Witam. Bardzo proszę o poradę. Robiłam soki z pigwy. Czyli zasypywalam na przemiennie z cokrem i później pasteryzowalam. Dziś po ok miesiącu po otwarciu słoika wszystko gazuje, pozostałe słoiki również. czy jest szansa żeby jeszcze coś z tego zrobić, czy od razu kosz? Jeśli jest szansa, to od razu bardzo proszę o dokładne wskazówki, bo jestem zupełnie zielona w domowych trunkach. Przyznam szczerze, że trochę mi szkoda wyrzucać, bo jak sobie przypomnę ile czasu spędziłam przy tej pigwie, to mi się słabo robi...
Pozdrawiam serdecznie.
Regulamin forum
Jeśli nie potrafisz odnaleźć odpowiedniego działu dla siebie utwórz tutaj nowy temat a my go umieścimy w odpowiednim forum.
Jeśli nie potrafisz odnaleźć odpowiedniego działu dla siebie utwórz tutaj nowy temat a my go umieścimy w odpowiednim forum.
-
Autor tematu - Posty: 3
- Rejestracja: czwartek, 19 lis 2020, 10:47
- Załączniki
-
- Posty: 2356
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 08:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Załączniki
Re: Pigwa sfermentowala
Pasteryzowane zaczęło fermentację? Coś nie wydaje mi się. A w węchu jak?
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
Autor tematu - Posty: 3
- Rejestracja: czwartek, 19 lis 2020, 10:47
- Załączniki
Re: Pigwa sfermentowala
Tak, pasteryzowalam 15 min, w tamtym roku robiłam i wyszły super. A w tym nie wiem co to się podziało- myślę że mogłam za dużo do słoików dawać...
Smak taki mocno kwaskowy
Smak taki mocno kwaskowy
-
Autor tematu - Posty: 3
- Rejestracja: czwartek, 19 lis 2020, 10:47
- Załączniki
Re: Pigwa sfermentowala
A w zapachu normalnie...
-
- Posty: 2354
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Załączniki
Re: Pigwa sfermentowala
Zagotuj jeszcze raz. Ja zasypuję bogato cukrem i nie pasteryzuję na ogół, ale czasem zaczyna fermentować i trzeba gotować. Na czterolitrowy słój pokrojonych owocków ok. 2 kg cukru.
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
-
- Posty: 304
- Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 15:57
- Ulubiony Alkohol: Każdy dobry.
- Status Alkoholowy: Piwowar
- Załączniki
Re: Pigwa sfermentowala
Tak jak radzi wawaldek11, zagotuj całość, dodaj cukier i zapasteryzuj ponownie, tylko dłużej i dokładniej, wymień też zakrętki.
Miałem tak kiedyś z sokiem z kwiatów czarnego bzu, przegotowanie uratowało sok.
Zawsze też możesz dodać alkohol i zrobić nalewkę
Miałem tak kiedyś z sokiem z kwiatów czarnego bzu, przegotowanie uratowało sok.
Zawsze też możesz dodać alkohol i zrobić nalewkę

Ostatnio zmieniony czwartek, 19 lis 2020, 13:45 przez jakis1234, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam z opolskiego 

-
- Posty: 180
- Rejestracja: sobota, 16 wrz 2017, 20:39
- Załączniki
Re: Pigwa sfermentowala
Dokładnie - dodaj ok. 70% alkohol i maceruj miesiąc lub półtora miesiąca. Potem zlej powstały nalew, odciśnij do niego te owoce, przefiltruj i odstaw na kolejny miesiąc (minimum) i masz pyszną nalewkę.
Chciałem w objęcia Morfeusza, ale Dionizos był szybszy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości