Nie wydawaj kasy, sam zrób swój taboret gazowy

Zbiór wiadomości o podgrzewaniu destylatorów.
Awatar użytkownika

Autor tematu
kaniowy
30
Posty: 34
Rejestracja: wtorek, 7 lut 2012, 18:22

Post autor: kaniowy »

Zakładam ten temat bo kiedy kompletowałem swoje zabawki to szukałem tu projektu taboreta gazowego, ale nie ma za wiele takich projektów. Z założenia miało być tanio, więc wykluczałem kupno gotowego, a że mam jakieś pojęcie o spawaniu i takich tam to zrobiłem sobie swój taborecik.
Wykorzystany tu jest jeden palnik od kuchenki gazowej z dyszą i kurkiem. Zdobyłem go od znajomego ze starej kuchenki. Dyszę wymieniłem na dużą, nie wiem od czego, bodajże 0,96, kupiłem kawałek węża do gazu, reduktor też załatwiony. Stelarz wyspawałem z profila 30x20mm, całość pomalowana proszkowo. Sprzęt działa super, 20l nastawu zagotowuje w 30min, więc jak dla mnie to zadowalający czas.

Koszty jakie poniosłem to 9zł za wąż i dwie opaski, no i buteleczka pierwszego wyrobu dla znajomego za graty od kuchenki.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
promocja
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5382
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 668 razy
Kontakt:
Re: Nie wydawaj kasy, sam zrób swój taboret gazowy

Post autor: Zygmunt »

No i elegancko wyszedł:) Gratuluję!
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

Autor tematu
kaniowy
30
Posty: 34
Rejestracja: wtorek, 7 lut 2012, 18:22
Re: Nie wydawaj kasy, sam zrób swój taboret gazowy

Post autor: kaniowy »

Nie wstawiałem go żeby się chwalić, ale po to żeby nowych konstruktorów naprowadzić na właściwy trop, bo jak widać z dobrym pomysłem i z niewielkim nakładem finansowym można uzyskać świetne efekty. Oczywiście trzeba w to też włożyć trochę chęci i pracy, ale zawsze parę groszy zostaje w kieszeni.
No i podziękowania dla użytkowników tego forum, bo ja te pomysły zaczerpnąłem właśnie stąd i przekazuje je następnym, którzy tak jak ja niedawno, zaczną kompletowanie swoich instrumentów :)
online
Awatar użytkownika

mtx
1400
Posty: 1414
Rejestracja: poniedziałek, 2 sty 2012, 02:50
Ulubiony Alkohol: Whiskey
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Władysławowo woj.pomorskie
Podziękował: 523 razy
Otrzymał podziękowanie: 124 razy
Kontakt:
Re: Nie wydawaj kasy, sam zrób swój taboret gazowy

Post autor: mtx »

No a tak szczerze kolego to ile cię to wszystko wyszło?

Profile, elektrody, malowanie, prąd do spawania i szlifierki podczas cięcia profili i obróbki
spawów? Tak orientacyjnie?
Awatar użytkownika

Autor tematu
kaniowy
30
Posty: 34
Rejestracja: wtorek, 7 lut 2012, 18:22
Re: Nie wydawaj kasy, sam zrób swój taboret gazowy

Post autor: kaniowy »

Pracuję jako ślusarz i wszystko robiłem w pracy więc ZERO :D Profile to odpady poprodukcyjne, a dla mnie jeszcze świetnie się nadały. Malowanie też w pracy, ale przecież nie trzeba malować proszkowo, można zwykłym podkładem objechać.
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5382
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 668 razy
Kontakt:
Re: Nie wydawaj kasy, sam zrób swój taboret gazowy

Post autor: Zygmunt »

jak widać z dobrym pomysłem i z niewielkim nakładem finansowym można uzyskać świetne efekty.
Niewielkim nakładem, jeżeli pracujesz z czymś takim. Jak np. ja zacząłbym chodzić i kupować wszystkie niezbędne elementy to nagle okazało by się, że te 90zł za taboret to wcale nie tak dużo...
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

pokrec
1850
Posty: 1896
Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Nie wydawaj kasy, sam zrób swój taboret gazowy

Post autor: pokrec »

Ale może komus się walaja po podwórku jakieś profile, kątowniki i rurki, których już do niczego nie wykorzysta? Po co kupować je w gotowym taborecie jeszcze raz?
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
online
Awatar użytkownika

mtx
1400
Posty: 1414
Rejestracja: poniedziałek, 2 sty 2012, 02:50
Ulubiony Alkohol: Whiskey
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Władysławowo woj.pomorskie
Podziękował: 523 razy
Otrzymał podziękowanie: 124 razy
Kontakt:
Re: Nie wydawaj kasy, sam zrób swój taboret gazowy

Post autor: mtx »

Jak ktoś ma takie w domu to jasne, że można robić ale jak miałbym
najpierw wszystko kupić, pociąć, pospawać, pomalować i mieć tą niepewność
że coś jest nieszczelne i mi pie... razem ze ścianą w domu to bym się pięć razy zastanowił
czy warto zaoszczędzić te 30zł...

Dlatego też pytałem kolegę ile faktycznie go to kosztowało no ale jeśli robił to w swoim miejscu
pracy, materiał i robotę miał za darmo to zmienia postać rzeczy...

Ale wracając do tematu - wszystko da się zrobić samemu i fajnie :)
Swoją drogą ładnie to kolego zrobiłeś :)
Awatar użytkownika

Autor tematu
kaniowy
30
Posty: 34
Rejestracja: wtorek, 7 lut 2012, 18:22
Re: Nie wydawaj kasy, sam zrób swój taboret gazowy

Post autor: kaniowy »

W dużej mierze macie racje. Mnie akurat wyniosło to tanio, ale widziałem wiele tu przypadków w których ktoś kupił gotowy taboret za 60zł na allegro, ale jak się okazało był tak niestabilny, że został po nim tylko palnik a stelaż i tak musiał zrobić sam. Więc te rurki, czy profile musiał po raz drugi zdobyć, bo te za które zapłacił razem z taboretem okazały się słabiutkie.
No więc jak ktoś ma tylko z czego to proponuję robić, bo da się z dobrym efektem. No jak ktoś nie ma takiej możliwości, to wtedy trzeba robić rozsądne zakupy, żeby nie płacić za coś dwa razy.

summa
30
Posty: 30
Rejestracja: czwartek, 3 lis 2011, 14:20
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Nie wydawaj kasy, sam zrób swój taboret gazowy

Post autor: summa »

Prawda... Taborety za 120 zetów z allegro to popelina. Z mojego zostawiam tylko palnik, resztę muszę dorobić sam. Będę robił TRÓJKĄTNY z tego względu, że mam troszkę pogiętego kega od dołu i na kwadratowym zawsze się buja. Cztery nogi to zdecydowanie o jedną za dużo.
+ Owoc Żywota Twojego Je Zus +
online
Awatar użytkownika

mtx
1400
Posty: 1414
Rejestracja: poniedziałek, 2 sty 2012, 02:50
Ulubiony Alkohol: Whiskey
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Władysławowo woj.pomorskie
Podziękował: 523 razy
Otrzymał podziękowanie: 124 razy
Kontakt:
Re: Nie wydawaj kasy, sam zrób swój taboret gazowy

Post autor: mtx »

Kolego summa może i ja jestem uprzedzony do alledrogo ale jeśli chciało by Ci się pochodzić
po sklepach to znalazł byś to czego szukasz, mógłbyś zobaczyć co to jest, z czego i jak
wykonane, a naprawdę można znaleść sensowny sprzęt może trochę drożej ale kupisz dobry,
fajny i bezpieczny sprzęt, no ale jeśli wolisz zamawiać przez internet to musisz uwierzyć zdjęciom i opisom
typu "kupuj u mnie bo moje najlepsze, tylko moje wykonane z super, mega ekstra materiału"
a niestety jak dostaniesz swój sprzęt z alledrogo okazuje się chińską zabawką zrobioną przez chińskie
dzieci za kawałek chleba...

A jak będziesz miał teraz chodzić i szukać rurek, profili, spawać to wszystko, szlifować, malować,
bać się że coś jest nieszczelne i Ci pier... razem ze ścianą to się zastanów czy warto znowu
zaoszczędzić kilka złotych, tym bardziej że pracujesz z gazem...

Z tego co pisał kolega kaniowy to ma dostęp do tego typu materiału i spawania itd. i nic za to nie płaci,
to faktycznie można się nad tym zastanawiać, ale jak masz wszystko kupić,zapłacić za spawanie to zastanów
się czy warto...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Grzanie”