Tak samo robiony zacierek a tym razem nie wyszedł.
-
Autor tematu - Posty: 88
- Rejestracja: środa, 6 sty 2010, 21:11
- Ulubiony Alkohol: Naleweczka domowa - każda
- Status Alkoholowy: Producent Nalewek
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Witam,
Mam malusi problemik z zacierem. Zacier zrobiłem na cukrze i drożdżach SpiritFerm 24h.
Zrobiłem go tak samo jak wiele innych zacierów. Drożdże pewne (cały czas ten sam producent), cukier ten sam gatunek od ponad 3 lat, a co najważniejsze to robię go zawsze w taki sam sposób i w tym samym miejscu (też od ponad 3 lat). Mam takie swoje małe standardy.
Jedyne co czasami się zmieniam to rodzaj drożdży na T3 też SpiritFerm.
Coś tym razem poszło nie tak. Wskaźnik wskazuje ok 20blg.
Została mi jedna paczka SpiritFerm 24h, zapodam do zbiornika może się ruszy.
Może macie jakieś pomysły - dla czego mi się takie kuku stało.
I jak można szybko to naprawić bez utraty zacieru.
L1978
Mam malusi problemik z zacierem. Zacier zrobiłem na cukrze i drożdżach SpiritFerm 24h.
Zrobiłem go tak samo jak wiele innych zacierów. Drożdże pewne (cały czas ten sam producent), cukier ten sam gatunek od ponad 3 lat, a co najważniejsze to robię go zawsze w taki sam sposób i w tym samym miejscu (też od ponad 3 lat). Mam takie swoje małe standardy.
Jedyne co czasami się zmieniam to rodzaj drożdży na T3 też SpiritFerm.
Coś tym razem poszło nie tak. Wskaźnik wskazuje ok 20blg.
Została mi jedna paczka SpiritFerm 24h, zapodam do zbiornika może się ruszy.
Może macie jakieś pomysły - dla czego mi się takie kuku stało.
I jak można szybko to naprawić bez utraty zacieru.
L1978
www.MojaNalewka.pl wszystko o nalewkach.
-
Autor tematu - Posty: 88
- Rejestracja: środa, 6 sty 2010, 21:11
- Ulubiony Alkohol: Naleweczka domowa - każda
- Status Alkoholowy: Producent Nalewek
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Tak samo robiony zacierek a tym razem nie wyszedł.
Dodałem, na 1000%. Ta myśl o niedodaniu też mi przeszła przez głowę, nikt nie jest nieomylny więc wykopałem ze śmieci puste opakowania po nich.
Po dodaniu i wymieszaniu nawet się piana lekka zrobiła ( po krótkim czasie), tak samo jak zwykle.
Klątwa jakaś, czy co?
L1978
Po dodaniu i wymieszaniu nawet się piana lekka zrobiła ( po krótkim czasie), tak samo jak zwykle.
Klątwa jakaś, czy co?
L1978
www.MojaNalewka.pl wszystko o nalewkach.
-
- Posty: 2848
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 445 razy
- Kontakt:
-
Autor tematu - Posty: 88
- Rejestracja: środa, 6 sty 2010, 21:11
- Ulubiony Alkohol: Naleweczka domowa - każda
- Status Alkoholowy: Producent Nalewek
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Tak samo robiony zacierek a tym razem nie wyszedł.
Odnośnie temperatur. Drożdże dosypane do syropu temp. ok 25 stopni.
W pomieszczeniu gdzie stoi pojemnik jest prawie stała temperatura 21 stopni C
W tym pomieszczeniu robiłem zacier w naprawdę mroźne zimy i w lato - efekt końcowy ten sam zn. SUPER
L1978
W pomieszczeniu gdzie stoi pojemnik jest prawie stała temperatura 21 stopni C
W tym pomieszczeniu robiłem zacier w naprawdę mroźne zimy i w lato - efekt końcowy ten sam zn. SUPER
L1978
www.MojaNalewka.pl wszystko o nalewkach.
-
- Posty: 2848
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 445 razy
- Kontakt:
-
Autor tematu - Posty: 88
- Rejestracja: środa, 6 sty 2010, 21:11
- Ulubiony Alkohol: Naleweczka domowa - każda
- Status Alkoholowy: Producent Nalewek
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Tak samo robiony zacierek a tym razem nie wyszedł.
No dobra zamykając temat.
Ostatnią torebkę z całej partii kupionych tego samego dnia
rozcięciem z wodą i odrobiną cukru (taka matka drożdżowa).
Gdy zaczęło się pienić dodałem do poprzedniego nastawu i po 2 godzinach już mile pracuje.
Tak samo zrobiłem ale tym razem działa.
Nie wiem gdzie został popełniony błąd.
Pozdrawiam
L1978
Ostatnią torebkę z całej partii kupionych tego samego dnia
rozcięciem z wodą i odrobiną cukru (taka matka drożdżowa).
Gdy zaczęło się pienić dodałem do poprzedniego nastawu i po 2 godzinach już mile pracuje.
Tak samo zrobiłem ale tym razem działa.
Nie wiem gdzie został popełniony błąd.
Pozdrawiam
L1978
www.MojaNalewka.pl wszystko o nalewkach.
-
- Posty: 41
- Rejestracja: sobota, 8 paź 2011, 00:08
- Krótko o sobie: Jestem człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: gostynin