Spadające jabłka

Produkcja koniaku, brandy, śliwowicy, kalwadosu i innych nektarów które można uzyskać z owoców.
Awatar użytkownika

Autor tematu
waz_2000
150
Posty: 170
Rejestracja: sobota, 29 sty 2011, 21:12
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Whisky
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Warszawa - okolice
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Post autor: waz_2000 »

Mam taki problem. Na podwórku mam jabłoń z dość smacznymi jabłkami jakiejś starej odmiany. Te co wiszą na drzewie są niedojrzałe. te to spadną są ok. dziś nazbierałem wiadro 10l jabłek. Tylko że chce zrobić nastaw z powiedzmy 60kg jabłek. I co teraz zrobić?
Wycisnąć sok z tego co nazbierałem. I co nie zepsuje się? Przecież uzbieranie 60kg jabłek zajmie mi z miesiąc. Powiedzmy 10 - 15kg co tydzień.

Jak to zrobić żeby sok stał i się nie zepsuł, jak nie wycisnę to te co pozbierałem na pewno się zepsują zanim uzbieram te 60kg.

Nie mam pojęcia co zrobić a towar się marnuje...
Kolumna typu: AAbratek
Keg: 30L
Wysokość kolumny (wypełnienie): 140cm
Średnica: 76,1 mm
Grzanie: Kiedyś Taboret teraz prąd 6kW
Po godzinach: Pozycjonowanie stron WWW | Psocenie | Wędkarstwo
alembiki
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7350
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1697 razy
Re: Spadające jabłka

Post autor: radius »

Najprostszy sposób - zapasteryzować sok :D
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

Autor tematu
waz_2000
150
Posty: 170
Rejestracja: sobota, 29 sty 2011, 21:12
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Whisky
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Warszawa - okolice
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Spadające jabłka

Post autor: waz_2000 »

Tak zapasteryzować co tydzień 10l soku, oj ciężko to zrobić. Dużo słoików, jakiś spory gar do ich zagotowania, chyba raczej mało wykonalne w moim przypadku. Celem jest jakieś 40l soku...
Kolumna typu: AAbratek
Keg: 30L
Wysokość kolumny (wypełnienie): 140cm
Średnica: 76,1 mm
Grzanie: Kiedyś Taboret teraz prąd 6kW
Po godzinach: Pozycjonowanie stron WWW | Psocenie | Wędkarstwo
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2739
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 308 razy
Otrzymał podziękowanie: 432 razy
Kontakt:
Re: Spadające jabłka

Post autor: JanOkowita »

Jest na to rada:

Przygotować pojemnik fermentacyjny na przewidywaną ilość soku. Wlać do niego wyciśnięty sok i zacząć fermentację pamiętając, że do każdych 10 litrów soku jabłkowego należy dodać 35 g kwasku cytrynowego i roztwór cukrowy z 2 kg cukru (łącznie roztwór cukrowy ma mieć objętość 5 litrów).
Zmierzyć Blg i po prostu zacząć fermentację stosując drożdże Spiritferm Turbo Fruit kupione w promocyjnej cenie w ulubionym sklepie ;) Tym sposobem unikniesz zepsucia soku.

Następnie co kilka dni dodawać kolejny sok z jabłek (pamiętając o zastosowaniu roztworu cukrowego i kwasku). Przy trzecim dodaniu soku należy przygotować nową paczkę drożdży pobierając z nastawu około 1 litra i rozcieńczając go dwoma litrami wody - tak aby drożdże uniknęły szoku wywołanego zbyt wysokim stężeniem alkoholu. Do takiego rozcieńczonego roztworu wsypać drożdże i pozostawić na pół godziny, a dopiero potem wlać je do pojemnika. Potem tylko mierzyć Blg i czekać na koniec procesu.

Tym sposobem bezpiecznie spożytkujesz zebrane owoce. Powodzenia ! :klaszcze:

Pozdrawiam

Jan Okowita
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)

soniak
30
Posty: 34
Rejestracja: środa, 13 lip 2011, 15:21
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Spadające jabłka

Post autor: soniak »

nasz hymn:))
Awatar użytkownika

Autor tematu
waz_2000
150
Posty: 170
Rejestracja: sobota, 29 sty 2011, 21:12
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Whisky
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Warszawa - okolice
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Spadające jabłka

Post autor: waz_2000 »

Tak właśnie mam zamiar skorzystać z tego przepisu. Po kilku cukrówkach będzie to pierwsza owocówka.
Kolumna typu: AAbratek
Keg: 30L
Wysokość kolumny (wypełnienie): 140cm
Średnica: 76,1 mm
Grzanie: Kiedyś Taboret teraz prąd 6kW
Po godzinach: Pozycjonowanie stron WWW | Psocenie | Wędkarstwo
Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Spadające jabłka

Post autor: Wald »

waz_2000 pisze:zapasteryzować co tydzień 10l soku.
Najpierw uzyskaj sok, a zobaczysz czym się martwisz. Z wiaderka jabłek wyjdzie ok. 3,5 litra soku. Pamiętaj o usunięciu gniazd nasiennych. Przechowywać go możesz od razu w balonie. Aż do planowanej ilości. Dopiero na koniec wyliczyć proporcje i zaszczepić drożdżami.
JanOkowita pisze:2 kg cukru (łącznie roztwór cukrowy ma mieć objętość 5 litrów)...
należy dodać 35 g kwasku cytrynowego...
Nie koniecznie. Sok z jabłek można nastawiać bez rozcieńczania, czyli dodając sam cukier podczas pasteryzacji. Będzie bardziej esencjonalne. Oczywiście pomijamy wtedy kwasek, choć tak na 100% to dopiero po zmierzeniu kwasowości.
Poza tym propozycja Jana jest równie dobra i skuteczna. Wymaga trochę więcej liczenia i planowania. Startowe Blg po dodaniu ostatniej porcji soku będzie już przekłamane zawartością alkoholu. Zestaw drożdży jest szybki (do 6 dni), a kolega chce jabłka zbierać przez miesiąc.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
Awatar użytkownika

Autor tematu
waz_2000
150
Posty: 170
Rejestracja: sobota, 29 sty 2011, 21:12
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Whisky
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Warszawa - okolice
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Spadające jabłka

Post autor: waz_2000 »

Czyli sok mogę przechowywać w balonie bez zaszczepienia? Przecież dzikusy go dopadną. Ale w sumie jak zaszczepię potem winnymi to te powinny pokonać dzikusy i przejąć fermentację. Powinno wyjść na jedno.
Kolumna typu: AAbratek
Keg: 30L
Wysokość kolumny (wypełnienie): 140cm
Średnica: 76,1 mm
Grzanie: Kiedyś Taboret teraz prąd 6kW
Po godzinach: Pozycjonowanie stron WWW | Psocenie | Wędkarstwo
Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Spadające jabłka

Post autor: Wald »

Wald pisze:
waz_2000 pisze:zapasteryzować co tydzień 10l soku.
Najpierw uzyskaj ok. 3,5 litra soku..
Pasteryzowany! Czy tu wszystko trzeba tak łopatologicznie? Napisałem ze to nie 10 litrów masz do pasteryzacji a max 3,5. Więc poradzisz sobie i możesz zbierać dalej. Oczywiście dopisze bo może nie wiesz że to trzeba zrobić czysto i przechowywać szczelnie zamknięte (inaczej ciemnieją i gniją). Nie oblizywać paluchów bo w ślinie jest więcej niż się spodziewasz. Mniej jak u warana z komodo, ale wystarczająco żeby zainfekować sok/nastaw.
waz_2000 pisze:jak zaszczepię winnymi to te powinny pokonać dzikusy i przejąć fermentację
Pokonają je w naturalnej ilości. Jak się namnożą i ruszy na dzikusach to winiarskimi jest sens szczepić dopiero po wymordowaniu konkurencji. Same sobie nie poradzą. Po to masz pasteryzować, bo dzikusy już tam są. Zanim owoce zerwiesz już czyhają. Jeśli od razu przygotowujesz nastaw, opcjonalnie (zamiast pasteryzacji) możesz stabilizować moszcz "piro".
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nastawy owocowe”