Puszczałem surówkę z winogron przez 4 półki na małym refluksie, się zagapiłem i wbiłem pogon. Mam 5l 90% spirytusu do ponownego puszczeni na PS. Pomysł jest by rozcieńczyć do 70% i zalać lekko namoczone i zmielone rodzynki i destylować macerat. Mam kocioł z mieszadłem, destyluję z gęstym.
Pytania:
- ile rodzynek na 5l 90% spirytusu?
- jak długo macerować?
- czy rozcieńczać 70%?
- na jaki % rozcieńczać macerat do destylacji (klasyczne 20%)?
- zastał mi przedgon (50% od serca - resztę wylewam) i pogon do recyklingu. Czy dodać go do maceratu i przy destylacji "szeroko" odbierać frakcję? Będę robić nastawy rodzynkowe to odpad się przerobi.
Ciężko znaleźć na ten temat informacje, maceraty kosmetyczne czy ziołowe to i owszem ale pod psocenie z suszonych owoców już gorzej.
Proszę o podpowiedz albo link na odpowiednią stronę forum(trochę szperałem i o ginie sporo ale to trochę inna bajka).
Z góry dziękuję za każdą sugestię
macerat rodzynkowy
Regulamin forum
Jeśli nie potrafisz odnaleźć odpowiedniego działu dla siebie utwórz tutaj nowy temat a my go umieścimy w odpowiednim forum.
Jeśli nie potrafisz odnaleźć odpowiedniego działu dla siebie utwórz tutaj nowy temat a my go umieścimy w odpowiednim forum.
-
- Posty: 2716
- Rejestracja: sobota, 30 lip 2016, 16:57
- Ulubiony Alkohol: Zależy od nastroju i dostępności.
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 253 razy
- Otrzymał podziękowanie: 467 razy
Re: macerat rodzynkowy
Trzeba rodzynki dokładnie przelać kilka razy wrzątkiem i wypłukać.
Destylat wychodzi niezły.
Eeee, niekoniecznie,
Trzeba rodzynki dokładnie przelać kilka razy wrzątkiem i wypłukać.
Destylat wychodzi niezły.
Pozdrawiam z opolskiego.
-
Autor tematu - Posty: 8
- Rejestracja: środa, 14 wrz 2016, 11:30
Re: macerat rodzynkowy
pogony mocno wyczuwalne.To miało być do szybkiej degustacji - kumpel dał winogron. Jak mam to puścić jeszcze raz to kombinuje jakby smak poprawić. Wolę smakowe jak kryształ czyste. Sprzęt miedziany to siarkę powinien trochę zneutralizować. Jakaś sugestia ile rodzynek na 1l 70% destylatu?
-
- Posty: 255
- Rejestracja: sobota, 2 lut 2013, 08:38
- Podziękował: 25 razy
- Otrzymał podziękowanie: 32 razy
Re: macerat rodzynkowy
Destylat z rodzynek (przefermentowanych) jak najbardziej.
Ale macerat - ja bym odradzał.
Ja raz zrobiłem coś takiego: kupiłem 3 l soku 100% NFCT z wiśni. Dolałem do spirytusu i puściłem na destylację.
Taki smród wyszedł, głównie siarki, że nie do wypicia to było.
Może i coś tam jeszcze było, nie wiem czym się konserwuje żywność, ale konserwanty są b. tanie i ich sypią na potęgę.
Ale macerat - ja bym odradzał.
Ja raz zrobiłem coś takiego: kupiłem 3 l soku 100% NFCT z wiśni. Dolałem do spirytusu i puściłem na destylację.
Taki smród wyszedł, głównie siarki, że nie do wypicia to było.
Może i coś tam jeszcze było, nie wiem czym się konserwuje żywność, ale konserwanty są b. tanie i ich sypią na potęgę.
-
Autor tematu - Posty: 8
- Rejestracja: środa, 14 wrz 2016, 11:30