Flor de Cana to rum z Nikaragui. Jeden z nielicznych przedstawicieli starej metody wytwarzania rumu z soku z trzciny cukrowej (a nie z melasy)
http://www.rumy.eu/rumy_swiata.php
K.
Flor de Cana to rum z Nikaragui. Jeden z nielicznych przedstawicieli starej metody wytwarzania rumu z soku z trzciny cukrowej (a nie z melasy)
Nie brałbym tego źródła za pewnik.Kamal pisze:Flor de Cana to rum z Nikaragui. Jeden z nielicznych przedstawicieli starej metody wytwarzania rumu z soku z trzciny cukrowej (a nie z melasy)
http://www.rumy.eu/rumy_swiata.php
K.
K.Pierwsze tłoczenie soku z trzciny zawiera większą ilość cukru od ostatniego i my używamy ostatnie tłoczenie które zawiera mniej cukru i dodatkowo wnoszą elementy organiczne pożądane dla ciała, organizmu i smaku końcowego naszego rumu.
Kiedy jest już sfermentowana melaza wraz z mosto poddaje się to destylacji i otrzymujemy alkohol o naszej jakości i potem go starzejemy w beczkach dębowych (dąb bialy) wcześniej była tam przetrzymywana Whiskey lub burbon
Jak widzę szukasz w UK.Znajdź sklepy dla farmerów Mole Valley-mają melasę dla koni po 6.50/5l (ok.7 kg) 46% cukru.Na próby powinna być w sam raz(no i nie za droga).Ja na razie też poszukuję swojej drogiRum namieszał mi w głowie, jaką melasę wybrać?