Strona 1 z 1

Jaki pierwszy destylator na początek

: piątek, 5 sty 2018, 22:57
autor: Misiek1212
Witam Serdecznie wszystkich. Chciał bym się zapytać jaki destylator na początek drogi, i raczej nie chodzi mi o pojemności 30l tylko mniejsze i by do bloku nadawał na początek. Dopiero jak ogarnę się w temacie to będę planował coś większego i lepszego zakupić. Raczej chciał bym bimber wysokoprocentowy na nalewki, ale jeżeli da się też na urządzeniu słabszy zrobić też by było ok. Raczej nastaw bym robił na początek z cukru wyłącznie, mam dostęp do wysokiej jakości cukru. Mam poważny dylemat związany, im więcej czytam tym więcej pytań ;) może doradzicie co kupić może być allegro olx czy polecany jakiś sklep. Pozdrawiam ;)

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: sobota, 6 sty 2018, 09:44
autor: Mafiej
Witaj wśród nas. Ile kolego chciałbyś przeznaczyć na to pieniędzy?

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: sobota, 6 sty 2018, 09:45
autor: ajron-89
Nie trzeba nic kombinować żeby w bloku na 8 piętrze używać abratka na kegu 50l ... wiem z autopsji.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: sobota, 6 sty 2018, 10:16
autor: kropelka uk
Powitać , jeśli zbiornik chcesz mniejszy niz 30litrow to chyba szybkowar. BedZie najlepsza opcja. Jest kilka tematów jak można ten sprzet doprowadzić do używalności optymalnej. Jednak nie spodziewaj sie cudów na tym. Bimber jak najbardziej osiągniesz. I powinieneś być zadowolony. Jeśli BedZies robił tylko dla siebie. Po którejś destylacji sprawdzisz co ci odpowiada. Na takim pot stilu i smakowi powinieneś zrobic. Pozdrawiam

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: sobota, 6 sty 2018, 14:18
autor: Drupi
Oj szybkowar to najgorsza hulajnoga, produkt z odorem, i odpadami. :womit: To już " zimne palce" lepsze . Najlepiej zamów jeśli chcesz SPRZĘ DO DALSZEJ ROZBUDOWY, jeśli masz za mało kasy na sprzęt miń. 1700 zl. moge dać ci namiary na tańszą opcję. W takim przypadku: keg 50 L. kolumna dlugość według kasy, wypełnienie, głowica Aabratek. Wszystko zmieści sie nawet do samochodu a co dopiero do mieszkania.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: sobota, 6 sty 2018, 18:23
autor: karola44-81
Już w kilku tematach to pisalem i nadal podtrzymuję tą opinię. Rób potstilla na rurze minimum fi50mm i kegu 30 l. Dzięki temu będziesz miał bazę do rozbudowy do kolumny rektyfikacyjnej z głowicą Aabratka, puszkową, lub thora.
Jak chcesz wysokoprocentowy destylat do nalewek to tylko turbo PS. Czyli potstill z plaszczem wodnym.
Przeczytaj " ramzolowe tytranie" tam jest wszystko na ten temat.
I tu masz wybór. Wersja do nauki: największy garnek w twoim mieszkaniu , a na tym tura miedziana fi 28 mm . to proste do zrobienia, ale szybko się nudzi.
I druga opcja do której Cię namawiam:
Keg 30 l, 1,5-2 m rury miedzianej na kolumnę, 11-13 paczek zmywaków z Lidla, chłodnica lebiga . płaszcz wodny zrobisz tanim kosztem z rury pcv . silikon szklarski tez sie przyda.
Taki pot still później bez problemu rozbudujesz przez dorobienie głowicy.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: sobota, 6 sty 2018, 19:33
autor: Drupi
Pierwsza opcja : rura 50 mm. za mała średnica, wysiedzisz się cały dzień i narobisz tyle co kot napłakał. A tu jeszcze druga destylacja. Miałem taką kiedyś w ZP 50mm. to żeby było normalne to musiało wolno kapać, jak pospieszyłem było piekące, nie dobre. Jeśli mowa o rozbudowie to miń 60,3 mm. Do 50-tki nikt nie chciał mi dorobić głowicy Aabratka, bo Aabratki głowice żeby bylo dobrze, powinna być śr. 60,3 ano bo ta rurka karbowana chłodząca się w nią nie zmieści. :angry: Żaden Pot-stil z płaszczem wodnym nie da takiego efektu jak rura z wypełnieniem. Dlatego że puszczanie nawet 1 raz, przez 10 cm sprężynek daje conajmniej 3 półki teoretyczne, i takim Pot-stilem trzeba by 3 razy gotować i też było by gorsze i coraz niższy procent.
I druga opcja lepsza ale miedź jest gorszym materjalem na sprzęt. Jest bardziej mięka, łatwiej ją uszkodzić jak się coś za mocno przykręci, lub wymknie się z rąk itd. po wielu destylacjach zachodzi, dlatego wymyślono katalizator, mały odcinek miedzi który robi się czarny od siarkowodoru i jego skład da się zmieścić w zwykłym garnku i wygotować. Moim zdaniem stal KO na sprzęt jest lepsza. Garnki mamy ze stali KO a miedzianych nie widzialem.
Nawet niski 70 - 100 cm. Aabratek 60,3mm. wypełniony nawet bez miedzi tylko zmywakami, a jeszcze lepiej sprężynkami, da lepszą jakość niż kolega napisał w pierwszej opcji, a nie wyjdzie drożej.
Tych gorszych sprzętów trudno potem sprzedać, bo ludzie się znają, ja z trudem sprzedałem prawie nowe zimne palce za pół ceny.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: sobota, 6 sty 2018, 20:27
autor: redhot
Drupi pisze: Żaden Pot-stil z płaszczem wodnym nie da takiego efektu jak rura z wypełnieniem. Dlatego że puszczanie nawet 1 raz, przez 10 cm sprężynek daje conajmniej 3 półki teoretyczne, i takim Pot-stilem trzeba by 3 razy gotować i też było by gorsze i coraz niższy procent.
Lol, się usmiałem. Weż sobie wytrzeźwiej i przemyśl co piszesz. Cały świat robi na pot-stillach, mało kto to w ogóle wypełnia. Chodzi o smak, nie o procent, bo do tego są kolumny.
miedź jest gorszym materjalem na sprzęt. Jest bardziej mięka, łatwiej ją uszkodzić jak się coś za mocno przykręci, lub wymknie się z rąk itd.
Pewnie, wygina sie od silniejszego podmuchu, a jak masz przeciąg to wręcz się ósemkuje. Dlatego szkockie destylarnie budowane są za ołowionym murem, a obsługują je anorektyczne karły żeby tylko nie wygiąć.
Garnki mamy ze stali KO a miedzianych nie widzialem.
Bo w biedronce jescze nie było, jak rzucą to zobaczysz.

https://www.williams-sonoma.com/shop/co ... re-copper/
https://www.mauvielusa.com/cookware/Coo ... at335.html
http://www.matferbourgeatusa.com/copper
Tych gorszych sprzętów trudno potem sprzedać, bo ludzie się znają, ja z trudem sprzedałem prawie nowe zimne palce za pół ceny.
Ludzie sie znają, więc nie kupuja ZP. Ty sie nie znałeś i kupiłeś. EOT, nie doradzaj jak nie wiesz co piszesz.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: sobota, 6 sty 2018, 21:10
autor: masterpaw2
Drupi pisze:Oj szybkowar to najgorsza hulajnoga, produkt z odorem, i odpadami.
Szybkowar to tylko zbiornik, na upartego i wypasioną kolumnę na nim postawisz, tylko sens żaden.
Drupi pisze: Garnki mamy ze stali KO a miedzianych nie widzialem.
@redhot, koledze zapewne o zbiorniki chodziło, a nie o garnki kuchenne.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: sobota, 6 sty 2018, 21:25
autor: herbata666
Jeżeli cukier to według mnie tylko kolumna i do tego właśnie keg oraz grzanie elektryczne, to taka podstawa. Ale czytając niektóre wywody, szczególnie typu :
Bo w biedronce jescze nie było, jak rzucą to zobaczysz.
Chyba Kolega dostał w głowę od kobity właśnie taką miedzianą patelnią :D, że taki hardy jest.
(Miedziana jest tylko obudowa, która notabene idealnie rozprowadza ciepło, a miejsce kontaktu potraw jest z Stali Nierdzewnej).
Lol, się usmiałem. Weż sobie wytrzeźwiej i przemyśl co piszesz. Cały świat robi na pot-stillach, mało kto to w ogóle wypełnia. Chodzi o smak, nie o procent, bo do tego są kolumny.
Cały świat robi spirytus na potstilach ??
Proponuję zmienić sprzęt albo podszkolić się przy wyrobie soczku %, bo jakaś pomroczność Kolegę atakuje, może to skutek picia własnych trunków.


PS.
Chamstwo i buractwo trzeba tępić.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: niedziela, 7 sty 2018, 02:24
autor: Misiek1212
Mafiej pisze:Witaj wśród nas. Ile kolego chciałbyś przeznaczyć na to pieniędzy?
Na pewno nie 1500zł na początek tylko taniej, bo chce najpierw sił spróbować a potem coś pro kupić.
ajron-89 pisze:Nie trzeba nic kombinować żeby w bloku na 8 piętrze używać abratka na kegu 50l ... wiem z autopsji.
Chyba zbudowanym już z grzałkami ?
kropelka uk pisze:Powitać , jeśli zbiornik chcesz mniejszy niz 30litrow to chyba szybkowar. BedZie najlepsza opcja. Jest kilka tematów jak można ten sprzet doprowadzić do używalności optymalnej. Jednak nie spodziewaj sie cudów na tym. Bimber jak najbardziej osiągniesz. I powinieneś być zadowolony. Jeśli BedZies robił tylko dla siebie. Po którejś destylacji sprawdzisz co ci odpowiada. Na takim pot stilu i smakowi powinieneś zrobic. Pozdrawiam
Właśnie takim szybkowarze myślałem, tylko nie wiem jaki wybrać by był ok bo są takie bez są z takimi opcjami jak zimne palce odstojniki itd... a są też bez szybkowar rurka chłodnica i koniec oczywiście z termometrem. Dopiero jak bym zakupił coś PRO sprzęt to będę chciał na owocach pędzić itd... Jak na razie do nauki potrzebował coś podręcznego i taniego, i sezon na owoce się zbliża i nalewki robić

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: niedziela, 7 sty 2018, 07:48
autor: blade1231
Kolega myli pojęcia zachęcam najpierw do postudiowania forum. Z cukru robi się spirytus a robi się go na aabratku.
Na pot stillu który chcesz kupić nic dobrego z samego cukru nie wyjdzie. Na nim się właśnie robi bimber z nastawów owocowych.



Wysłane z mojego SM-G901F przy użyciu Tapatalka

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: niedziela, 7 sty 2018, 11:14
autor: Drupi
@ redhot piszesz : " Lol, się usmiałem. Weż sobie wytrzeźwiej i przemyśl co piszesz. Cały świat robi na pot-stillach, mało kto to w ogóle wypełnia. Chodzi o smak, nie o procent, bo do tego są kolumny. "

Ja nie pisze po wypiciu, może jak bym wypił bardziej bym się uśmiał. Z kolumny w każdej chwili mogę zrobić sobie z kolumny Pot-stila, ale moi goście wolą z kolumny, poza tym z kolumny jest 0,5 L pogonu, i jakieś 300 ml przedgonu, i łagodny smak, a na Pot-stillu nawet na najlepszych drożdżach Alkotek Vodka Star jest połowa odpadu i smak bimbru, to ktoś opisywał :
-- http://alkohole-domowe.com/forum/post74 ... p74231---- ale jak komuś smakuje to ok. Poza tym kolumny OOB i zwykłe, są 2 razy droższe i tak maja więcej nabywców : http://www.bimber.info/forum/viewtopic.php?f=11&t=6595 .
Ale Pot stil do owocówek może być.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: niedziela, 7 sty 2018, 11:59
autor: Misiek1212
To który byście polecili do 800zł ? żeby zrobić mocniejszy jak i słabszy trunek ;)

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: niedziela, 7 sty 2018, 20:25
autor: seneka
Za tą cenę nie kupisz. Jedynie potstill. Do kolumny musisz dołożyć.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: niedziela, 7 sty 2018, 21:57
autor: masterpaw2
Kupić nie kupisz, nic poza PS, ale........, jeśli masz nieco zdolności manualnych to spokojnie w tych pieniądzach wydłubiesz sobie sprzęcik, na którym uzyskasz bardzo dobry produkt. Zerknij np. do tego tematu :
http://alkohole-domowe.com/forum/buduje ... 89-80.html
albo :
http://alkohole-domowe.com/forum/ramzol ... 11-20.html

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: poniedziałek, 8 sty 2018, 03:11
autor: Loganos69
To ja się podepnę do tematu jako nowy forumowicz, a żeby nie dublować.

Interesuje mnie coś takiego:

http://destylatorymiedziane.pl/pl/kolum ... ra-lm.html

Po studiowaniu forum wiem, że początkujące nastawy na tym zrobię
Smakowe myślę, że też nie będzie większego problemu. Czy już trzeba było by modyfikować?

Teraz pytanie techniczne: kupić tak jak stoi czy coś dorzucić? Np drugą Grzałke, dodam, że keg wybrałbym 50l.

Czy ten system, że kolumna górą jest otwarta to nie przeszkadza? Bo wszędzie, gdzie nie spojrzę to na stalowych jest wszystko szczelne.

Czy do kolumny miedzianej wkład robić jeszcze z miedzi czy stal załatwia sprawę?

Większości forumowiczów pisze ażeby termometr był na szczycie kolumny więc czy to rozwiązanie jest ok?

Według producenta jest wszystko pięknie ładnie, a co wy o tym sądzicie?
Najgorzej jest wystartować, a też nie chcę dziadostwa kupić.

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: poniedziałek, 8 sty 2018, 13:26
autor: sq8wga
Odniosę się tylko do "szczelności kolumn stalowych" - żadna poprawnie wykonana kolumna nie może być szczelna. Nie ma tu znaczenia materiał z jakiego została wykonana. Szczelna kolumna = bomba.

Wysłane z telefonu

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: poniedziałek, 8 sty 2018, 20:22
autor: zlotylexus
Misiek1212 pisze:Raczej chciał bym bimber wysokoprocentowy na nalewki
Cześć, abstrahując od tego jaki chcesz wybrać sprzęt (na sprzęcie do pędzenia się nie znam), podpowiem Ci, że jeśli mówiąc wysoki procent masz na myśli alkohol 90% to taki alkohol konserwuje, do nalewek najlepszy jest alkohol o mocy ok 60%.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: wtorek, 9 sty 2018, 21:04
autor: inblue
@Misiek1212 - Dogadaj się z kimś i "wypożycz" jego sprzęt; albo lepiej - sprzęt i operatora. Twardy bądź - daj ogłoszenie na subforum Targowisko.
Powinien ktoś się znaleźć kto pokaże Ci w praniu to co chcesz, wysłucha, doradzi i nawet pozwoli pokręcić zaworkiem od refluksu :)
Ofc nic za darmo, ale imho lepiej wydać 200 - 300 PLN na korepetycje i się doszkolić, niż kupić zestaw i potem go na oeliksie wystawiać.

Ale zanim wdepniesz - zastanów się ile Ty tego "wyskoku" rocznie potrzebujesz? 5 litrów, 20 litrów, 50 litrów?
Ok. Potrzebujesz na nalewki - 50 litrów. Naprawdę tyle robisz nalewek? I co zrobisz z nadwyżkami?
Wydasz ciotkom, wujkom, "ciotecznymbratom" lub szwagrom?
Resztę wywieziesz do teściowej, albo na działkę by mieć na czarną godzinę... i wiesz co?
Wcale nie będziesz czuł się lepiej - bo ktoś zrobi lepszy spirytus, bo ma lepszy sprzęt, bo Tobie lepiej smakował Jego, a nie Twój...
Więc co się tak naprawdę liczy? Operator i jego wiedza w teorii i doświadczenie w praktyce. Sprzęt jest "dodatkiem do pakietu".
Chcesz kupić sprzęt i się tego wszystkiego nauczyć - proszę bardzo.
Niżej zamieszczam link do aukcji gdzie taki sprzęt jest, ale będzie krew, pot, łzy, piach w zębach i jęzor na wierzchu.
Nie ma lekko. Kup i ucz się. Cenowo się zmieścisz.

Link do sprzętu.

A gdy już się tego wszystkiego nauczysz, gdy będą Cię podziwiać za to, że robisz niezrównane nalewki wiśniowe na własnym Kirschwasserze
dojdziesz do wniosku, że 4 lata temu mogłeś spędzić swój czas lepiej - kibicować córce, która uczyła się na zajęciach dodatkowych baletu,
lub synowi z którym nigdy nie potrafiłeś się dogadać.
Jesteś pewien, że dalej chcesz brnąć ?

PS - Wiem, niektórzy mogą się poczuć oburzeni, że nie umieściłem linka do jakiegoś aabratka z buforem, OLM-em itd.
Nie umieściłem celowo. I nie zamierzam.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: środa, 10 sty 2018, 12:05
autor: Riddick
Ja zaczynałem na własnej konstrukcji.
Obrazek
Koszt 250zł.
I czas nauki wspominam z satysfakcją, grałem na tym instrumencie 1.5 roku.
Robiłem i wódeczki i kolorowe, smakowało i bawiło. Chcąc się rozwijać zainwestowałem w kolumnę trafiając w moje potrzeby.
Z takiego aparatu destylując 2.5 raza
( nastaw/55%/25-30%) otrzymywałem urobek 75%. Jak miała być to czysta wódka to filtr węglowy i miałem bezwonny produkt.
Jeżeli chcesz kupić a nie budować polecam:
http://destylatorymiedziane.pl/pl/desty ... laczace_do
Osobiście dobrał bym grzałke, taki aparat wraz z rosnącym doświadczeniem rozbudujesz do kolumny i nie tylko.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: środa, 10 sty 2018, 18:06
autor: Drupi
Misiek 1212- dużo ludzi jak nie ma kasy to kupuje wspólnie z rodziną na spółkę dobry sprzęt, a i tak jest on słabo wykorzystany.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: środa, 10 sty 2018, 21:17
autor: ramzol
...albo idzie w szybkowar i też się tym cieszy. Abratka można kupić zawsze. Tylko po co zająć się robieniem spirytusy jak można z radością zaliczyć kilka kroków i trafić pod te same otwarte drzwi. Grunt to wiedzieć czego szukasz i ile tego rocznie potrzebujesz. Szybkowar 15-17l rura prowadząca FI35. Małe poręczne i do zabawy
http://alkohole-domowe.com/forum/szybko ... 13662.html

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: piątek, 12 sty 2018, 20:19
autor: Misiek1212
Ok załóżmy że chciał bym robić około 60% trunek na nalewki głównie, miesięcznie potrzebował bym około 5l. Czy na takim prostym sprzęcie szybkowarze uzyskam towar który potrzebuje ?? Chce prosty najpierw sprzęt by zapoznawać się tematem i uczyć a potem brnąć dalej i podnosić poziom. Owszem chętnie bym zobaczył i żeby ktoś nauczył tego fachu od profesjonalisty.
Również będę chciał filtrować przez węgiel drobny widziałem na YT by nalewki były w smaku delikatniejsze :)

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: sobota, 13 sty 2018, 02:41
autor: masterpaw2
W takim razie, do tego co potrzebujesz szybkowar z PS się nada, jednak cudów nie oczekuj.
Rób dwie destylacje: pierwsza, filtracja węglem i drugi raz na rurki.
Tylko nie bierz tego z odstojnikiem, a poszukaj zwykłego miedzianego.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: sobota, 13 sty 2018, 05:42
autor: Drupi
No i będzie mętniało podczas rozrabíania, bo będzie z estrami.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: sobota, 13 sty 2018, 07:40
autor: masterpaw2
Jak da 60% na nalewki to nic mu nie zmętnieje.

Re: RE: Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: sobota, 13 sty 2018, 10:00
autor: blade1231
Misiek1212 pisze: Chce prosty najpierw sprzęt by zapoznawać się tematem i uczyć a potem brnąć dalej i podnosić poziom. Owszem chętnie bym zobaczył i żeby ktoś nauczył tego fachu od profesjonalisty.
Również będę chciał filtrować przez węgiel drobny widziałem na YT by nalewki były w smaku delikatniejsze :)

Prosty sprzęt który chcesz kupić nie jest do cukrowek.

Nie rozumiem czego chcesz się uczyć?
Kupujesz aabratka odpalasz i za pierwszym razem musi wyjść 96% musisz tylko przestrzegać prostej instrukcji. Inwestujesz raz i na lata więc nie ma co kupować jakichś pól środków na początek, bo i tak kupisz w końcu aabratka.

Sam w zeszłym miesiącu kupiłem używanego aabratka z buforem i OVM
W życiu nigdy wcześniej nie miałem styczności z żadną aparaturą. I za pierwszym razem przestrzegając instrukcji z forum odbierałem 96% aż do 100°C na kegu z prędkością koło 2l/h.

Więc według mnie lepiej zainwestować raz a porządnie i mieć sprzęt z którego będziesz zadowolony.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Re: RE: Re: RE: Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: sobota, 13 sty 2018, 10:35
autor: Loganos69
blade1231 pisze:
Więc według mnie lepiej zainwestować raz a porządnie i mieć sprzęt z którego będziesz zadowolony.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
Dokładnie się z tym zgadzam, jako świeżak miałem zaczynać od jakiejś samoróbki lub od Pod-stilla żeby mieć coś na początek do nauki, ale po czytaniu forum i kontakcie z Zygmuntem długo nie zajęło mi przemyślenie, żeby wziąść "rurę" bo mam 2w1.
Lepiej dołożyć i być zadowolonym :-)



Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: sobota, 13 sty 2018, 14:20
autor: morusek
Zgadza się , ale jak ktoś przejdzie ewolucję sprzętową to ma porównanie i wtedy docenia ,,moc,, kolumny , sprężynek i docenia wysiłki i pomysły konstruktorów.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: sobota, 13 sty 2018, 16:30
autor: spawacz
Drupi pisze:No i będzie mętniało podczas rozrabíania, bo będzie z estrami.
:scratch: robie na ps 2x bez węgla i moge z rozróbką zejść do 42% na kryminalnej ze stonki, a na źródełku 28 mpg do 40% :bezradny: ..... Dziwne rzeczy :?

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: sobota, 13 sty 2018, 16:47
autor: masterpaw2
A kto słyszał, żeby pić słaby bimerek :shock:, minimum to 50 obrotów :D
blade1231 pisze:Prosty sprzęt który chcesz kupić nie jest do cukrowek.
Całe pokolenia na takich sprzętach pędziły i ludzie byli szczęśliwi, mniej sfrustrowani niż dziś.

Re: RE: Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: sobota, 13 sty 2018, 17:17
autor: blade1231
masterpaw2 pisze: Całe pokolenia na takich sprzętach pędziły i ludzie byli szczęśliwi, mniej sfrustrowani niż dziś.
A mieli wybór ? Pędzili na takim sprzęcie jaki mieli.
Dziś technologia poszła dużo do przodu i nie widzę żadnego sensu destylacji cukrówek na PS.




Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: sobota, 13 sty 2018, 21:01
autor: morusek
Kiedyś ludziska mieli ,, lepsze podroby,, i mogli sobie pozwolić na większą ilość nie zbyt zdrowych związków, może też nie byli do końca świadomi tego co pili. Teraz jak mamy możliwość :read: to lepiej spożywać jak najczystsze produkty ;)

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: niedziela, 14 sty 2018, 01:30
autor: masterpaw2
Dziś technologia poszła dużo do przodu i nie widzę żadnego sensu destylacji cukrówek na PS.
Nie musisz widzieć.

Wszystko zależy od tego co chce się uzyskać i jaką kwotą na sprzęt mamy do dyspozycji. Misiek (choć może nie do końca świadomy) dość jasno sprecyzował oczekiwania, więc niech próbuje, a z czasem może "dorosnie" do kolumny.
Nie sprzęt jest kluczem do sukcesu (choć bardzo ułatwia) tylko operator. Na najlepszej kolumnie można totalnie spierdzielić produkt, a na zwykłym PS uzyskać coś z czego będziemy dumni.
To oczywiste, że do uzyskania czystego, neutralne spirytusu kolumna rektyfikacyjna to podstawa, ale......, jak się nie ma miedzi.....

@morusek, a Twoim zadaniem dobrze zrobiony bimerek jest bardziej szkodliwy od zwykłej sklepowej?

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: niedziela, 14 sty 2018, 10:14
autor: blade1231
No właśnie na samym początku napisał że chce nalewki robić a nastawy z cukru.

Więc gdyby chciał robić owocowe albo zbożowe to tu tak operator jest bardzo ważny. Musi odpowiednio poprowadzić fermentacje i umiejętnie pociąć frakcje na PS. No i wydobyć ten smak z nastawu. Ale w tym wypadku sam wsad już jest dobry w smaku i chcemy żeby tak pozostało.

No ale kolega chce robić z cukru. Żeby coś na PS wyszło to musi zabić ten smak. Pędzić raz, drugi, przez węgiel przypuszczać. No i może na końcu wyjdzie coś w miarę...
W kanał pójdzie dużo więcej etanolu przy wielokrotnym cięciu frakcji. Czasu trzeba poświęcić kilka krotnie więcej. Finalny produkt jest dużo gorszy niż po jednym razie na kolumnie.

Na kolumnie wystarczy 5h żeby uzyskać te 5l jak kolega chciał. Na nalewki idealne. Chyba że ktoś ma bardzo czuły smak to może przepuścić jeszcze raz albo półtora raza i uzyska czysty spirytus...

Więc oszczędności to ja tu żadnej nie widzę używając PS. Jedynie 1000 zł na starcie na sprzęt. Później oszczędzamy za to dużo czasu i nerwów. Siedzimy gramy sobie na telefonie i zmieniamy tylko butelki do których kapie z kolumny ;-)


Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: niedziela, 14 sty 2018, 15:34
autor: masterpaw2
blade1231, wszystko się zgadza, najlepszym rozwiązaniem byłby choćby najprostszy aabratek, ale widać, że kolega misiek chyba nie do końca wie czego chce.
Misiek, daj sobie jeszcze jakiś czas, poczytaj, zastanów się i dopiero wtedy podejmij decyzję.
Ucz się cierpliwości od samego początku przygody, później to zaowocuje.

Ps. Zwykłego miedzianego PSa na szybkowarze, ogarniesz sobie we własnym zakresie, za max 300/350 PLN. Podstawowy, poprawny aabratek to koszt min. 1100/1200 PLN. Także jeszcze raz na spokojnie sobie przemyśl.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: niedziela, 14 sty 2018, 22:42
autor: Misiek1212
A jaki koszt takiej kolumny na początek i który wybrać ? np na allegro

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: niedziela, 14 sty 2018, 23:57
autor: masterpaw2
Misiek, napisz ile maksymalnie jesteś w stanie na zakup przeznaczyć (jest to wydatek raz na lata), a będzie się coś radzić.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: poniedziałek, 15 sty 2018, 03:05
autor: Misiek1212
Około 1500zł maks będę mógł przeznaczyć.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: poniedziałek, 15 sty 2018, 08:02
autor: blade1231
https://www.aabratek.pl/produkty/780/el ... i_kat.html

W tej cenie to taki będzie idealny. Tylko tego kega 50l brałbym od razu. A z czasem można kolumnę ulepszyć.
-Zmienić wypełnienie na sprężynki
-Dorobić obniżony odbiór
-Wymienić katalizator na bufor.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: poniedziałek, 15 sty 2018, 08:23
autor: jpiwek
Opcjonalnie u Zygmunta do 1500 masz to:
http://destylatorymiedziane.pl/pl/kolum ... panelowy_l

Albo zapytaj czy z rabatem zmieścisz sięz modelem wyżej:

http://destylatorymiedziane.pl/pl/kolum ... -lmvm.html

Na pewno nie kup odstojników, zimnych palców, wieszaków z zaworami na chłodnicy, czy ulepów z olxa.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: niedziela, 25 lut 2018, 19:56
autor: Licho
Dzień dobry i się podepnę. To mój pierwszy wpis.
Trochę poczytałam, pięć razy zmieniłam zdanie i opinię zamknęłam alledrogo, przeliczyłam kasę (bom biedna) i zdecydowałam się w końcu na taki produkt https://www.bibitor.pl/produkt/destylator-kol-15l-4pal// do malutkiego wynajmowanego mieszkania w kamienicy. Generalnie to chcę robić raz na czas, okazyjnie i małe ilości z wina co nie wyjdzie, albo cukrówkę jak będzie większa impreza. Teraz dlaczego.
1. Cena niewiele większa od samego garnka, który mi się na bigos przyda też, bo mój facet to bigosożercą.
2. Brak odstojnika na który wszyscy się tu krzywią (choć dalej rozumiem to tylko w połowie).
3. Możliwość zrobienia smakowej po odłączeniu palców i czegoś mocniejszego po ich uruchomieniu i zasypaniu. miedzią kolumny (bo w oryginale nie piszą czy jest, czy nie).
4. Gabaryty.
A teraz siadam i czekam na konstruktywne opinie, a jeszcze lepiej porady jak oceniacie ten sprzęt, w swojej klasie cenowej oczywiście, i jak wydobyć coś z niego co mnie i znajomych nie pokręci od smaku i zapachu.

edit: Już wiem że nie ma zupełnie nic w kolumnie. Odpowiedź ze sklepu : "Jest to zestaw bezobsługowy, bez wypełnienia. Konstrukcja tego modelu nie przewiduje wypelniania kolumny." Ale jakby gdzieś choć ciut miedzi? Te związki siarki mnie dręczą po nocach. Choćby rozdyźdane przewody z kabla od starego żelazka, tam są takie nitki cienkie... :D

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: środa, 28 lut 2018, 13:34
autor: szymonrc
Za tą cenę chyba nic lepszego nie znajdziesz. Ew. odpiąłbym zimne palce od wylotu chłodnicy i podłączył osobno na trójniku z regulacją przepływu, co by namiastkę CM uzyskać. Do smakówek wtedy też możesz zmniejszyć przepływ na palcach i poleci szybciej a mniej % zachowując przy tym aromat.
Już wiem że nie ma zupełnie nic w kolumnie. Odpowiedź ze sklepu : "Jest to zestaw bezobsługowy, bez wypełnienia. Konstrukcja tego modelu nie przewiduje wypelniania kolumny." Ale jakby gdzieś choć ciut miedzi?
Polecam zmywaki miedziane. Dotniesz do kształtu, dopasujesz tym samym ubicie, a i trzymać się będą same i nie wpadną do garnka:

Obrazek

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: niedziela, 4 mar 2018, 12:05
autor: Licho
Też właśnie na to wpadłam. Problem w tym, że byłam już w kilku sklepach i nigdzie takich nie znalazłam. Jestem poza krajem i przesyłka droga, a tu nie ma. Myślę żeby zrobić samodzielnie nieskończoną sprężynkę na wkrętarce (to znaczy zatrudnię męża do tej zaszczytnej pracy i przeszyć sobie zmywak samodziałowy. Boję się jedynie czy da się tam cokolwiek umieścić. Sprzęt dotrze z kraju za 3 do 4 dni i wtedy się okaże.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: niedziela, 4 mar 2018, 13:35
autor: wawaldek11
Możesz wykonać z cienkiegi drucika miedzianego na szydełku ;)

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: niedziela, 4 mar 2018, 14:21
autor: szymonrc
O 100% miedziane ciężko. W większości są miedziowane stalowe. Sam się niedawno naciąłem na takie.

Wysłane z mojego Lenovo PB2-690M przy użyciu Tapatalka

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: niedziela, 4 mar 2018, 15:08
autor: Licho
wawaldek11 pisze:Możesz wykonać z cienkiegi drucika miedzianego na szydełku ;)
Pomysł niegłupi, czemu sama na to nie wpadłam :cry: Ale szydełka zostały w Polsce, zresztą nie używałam ich już od 25 lat i zapomniałam jak się to robi. Zamówię na alle sprężynki stalowe i miedziane. Bo też się boję miedziowanych, a ilości to "gigantyczne" potrzebuję, bo tylko 20cm mogę zasypać pod same palce, a deflegmator jest calowy raptem. :hahaha:

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: niedziela, 25 mar 2018, 22:11
autor: Kuba_88
Witam,
Jestem Kuba, nowy na forum. Właśnie jestem na etapie zakupu sprzętu do destylacji już byłem gotowy zakupić destylator z odstojnikami i ZP ale trafiłem na Wasze forum i jak od jakiś dwóch tygodni przeglądam posty cieszę sie, że tu zajrzałem. Chciałbym poznać Waszą opinie na temat tych dwóch sprzętów,
https://www.olx.pl/oferta/destylator-95 ... 9ff73940e0
i drugi
https://www.olx.pl/oferta/destylator-bi ... 0;promoted
miło mi pozdrawiam :)

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: poniedziałek, 26 mar 2018, 09:34
autor: zzibii
Z tych sprzętów to ten pierwszy. Trzeba dogadać ze sprzedawcą by zrobił podział kolumny pod katalizator. Dodatkowo w kolumnie port termpmetru na odpowiedniej wysokości zależnej od rodzaju wypełnienia. Wypełnienie proponuje kupić samemu na alledrogo i zasypać (np od plipek1). Przy prawidłowo prowadzonym procesie uzyskasz 96%. Z maszyny z drugiej oferty zrobisz jedynie zwykły bimber.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: poniedziałek, 26 mar 2018, 22:28
autor: seneka
I ten zaworek precyzyjny jakiś taki dziwny.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: wtorek, 15 maja 2018, 22:12
autor: Kuba_88
Panowie powiedzcie mi coś na temat takowego destylatora http://allegro.pl/kolumna-dzielona-150c ... ml#thumb/2 jest to coś warte?

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: wtorek, 15 maja 2018, 23:23
autor: masterpaw2
Fajnie wykonany pot still z refluksem, do wszelkiego rodzaju smakówek jak ta lala będzie się nadawał. Do czystego koncentratu już nieco gorzej, ale po zmianie wypełnienia na dobre sprężynki pryzmatyczne (np od Plipka) i przyzwoitą czyściochę uwarzysz (odrobina wprawy mile widziana)
Dopytaj czy keg w komplecie i jakie grzanie?

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: środa, 16 maja 2018, 08:38
autor: manowar
Tak jak masterpaw2 pisze - ładnie wykonany sprzęt do smakówek. Z tym, że rura to tylko 54 więc fi pewnie 51 raptem. Jakby było 60 to można by było się pokusić o kupienie kiedyś głowicy aabratka i miałbyś dwa w jednym. Wypełnienie - do smakówek starczy - ale na spirytus trzeba zmienić, podobnie jak tarczowy termometr. Do tego dochodzi zakup kega i jak sobie zliczyć wszystko to robi się abbratek na 60 w wersji podstawowej.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: środa, 16 maja 2018, 08:49
autor: radius
manowar pisze: rura to tylko 54 więc fi pewnie 51 raptem. Jakby było 60 to można by było się pokusić o kupienie kiedyś głowicy aabratka i miałbyś dwa w jednym.
A to do rury 54 już nie można się pokusić? :scratch: To już każdy sprzęt musi się zaczynać od średnic większych niż 60 mm :o

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: niedziela, 20 maja 2018, 21:44
autor: Vegair
Cześć Wszystkim,
W tamtym roku wynająłem destylarkę z Biowinu i wyszło całkiem nieźle. Robiłem z cukrówki, początkowo miało dziwny, jakby chemiczny posmak - jednak po paru miesiącach jest naprawdę ok
Teraz chcę kupić własny sprzęt - powiedzcie mi, czy w tych pieniądzach nie znajdę nic lepszego?
http://allegro.pl/destylator-aabratek-k ... 52055.html
1400zł to już max, początkowo zakładałem 1200zł
Na co zwracałem uwagę:
- beczka 50L
- kolumna aabratek 60,3mm - dosyć wysoka
- preferuje grznie elektryczne (fajnie, że ma 2 grzałki)
- dwa termometry

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: poniedziałek, 21 maja 2018, 09:15
autor: johnex
Co do tego zestawu to:
- kolumna o długości 100 cm to trochę mało
- tak naprawdę sprzedawca nie pisze nic na temat wypełnienia kolumny - pewnie zmywaki albo co gorsza wióry z nierdzewki. Jeżeli tak to 100 cm to stanowczo za mało.
- co do tego kega poczytaj temat: topic17522.html - według mnie lepiej szukać na euro-kegu - niższy o 7 cm i stabilniejszy (u mnie kolumna na takim kegu strasznie się chwiała).
- katalizator miedziany 30 cm - też wg mnie za dużo. Mam 20 cm a wydaje mi się że i 15 cm dało by radę. Zresztą część użytkowników przy cukrówkach w ogóle go nie używa.
- głowica - wysokość 30 cm to też trochę dużo - moja ma 20 cm - co do skraplacza się nie wypowiem bo nie znam takiej konstrukcji, mam spiralę ze zwykłej rurki karbowanej.
- złącza TRI-CLAMP - lepsze są złącza SMS, które łatwiej obsługuje się "jednoosobowo". Też rozważałem kolumnę opartą na tych złączach ale producent przekonał mnie tym że przy nich przy montażu kolumny potrzeba pomocy drugiej osoby.

Nie wiem czy ograniczają cię warunki lokalowe ale w tej konfiguracji zestaw ma 220 cm ale kolumna ma tylko 100 cm. Zmieniając kega zyskujemy 7 cm, skracając katalizator miedziany i głowicę kolejne 20-25 cm o które można wydłużyć kolumnę. Ogólnie kolumnę należy wybierać tak długą na ile pozwalają nam warunki.
Kolejna rzecz wypełnienie - według mnie najważniejszy element zestawu. Warto kupić pusty zestaw i dołożyć trochę do sprężynek pryzmatycznych wiodących producentów.
No i pomyślał bym nad regulatorem mocy grzałek ale na 2kw też można prowadzić proces tyle, że wolniej.

Zerknij tutaj. Mam od nich i nie narzekam. Daj tez ogłoszenie na dziale targowisko to odezwą się forumowi konstruktorzy.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: czwartek, 31 maja 2018, 09:07
autor: JanoL07
Cześć. Nawiazując do tematu, jaki aabratek polecacie do 900zl. Takowe widziałem na Olx. Troszkę wyżej ktoś wstawał link na olx - co sądzicie o tym konkretnym ? A może coś innego ?

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: czwartek, 31 maja 2018, 09:56
autor: johnex
Jeżeli chodzi ci o destylatory wspomniane w poście post179516.html#p179516 to w następnych postach masz wszystko wyjaśnione. Na Targowisku pojawił się obiecujący sprzęt mieszczący się w twoim budżecie: destylator-elektryczny-aabratek-t17724.html

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: czwartek, 31 maja 2018, 10:28
autor: rosjan
Tak jak @johnex pisze, z tym, że za parę zł więcej miałbyś Keg 50 l. Zależy też jak często będziesz go używał: jak raz na rok, to taka konfiguracja wystarczy, zrobisz na tym niezły alkohol. Jeżeli ma to być dla Ciebie hobby, to zwróć uwagę na możliwości rozwojowe sprzętu - wtedy stanie się to przyjemnością :)

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: czwartek, 31 maja 2018, 18:26
autor: JanoL07

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: czwartek, 31 maja 2018, 18:36
autor: lesgo58
Kolumna jak kolumna. Ale musisz sobie zdać sprawę, że do kompletu jeszcze sporo brakuje. Tak z nastepny tysiączek pęknie... :D

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: czwartek, 31 maja 2018, 18:57
autor: zzibii
Warto dopłacić do połączeń na sms. Łatwiej wtedy o rozbudowę o olm czy bufor.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: czwartek, 31 maja 2018, 19:47
autor: prolog1975
Nie sil się na 680zł by to działało wydasz minimum 1500zł. Termometry, zmywaki, grzałka, keg, miedź no i znając upodobania sprzedawcy zaproponuje ci fi 70 jak masz 3 fazy to ok. Sprzęt wyspawany dobrze i bardzo dobrze trawiony jako podstawa ma dobrą opinię. On ma swoje forum wejdź poczytaj albo zadzwoń do niego. Napewno przeczyta ten post nie pisuje tu ale monitoruje ruch forum. Jak weźmiesz na sms to 1900zł ale wygoda jest do fi 70 sms są jakoś droższe.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: czwartek, 31 maja 2018, 20:10
autor: JanoL07
A mógłby ktoś mi wskazać coś konkretnego dla przykładu, bo nawet nie wiem czego już szukać. Najlepiej gdyby był to sprzęt w miarę tani z możliwością rozbudowy. Dodam ze do tej pory miałem tylko kontakt z zimnymi palcami

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: czwartek, 31 maja 2018, 22:30
autor: zzibii
Sprzęt z linku który podałeś jest OK. Poprawnie wykonany, spawy i trawienie pierwsza klasa. Tylko wykonawca nie jest zwolennikiem bufora czy OLM. Jak zamówisz kolumnę na złączach sms to zawsze możesz ją rozbudować o kolejne moduły. Bufor czy OLM na sms bez problemów dokupisz u producentów polecanych na forum lub alledrogo. Ewentualnie daj ogłoszenie w dziale targowisko.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: czwartek, 31 maja 2018, 22:36
autor: seneka
Jak ktoś już wyżej napisał jak Ci warunki pozwolą bierz średnicę 70.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: piątek, 1 cze 2018, 21:53
autor: yacequ
seneka pisze:Za tą cenę nie kupisz. Jedynie potstill. Do kolumny musisz dołożyć.
Taaaa, kupisz taki, pomęczysz się z nim niemiłosiernie, przepuszczać "destylat" przez węgiel będziesz kilka razy, w końcu szlag Cię trafi i zdecydujesz się na Sir AAb za >dwa koła, który (jak słusznie napisał kol. @ajron-89) doskonale sprawdza się w bloku na VIII p., co potwierdzam. Owocnej zabawy !
@inblue, Chapeau bas za wytrawne poczucie humoru ! Teraz, to na pewno nie wie co o tym wszystkim myśleć, lekko wystraszony.
A parafrazując Mistrza, może też tak sobie pomyśleć „No, bo dajmy na to, kupię, poczytam, nauczę się, a serca nie dostanę. I jak ch... zostanę z tym Sir Aabr”.
Pozdrawiam

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: środa, 15 sie 2018, 19:03
autor: daro462
Witam chce kupić destylator, kompletnie nie wiem jaki. Mieszkam w bloku z prądem, czasem mogę lecieć na wioskę gdzie dostępny będzie gaz. Bańka nastaw 50-100 l. Chcę uzyskiwać dobry jakościowo trunek, ale tez nie inwestować ogromnie kasy.
Co możecie zaproponować?

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: środa, 15 sie 2018, 21:35
autor: Drupi
Aabratek za miń . 1500 lub OLM za 2500. Jak.chcesz dobry spirytus. Nie myl z podłym bimbrem .

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: środa, 15 sie 2018, 22:19
autor: kropelka uk
Bez obrazy ale wypadało by poczytać trosZke forum. Sa działy typowo dla początkujących . Po przeczytaniu kompendium wiedzy będziesz wiedział co do czego i co chcesz kupić. A tak kupujesz kota w worku. Wszystko jest ładnie opisane. Wystarczy poświecić troche czasu.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: czwartek, 16 sie 2018, 04:41
autor: daro462
Drupi pisze:Aabratek za miń . 1500 lub OLM za 2500. Jak.chcesz dobry spirytus. Nie myl z podłym bimbrem .
mozesz polecic konkretne modele , linki do sprzetu. przeglądałem czytałem i dalej nie wiem, każdy cos innego poleca , nie mogę znalezdz nic w konkrecie, kupuj ten tu i jest ok

Mod.
Kolejny post napisany bez poszanowania zasad pisowni, pójdzie do kosza.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: środa, 18 mar 2020, 21:46
autor: wstolar
Zastanawiam się nad pierwszym sprzętem. Cel: jakieś mocniejsze alkohole owocowe, raczej nie whisky, spirytus (wszystkie w małych ilościach, bo nie potrzebuję dużych pojemności), może olejki kwiatowe. Mam małe mieszkanie, więc brak miejsca na duży sprzęt. Jak oceniacie z tego punktu widzenia zestaw: szybkowar POT STILL plus odstojnik, mała pojemność 9 lub 12 L?

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: czwartek, 19 mar 2020, 00:00
autor: Kamal
O jakich ilościach mówisz? Bo na sprzęcie 9 L to wsad to jakieś 7L, więc aby uzyskać jakiś mały zapas to ciężko.
Ja do głównej destylacji, jak mam mało surówki używam szybkowara 12L, to jakieś 9L max 10L wsadu (zależy co lejesz).
Odstojniki sobie odpuść przy produkcji alkoholu, przy olejkach to nie wiem.
Deflegmator fajnie jakby był z płaszczem wodnym, lub owiniętym wężem silikonowym, lub rurką miedzianą. Wtedy będziesz mógł uzyskać, trochę wyższe stężenie.
K.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: czwartek, 19 mar 2020, 07:55
autor: Skir
Temat wraca jak bumerang. W różnych odmianach. Łączą go: "tanio" i "na początek". Może wrzucić to w jeden, nowo utworzony dział, pt. "Nie chce mi się czytać, więc koledzy napiszcie"? W ciągu dwóch minut można znaleźć 4 tematy dotyczące zakupu pierwszego sprzętu:
topic21752.html
post220018.html?hilit=na%20pocz%C4%85tek#p220018
post219817.html?hilit=na%20pocz%C4%85tek#p219817
post218049.html?hilit=na%20pocz%C4%85tek#p218049
Zapewniam, że jest ich megawięcej.
Nie mówię, żeby nie pomagać nowym forumowiczom (sam uważam się za "młodego" użyszkodnika forum), ale trochę to zaśmieca i powiela posty.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: czwartek, 19 mar 2020, 11:17
autor: wstolar
Doprecyzuję pytania, bo dzięki Kamal za zrozumienie chociaż po części,ale mam ograniczony budżet ;) Skir - linki na inny temat, (PS.uwielbiam odpowiedzi "znajdź sobie w necie").
1.Czy używając Post still z odstojnikiem uzyskam przy średnim wysilku (nawet z węglem i podwójnym przepuszczeniem) spirytus na nalewki 60% lub więcej?
2. Z Post stilla pojemności 9 L, ile uzyskam alkoholu?
3. Jakie alkohole z Post stilla można uzyskać np. śliwowicę, calvados, czystą 40%, whisky ...?
4.Jakie są wady ww. sprzętu?

Będę wdzięczny za odpowiedź od osób, które same używały lub znają kogoś, kto używał Post stilla z odstojnikiem.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: czwartek, 19 mar 2020, 13:15
autor: Skir
@wstolar: odpowiedzi na wszystkie pytania znajdziesz na forum. W dziale "Pierwsze kroki"
1. przepuszczanie przez węgiel nie podwyższa % alkoholu:). Destylując na PS stopniowo spada zawartość alkoholu w "urobku", od ok 80% (a nawet więcej) do zera.
2. Zależy to od tego jakiej mocy nastaw/zacier wykorzystasz. Np. 9l o mocy 10% powinno dać około 2 litry 40% (oczywiście czysto teoretycznie - musisz odliczyć przedgony i pogony oraz straty w kolejnej destylacji). Wszystko zależy od operatora i sprzętu.
3. PS są do destylacji, więc nadają się na trunki smakowe: śliwowicę, whisky i inne.
4. Wady: jeżeli chcesz czysty spirytus do nalewek, pozbawiony zapachu to nie PS.
A szukać wystarczy w przepastnych skarbnicach wiedzy forum. I po to koledzy się napracowali pisząc podstawy na forum, jak na przykład tu:
poradnik-poczatkujacego-destylera-podst ... 21549.html
żeby ta lektura sporo wyjaśniała.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: czwartek, 19 mar 2020, 16:04
autor: wstolar
@Skir, dziękuję za informacje.
Mimo to, że dużo mi wyjaśniłeś, jeszcze się dopytam - jaki najmocniejszy alkohol uzyskam z PS z odstojnikiem - niektóre śliwowice mają po 70%, inne po 40%, stąd pytanie.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: czwartek, 19 mar 2020, 18:27
autor: Skir
Poleci od co najmniej 80 do zera. Nie wiem ile uzyskasz w przedziale 85-70 a ile 70-40.
Ja jednak na twoim miejscu wybrałbym KEGa na prąd (z termometrem i spustem) plus 30cm katalizatora 60,3 (120 zł) plus głowicę aabratka (400zł) + chłodnica (120 zł) + DOBRY termometr w głowicy(50zł). Wszystko skręcane na sms (termometr oczywiście nie :). Na bazie tego możesz robić smakówki. Taniej wyjdzie, jak kupisz od jednego producenta.
Jak zechcesz robić spirytus 96 to dokupujesz rurę 120cm na sms (ok. 200zł) i wypełnienie sprężynki (ok 250zł) + termometr na 10.tej półce.
A jak chwycisz bacyla to potem bufor czy OLM.
Miłej zabawy.
Uwaga: to wciąga!! :)

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: sobota, 21 mar 2020, 17:33
autor: inso
Pomóżcie. Chciałbym kupić kolumnę, ale nie wiem ile mogę kW podłączyć. Włączyłem urządzenia w całym domu o łącznej mocy 8kW i nic nie wybiło, ale nie wiem ile jest maks. kW na dom. Nie ma siły.


Obrazek
Obrazek

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: niedziela, 22 mar 2020, 18:01
autor: michalbrzeski2
Witam. Jak na moje oko to masz przyłącze 3 fazowe w wersji 3f + pen( TN-C). Nie posiadasz tylko gniazda trójfazowego. Do tego, masz dziwnie zrobiona rozdzielnię główną na bezpieczniku nadprądowym aż C-25.... Wszystko zależy jaką masz instalacje? (miedź? aluminium? Jaki przekrój przewodu?) Bezpiecznik uciągnie grzałki 2 x2kW. Bałbym się o przewody i gniazda.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: niedziela, 22 mar 2020, 18:16
autor: Skir
Dziwnie mało tych bezpieczników, ale po 25. Jeżeli włączysz pod jedną linię naraz żelazko, zmywarkę, suszarkę i odkurzacz to raczej wywali. JEżeli chcesz dwie grzałki np 2 i 1,5 w konkretnym miejscu (może by pomyśleć żeby nie korzystały z tego samego gniazda?) to po prostu podepnij w tym miejscu sieci dwa urządzenia o takich parametrach. Problemem mogą być zawsze "druty" - napisz jakie masz kable w ścianie. Stare aluminiowe czy miedź i o jakim przekroju. Albo po prostu sprawdź innymi urządzeniami. Czasami nie wiadomo co w ścianie siedzi :).
U mnie gniazdo gdzie jest grzałka 2000 ok, a w innym jest podpięte 1500 i się grzeje. Ale ponieważ korzystam z niej tylko do momentu zalania, nie zawracam sobie tym głowy.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: poniedziałek, 23 mar 2020, 07:39
autor: inso
4 przewody od słupa, montowane w zeszłym roku. Instalacja miedz i może alu od skrzynki do pomieszczeń, a dalej miedź, ale tego nikt nie pamięta. Nie wiem jakie przekroje. W kuchni było włączone 4,7-4,8 kW przez ok. 2 min., nic nie wywaliło. Jutro zrobię jeszcze jeden test. To jeżeli jest C25, są 3, to 25Ax230V=5,75kW na linię, czyli razy 3=17,25kW? To nie jest na mnie, jak zakładali w robocie bylem. Dzięki.

Na zdjęciu widać, że tylko przewody są podłączone do skrzynki, która jest w domu. To już nie wiem o co chodzi.

Obrazek

Sprawdziłem probówką, prąd płynie w jednym przewodzie.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: poniedziałek, 23 mar 2020, 08:33
autor: jatylkonachwile
Pokaż dokładne zdjęcie licznika (ale zamaluj nr seryjny itp), może skrzynka przystosowana już do 3f a licznik jeszcze jest na 1f. Bo w tej puszce masz tylko dwa przewody podłączone.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: poniedziałek, 23 mar 2020, 09:41
autor: inso
Tak będzie. Przy słupie nie podłączone. Tylko zastanawia mnie dlaczego nie wywaliło przy obciążeniu 8kW.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: poniedziałek, 23 mar 2020, 10:06
autor: jatylkonachwile
Bo zabezpieczenie C25 ma jakąś zwłokę zadziałania, przy 8kW (34A) potrzeba kilka (naście) minut żeby to zadziałało.
Obrazek

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: poniedziałek, 23 mar 2020, 11:37
autor: inso
To jakie bezpiecznie by było podłączyć grzałki? 6 grzanie, 4,5 praca? Czy 6 grzanie i praca?

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: poniedziałek, 23 mar 2020, 14:42
autor: jatylkonachwile
4,5kW chcesz pracować? Wiesz jakiej średnicy kolumnę musisz mieć do tego? Ponad 70mm.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: poniedziałek, 23 mar 2020, 16:43
autor: inso
Chciałbym mieć zbiornik 200L, ale z tym to już do konstruktora.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: poniedziałek, 23 mar 2020, 20:41
autor: Carl
To wypadałoby mieć 3 fazy na takie potrzeby

Wystukane z Tapatalka

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: poniedziałek, 23 mar 2020, 20:54
autor: prolog1975
Bezpiecznie to by było sprawdzić umowę z elektrownią jakie masz przyłącze i przydział mocy. Kupić grzałkę potrójną 1500 W 2000W 2500W pozwala na szeroki wybór mocy bez regulatora. Zlecić jej podłączenie elektrykowi. Moce, które podajesz pasują do kolumn fi 76 i 88 mm z wypełnieniem szymonli. Lepsza jest średnica 76 x1.5mm tańszy osprzęt niż 88 mm a im grubsza rura tym trudniej o bardzo dobrą jakość przy zachowaniu standardowych wysokości kolumn.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: poniedziałek, 23 mar 2020, 21:01
autor: Puzii
prolog1975 pisze: sprawdzić umowę z elektrownią
Oni raczej nie będą wiedzieć :D :D :D
raczej u dystrybutora ;)

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: poniedziałek, 23 mar 2020, 23:06
autor: Szlumf
@ Inso.
Weź kolego jakiegoś porządnego elektryka niech Ci sprawdzi instalację. To co pokazujesz wygląda na totalną prowizorkę niezgodną z przepisami i zdrowym rozsądkiem. Chyba, że nie pokazujesz wszystkiego. Czy naprawdę to co na zdjęciach to wszystkie rozdzielnice w Twoim lokalu?

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: wtorek, 24 mar 2020, 10:02
autor: inso
Zdjęcia na poprzedniej stronie to skrzynka na zewnątrz budynku, a zdjęcie na tej stronie, w miejscu licznika, który był w budynku. Nad puszką, która jest na tej stronie, są 3 korki topikowe.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: środa, 25 mar 2020, 15:31
autor: jarzab
Z racji tego, że to mój pierwszy post na forum pozwolę sobie się przywitać i podziękować za ogrom wiedzy zebrany w jednym miejscu :respect:

Chciałbym Was prosić o pomoc przy wyborze pierwszego destylatora. Urządzenie ma służyć przede wszystkim do destylacji nastawów z owoców (słynna śliwowica...) oraz whisky itp. Z drugiej strony chciałbym aby w tych niełatwych czasach z urządzenia dało się wyciągnąć destylat chociaż te `80% mocy, żeby można było zrobić w domowych warunkach płyn do dezynfekcji. Nie zależy mi na dużym kegu, zwykły szybkowar 10-15 litrów albo i mniejszy byłby w sam raz na moje potrzeby. Wolę destylować mniejsze ilości a częściej i z różnych nastawów niż trzasnąć na raz 20 litrów i zastanawiać się, co ja mam z tym zrobić 8-)

Wpadł mi w oko taki mikro pot still:

https://destylatorymiedziane.pl/pl/dest ... 24029.html

Jednak coś mi mówi, że chociaż do owocówek wydaje się być bardzo dobry, to nie osiągnę na nim mocy pozwalającej zrobić płyn do dezynfekcji :D

Idealnym rozwiązaniem byłoby (przy mojej skromnej wiedzy) połączenie go z przystawką refluksową:

https://destylatorymiedziane.pl/pl/dest ... 24388.html

Powolutku bo powolutku ale pozwoliłoby mi to regulować moc odbieranego destylatu.
Jednak ona jest stworzona do "dużego" pot stilla z rurą 54, a wersji "mikro" pasującej do średnicy 28 nigdzie nie widzę.


Przyszła mi do głowy jedna rzecz, że po zakupie tego zestawu mógłbym przedłużyć pionową rurę miedzianą fi28 o jakiś metr i ze sprężynkami pryzmatycznymi w środku może udałoby się osiągnąć te chociaż 80%. Co myślicie? Rozwiązanie dalekie od idealnego ale zawsze od biedy by mogło zadziałać 8-)



Alternatywą do powyższych rozwiązań wydaje mi się być alembik, np coś takiego:

https://alembik.eu/395-alembik-miedziany-55l.html


Jednak w tym przypadku nurtują mnie dwie kwestie:
- Czy w przypadku takiego tradycyjnego alembika również jest montowany termometr (który początkującemu może się bardzo przydać)?
- Jaką moc mógłbym uzyskać na takim sprzęcie?


No i przede wszystkim czy alembik na początek to nie są zbyt głębokie wody dla początkującego :)


A może macie jeszcze jakieś - lepsze - pomysły? Ogólny zamysł jest taki, żeby sprzęt jak najlepiej sobie radził z owocówkami (stąd miedź) a jednocześnie nie kosztował zbyt dużo (stąd rezygnacja z kega i wybór szybkowaru / alembika z małą pojemnością).

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: środa, 25 mar 2020, 16:30
autor: masterpaw2
jarzab pisze:Idealnym rozwiązaniem byłoby (przy mojej skromnej wiedzy) połączenie go z przystawką refluksową...
...Jednak ona jest stworzona do "dużego" pot stilla z rurą 54, a wersji "mikro" pasującej do średnicy 28 nigdzie nie widzę....
A może macie jeszcze jakieś - lepsze - pomysły?
Zerknij kolego do tematu: mini-pot-still-z-plaszczem-t18071.html

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: środa, 25 mar 2020, 17:03
autor: jarzab
Eleganckie, można powiedzieć, że dokładnie czegoś takiego szukam, tylko... z miedzi sam nie ulepię :( Więc jestem zmuszony szukać raczej czegoś bardziej tradycyjnego dostępnego w jakimś sklepie czy na allegro.

Mod.
Nie cytuj posta poprzednika w całości.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: środa, 25 mar 2020, 17:22
autor: arTii
@jarzab - poproś kolegę @masterpaw2, albo @radius, to Ci wystrugają na zamówienie fajny sprzęt.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: sobota, 28 mar 2020, 12:15
autor: Zwodzik
Witam Państwa serdecznie. Z racji tego, że jestem na forum nowy proszę o wyrozumiałość, w końcu każdy z was kiedyś zaczynał i miał pełno pytań. Przeczytałem już tutaj na forum pełno tematów i mam do was prośbę przy wyborze destylatora. Dodam ze chciałbym robić trunki bardziej owocowe, smakowe, ale fajnie jak by można było tez wyprodukować coś mocniejszego. Przeglądałem na allegro oraz na OLX destylatory i mam mętlik w głowie, czy pomożecie (podeślecie jakieś linki do sprzętu). Kwota jaką chce wydać jest to około 2500 zł na początek. Myślę że napisałem w dobrym temacie, za zawracanie gitary przepraszam i proszę o wyrozumiałość.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: sobota, 28 mar 2020, 12:57
autor: arTii
Zadzwoń do @akasa on Ci podpowie co i jak. Kwota którą dysponujesz już wystarczy na niezły początek.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: niedziela, 29 mar 2020, 08:42
autor: Zwodzik
Dziękuje za namiar, napewno zadzwonię w poniedziałek i zapytam co i jak.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: wtorek, 31 mar 2020, 21:56
autor: MASaKrA_Domingo
Witam,
Panowie (i Panie), nie chciałbym zakładać nowego tematu, więc zapytam w tym. Mam nadzieję, że autor nie będzie na mnie zły ;)
Przyszła pora na zakup swojego destylatora. Póki co robiłem na najprostszym kolegi, no ale najtańszy sprzęt nie daje mi tego, co chcę uzyskać.
Budżet? Za całość 1500-2000zł
Co chciałbym uzyskać? Głównie spirytus z cukrówek, ale bimbry również. Tak z różnego rodzaju win, jak i z pulpy ( jeśli się nie da z pulpy w tym przedziale cenowym, będę wdzięczny za rady ). Trochę poczytałem to forum i zdaje się, że najlepsza będzie kolumna rektyfikacyjna. Pytanie tylko - co polecacie - aabratek, czy destylatorymiedziane.pl? Może inne?
Jak chciałbym to uzyskać? Zależy mi na sprzęcie prostym w obsłudze i nie chodzi mi o to, że puszczę to to na pół dnia i nie ma mnie w domu. Dlatego np nie chciałbym korzystać z zimnych palców - z tego co widzę, to sterowanie przepływem jest problematyczne. Mi chodzi o to, że robiąc zgodnie ze sztuką już po kilku destylacjach będę zrobić w miarę dobry produkt i wysoki % spirytusu.
Myślałem o takim wyborze:
https://destylatorymiedziane.pl/pl/kolu ... ykon-poler
Czemu wysoki połysk? Żona nalega :D
Proszę o poprawienie mnie, jeśli się mylę. Jeśli wyjmę wypełnienie i odpowiednio wyreguluję odbiór destylatu, będę w stanie uzyskać bimber smakowy? Nie chciałbym rezygnować z tej możliwości.
Zależy mi również na tym, aby ten sprzęt był kompletny, tj żebym mógł wykonać to, co potrzebuję na nim. Oczywiście ja wiem, są możliwości rozbudowy sprzętu, ale jak kiedyś dojdę na wyższy poziom wtajemniczenia, to już nie będę musiał pytać, a będę wiedzieć, bo potrzebuję :)

Dziękuję serdecznie za rady i pozdrawiam. Jestem otwarty na Wasze sugestie.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: sobota, 4 kwie 2020, 18:12
autor: linux
Aabratek OLM najlepiej z buforem. Bez bufora ~2400 z ociepleniem. Bez ocieplenia pewnie ~2200.
Wypadałoby ocieplić kolumnę, więc nici z połysku.
Do smakowych raczej nie trzeba wyjmować wypełnienia. Wystarczy, że będziesz miał OLM.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: sobota, 4 kwie 2020, 21:28
autor: prolog1975
Połysk jest dobry na głowicy ale obecnie jest passe i trendy jest satynowanie :D powiedz zonie. Reszta ginie pod ociepleniem. Moja rada tak wstrzymać się trochę kupić Aabratka z targowiska są naprawdę dobre cenowo oferty.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: poniedziałek, 6 kwie 2020, 18:04
autor: MASaKrA_Domingo
Dziękuję Panowie za rady. Powziąłem decyzję i zamówiłem Aabratka, OLM, 50l keg. Z opinii jakie widzę myślę, że będę zadowolony ;) Faktycznie, kolumna jest już ocieplona, a sam keg się odpowiednio wypoleruje.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: poniedziałek, 6 kwie 2020, 19:32
autor: masterpaw2
.......... a sam keg się odpowiednio wypoleruje.
.......,a samego kega szybciutko ocieplisz jak żona zobaczy doooożo wyższe rachunki za energię, albo nie daj Boże się o niego oparzy ;)

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: środa, 8 kwie 2020, 19:37
autor: KRRiSS89
https://sklep.sklepyhobby.pl/destylacja ... ikiem.html
Co można uzyskać na takim sprzęcie?

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: środa, 8 kwie 2020, 20:05
autor: Góral bagienny
Zapomnij jak najszybciej o tym czymś :)

Re: RE: Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: środa, 8 kwie 2020, 21:11
autor: marcingrzesik
KRRiSS89 pisze:https://sklep.sklepyhobby.pl/destylacja ... ikiem.html
Co można uzyskać na takim sprzęcie?
Ja taki posiadałem przez ponad rok. 90% to norma na tym pot stillu, max kiedyś miałem 95%,ale przy wolnym odbiorze.

Sent from my LYA-L09 using Tapatalk

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: środa, 8 kwie 2020, 21:53
autor: Erazer
KRRiSS89 pisze:https://sklep.sklepyhobby.pl/destylacja ... ikiem.html
Co można uzyskać na takim sprzęcie?
Dwojakie zastosowanie, może posłużyć za ciekawy wieszak na ubranie, na garnku natomiast można ugotować dużo bigosu czy lazanek.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: czwartek, 9 kwie 2020, 20:18
autor: inso
Mając 4kW, ile zajmie rektyfikacja zbiornika 100L? Bez rozgrzewania.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: piątek, 10 kwie 2020, 00:17
autor: akczak
To zależy od średnicy kolumny i % wsadu

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: piątek, 10 kwie 2020, 07:35
autor: inso
Wsad 18% i rury 70 i 76.

Re: Jaki pierwszy destylator na początek

: piątek, 10 kwie 2020, 08:33
autor: arTii
90l * 0,18= 16,2l czystego alkoholu
Standardowo przyjmując 12ml/min/kW otrzymujemy przy 4kW 48ml/min
16,2/0,048= około 6h (uwzględniając korekty odbioru)