Pigwa sfermentowala

Nie wiesz gdzie zadać pytanie?
Napisz je właśnie tutaj!
Regulamin forum
Jeśli nie potrafisz odnaleźć odpowiedniego działu dla siebie utwórz tutaj nowy temat a my go umieścimy w odpowiednim forum.

Autor tematu
Apsik
2
Posty: 3
Rejestracja: czwartek, 19 lis 2020, 10:47

Post autor: Apsik »

Witam. Bardzo proszę o poradę. Robiłam soki z pigwy. Czyli zasypywalam na przemiennie z cokrem i później pasteryzowalam. Dziś po ok miesiącu po otwarciu słoika wszystko gazuje, pozostałe słoiki również. czy jest szansa żeby jeszcze coś z tego zrobić, czy od razu kosz? Jeśli jest szansa, to od razu bardzo proszę o dokładne wskazówki, bo jestem zupełnie zielona w domowych trunkach. Przyznam szczerze, że trochę mi szkoda wyrzucać, bo jak sobie przypomnę ile czasu spędziłam przy tej pigwie, to mi się słabo robi...
Pozdrawiam serdecznie.
promocja
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Pigwa sfermentowala

Post autor: rozrywek »

Pasteryzowane zaczęło fermentację? Coś nie wydaje mi się. A w węchu jak?
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

Autor tematu
Apsik
2
Posty: 3
Rejestracja: czwartek, 19 lis 2020, 10:47
Re: Pigwa sfermentowala

Post autor: Apsik »

Tak, pasteryzowalam 15 min, w tamtym roku robiłam i wyszły super. A w tym nie wiem co to się podziało- myślę że mogłam za dużo do słoików dawać...
Smak taki mocno kwaskowy

Autor tematu
Apsik
2
Posty: 3
Rejestracja: czwartek, 19 lis 2020, 10:47
Re: Pigwa sfermentowala

Post autor: Apsik »

A w zapachu normalnie...

wawaldek11
2500
Posty: 2917
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Pigwa sfermentowala

Post autor: wawaldek11 »

Zagotuj jeszcze raz. Ja zasypuję bogato cukrem i nie pasteryzuję na ogół, ale czasem zaczyna fermentować i trzeba gotować. Na czterolitrowy słój pokrojonych owocków ok. 2 kg cukru.
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

jakis1234
2500
Posty: 2593
Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
Status Alkoholowy: Winiarz
Podziękował: 236 razy
Otrzymał podziękowanie: 455 razy
Re: Pigwa sfermentowala

Post autor: jakis1234 »

Tak jak radzi wawaldek11, zagotuj całość, dodaj cukier i zapasteryzuj ponownie, tylko dłużej i dokładniej, wymień też zakrętki.
Miałem tak kiedyś z sokiem z kwiatów czarnego bzu, przegotowanie uratowało sok.
Zawsze też możesz dodać alkohol i zrobić nalewkę :)
Ostatnio zmieniony czwartek, 19 lis 2020, 13:45 przez jakis1234, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam z opolskiego.

zaradek
250
Posty: 257
Rejestracja: sobota, 16 wrz 2017, 21:39
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Re: Pigwa sfermentowala

Post autor: zaradek »

Dokładnie - dodaj ok. 70% alkohol i maceruj miesiąc lub półtora miesiąca. Potem zlej powstały nalew, odciśnij do niego te owoce, przefiltruj i odstaw na kolejny miesiąc (minimum) i masz pyszną nalewkę.
Chciałem w objęcia Morfeusza, ale Dionizos był szybszy.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poczekalnia Pytań”