Witam wszystkich psotników. Biorąc pod uwagę szczątkowe informacje i rozbieżność zdań na forum zdecydowałem się na założenie nowego tematu. Pracuję na sprzęcie mikro pot still z przystawką refluksową. Sprzęt zakupiony w sklepie destylatory miedziane. Posiadam szybkowar 15l.
Na początku wyprzedzę wasze domysły stwierdzeniem, że ten sprzęt nadaje się do nastawów cukrowych, ale jest przeznaczony do smakówek.
Mając 25l cukrówki muszę destylować 2 razy. Po czym całość surówki destyluję jeszcze raz. Stąd moje pytania:
1. Jakie znaczenie mają pogony przy dwóch pierwszych destylacjach na jakość końcową spirytusu.? Czy odbierając do ostatnich kropel tak czy siak uda mi się odebrać pogony w ostatecznej destylacji?
2. Kiedy zaczynają się pogony, biorąc pod uwagę stałą temperaturę pod koniec procesu działając z przystawką refluksową na deflagmatorze.
Jestem początkujący. Mam nadzieję że moje pytania są zasadne i może wywiązać się ciekawa dyskusja. Jakie macie opinie na ten temat.