Domowe testy na czystość etanolu
-
Autor tematu - Posty: 255
- Rejestracja: poniedziałek, 19 cze 2023, 12:37
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 45 razy
Jako, że wpadłem w króliczą norę grzebania przy temacie amylu, będę wrzucał tutaj znalezione w różnych książkach sposoby na testowanie destylatu pod kątem zanieczyszczeń i fuzli. Sposoby, które da się sensownie wykonać w domu.
Na pierwszy ogień amyl i alkohole wyższe:
Do menzurki wlewamy 100 ml destylatu (im menzurka ma mniejszą średnicę tym pomiar dokładniejszy, docelowo można przelać do igielitowego wężyka zabezpieczonego od dołu).
Do destylatu powoli wsypujemy węglan potasu i mieszamy - az roztwór się nasyci i na dnie się zacznie wytrącać.
Czekamy trochę - wytrącone z roztworu fuzle zaczną się zbierać na górze menzurki i być widoczne. Po grubości warstwy możemy sobie przeliczyć zawartość fuzli w destylacie - dlatego im ciensza rurka tym dokładniejszy pomiar.
Węglan potasu widziałem ostatnio przypadkiem na allegro w jakiejś niedużej cenie.
Jak chcecie pokazać szwagrowi, że jego bimber to gówno to weźcie na imprezę menzurkę
Na pierwszy ogień amyl i alkohole wyższe:
Do menzurki wlewamy 100 ml destylatu (im menzurka ma mniejszą średnicę tym pomiar dokładniejszy, docelowo można przelać do igielitowego wężyka zabezpieczonego od dołu).
Do destylatu powoli wsypujemy węglan potasu i mieszamy - az roztwór się nasyci i na dnie się zacznie wytrącać.
Czekamy trochę - wytrącone z roztworu fuzle zaczną się zbierać na górze menzurki i być widoczne. Po grubości warstwy możemy sobie przeliczyć zawartość fuzli w destylacie - dlatego im ciensza rurka tym dokładniejszy pomiar.
Węglan potasu widziałem ostatnio przypadkiem na allegro w jakiejś niedużej cenie.
Jak chcecie pokazać szwagrowi, że jego bimber to gówno to weźcie na imprezę menzurkę
Ostatnio zmieniony wtorek, 9 sty 2024, 11:37 przez tanczacy-z-drozdzami, łącznie zmieniany 3 razy.
-
Autor tematu - Posty: 255
- Rejestracja: poniedziałek, 19 cze 2023, 12:37
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 45 razy
Re: Domowe testy na czystość etanolu
Albo dla kogoś kto chciałby robić coś czystego na pot-still bo nie ma kolumny - można sobie testować różne sposoby pracy i cięcia.
@Resal - myślę, że tu nie chodzi o reakcję z alkoholami tylko proste ich wytrącenie przez zmianę gęstości/rozpuszczalności roztworu? Możliwe, że węglan wapnia, chlorek wapnia, czy cokolwiek innego też zadziała ale ci od książki mieli pod ręką akurat to.
Będę miał okazję to sprawdzę.
Jeszcze z ciekawostek na które trafiłem, a mogą się komuś przydać:
- amyl w smakówkach/whiskey przy starzeniu przereagowuje w estry (przemysłowo z amylu robi się produkty i zapachy np. do branży spożywczej). Więc pewnie tutaj nie warto się spinać o niego. Widziałem gdzieś badania różnych trunków i np. brandy Henessy ma 3x więcej czystego amylu niż np. większość whiskey, więc zapewne jest bardzo kacogenna i kiepsko u nich z tym starzeniem
Najlepiej wychodzą pod tym względem whiskey irlandzka i szkocka.
- fuzle wytwarzają się przez rozkład aminokwasów, czasem gdy brak jest aminokwasów w nastawie to drożdże używają tych z już martwych drożdży albo tych skumulowanych w komórkach. Jako, że dodatki typu DAP są lepiej przyswajalne to hamują rozkład aminokwasów. Wniosek taki, że odpowiednia dawka azotu (ok 1-1.5 g DAP/litr przy cukrówce) ma kluczowe znaczenie dla ilości fuzli.
- ilość fuzli jest proporcjonalna do długości trwania fermentacji i jest to udowodnione wieloma badaniam (pomijam teorię, która za tym stoi). Tak więc 2-3 dniowa fermentacja z niewielkiego BLG, podsypana DAP może dać najczystszy alkohol. Przy smakówkach pewnie na odwrót (więcej amylu == więcej estrów finalnie).
Dlaczego niewielkiego BLG? Bo od pewnego stężenia alkoholu azot zewnętrzny z DAP nie jest przyswajalny i jego obecność jest psu na budę.
Tak więc 2 tygodniowa fermentacja z BLG startowym typu 35 to fabryka fuzli.
- jeden trick o którym słyszałem jest taki, że po rozcieńczeniu surówki dajmy na to do 20-30% fuzle się wytrącają i idą na wierzch. Położenie na chwilę ręcznika papierowego sprawi, że wchłonie on ok 1/3 fuzli w garze (reszta jest dalej rozpuszczona w alko). W kegu trzeba będzie jakiś papier na kijku - w szybkowarze prościej.
Jak ktoś pędzi na kolumnie to może nie będzie to jakoś super zauważalne albo warte zachodu ale kilka takich tricków i czysta na pot-stillu może wejść na zupełnie inny poziom jakości.
Pamiętam z dawnych czasów, że jak nad pot-stillem zrobiłem sobie jedną półkę (z deflegmatora zasilanego od spodu z nie z boku, pracującego tak aby był zalany do połowy). To ilość oleju w garze po gotowaniu była wręcz niewyobrażalna w porównaniu do tego co zostawało w dundrze normalnie.
@Resal - myślę, że tu nie chodzi o reakcję z alkoholami tylko proste ich wytrącenie przez zmianę gęstości/rozpuszczalności roztworu? Możliwe, że węglan wapnia, chlorek wapnia, czy cokolwiek innego też zadziała ale ci od książki mieli pod ręką akurat to.
Będę miał okazję to sprawdzę.
Jeszcze z ciekawostek na które trafiłem, a mogą się komuś przydać:
- amyl w smakówkach/whiskey przy starzeniu przereagowuje w estry (przemysłowo z amylu robi się produkty i zapachy np. do branży spożywczej). Więc pewnie tutaj nie warto się spinać o niego. Widziałem gdzieś badania różnych trunków i np. brandy Henessy ma 3x więcej czystego amylu niż np. większość whiskey, więc zapewne jest bardzo kacogenna i kiepsko u nich z tym starzeniem
Najlepiej wychodzą pod tym względem whiskey irlandzka i szkocka.
- fuzle wytwarzają się przez rozkład aminokwasów, czasem gdy brak jest aminokwasów w nastawie to drożdże używają tych z już martwych drożdży albo tych skumulowanych w komórkach. Jako, że dodatki typu DAP są lepiej przyswajalne to hamują rozkład aminokwasów. Wniosek taki, że odpowiednia dawka azotu (ok 1-1.5 g DAP/litr przy cukrówce) ma kluczowe znaczenie dla ilości fuzli.
- ilość fuzli jest proporcjonalna do długości trwania fermentacji i jest to udowodnione wieloma badaniam (pomijam teorię, która za tym stoi). Tak więc 2-3 dniowa fermentacja z niewielkiego BLG, podsypana DAP może dać najczystszy alkohol. Przy smakówkach pewnie na odwrót (więcej amylu == więcej estrów finalnie).
Dlaczego niewielkiego BLG? Bo od pewnego stężenia alkoholu azot zewnętrzny z DAP nie jest przyswajalny i jego obecność jest psu na budę.
Tak więc 2 tygodniowa fermentacja z BLG startowym typu 35 to fabryka fuzli.
- jeden trick o którym słyszałem jest taki, że po rozcieńczeniu surówki dajmy na to do 20-30% fuzle się wytrącają i idą na wierzch. Położenie na chwilę ręcznika papierowego sprawi, że wchłonie on ok 1/3 fuzli w garze (reszta jest dalej rozpuszczona w alko). W kegu trzeba będzie jakiś papier na kijku - w szybkowarze prościej.
Jak ktoś pędzi na kolumnie to może nie będzie to jakoś super zauważalne albo warte zachodu ale kilka takich tricków i czysta na pot-stillu może wejść na zupełnie inny poziom jakości.
Pamiętam z dawnych czasów, że jak nad pot-stillem zrobiłem sobie jedną półkę (z deflegmatora zasilanego od spodu z nie z boku, pracującego tak aby był zalany do połowy). To ilość oleju w garze po gotowaniu była wręcz niewyobrażalna w porównaniu do tego co zostawało w dundrze normalnie.
Ostatnio zmieniony wtorek, 9 sty 2024, 16:47 przez tanczacy-z-drozdzami, łącznie zmieniany 3 razy.
-
- Posty: 308
- Rejestracja: poniedziałek, 7 gru 2015, 21:14
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Podziękował: 41 razy
- Otrzymał podziękowanie: 75 razy
- Kontakt:
Re: Domowe testy na czystość etanolu
Kolego tanczacy-z-drozdzami masz potencjał, te forum może w przyszłości dużo zyskać dzieki Tobie. Lepiej jednak jest gdy opisujemy własne doświadczenia lub jakieś zweryfikowane fakty, a nie zasłyszane teorie, którą następni fantaści zaczną niebotycznie rozwijać i w końcu niedorzeczności będą funkcjonować jako pewnik.
Pokazanie 0,3 ml fuzli jest mało widowiskowe, a ryzykuje się dostanie w ryj od szwagra za marnowanie alkoholutanczacy-z-drozdzami pisze: ↑wtorek, 9 sty 2024, 11:31
Do menzurki wlewamy 100 ml destylatu (im menzurka ma mniejszą średnicę tym pomiar dokładniejszy, docelowo można przelać do igielitowego wężyka zabezpieczonego od dołu).
Do destylatu powoli wsypujemy węglan potasu i mieszamy - az roztwór się nasyci i na dnie się zacznie wytrącać.
Czekamy trochę - wytrącone z roztworu fuzle zaczną się zbierać na górze menzurki i być widoczne. Po grubości warstwy możemy sobie przeliczyć zawartość fuzli w destylacie - dlatego im ciensza rurka tym dokładniejszy pomiar.
Węglan potasu widziałem ostatnio przypadkiem na allegro w jakiejś niedużej cenie.
Jak chcecie pokazać szwagrowi, że jego bimber to gówno to weźcie na imprezę menzurkę
KALKULATOR NALEWKOWY : https://nalewkidomowe.com
-
Autor tematu - Posty: 255
- Rejestracja: poniedziałek, 19 cze 2023, 12:37
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 45 razy
Re: Domowe testy na czystość etanolu
@robert.michal - wrzucam informacje przeczytane w badaniach naukowych i książkach o gorzelnictwie. Zacytowane badanie fuzli jest używane normalnie w laboratoriach.
Odkąd piszę na forum wrzuciłem jedną "plotkę" - w poście powyżej. Jest to informacja częściowo zweryfikowana bo tej metody używałem do "odolejowania" brzeczki piwnej z dziwnych tłuszczy za pomocą ręcznika papierowego. Nie wpadłem na to aby to robić przy pędzeniu ale nie wiem dlaczego miałoby to nie zadziałać, skoro wszystko się zgadza z obserwacjami i tabelami rozpuszczalności amylu i izoamylu.
Jeżeli masz jakieś podejrzenia dot. wrzucanych przeze mnie wpisów, chętnie podeślę linki do źródeł.
Akurat fuzle mają niski próg detekcji i kacogenność, wiec te 0,3 ml robi różnice - a szwagier jak robi gówno i mu smakuje to i tak go nic nie przekona
Odkąd piszę na forum wrzuciłem jedną "plotkę" - w poście powyżej. Jest to informacja częściowo zweryfikowana bo tej metody używałem do "odolejowania" brzeczki piwnej z dziwnych tłuszczy za pomocą ręcznika papierowego. Nie wpadłem na to aby to robić przy pędzeniu ale nie wiem dlaczego miałoby to nie zadziałać, skoro wszystko się zgadza z obserwacjami i tabelami rozpuszczalności amylu i izoamylu.
Jeżeli masz jakieś podejrzenia dot. wrzucanych przeze mnie wpisów, chętnie podeślę linki do źródeł.
Akurat fuzle mają niski próg detekcji i kacogenność, wiec te 0,3 ml robi różnice - a szwagier jak robi gówno i mu smakuje to i tak go nic nie przekona
Ostatnio zmieniony środa, 10 sty 2024, 10:30 przez tanczacy-z-drozdzami, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 308
- Rejestracja: poniedziałek, 7 gru 2015, 21:14
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Podziękował: 41 razy
- Otrzymał podziękowanie: 75 razy
- Kontakt:
Re: Domowe testy na czystość etanolu
Spoko, po prostu zwykła fotka rozwiała by wątpliwości. Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony środa, 10 sty 2024, 23:25 przez robert.michal, łącznie zmieniany 1 raz.
KALKULATOR NALEWKOWY : https://nalewkidomowe.com
-
Autor tematu - Posty: 255
- Rejestracja: poniedziałek, 19 cze 2023, 12:37
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 45 razy
Re: Domowe testy na czystość etanolu
Lepsze będą węglany. Możesz dodać sody oczyszczonej. Zobojętni kwasy przy okazji. Rozumiem, że eksperyment zrobisz na destylacie nie zaś na frakcji pogonów z pot-stilla.
Ostatnio zmieniony środa, 10 sty 2024, 16:42 przez Resal, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Autor tematu - Posty: 255
- Rejestracja: poniedziałek, 19 cze 2023, 12:37
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 45 razy
Re: Domowe testy na czystość etanolu
Tak, chyba chodziło o to, żeby zneutralizować właśnie kwasy w tym kwas octowy tworzący octan etylu. Bonus jest w sumie potrójny bo nie ma części przedgonów, lepiej się tnie frakcje a dodatkowo odzyskujemy trochę etanolu.
Można też użyć wodorotlenku sodu ale ostrożniej. W gorzelniach używano też nadmanganianu potasu ale nie pamiętam po co.
Z sodą motyw jest dość popularny na homedistiller.
Można też użyć wodorotlenku sodu ale ostrożniej. W gorzelniach używano też nadmanganianu potasu ale nie pamiętam po co.
Z sodą motyw jest dość popularny na homedistiller.
Ostatnio zmieniony środa, 10 sty 2024, 23:02 przez tanczacy-z-drozdzami, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Domowe testy na czystość etanolu
Reakcja etanolu z kwasem octowym prowadząca do estru nie zachodzi w naszych warunkach.
Chemiczne czyszczenie etanolu przeprowadza się zwykle nadmanganianem potasu i wodorotlenkiem sodu.
Nadmanganian utlenia aldehydy do kwasów karboksylowych.
Wodorotlenek hydrolizuje estry do kwasów karboksylowych i alkoholi oraz zobojętnia kwasy karboksylowe.
Do utleniania aldehydów zamiast nadmanganianu można użyć perhydrolu.
Chemiczne czyszczenie etanolu przeprowadza się zwykle nadmanganianem potasu i wodorotlenkiem sodu.
Nadmanganian utlenia aldehydy do kwasów karboksylowych.
Wodorotlenek hydrolizuje estry do kwasów karboksylowych i alkoholi oraz zobojętnia kwasy karboksylowe.
Do utleniania aldehydów zamiast nadmanganianu można użyć perhydrolu.
-
Autor tematu - Posty: 255
- Rejestracja: poniedziałek, 19 cze 2023, 12:37
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 45 razy
Re: Domowe testy na czystość etanolu
A czy w takim razie octan etylu powstaje inną ścieżką? Na chromatogramach się pojawia, jest też opisywany w wielu materiałach o fermentacji i destylacji. Na węch przedgony też są bardzo zbliżone do octanu
Czy zamiast perhydrolu można dać nadwęglan sodu, czy stężenie h2o2 będzie za małe?
Czy zamiast perhydrolu można dać nadwęglan sodu, czy stężenie h2o2 będzie za małe?
-
- Posty: 1925
- Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: 3-city
- Podziękował: 127 razy
- Otrzymał podziękowanie: 208 razy
Re: Domowe testy na czystość etanolu
Ja zawsze dodaję do drugiej gonitwy w ilości 3-4 płaskie łyżeczki od herbaty na zbiornik 30l.
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
Re: Domowe testy na czystość etanolu
Sądzę, że nadwęglan się sprawdzi choć nie używałem.
Ester zapewne powstaje drogą biochemiczną. W bezpośredniej syntezie trzeba stosować bezwodnik octowy, chlorek kwasowy albo katalizatory typu stężony kwas siarkowy.tanczacy-z-drozdzami pisze: ↑czwartek, 11 sty 2024, 09:25 A czy w takim razie octan etylu powstaje inną ścieżką?
Czy zamiast perhydrolu można dać nadwęglan sodu, czy stężenie h2o2 będzie za małe?
Sądzę, że nadwęglan się sprawdzi choć nie używałem.
-
- Posty: 1925
- Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: 3-city
- Podziękował: 127 razy
- Otrzymał podziękowanie: 208 razy
Re: Domowe testy na czystość etanolu
Tak, samą sodę oczyszczoną.
Oczywiście tak jak ze wszystkim, nie można przesadzać. Te proporcje są sprawdzone i nic nie przedostaje się.
Chodzi o to aby trochę zneutralizować kwaśny odczyn.
Natępnym razem sprawdzę o ile zmienia się pH.
Oczywiście tak jak ze wszystkim, nie można przesadzać. Te proporcje są sprawdzone i nic nie przedostaje się.
Chodzi o to aby trochę zneutralizować kwaśny odczyn.
Natępnym razem sprawdzę o ile zmienia się pH.
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
-
Autor tematu - Posty: 255
- Rejestracja: poniedziałek, 19 cze 2023, 12:37
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 45 razy
Re: Domowe testy na czystość etanolu
To dzisiaj wynik eksperymentu i to podwójnego a nawet potrójnego. Otóż zrobiłem ten test za pomocą węglanu wapnia (akurat miałem pod ręką) i bardzo ładnie po około godzinie widać jak zaczyna się wytrącać gruba warstwa fuzli. Do czasu aż próbówka się oczyści (węglan spadnie na dno i poprawi się przejrzystość) to pewnie zbierze się jeszcze więcej - jeżeli będą warunki i wyjdzie coś na zdjęciu to wrzucę.
A teraz zapytacie - ale to są pogony czy serce? Otóż nie - jest to pomiar zrobiony na próbce z przefermentowanego nastawu cukrowego 20 BLG. Otóż od jakiegoś czasu miałem taką myśl, że skoro alkohole wyższe są słabo rozpuszczalne w wodzie i słabym etanolu to przecież powinny zbierać się już na górze pojemnika fermentacyjnego a nie dopiero po destylacji.
W jednym pojemniku fermentacyjnym delikatnie zebrałem probówką trochę nastawu z samej góry (pod latarką widać, że na górze jest delikatny film olejowy) i zrobiłem test - widać, że fuzli jest sporo. Później zrobię ten sam test z próbki pobranej z dołu zbiornika.
Dodatkowo zrobiłem test wczoraj zlewając nastaw z fermentatora z kranikiem - widać, że ostatnie 2 litry z góry są znacznie bardziej mętne i pachną kartonem niż reszta zebrana kranikiem od dołu, która pachnie jak musujące wino.
A teraz zapytacie - ale to są pogony czy serce? Otóż nie - jest to pomiar zrobiony na próbce z przefermentowanego nastawu cukrowego 20 BLG. Otóż od jakiegoś czasu miałem taką myśl, że skoro alkohole wyższe są słabo rozpuszczalne w wodzie i słabym etanolu to przecież powinny zbierać się już na górze pojemnika fermentacyjnego a nie dopiero po destylacji.
W jednym pojemniku fermentacyjnym delikatnie zebrałem probówką trochę nastawu z samej góry (pod latarką widać, że na górze jest delikatny film olejowy) i zrobiłem test - widać, że fuzli jest sporo. Później zrobię ten sam test z próbki pobranej z dołu zbiornika.
Dodatkowo zrobiłem test wczoraj zlewając nastaw z fermentatora z kranikiem - widać, że ostatnie 2 litry z góry są znacznie bardziej mętne i pachną kartonem niż reszta zebrana kranikiem od dołu, która pachnie jak musujące wino.
Ostatnio zmieniony czwartek, 11 sty 2024, 15:20 przez tanczacy-z-drozdzami, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1925
- Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: 3-city
- Podziękował: 127 razy
- Otrzymał podziękowanie: 208 razy
Re: Domowe testy na czystość etanolu
No nie wiem. U mnie zawsze jest odwrotnie.tanczacy-z-drozdzami pisze: ↑czwartek, 11 sty 2024, 15:17 Dodatkowo zrobiłem test wczoraj zlewając nastaw z fermentatora z kranikiem - widać, że ostatnie 2 litry z góry są znacznie bardziej mętne i pachną kartonem niż reszta zebrana kranikiem od dołu, która pachnie jak musujące wino.
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
-
Autor tematu - Posty: 255
- Rejestracja: poniedziałek, 19 cze 2023, 12:37
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 45 razy
-
- Posty: 2385
- Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
- Podziękował: 634 razy
- Otrzymał podziękowanie: 585 razy
Re: Domowe testy na czystość etanolu
Kiedyś o czymś podobnym pisałem i zostałem obśmiany. Robię podwójny nastaw w beczce 120l i zauważyłem, że efekty rektyfikacji są różne w ilości serca i odpadów w zależności od tego czy nastaw pochodził z dolnej czy górnej połowy beczki. Rozwarstwienia zaobserwowałem też w niektórych destylatach owocowych po dłuższym czasie (1-2 lata) spokojnego stania w ciemnym pomieszczeniu. Jeżeli takie macie to podświetlcie je latarką może też to zaobserwujecie.
@tanczacy-z-drozdzami za sam pomysł badania. Teraz trzeba pomyśleć jak to wykorzystać do poprawy jakości nastawu.
@tanczacy-z-drozdzami za sam pomysł badania. Teraz trzeba pomyśleć jak to wykorzystać do poprawy jakości nastawu.
-
Autor tematu - Posty: 255
- Rejestracja: poniedziałek, 19 cze 2023, 12:37
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 45 razy
Re: Domowe testy na czystość etanolu
@Resal Trzeba mieć szczęście aby to zauważyć - ja mam lampy spot świecące prosto w dół i widać niewielkie pasma oleju pod odpowiednim kątem. Jak znajdę lampę UV to zobaczę czy coś widać inaczej.
@Szlumf Zdecydowanie trzeba temat obadać Nierozpuszczony amyl da się jakoś zbierać z powierzchni - w ostateczności po prostu ręcznikiem papierowym albo dorabiając jakiś separator.
Myślę, że ta warstwa jest bardzo cienka, typu 0.2 mm - bardzo delikatnie nabrałem z samej powierzchni probówkę nastawu i na 20 cm wysokości probówki fuzli było ok 1 mm. Ale biorąc pod uwagę średnicę wiadra czy beczki to ilość może być już poważna.
Inne pytanie jest takie, czy pozostałe fuzle - rozpuszczone w w wodzie/etanolu jakoś zbierają się też w górze czy róznice w destylacie o których piszesz wynikają tylko z tej warstwy unoszącej się na powierzchni.
@Szlumf Zdecydowanie trzeba temat obadać Nierozpuszczony amyl da się jakoś zbierać z powierzchni - w ostateczności po prostu ręcznikiem papierowym albo dorabiając jakiś separator.
Myślę, że ta warstwa jest bardzo cienka, typu 0.2 mm - bardzo delikatnie nabrałem z samej powierzchni probówkę nastawu i na 20 cm wysokości probówki fuzli było ok 1 mm. Ale biorąc pod uwagę średnicę wiadra czy beczki to ilość może być już poważna.
Inne pytanie jest takie, czy pozostałe fuzle - rozpuszczone w w wodzie/etanolu jakoś zbierają się też w górze czy róznice w destylacie o których piszesz wynikają tylko z tej warstwy unoszącej się na powierzchni.
-
- Posty: 601
- Rejestracja: poniedziałek, 13 wrz 2010, 18:24
- Krótko o sobie: Główny projektant i konstruktor elektrohydrogumonapawarki z podczepem pod termobululator.
- Status Alkoholowy: Wynalazca
- Lokalizacja: Ziemia
- Podziękował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 44 razy
- Kontakt:
Re: Domowe testy na czystość etanolu
Proponuję wirówkę jak do śmietany.tanczacy-z-drozdzami pisze: ↑czwartek, 11 sty 2024, 22:04 Nierozpuszczony amyl da się jakoś zbierać z powierzchni - w ostateczności po prostu ręcznikiem papierowym albo dorabiając jakiś separator.
-
- Posty: 2604
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Domowe testy na czystość etanolu
Ja to nie bardzo wiem o czym ta dyskusja? Pierwsza lepsza karta charakterystyki:
alkohol amylowy:
alkohol amylowy:
alkohol izoamylowy:Rozpuszczalność w wodzie 21 g/dm3 (20˚C)
To ile wam się tego wytwarza że to pływa jako tłusta warstwa w nastawie? Toż to jest cały praktycznie kilogram w 50l baniaku.Rozpuszczalność w wodzie 25 g/dm3 (20˚C)
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
Re: Domowe testy na czystość etanolu
Mogą to też być jakieś pozostałości z pakietu drożdżowego albo produkty metabolizmu drożdży, które pozostaną w odwarze i nie zanieczyszczą destylatu.
Jakieś wnioski można próbować wyciągnąć po zbadaniu destylatu z pot-stlla i kolumny.
Jakieś wnioski można próbować wyciągnąć po zbadaniu destylatu z pot-stlla i kolumny.
Ostatnio zmieniony czwartek, 11 sty 2024, 23:20 przez Resal, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 308
- Rejestracja: poniedziałek, 7 gru 2015, 21:14
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Podziękował: 41 razy
- Otrzymał podziękowanie: 75 razy
- Kontakt:
-
Autor tematu - Posty: 255
- Rejestracja: poniedziałek, 19 cze 2023, 12:37
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 45 razy
Re: Domowe testy na czystość etanolu
@rastro Ja nie wiem czy to tak działa - przecież po drugim gotowaniu w garze są nierzadko tłuste plamy fuzli, które się nie rozpuściły w wodzie. Podobnie jak dodanie wody do alkoholu z pogonami powoduje jego zmętnienie a nie ma tam ich relatywnie dużo.
Zresztą fuzle to nie tylko amyl/izoamyl ale z 5-6 innych alkoholi. Absolutnie nie wykluczam, że ta warstwa to jakieś produkty metabolizmu drożdży, itp. Bez chromatografu to sobie możemy dyskutować, ale na pewno w amatorskich warunkach da się jakieś wnioski i testy przeprowadzić.
Dodatkowo, nierozpuszczalne związki z kotła i tak przechodzą do destylatu, to się nazywa "steam distillation effect" i zachodzi pod koniec destylacji gdzie w parach jest już mniej etanolu. Tego efektu się używa do destylacji olejków eterycznych które nie rozpuszczają się w wodzie i mają np. temp wrzenia 140 stopni.
Przy następnej fermentacji zrobię test - oddestyluję w kolbie trochę nastawu z góry i z dołu i zrobię jakieś testy z wysalaniem. Może nawet na węch będzie coś rozróżnialne.
Zresztą fuzle to nie tylko amyl/izoamyl ale z 5-6 innych alkoholi. Absolutnie nie wykluczam, że ta warstwa to jakieś produkty metabolizmu drożdży, itp. Bez chromatografu to sobie możemy dyskutować, ale na pewno w amatorskich warunkach da się jakieś wnioski i testy przeprowadzić.
Dodatkowo, nierozpuszczalne związki z kotła i tak przechodzą do destylatu, to się nazywa "steam distillation effect" i zachodzi pod koniec destylacji gdzie w parach jest już mniej etanolu. Tego efektu się używa do destylacji olejków eterycznych które nie rozpuszczają się w wodzie i mają np. temp wrzenia 140 stopni.
Przy następnej fermentacji zrobię test - oddestyluję w kolbie trochę nastawu z góry i z dołu i zrobię jakieś testy z wysalaniem. Może nawet na węch będzie coś rozróżnialne.
Ostatnio zmieniony piątek, 12 sty 2024, 09:23 przez tanczacy-z-drozdzami, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
-
- Posty: 1925
- Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: 3-city
- Podziękował: 127 razy
- Otrzymał podziękowanie: 208 razy
Re: Domowe testy na czystość etanolu
Dziś zmierzyłem a w zasadzie zbadałem papierkiem lakmusowym poziom pH nastawu ze skrobi ziemniaczanej, wyszło około 5. Wyraźnie odczyn kwaśny. Szkoda, że nie mam pehametra.
Następnym razem zbadam surówkę.
Następnym razem zbadam surówkę.
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html
-
Autor tematu - Posty: 255
- Rejestracja: poniedziałek, 19 cze 2023, 12:37
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 45 razy
-
- Posty: 338
- Rejestracja: czwartek, 18 maja 2017, 11:19
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Wina i własny wyrób
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Południe Paryża
- Podziękował: 109 razy
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Domowe testy na czystość etanolu
Witam wszystkich,
Mam zrobione dużo wódki z cukru i owoców. Przy badaniach okazało się, że mam 4-krotnie przekroczoną ilość kwasu octowego. Czym mogę potraktować gotowy produkt, żeby nie zmienić jego smaku? Czy nadmanganian potasu byłby rozwiązaniem?
Pozdrawiam
Mam zrobione dużo wódki z cukru i owoców. Przy badaniach okazało się, że mam 4-krotnie przekroczoną ilość kwasu octowego. Czym mogę potraktować gotowy produkt, żeby nie zmienić jego smaku? Czy nadmanganian potasu byłby rozwiązaniem?
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Jachu
Jachu