Witam szanownych kolegów.
Co do zastosowania bufora w procesie rektyfikacji powiedziano już bardzo wiele i proces ten przebiega bez specjalnych problemów.
Chciałbym się zapytać jak prawidłowo prowadzić proces destylacji smakówek (zbożówek, owocówek) stosując bufor, na nim kolumnę półkową ( u mnie akurat sitową) i na kolumnie założoną głowicę aabratka z odbiorem LM. Czy zwrócić na coś szczególną uwagę? Jeżeli nie mam termometru w buforze, jak rozpoznać kwestię początku pogonów w destylacie? Może jakiś sprawdzony sposób?
-
-
-
Autor tematu - Posty: 1523
- Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 19:04
- Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
- Ulubiony Alkohol: DIY
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: południowa Wielkopolska
- Załączniki
Bufor do kolumny półkowej
Pozdrawiam
Darek
Darek
-
- Posty: 1428
- Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 21:40
- Załączniki
Re: Bufor do kolumny półkowej
U mnie w kołpakowej zmienia się struktura barbotażu. Bąble w pianie robią się wyraźnie większe. Czy konstrukcja bufora uniemożliwia Ci montaż termometru? To tylko jedna dziurka, 3cm wężyka silikonowego i termometr za 20zł.
Doody pisze: Jeżeli nie mam termometru w buforze, jak rozpoznać kwestię początku pogonów w destylacie? Może jakiś sprawdzony sposób?
U mnie w kołpakowej zmienia się struktura barbotażu. Bąble w pianie robią się wyraźnie większe. Czy konstrukcja bufora uniemożliwia Ci montaż termometru? To tylko jedna dziurka, 3cm wężyka silikonowego i termometr za 20zł.
-
- Posty: 213
- Rejestracja: niedziela, 28 paź 2012, 15:50
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Whiski i Sliwowica
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Norynberga/Zywiec
- Kontakt:
- Załączniki
Re: Bufor do kolumny półkowej
Moje pytanie do Pulkowników z buforem czy warto do zbożówki i owocówki dolożyć bufor?
Według tego co czytałem na forach to bufor jest stworzony do cukrowki i spiritusu.
Według tego co czytałem na forach to bufor jest stworzony do cukrowki i spiritusu.

-
Autor tematu - Posty: 1523
- Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 19:04
- Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
- Ulubiony Alkohol: DIY
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: południowa Wielkopolska
- Załączniki
Re: Bufor do kolumny półkowej
Szlumf,
Bufor, który posiadam pożyczyłem od kumpla, który go nie będzie przez dłuższy czas potrzebował, ale nie mogę w nim dokonywać "samoulepszeń"
Mój dopiero rodzi się w bólach ale za to będzie miał i termometr i rewers do kotła
Bufor, który posiadam pożyczyłem od kumpla, który go nie będzie przez dłuższy czas potrzebował, ale nie mogę w nim dokonywać "samoulepszeń"

Mój dopiero rodzi się w bólach ale za to będzie miał i termometr i rewers do kotła

Pozdrawiam
Darek
Darek
-
- Posty: 4082
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 12:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Załączniki
Re: Bufor do kolumny półkowej
Od razu zaznaczam, że z mojej strony będzie tylko teoretyzowanie, bo jak dotychczas jeszcze nie próbowałem destylacji z buforem.
Bufor to jest coś pośredniego między półką fizyczną a swego rodzaju syfonem. Nie występuje tu typowy barbotaż. Co najwyżej odkładają się najcięższe frakcje będące w danym momencie w obiegu. I teraz patrząc na konstrukcje bufora trzeba się zastanowić co z niego będziemy mieli więcej. Plusów dodatnich czy ujemnych. Szkopuł w tym, że w środku bufora znajduje się rura z wypełnieniem, które to będzie nam w jakimś tam stopniu kastrować destylat. Możemy poprzez naszą ingerencję spróbować regulować wielkością kastracji ujmując wypełnienia albo zastępując go bardziej przewiewnym. Ale w pewnym momencie może się okazać, że najlepszy efekt będzie przy pustym buforze (bez wypełnienia), a stąd już krok do stwierdzenia po co nam bufor jak taką samą funkcję spełnia najniższa półka.
Jednak, żeby nie było że nie można użyć bufora to myślę, że może spełnić swoje zadanie gdy będziemy chcieli zrobić wódeczkę (prawie czystą) z dobrego surowca. Używając go wespół z odpowiednim refluksem - myślę - że będzie można otrzymać świetne wódki. Gotując 2 razy - pierwsze gotowanie jako odpęd, a drugie doczyszczające możemy otrzymać coś pośredniego między destylatami a typowymi wódkami czystymi.
To jest to nad czym w najbliższym czasie mam zamiar popracować.
Zaznaczam to tylko takie moje luźne przemyślenia. A czas pokaże czy były to durne przemyślenia...
szatajoh pisze:Moje pytanie do Pulkowników z buforem czy warto do zbożówki i owocówki dolożyć bufor?
Według tego co czytałem na forach to bufor jest stworzony do cukrowki i spiritusu.
Od razu zaznaczam, że z mojej strony będzie tylko teoretyzowanie, bo jak dotychczas jeszcze nie próbowałem destylacji z buforem.
Bufor to jest coś pośredniego między półką fizyczną a swego rodzaju syfonem. Nie występuje tu typowy barbotaż. Co najwyżej odkładają się najcięższe frakcje będące w danym momencie w obiegu. I teraz patrząc na konstrukcje bufora trzeba się zastanowić co z niego będziemy mieli więcej. Plusów dodatnich czy ujemnych. Szkopuł w tym, że w środku bufora znajduje się rura z wypełnieniem, które to będzie nam w jakimś tam stopniu kastrować destylat. Możemy poprzez naszą ingerencję spróbować regulować wielkością kastracji ujmując wypełnienia albo zastępując go bardziej przewiewnym. Ale w pewnym momencie może się okazać, że najlepszy efekt będzie przy pustym buforze (bez wypełnienia), a stąd już krok do stwierdzenia po co nam bufor jak taką samą funkcję spełnia najniższa półka.

Jednak, żeby nie było że nie można użyć bufora to myślę, że może spełnić swoje zadanie gdy będziemy chcieli zrobić wódeczkę (prawie czystą) z dobrego surowca. Używając go wespół z odpowiednim refluksem - myślę - że będzie można otrzymać świetne wódki. Gotując 2 razy - pierwsze gotowanie jako odpęd, a drugie doczyszczające możemy otrzymać coś pośredniego między destylatami a typowymi wódkami czystymi.
To jest to nad czym w najbliższym czasie mam zamiar popracować.
Zaznaczam to tylko takie moje luźne przemyślenia. A czas pokaże czy były to durne przemyślenia...


-
Autor tematu - Posty: 1523
- Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 19:04
- Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
- Ulubiony Alkohol: DIY
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: południowa Wielkopolska
- Załączniki
Re: Bufor do kolumny półkowej
W swoim buforze mam wypełnienie miedziane (sprężynki od plipka 22cm). Bufor jest jednocześnie katalizatorem przeciw siarczkowym
więc zbyt wielu półek teoretycznych w nim nie ma. Chciałbym spróbować go zastosować, bo kiedyś pisał (bodajże herbata666), że używa bufora do smakówek na półkowej.

Pozdrawiam
Darek
Darek
-
- Posty: 213
- Rejestracja: niedziela, 28 paź 2012, 15:50
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Whiski i Sliwowica
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Norynberga/Zywiec
- Kontakt:
- Załączniki
Re: Bufor do kolumny półkowej
Z tego co wyczytałem to herbata666 lubi alkohole wyczyszczone na maksa owocowki też.
-
- Posty: 973
- Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
- Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Centrum, Warszawa
- Załączniki
Re: Bufor do kolumny półkowej
Pozdrawiamy
SztukaDestylacji
501-050-098
Jako wywołany do tablicy odpowiadam, używałem i nieraz używam bufora do smakówek, zależy co chcemy uzyskać i jak prowadzimy proces, na tą chwilę nie chcę się wypowiadać że na 100% mam lepsze wynik z buforem czy bez, bo wiadomo są też gusta o których się nie dyskutuje. Ostatnio obraliśmy sobie za cel, przeprowadzenie prób na jednym surowcu (sok jabłkowy, wstępnie kupiliśmy 600l, ale jak będzie kolejna okazja to mamy zamiar dokupić kolejny 1000l). Wtedy będzie można wstępnie określić co nam najbardziej odpowiada i w którym kierunku będziemy podążać. Na tą chwilę podstawą jest stosowanie kolumny półkowej typowo na kotle, ewentualnie dorzucając katalizator umieszczony w pierwszym szkle od dołu (jest pokazane w moim temacie). Kilka osób miało okazję próbować próbek, na przykład robionych z winka głogowego i trunek wyszedł bardzo przedni, notabene winko w smaku było bardzo średnie (nawet trochę parszywe), ale jego (chyba) atutem był wiek, ponieważ stało około 3-4 lat (destylat robiony na 5 półkach plus bufor). Na tą chwilę przerobiliśmy na pewno z 10 typów różnych surowców, stare wina, soki wyciskane, fermentacje w pulpie oraz inne wynalazki i doszliśmy do wniosku że musimy obrać tylko jeden surowiec i na nim przeprowadzać testy i próby, ponieważ kolejna zmienna jaką jest wsad, uniemożliwia nam wyciągnięcie konkretnych wniosków przy zmianach sprzętowych (jeżeli zmienia nam się cały czas surowiec).
Pozdrawiamy
SztukaDestylacji
501-050-098
-
Autor tematu - Posty: 1523
- Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 19:04
- Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
- Ulubiony Alkohol: DIY
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: południowa Wielkopolska
- Załączniki
Re: Bufor do kolumny półkowej
Zatem z niecierpliwością czekam na rezultaty tych eksperymentów.
Pozdrawiam
Darek
Darek
-
- Posty: 321
- Rejestracja: czwartek, 18 maja 2017, 10:19
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Wina i własny wyrób
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Południe Paryża
- Załączniki
Re: Bufor do kolumny półkowej
Witam
Używam jednego bufora do rektyfikacji oraz do owocówek (kolumna kołpakowa). Po rektyfikacji, gdzie refluks jest ustawiony na odbiór 12-15 ml/min, zagęszczenie pogonów w buforze jest bardzo duże. Przy kolumnie kołpakowej, gdzie odbieram praktycznie bez refluksu, zagęszczenie pogonami jest znikome. Rownież zastanawiam się nad sensem jego używania przy kolumnie kołpakowej ...
Używam jednego bufora do rektyfikacji oraz do owocówek (kolumna kołpakowa). Po rektyfikacji, gdzie refluks jest ustawiony na odbiór 12-15 ml/min, zagęszczenie pogonów w buforze jest bardzo duże. Przy kolumnie kołpakowej, gdzie odbieram praktycznie bez refluksu, zagęszczenie pogonami jest znikome. Rownież zastanawiam się nad sensem jego używania przy kolumnie kołpakowej ...

Pozdrawiam
Jachu
Jachu
-
- Posty: 345
- Rejestracja: sobota, 8 wrz 2012, 22:21
- Załączniki
Re: Bufor do kolumny półkowej
Ja również czekam na rezultaty 
Swoje tegoroczne destylaty na półkowej od duetu Akas/Herbata robiłem z buforem - niestety miałem za mało jednorodnych nastawów by cokolwiek testować. Za to planuję zrobić test porównawczy z buforem/bez przy destylacji whisky.
@Lesgo58 Odpęd z 30 kg jęczmienia już czeka na destylację "na wódkę". Niestety ze względu na wysokość garażu w którym stoi zbiornik z płaszczem nie mam możliwości w zimę gotować od razu gęstego na półkowej...

Swoje tegoroczne destylaty na półkowej od duetu Akas/Herbata robiłem z buforem - niestety miałem za mało jednorodnych nastawów by cokolwiek testować. Za to planuję zrobić test porównawczy z buforem/bez przy destylacji whisky.
@Lesgo58 Odpęd z 30 kg jęczmienia już czeka na destylację "na wódkę". Niestety ze względu na wysokość garażu w którym stoi zbiornik z płaszczem nie mam możliwości w zimę gotować od razu gęstego na półkowej...
Wróć do „Bufory stabilizująco-wzmacniające”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość