rum
-
- Posty: 113
- Rejestracja: niedziela, 14 cze 2015, 13:08
- Krótko o sobie: Abstynent hipokryta.
- Ulubiony Alkohol: Etylowy
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Dziupla
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: rum
Dzięki za szybką odpowiedź.
Szkoda że w Kauflandzie przeceniają tylko jasny cukier, z moich obserwacji wynika że robią to co ok. miesiąc. Nie wiem czy tylko na wybrane sklepy czy na całą Polskę, ale będę informował Was o promocjach.
Szkoda że w Kauflandzie przeceniają tylko jasny cukier, z moich obserwacji wynika że robią to co ok. miesiąc. Nie wiem czy tylko na wybrane sklepy czy na całą Polskę, ale będę informował Was o promocjach.
Jestem pesymistycznym optymistą z realistycznymi poglądami.
-
- Posty: 224
- Rejestracja: wtorek, 9 cze 2015, 17:45
- Krótko o sobie: siłownia,boks,golebie wysokolotne,domowa łycha
- Ulubiony Alkohol: Hudson Manhattan Rye
- Status Alkoholowy: Bimbrownik
- Lokalizacja: Uk
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: rum
Dwa tygodnie temu destylowałem rum, jeśli można tak to nazwać...?
Uzbierałem jabłek i miał być calvados a dodałem do tego 3 kilo ciemnego cukru(po rozpuszczeniu czarny kolor wody) + 1 kg melasy. Trochę może przesadziłem ze szczapkami bo dałem dąb(korzeń dębu), klon, jabłoń, wiśnie wszystkie średnio opiekane. Destylowałem jak zawsze raz a dziś spróbowałem tego "czegoś". Wyszło super dobre i kolejne już wstawione ale dodałem kilka pomarańczy i cytryn(wiem wszędzie te owoce dodaje )
Ale następny zrobię na samej melasie i do starzenia dodam tylko rożnych szczapek.
Uzbierałem jabłek i miał być calvados a dodałem do tego 3 kilo ciemnego cukru(po rozpuszczeniu czarny kolor wody) + 1 kg melasy. Trochę może przesadziłem ze szczapkami bo dałem dąb(korzeń dębu), klon, jabłoń, wiśnie wszystkie średnio opiekane. Destylowałem jak zawsze raz a dziś spróbowałem tego "czegoś". Wyszło super dobre i kolejne już wstawione ale dodałem kilka pomarańczy i cytryn(wiem wszędzie te owoce dodaje )
Ale następny zrobię na samej melasie i do starzenia dodam tylko rożnych szczapek.
Bimber forever !!!
-
- Posty: 887
- Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
- Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 97 razy
- Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: rum
Tylko po raz kolejny napiszę: uwaga na skórkę pomarańczową! Zrobiłem jak pisze wyżej Kamal i u mnie tak zdominowała trunek, że nic innego praktycznie nie czuć. Dumam teraz czy rozcieńczać to wczoraj zrobionym świeżym rumem czy próbować kolejnych destylacji :/ Muszę sprawdzić na małej próbce.
-
- Posty: 224
- Rejestracja: wtorek, 9 cze 2015, 17:45
- Krótko o sobie: siłownia,boks,golebie wysokolotne,domowa łycha
- Ulubiony Alkohol: Hudson Manhattan Rye
- Status Alkoholowy: Bimbrownik
- Lokalizacja: Uk
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: rum
Rum namieszał mi w głowie, jaką melasę wybrać? Znalazłem takie po 7 kilo pojemniki
http://www.amazon.co.uk/gp/product/B00O ... t_vw_2_2_p czy ta na promocji http://www.amazon.co.uk/gp/product/B00H ... t_vw_2_1_p
Ktoś zna firmy, używał tych produktów czy brać w ciemno i pędzić?
http://www.amazon.co.uk/gp/product/B00O ... t_vw_2_2_p czy ta na promocji http://www.amazon.co.uk/gp/product/B00H ... t_vw_2_1_p
Ktoś zna firmy, używał tych produktów czy brać w ciemno i pędzić?
Bimber forever !!!
-
- Posty: 1032
- Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
- Ulubiony Alkohol: Czysta
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Naas
- Podziękował: 260 razy
- Otrzymał podziękowanie: 180 razy
-
- Posty: 2369
- Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: rum
No i mam odpowiedź. Tłumaczył kolega klodek Bo mi jeszcze to ciężko idzie.
K.Pierwsze tłoczenie soku z trzciny zawiera większą ilość cukru od ostatniego i my używamy ostatnie tłoczenie które zawiera mniej cukru i dodatkowo wnoszą elementy organiczne pożądane dla ciała, organizmu i smaku końcowego naszego rumu.
Kiedy jest już sfermentowana melaza wraz z mosto poddaje się to destylacji i otrzymujemy alkohol o naszej jakości i potem go starzejemy w beczkach dębowych (dąb bialy) wcześniej była tam przetrzymywana Whiskey lub burbon
-
- Posty: 1474
- Rejestracja: czwartek, 21 lip 2011, 15:50
- Ulubiony Alkohol: dobry
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: elda/alicante/, hiszpania
- Podziękował: 369 razy
- Otrzymał podziękowanie: 64 razy
- Kontakt:
Re: rum
Tłumaczenie jest na zdrowy rozum, co by zrozumieć ale podaje oryginał, krytyki nie przyjmuję
Estimada K......
En Flor de Caña, la materia prima empleada para la producción de rones FDC es la melaza.
Las mieles vírgenes o jugo de la caña también son melazas, que tienen un mayor contenido de azúcares por obtenerse de la primera prensada de la caña de azúcar, en contraste con las mieles finales, utilizadas por Ron Flor de Caña, que contienen un menor nivel de azúcar y adicionalmente aportan elementos orgánicos deseados para el cuerpo y sabor final del ron.
Una vez fermentada la melaza, el alcohol presente en el mosto fermentado, se lleva al Sistema de Destilación y se obtiene el alcohol final con la calidad requerida, para luego envejecerlo naturalmente en barricas de roble blanco americano usadas previamente en Whiskey o Bourbon.
Estimada K......
En Flor de Caña, la materia prima empleada para la producción de rones FDC es la melaza.
Las mieles vírgenes o jugo de la caña también son melazas, que tienen un mayor contenido de azúcares por obtenerse de la primera prensada de la caña de azúcar, en contraste con las mieles finales, utilizadas por Ron Flor de Caña, que contienen un menor nivel de azúcar y adicionalmente aportan elementos orgánicos deseados para el cuerpo y sabor final del ron.
Una vez fermentada la melaza, el alcohol presente en el mosto fermentado, se lleva al Sistema de Destilación y se obtiene el alcohol final con la calidad requerida, para luego envejecerlo naturalmente en barricas de roble blanco americano usadas previamente en Whiskey o Bourbon.
-
- Posty: 113
- Rejestracja: niedziela, 14 cze 2015, 13:08
- Krótko o sobie: Abstynent hipokryta.
- Ulubiony Alkohol: Etylowy
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Dziupla
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: rum
Dzisiaj nastawiłem nastaw z ciemnego cukru trzcinowego tak jak kol.Kamal doradzał. Niestety ze względu na wysoką cenę (14zł/kg) zmieszałem w proporcji 1:1 z jasnym cukrem trzcinowym. Nastaw jest bardzo ciemny, ma BLG 27. Wiem że trochę dużo, ale zaszczepiłem go starterem zrobionym na mieszadle magnetycznym, dałem pożywki activit i DAF, oraz porządnie natleniłem tlenem z butli, więc powinno być ok.
Wczoraj nastawiłem nastaw z jasnego cukru na dundrze, tutaj dodałem już trochę inwertowanego cukru. Chcę dowiedzieć się który rum będzie mi smakował najbardziej i mieć porównanie więc ze wszystkich rodzajów rumu zostawię po próbce.
Rum z jasnego cukru po pierwszej destylacji jest pyszny. Odebrałem tylko 200ml przedgonu i pod koniec zagapiłem się i dostało się sporo pogonu (gdy zmierzyłem to było już 20%). I stąd pytanie czy druga destylacja mocno osłabi smak. Rum w sumie jest bardzo dobry ale jeszcze go nie rozcieńczyłem, ma koło 70% i boję się że po rozcieńczeniu mogą wyjść pogony.
Destyluję na dokładnie takim samym: http://allegro.pl/destylator-bimber-pot ... 63642.html
Odstojniki i rurę do palców mam ocieplone otuliną do rur, rura do pierwszej destylacji w całości wypełniona zmywakami miedzianymi, a do drugiej nierdzewnymi.
Wczoraj nastawiłem nastaw z jasnego cukru na dundrze, tutaj dodałem już trochę inwertowanego cukru. Chcę dowiedzieć się który rum będzie mi smakował najbardziej i mieć porównanie więc ze wszystkich rodzajów rumu zostawię po próbce.
Rum z jasnego cukru po pierwszej destylacji jest pyszny. Odebrałem tylko 200ml przedgonu i pod koniec zagapiłem się i dostało się sporo pogonu (gdy zmierzyłem to było już 20%). I stąd pytanie czy druga destylacja mocno osłabi smak. Rum w sumie jest bardzo dobry ale jeszcze go nie rozcieńczyłem, ma koło 70% i boję się że po rozcieńczeniu mogą wyjść pogony.
Destyluję na dokładnie takim samym: http://allegro.pl/destylator-bimber-pot ... 63642.html
Odstojniki i rurę do palców mam ocieplone otuliną do rur, rura do pierwszej destylacji w całości wypełniona zmywakami miedzianymi, a do drugiej nierdzewnymi.
Jestem pesymistycznym optymistą z realistycznymi poglądami.
-
- Posty: 2369
- Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: rum
Przepuść drugi raz. Bo po rozcieńczeniu, pogony będą wyczuwalne.
K.
K.
Ostatnio zmieniony piątek, 12 lut 2016, 12:49 przez Kamal, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 113
- Rejestracja: niedziela, 14 cze 2015, 13:08
- Krótko o sobie: Abstynent hipokryta.
- Ulubiony Alkohol: Etylowy
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Dziupla
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: rum
Zrobię tak jak mówisz.
Zastanawia mnie czy przy drugiej destylacji przy odbiorze przedgonów jeśli wylejemy pierwsze np. 100ml to resztę przedgonu można by gromadzić i jeszcze raz przepuścić odbierając więcej na początku?
Jak myślisz czy na sprzęcie takim jaki posiadam destylacja jednokrotna z odpowiednim cięciem frakcji wchodzi w grę?
Zastanawia mnie czy przy drugiej destylacji przy odbiorze przedgonów jeśli wylejemy pierwsze np. 100ml to resztę przedgonu można by gromadzić i jeszcze raz przepuścić odbierając więcej na początku?
Jak myślisz czy na sprzęcie takim jaki posiadam destylacja jednokrotna z odpowiednim cięciem frakcji wchodzi w grę?
Jestem pesymistycznym optymistą z realistycznymi poglądami.
-
- Posty: 2369
- Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: rum
Tak. Możesz nawet na alembiku raz destylować. Jak dobrze podzielisz frakcje.
Co do pogonów. Oczywiście można je przepuścić drugi raz. Ale tu według mnie wchodzi w grę późne serce i wczesne pogony. Bo resztki pogonów już zbyt walą.
Sam zbieram pogony rumowe wczesne, i z mezcalu. I doszło do nich trochę serca rumu z pierwszej destylacji, (jakieś 300ml). A pogonów mam dopiero 1,80L. Jak uzbieram więcej to puszczę raz i zobaczę co wyjdzie. A jak, wyjdzie niezbyt dobre to puszczę jeszcze raz.
Narazie pogony pachną nawet dobrze.
K.
Co do pogonów. Oczywiście można je przepuścić drugi raz. Ale tu według mnie wchodzi w grę późne serce i wczesne pogony. Bo resztki pogonów już zbyt walą.
Sam zbieram pogony rumowe wczesne, i z mezcalu. I doszło do nich trochę serca rumu z pierwszej destylacji, (jakieś 300ml). A pogonów mam dopiero 1,80L. Jak uzbieram więcej to puszczę raz i zobaczę co wyjdzie. A jak, wyjdzie niezbyt dobre to puszczę jeszcze raz.
Narazie pogony pachną nawet dobrze.
K.
-
- Posty: 113
- Rejestracja: niedziela, 14 cze 2015, 13:08
- Krótko o sobie: Abstynent hipokryta.
- Ulubiony Alkohol: Etylowy
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Dziupla
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: rum
Nie wiem czy dobrze zrozumieliśmy się z tymi ogonami.
Chodziło mi o przedgon którego zbieram ok 0,5l przed sercem. Przy pierwszej destylacji wywalam 150ml do pojemnika na rozpałkę, a przy drugiej myślałem żeby odlać 100ml na rozpałkę a resztę (np. 0,4l) do osobnego pojemnika do osobnej destylacji. Czy oto chodziło?
Pogony ciągnę ile cierpliwości mam czyli zwykle do 20% może lekko niżej i dodaję do następnego nastawu (przefermentowanego oczywiście). Serce kończę na 45%. Wydaje mi się że robię dobrze, ale wszelkie sugestie mile widziane.
Chodziło mi o przedgon którego zbieram ok 0,5l przed sercem. Przy pierwszej destylacji wywalam 150ml do pojemnika na rozpałkę, a przy drugiej myślałem żeby odlać 100ml na rozpałkę a resztę (np. 0,4l) do osobnego pojemnika do osobnej destylacji. Czy oto chodziło?
Pogony ciągnę ile cierpliwości mam czyli zwykle do 20% może lekko niżej i dodaję do następnego nastawu (przefermentowanego oczywiście). Serce kończę na 45%. Wydaje mi się że robię dobrze, ale wszelkie sugestie mile widziane.
Jestem pesymistycznym optymistą z realistycznymi poglądami.
-
- Posty: 46
- Rejestracja: poniedziałek, 23 gru 2013, 23:21
- Krótko o sobie: ciągle się kształcę w sztuce
- Ulubiony Alkohol: KRUPNIK
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: płn.-wsch.Polska,gród nad Białą
- Podziękował: 31 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
- Kontakt:
Re: rum
@maniek86
-w beczce fermentuje 3kg trzcinowego jasnego,2 kg ciemno-brązowego i 1 kg cukru z melasy(taki opis a wygląda jak melasa pozbawiona wody)+drożdże Coobra rum,węgiel płynny i woda do 25l(Blg 27) .Przedwczoraj myślałem, że nie ruszą ale wczoraj już było słychać szum pracy,dzisiaj rano lekka piana a po południu zrozumiałem co miał na myśli radius pisząc-zapach jak z " dupy szczurów"(nie wąchałem).Myślałem,że wszedłem do nie sprzątanej toalety.
Wydaje mi się,że to drożdże,bo z nastawu na Bayanusach nie czuć było takiego zapachu.
Jak widzę szukasz w UK.Znajdź sklepy dla farmerów Mole Valley-mają melasę dla koni po 6.50/5l (ok.7 kg) 46% cukru.Na próby powinna być w sam raz(no i nie za droga).Ja na razie też poszukuję swojej drogiRum namieszał mi w głowie, jaką melasę wybrać?
-w beczce fermentuje 3kg trzcinowego jasnego,2 kg ciemno-brązowego i 1 kg cukru z melasy(taki opis a wygląda jak melasa pozbawiona wody)+drożdże Coobra rum,węgiel płynny i woda do 25l(Blg 27) .Przedwczoraj myślałem, że nie ruszą ale wczoraj już było słychać szum pracy,dzisiaj rano lekka piana a po południu zrozumiałem co miał na myśli radius pisząc-zapach jak z " dupy szczurów"(nie wąchałem).Myślałem,że wszedłem do nie sprzątanej toalety.
Wydaje mi się,że to drożdże,bo z nastawu na Bayanusach nie czuć było takiego zapachu.
-
- Posty: 113
- Rejestracja: niedziela, 14 cze 2015, 13:08
- Krótko o sobie: Abstynent hipokryta.
- Ulubiony Alkohol: Etylowy
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Dziupla
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: rum
Rum jutro akurat będę ponownie destylował bo raczej pogony wyjdą, a akurat czas będę miał. Dowiem się przy okazji jak bardzo ''uciekają'' aromaty (zawsze 2x destylowałem).
Z łapaniem serca na zapach i smak jakoś średnio mi idzie, musiałbym więcej wprawy jeszcze nabrać i różnych trunków popróbować aby obrać wzorce.
A tak jeszcze spytam do jakiego % rozcieńczacie surówkę do drugiej destylacji alkoholi smakowych, jaki polecacie. Czytałem że przedgony odparowują w różnych %.
Z łapaniem serca na zapach i smak jakoś średnio mi idzie, musiałbym więcej wprawy jeszcze nabrać i różnych trunków popróbować aby obrać wzorce.
A tak jeszcze spytam do jakiego % rozcieńczacie surówkę do drugiej destylacji alkoholi smakowych, jaki polecacie. Czytałem że przedgony odparowują w różnych %.
Jestem pesymistycznym optymistą z realistycznymi poglądami.
-
- Posty: 146
- Rejestracja: środa, 24 wrz 2014, 10:19
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: wszystkie oprócz metanolu
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: wielkopolska
- Podziękował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 19 razy
-
- Posty: 9
- Rejestracja: sobota, 19 gru 2015, 20:27
- Krótko o sobie: Jestem fajnym prostym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Rum i Śliwowica Łącka
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Lipowo
- Podziękował: 1 raz
Re: rum
Diabli wiedzą tak jakby przypalone perfumy,a temp. była ok 90 st.
Nie wiem co jest grane,była melasa,cukier trzcinowy i drożdże do rumu Coobra Rum Yeast.Może melasa jakaś gówniana.Kupiłem taką:
http://allegro.pl/melasa-z-trzciny-cukr ... 88465.html
Nie wiem co jest grane,była melasa,cukier trzcinowy i drożdże do rumu Coobra Rum Yeast.Może melasa jakaś gówniana.Kupiłem taką:
http://allegro.pl/melasa-z-trzciny-cukr ... 88465.html
Szczęście to produkt uboczny właściwego postępowania.
-
- Posty: 2369
- Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: rum
A czy przypadkiem nie gotowałeś z osadem drożdżowym?
Kiedyś pamiętam zostawiłem starter drożdżowy do melasy. I stał tak sobie jakiś czas, i po otwarciu pojemnika zawaliło g#wnem. Ależ byłem wtedy zdziwiony.
K.
Edit:
To kozia melasa. Ale nikt nie miał chyba takiego efektu. Wygląda na to, że przypaliłeś nastaw. A zapomniałem. Kozia ma mocny aromat, który może przypominać przypalenizne.
K.
Kiedyś pamiętam zostawiłem starter drożdżowy do melasy. I stał tak sobie jakiś czas, i po otwarciu pojemnika zawaliło g#wnem. Ależ byłem wtedy zdziwiony.
K.
Edit:
To kozia melasa. Ale nikt nie miał chyba takiego efektu. Wygląda na to, że przypaliłeś nastaw. A zapomniałem. Kozia ma mocny aromat, który może przypominać przypalenizne.
K.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 15 lut 2016, 21:04 przez Kamal, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 2917
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: rum
Gość dość długo handluje melasami i jest możliwość, że jest z domieszką buraczanej. A może i przewagą. Kozom czy innym zwierzakom i tak smakuje.
Mam w piwniczce baniak surówki z koziej i jakoś nie mam odwagi puszczać jeszcze raz. Przy okazji powącham, bo już z rok nie zaglądałem.
Groszkijk - spróbuj przegotować drugi raz, ale powoli z odbiorem w mniejsze naczynia.
Jaki cukier dałeś?
Mam w piwniczce baniak surówki z koziej i jakoś nie mam odwagi puszczać jeszcze raz. Przy okazji powącham, bo już z rok nie zaglądałem.
Groszkijk - spróbuj przegotować drugi raz, ale powoli z odbiorem w mniejsze naczynia.
Jaki cukier dałeś?
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
-
- Posty: 9
- Rejestracja: sobota, 19 gru 2015, 20:27
- Krótko o sobie: Jestem fajnym prostym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Rum i Śliwowica Łącka
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Lipowo
- Podziękował: 1 raz
Re: rum
Złoty.
No nic zobaczymy, zrobię teraz na dundrze, jak nie wyjdzie to zostanę przy cukrówkach - te mi wychodzą
No nic zobaczymy, zrobię teraz na dundrze, jak nie wyjdzie to zostanę przy cukrówkach - te mi wychodzą
Ostatnio zmieniony wtorek, 16 lut 2016, 06:52 przez radius, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Spacje, spacje...
Powód: Spacje, spacje...
Szczęście to produkt uboczny właściwego postępowania.
-
- Posty: 49
- Rejestracja: poniedziałek, 5 gru 2011, 21:09
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: rum
Interesuje mnie właśnie większa ilość czegoś sprawdzonego, healthshopy.. wiadomo drogie, a handlarze paszą sprzedają zazwyczaj na wagę bez etykiet czy opisu produktu.
A jeśli mogę spytać to gdzie kupiłeś? Online czy stacjonarnie? Bo wiem z Targowiska, że gdzieś w Irlandii mieszkasz.boxer1981228 pisze:Kamal a zdziwisz się bo ja właśnie używam tej z drugiego linku I według mnie jest bardzo dobra
Interesuje mnie właśnie większa ilość czegoś sprawdzonego, healthshopy.. wiadomo drogie, a handlarze paszą sprzedają zazwyczaj na wagę bez etykiet czy opisu produktu.