez bufora (sam robiłem tam ziemniaki na 10 półkach, efekt po miesiącu super) później ewentualnie z buforem.
Wróć do „Bufory stabilizująco-wzmacniające”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości