[szybkowar] Pot still - mój zestaw za 280zł
-
Autor tematu - Posty: 157
- Rejestracja: niedziela, 7 lis 2010, 01:59
- Krótko o sobie: Dziękuje za to że są jeszcze psotnicy, którzy potrafią przekazać wiedzę potomnym. Pozdro dla Adminów i Braci psotniczej :-)
- Ulubiony Alkohol: Whisky, Piwo, Bimberek.
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Irlandia
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Długo zastanawiałem się jaką aparaturkę zmontować, biorąc pod uwagę że nie mieszkam w Posce tylko w Irlandii, poszedłem na łatwiznę i zastosowałem lekki, w miarę tani zwykły zestaw z Allegro http://allegro.pl/zestaw-destylacyjny-z ... 52383.html jestem z niego bardzo zadowolony. Prawdziwa jakość szkła, super deflegmator z odstojnikiem (super sprawa) i odstojnik, odporna na zmiany temp. chłodniczka. Przyznaje szczerze że destylat w smaku i zapachu niczego sobie, nawet po pierwszym destylowaniu.
Nie jest to reklama tylko godny polecenia zestaw za małe pieniądze.
Deflegmator i odstojnik,i chłodniczka oraz menzura do oczyszczania destylatu z węglem aktywnym której i tak nie używam bo nie mam takiej potrzeby
KOSZT 110zł z przesyłką
Garnek nierdzewny 12 litrów 148zł z przesyłką, też z Allegro.
Wężyki silikonowe 7 i 10 mm 22zł
Euro-win, 10mm pomocne w połaczeniu garnka z deflegmatorem, i połączenie reszty, 7mm idealne do redukcji na chłodniczce. zakupiłem przy okazji zakupu drożdży gorzelniczych T3 i bentonitu oraz korków do butli.
Całość zestawu za 280 złotych. Myślę ze to niezły wynik tymbardziej że łatwo zmontować, rozmontować i umyć. Destylat pierwszej jakości, żadnych smrodów. Należy pamiętać o prostej zasadzie, wyskalowaniu, obliczeniu mniej więcej czasu destylacji, i nie musimy przy tym siedzieć non stop, ale... pilnowac należy
Cała destylacja ok 12 litrów trwa +- 5,5 do 6,5 godzinek, nie spieszę się.
Nastawy robię z cukru, wody, T3, i przecier pomidorowy.
Pozdrawiam Lukstir
Nie jest to reklama tylko godny polecenia zestaw za małe pieniądze.
Deflegmator i odstojnik,i chłodniczka oraz menzura do oczyszczania destylatu z węglem aktywnym której i tak nie używam bo nie mam takiej potrzeby
KOSZT 110zł z przesyłką
Garnek nierdzewny 12 litrów 148zł z przesyłką, też z Allegro.
Wężyki silikonowe 7 i 10 mm 22zł
Euro-win, 10mm pomocne w połaczeniu garnka z deflegmatorem, i połączenie reszty, 7mm idealne do redukcji na chłodniczce. zakupiłem przy okazji zakupu drożdży gorzelniczych T3 i bentonitu oraz korków do butli.
Całość zestawu za 280 złotych. Myślę ze to niezły wynik tymbardziej że łatwo zmontować, rozmontować i umyć. Destylat pierwszej jakości, żadnych smrodów. Należy pamiętać o prostej zasadzie, wyskalowaniu, obliczeniu mniej więcej czasu destylacji, i nie musimy przy tym siedzieć non stop, ale... pilnowac należy
Cała destylacja ok 12 litrów trwa +- 5,5 do 6,5 godzinek, nie spieszę się.
Nastawy robię z cukru, wody, T3, i przecier pomidorowy.
Pozdrawiam Lukstir
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Psocić każdy może , trochę lepiej lub trochę gorzej...
Pozdrawiam serdecznie, Lukstir
Pozdrawiam serdecznie, Lukstir
-
- Posty: 5382
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 668 razy
- Kontakt:
Re: Pot still (kociołek) i szkło, mój zestaw za 280zł
Przy takim podłączeniu deflegmatora mogłeś go pominąć, bo nic nie daje. Istotą działania deflegmatora jest flegma spływająca z powrotem do kotła. Tak masz po prostu dwa odstojniki...
Dlaczego nie używasz filtra węglowego? Mimo, że jest bardzo krótki, jestem pewien, że wniósł by wiele dobrego...
Dlaczego nie używasz filtra węglowego? Mimo, że jest bardzo krótki, jestem pewien, że wniósł by wiele dobrego...
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
Autor tematu - Posty: 157
- Rejestracja: niedziela, 7 lis 2010, 01:59
- Krótko o sobie: Dziękuje za to że są jeszcze psotnicy, którzy potrafią przekazać wiedzę potomnym. Pozdro dla Adminów i Braci psotniczej :-)
- Ulubiony Alkohol: Whisky, Piwo, Bimberek.
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Irlandia
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Pot still (kociołek) i szkło, mój zestaw za 280zł
@Zygmunt, jak taki deflegmator powinien być podłączony Może faktycznie błąd w sztuce. Poprostu go odwrócić Czy powiesić powyżej gara lub bezpośrednio nad nim Proszę o pordę
Psocić każdy może , trochę lepiej lub trochę gorzej...
Pozdrawiam serdecznie, Lukstir
Pozdrawiam serdecznie, Lukstir
-
- Posty: 440
- Rejestracja: poniedziałek, 30 sie 2010, 12:15
- Ulubiony Alkohol: Zioła, owoce
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Podziękował: 40 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Pot still (kociołek) i szkło, mój zestaw za 280zł
Deflegmator musisz połączyć od dołu.
Boczne wejście deflagmatora nadaje się najwyżej do podłączenia termometra.
No i moim zdaniem nie powinien on być izolowany. Przewody, odstojnik tak, deflegmator nie.
Pozdrawiam.
Boczne wejście deflagmatora nadaje się najwyżej do podłączenia termometra.
No i moim zdaniem nie powinien on być izolowany. Przewody, odstojnik tak, deflegmator nie.
Pozdrawiam.
Kto w winku nie smakował, Wstręt do kobiet czuje,
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.
بطرس
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.
بطرس
-
Autor tematu - Posty: 157
- Rejestracja: niedziela, 7 lis 2010, 01:59
- Krótko o sobie: Dziękuje za to że są jeszcze psotnicy, którzy potrafią przekazać wiedzę potomnym. Pozdro dla Adminów i Braci psotniczej :-)
- Ulubiony Alkohol: Whisky, Piwo, Bimberek.
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Irlandia
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Pot still (kociołek) i szkło, mój zestaw za 280zł
Dziękuje za wszystkim za rady, czyli trza przerobić. Dużo roboty nie ma bo to tylko ustawienie elementów więc luzik. Może to tłumaczy dlaczego w deflegmatorze mam zawsze ciecz, flegmę która po zmierzeniu ma ok 30-40%. w odstojniku ok 20%. Zmienię i zrobię zdjęcie wkrótce. @Calyx dzięki za schemat.
Psocić każdy może , trochę lepiej lub trochę gorzej...
Pozdrawiam serdecznie, Lukstir
Pozdrawiam serdecznie, Lukstir
-
- Posty: 1057
- Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
- Krótko o sobie: Hobbysta :)
- Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Las nad Pilica
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Pot still (kociołek) i szkło, mój zestaw za 280zł
On działa jak wstępna chłodnica, tyle, że ciśnienie par wydobywających się
z szybkowara nie będzie pozwalało na cofanie skroplin do gara.
Radziłem sobie z tym zjawiskiem w dość prosty sposób.
Bez przerywania psocenia przykładałem do pokrywy szybkowara
i do bocznych ścianek, mokrą, namoczoną w zimnej wodzie ściereczkę.
Taki myk powodował dość gwałtowne schłodzenie powierzchni
i chwilowe podciśnienie, które zasysało ciecz z deflegmatora do gara.
Można również dobrać moc grzania tak, aby to zjawisko nie występowało.
Czas psocenia niestety znacznie się wydłuży.
Pozdrawiam
Calyx
Myślę, że nie unikniesz zjawiska zalewania tego "deflegmatorka".Lukstir pisze:...Może to tłumaczy dlaczego w deflegmatorze mam zawsze ciecz...
On działa jak wstępna chłodnica, tyle, że ciśnienie par wydobywających się
z szybkowara nie będzie pozwalało na cofanie skroplin do gara.
Radziłem sobie z tym zjawiskiem w dość prosty sposób.
Bez przerywania psocenia przykładałem do pokrywy szybkowara
i do bocznych ścianek, mokrą, namoczoną w zimnej wodzie ściereczkę.
Taki myk powodował dość gwałtowne schłodzenie powierzchni
i chwilowe podciśnienie, które zasysało ciecz z deflegmatora do gara.
Można również dobrać moc grzania tak, aby to zjawisko nie występowało.
Czas psocenia niestety znacznie się wydłuży.
Pozdrawiam
Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem
-
Autor tematu - Posty: 157
- Rejestracja: niedziela, 7 lis 2010, 01:59
- Krótko o sobie: Dziękuje za to że są jeszcze psotnicy, którzy potrafią przekazać wiedzę potomnym. Pozdro dla Adminów i Braci psotniczej :-)
- Ulubiony Alkohol: Whisky, Piwo, Bimberek.
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Irlandia
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Pot still (kociołek) i szkło, mój zestaw za 280zł
Rozebrałem już swoją tablicę do psocenia. @Calyx rozumiem że shemat który przedstawiłeś jak najbardziej godny uwagi, i nie wymaga on jeszcze jakiegoś extra odstojnika???
Psocić każdy może , trochę lepiej lub trochę gorzej...
Pozdrawiam serdecznie, Lukstir
Pozdrawiam serdecznie, Lukstir
-
Autor tematu - Posty: 157
- Rejestracja: niedziela, 7 lis 2010, 01:59
- Krótko o sobie: Dziękuje za to że są jeszcze psotnicy, którzy potrafią przekazać wiedzę potomnym. Pozdro dla Adminów i Braci psotniczej :-)
- Ulubiony Alkohol: Whisky, Piwo, Bimberek.
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Irlandia
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Pot still (kociołek) i szkło, mój zestaw za 280zł
A oto moje zmiany, postępy czy zwał jak zwał , jeszcze raz dzięki @Calyx za schemat . Oceń czy pomogło. Zrozumiałem że deflegmatora się nie ociepla, dotyczy to tylko odstojnika i rurek Poniżej równierz mój obecny nastaw. Ma już 0Blg czyli... wkrótce znowu gotujemy
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Psocić każdy może , trochę lepiej lub trochę gorzej...
Pozdrawiam serdecznie, Lukstir
Pozdrawiam serdecznie, Lukstir
-
Autor tematu - Posty: 157
- Rejestracja: niedziela, 7 lis 2010, 01:59
- Krótko o sobie: Dziękuje za to że są jeszcze psotnicy, którzy potrafią przekazać wiedzę potomnym. Pozdro dla Adminów i Braci psotniczej :-)
- Ulubiony Alkohol: Whisky, Piwo, Bimberek.
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Irlandia
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Efekty po zmianie ustawinia
Koledzy psotnicy, tak z ciekawości. U mnie występuje problem skoku temperatury jak to z termostatem bywa, @Kucyk kiedyś poruszał problem regulacji temperatury. Link z allegro wygasł i już nie widać. Temat poruszany był w temacie Tuning kuchenek elektrycznych Autor @Kucyk
http://alkohole-domowe.com/forum/tuning ... t1318.html , proszę o jakiś link na Allegro jesli można, nie jestem w Polsce więc tylko wysyłka. Chyba że ktoś sam coś takiego montuje to chętnie skorzystam.
Pozdrawiam Lukstir
Minął jakiś czas...
Z przyjemnością chcę się pochwalić moimi skromnymi postępami a przedewszystkim podziękować za porady związane z ustawieniem moich szkiełek do destylacji @Calyx
Efekty od razu widać. Pierwsze szkło, pracuje jak mini reflux, tzn, przynajmniej odzyskuje to co przedtem się marnowało. Teraz z powrotem do gara. Co następuje, mój destylat ma pomiędzy 80-75, wcześniej miałem 70-65. To bardzo dużo jak dla mnie. Destylat nie śmierdzi, delikatnie pachnie pomidorkiem, albo to tylko takie wrażenie, niemniej jednak tym razem wszystko idzie na drugie gotowanie. Inaczej nie przekonam się i nie dowiem jaka jest różnica.
Na pochwałę równierz zasługuje inna kwestia, BENTONIT. Tym razem równierz przekonałem się osobiście jak działa. Poprostu super szybkie klarowanie. Przyznaje że zlałem tylko raz przed użyciem tego magicznego proszku. W poprzednim poście przed i dzisiaj po klarowaniu 5godzin po wymieszaniu z bentonitem. Połowy już nie ma bo właśnie się gotuje . Potem pochwalę się ile i w jakim procencie wyszło z 12 litrów.
Pełen pokory czekam na jeszcze lepsze efekty czytania i wniosków wyciągania.
Minął jeszcze jakiś czas...
Witam, moje sobotnie gotowanie zakończyło się, dwa garnki po 12litrów
Otrzymałem z każdej porcji 12 litrów:
po odlaniu ok 60ml przedgonu; PSOTKI 1,5 litra 75% , 0,4 litra 65%, 0,6 litra 50-40%- wszystko razy 2 bo w sumie przegotowałem 24 litry nastawu.
Myślę że to dobry wynik, ale ma jednak delikatny zapach przecieru. To był mój pierwszy nastaw z użyciem przecieru. Fermentacja i przerób cukru niemożebnie szybki, biorąc pod uwagę ilość użytych drożdży Po 4 dniach -4. Zapach nie powala. Pozostaje to przegotować ponownie i przefiltrować na węglu aktywnym.
Pozdrawiam Lukstir
http://alkohole-domowe.com/forum/tuning ... t1318.html , proszę o jakiś link na Allegro jesli można, nie jestem w Polsce więc tylko wysyłka. Chyba że ktoś sam coś takiego montuje to chętnie skorzystam.
Pozdrawiam Lukstir
Minął jakiś czas...
Z przyjemnością chcę się pochwalić moimi skromnymi postępami a przedewszystkim podziękować za porady związane z ustawieniem moich szkiełek do destylacji @Calyx
Efekty od razu widać. Pierwsze szkło, pracuje jak mini reflux, tzn, przynajmniej odzyskuje to co przedtem się marnowało. Teraz z powrotem do gara. Co następuje, mój destylat ma pomiędzy 80-75, wcześniej miałem 70-65. To bardzo dużo jak dla mnie. Destylat nie śmierdzi, delikatnie pachnie pomidorkiem, albo to tylko takie wrażenie, niemniej jednak tym razem wszystko idzie na drugie gotowanie. Inaczej nie przekonam się i nie dowiem jaka jest różnica.
Na pochwałę równierz zasługuje inna kwestia, BENTONIT. Tym razem równierz przekonałem się osobiście jak działa. Poprostu super szybkie klarowanie. Przyznaje że zlałem tylko raz przed użyciem tego magicznego proszku. W poprzednim poście przed i dzisiaj po klarowaniu 5godzin po wymieszaniu z bentonitem. Połowy już nie ma bo właśnie się gotuje . Potem pochwalę się ile i w jakim procencie wyszło z 12 litrów.
Pełen pokory czekam na jeszcze lepsze efekty czytania i wniosków wyciągania.
Minął jeszcze jakiś czas...
Witam, moje sobotnie gotowanie zakończyło się, dwa garnki po 12litrów
Otrzymałem z każdej porcji 12 litrów:
po odlaniu ok 60ml przedgonu; PSOTKI 1,5 litra 75% , 0,4 litra 65%, 0,6 litra 50-40%- wszystko razy 2 bo w sumie przegotowałem 24 litry nastawu.
Myślę że to dobry wynik, ale ma jednak delikatny zapach przecieru. To był mój pierwszy nastaw z użyciem przecieru. Fermentacja i przerób cukru niemożebnie szybki, biorąc pod uwagę ilość użytych drożdży Po 4 dniach -4. Zapach nie powala. Pozostaje to przegotować ponownie i przefiltrować na węglu aktywnym.
Pozdrawiam Lukstir
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Psocić każdy może , trochę lepiej lub trochę gorzej...
Pozdrawiam serdecznie, Lukstir
Pozdrawiam serdecznie, Lukstir
-
- Posty: 41
- Rejestracja: wtorek, 3 sie 2010, 16:54
- Krótko o sobie: Interesuję się bibrownictwem.Sam pędziłem, pędzę i pędzić będe.
- Ulubiony Alkohol: Własna Samogonka
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: [szybkowar] Pot still - mój zestaw za 280zł
Niezły sprzęt.
Podobny miałem jeszcze nie tak dawno temu.
Ja zaczynałem od czajnika
Później kolba 2,5L.
Aż doszedłem do szybkowarów.
Mówiąc o czajnikach:
Słyszeliście historyjkę o złomiarzu ?
Rysiek <miejcowy złomiarz, pijaczek> poszedł na złom sprzedać troche puszek, jakiejś blachy, czegokolwiek co przy drodze leżało.
Patrzy... i pyta "ten czojnik to sprawny ?"
Tak tylko kamienia pełno w środku.
"To ja go wezne"
I część złomu sprzedał a część za czajnik wymienił.
Za złom ogólnie 16zł miał dostać, właściciel pkt skupu złomu odliczył mu te 6zł za czajnik i dał dychę.
Rysiek pobiegł do sklepu po odkamieniacz i dwie butelki denaturatu.
Podobny miałem jeszcze nie tak dawno temu.
Ja zaczynałem od czajnika
Później kolba 2,5L.
Aż doszedłem do szybkowarów.
Mówiąc o czajnikach:
Słyszeliście historyjkę o złomiarzu ?
Rysiek <miejcowy złomiarz, pijaczek> poszedł na złom sprzedać troche puszek, jakiejś blachy, czegokolwiek co przy drodze leżało.
Patrzy... i pyta "ten czojnik to sprawny ?"
Tak tylko kamienia pełno w środku.
"To ja go wezne"
I część złomu sprzedał a część za czajnik wymienił.
Za złom ogólnie 16zł miał dostać, właściciel pkt skupu złomu odliczył mu te 6zł za czajnik i dał dychę.
Rysiek pobiegł do sklepu po odkamieniacz i dwie butelki denaturatu.
Mamo, gdzie mój zestaw małego chemika ?
-
Autor tematu - Posty: 157
- Rejestracja: niedziela, 7 lis 2010, 01:59
- Krótko o sobie: Dziękuje za to że są jeszcze psotnicy, którzy potrafią przekazać wiedzę potomnym. Pozdro dla Adminów i Braci psotniczej :-)
- Ulubiony Alkohol: Whisky, Piwo, Bimberek.
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Irlandia
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: [szybkowar] Pot still - mój zestaw za 280zł
Kawał dobry, apropo's denaturatu, do dziś pamiętam jak na stację benzynową, na której pracowałem przychodziło dwóch pijaczków, kupowali Sprite i Denaturat .
Myślałem Ze Sprite był na przepitkę. Okazało się, że Sprite wylali a butelkę przecięli na pół żeby za kielichy robiła. Ciekaw jestem co tak naprawdę po spożyciu się dzieje. Znam takich co regularnie spożywali, tylko nie wiem czy jeszcze żyją bo już tam nie mieszkam.
Jedno wiem, psotka domowa jest najlepsza. Po niej nigdy kaca nie mam.
Jeszcze jeden wniosek jaki wyciągnąłem: po rozrobieniu do 40% jest najlepsza. Nie wiem dlaczego ale zawsze panowała opinia, że jak bimberek to 50% musi mieć. Dzisiaj wiem, że nie musi i lepiej wtedy smakuje.
Myślałem Ze Sprite był na przepitkę. Okazało się, że Sprite wylali a butelkę przecięli na pół żeby za kielichy robiła. Ciekaw jestem co tak naprawdę po spożyciu się dzieje. Znam takich co regularnie spożywali, tylko nie wiem czy jeszcze żyją bo już tam nie mieszkam.
Jedno wiem, psotka domowa jest najlepsza. Po niej nigdy kaca nie mam.
Jeszcze jeden wniosek jaki wyciągnąłem: po rozrobieniu do 40% jest najlepsza. Nie wiem dlaczego ale zawsze panowała opinia, że jak bimberek to 50% musi mieć. Dzisiaj wiem, że nie musi i lepiej wtedy smakuje.
Psocić każdy może , trochę lepiej lub trochę gorzej...
Pozdrawiam serdecznie, Lukstir
Pozdrawiam serdecznie, Lukstir
-
Autor tematu - Posty: 157
- Rejestracja: niedziela, 7 lis 2010, 01:59
- Krótko o sobie: Dziękuje za to że są jeszcze psotnicy, którzy potrafią przekazać wiedzę potomnym. Pozdro dla Adminów i Braci psotniczej :-)
- Ulubiony Alkohol: Whisky, Piwo, Bimberek.
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Irlandia
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: [szybkowar] Pot still - mój zestaw za 280zł
Zmiana wypełnienia deflegmatora na miedziane spręzynki własnej roboty. Efekty zadowalające. Miedź to dobry katalizator. Polecam
Pozdrawiam Lukstir
Pozdrawiam Lukstir
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Psocić każdy może , trochę lepiej lub trochę gorzej...
Pozdrawiam serdecznie, Lukstir
Pozdrawiam serdecznie, Lukstir
-
Autor tematu - Posty: 157
- Rejestracja: niedziela, 7 lis 2010, 01:59
- Krótko o sobie: Dziękuje za to że są jeszcze psotnicy, którzy potrafią przekazać wiedzę potomnym. Pozdro dla Adminów i Braci psotniczej :-)
- Ulubiony Alkohol: Whisky, Piwo, Bimberek.
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Irlandia
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: [szybkowar] Pot still - mój zestaw za 280zł
@Balon5, wypełnienie opisane jest tutaj: http://alkohole-domowe.com/forum/sprezy ... t3154.html, a włożyłem je w następujący sposób: najpierw ostrożnie pozbyłem się rureczek z deflegmatora poprzez wyciąganie ich górną rureczką z boku, następnie włożyłem sprężynki tym samym otworem. Rurki wypełniające deflegmator miały mniejszą średnicę niż rurka deflegmatora odprowadzająca pary, więc wyjąłem je bez większego problemu. Zwijając takie sprężynki, musisz pamiętać aby ich średnica była mniejsza lub taka sama jak rureczki wypełniające deflagmator, aby swobodnie je powkładać.
P.S
Złączkę kupowałem w Irlandzkim sklepie Woodies, tam tylko taką mogłem dostać. W Polsce nie kupiłem bo byłem chyba w dwudziestu sklepach i nici... Jutro zrobię fotę rozkręconej złączki, bo teraz gotuję nastaw więc... nie mam jak.
P.S
Złączkę kupowałem w Irlandzkim sklepie Woodies, tam tylko taką mogłem dostać. W Polsce nie kupiłem bo byłem chyba w dwudziestu sklepach i nici... Jutro zrobię fotę rozkręconej złączki, bo teraz gotuję nastaw więc... nie mam jak.
Przypuszczam że złączka jest miedziana, ale nie jestem pewien, może to też być mosiądz. Miedź jest bardziej miedziana, chodzi mi o kolor, jakkolwiek mosiądz można używać, jestByło jeszcze pytanie, z czego ta złączka (gwintowana) która łączy szybkowar z wężykiem silikonowym. Czy to miedź?
Ostatnio zmieniony niedziela, 16 sty 2011, 01:15 przez Lukstir, łącznie zmieniany 1 raz.
Psocić każdy może , trochę lepiej lub trochę gorzej...
Pozdrawiam serdecznie, Lukstir
Pozdrawiam serdecznie, Lukstir
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: [szybkowar] Pot still - mój zestaw za 280zł
Lukstir dlaczego nie zakupisz sobie sprzęcika z projektu nasze wspólne szkiełko?
groszowa sprawa a połączenie banalnie proste.
Macie przecież britisz mejl.
Tak z ciekawości to gdzie nam się zakopałes na wyspach?
groszowa sprawa a połączenie banalnie proste.
Macie przecież britisz mejl.
Tak z ciekawości to gdzie nam się zakopałes na wyspach?
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
Autor tematu - Posty: 157
- Rejestracja: niedziela, 7 lis 2010, 01:59
- Krótko o sobie: Dziękuje za to że są jeszcze psotnicy, którzy potrafią przekazać wiedzę potomnym. Pozdro dla Adminów i Braci psotniczej :-)
- Ulubiony Alkohol: Whisky, Piwo, Bimberek.
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Irlandia
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: [szybkowar] Pot still - mój zestaw za 280zł
Mój drogi kolego Rozrywek, bardzo bacznie obserwuję cały przebieg Tematu i każdego posta w nim.. Wczoraj nosiłem się z zamiarem napisania posta w formie pytania: Jaka byłaby cena??? Nie musi być dokładna, +-???
Jestem bardzo zainteresowany tym szkiełkiem. Proste i łatwe w obsłudze.
Ps. Jako że doświadczenia zbyt wiele nie mam, nie udzielam się zbytnio w projektach lub ocenach. Jakkolwiek, projekt na moje oko jest na wysokim poziomie
Pozdrawiam serdecznie, Lukstir
Jestem bardzo zainteresowany tym szkiełkiem. Proste i łatwe w obsłudze.
Ps. Jako że doświadczenia zbyt wiele nie mam, nie udzielam się zbytnio w projektach lub ocenach. Jakkolwiek, projekt na moje oko jest na wysokim poziomie
Pozdrawiam serdecznie, Lukstir
Psocić każdy może , trochę lepiej lub trochę gorzej...
Pozdrawiam serdecznie, Lukstir
Pozdrawiam serdecznie, Lukstir
-
- Posty: 196
- Rejestracja: piątek, 19 lis 2010, 01:57
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Scotch Whisky
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: [szybkowar] Pot still - mój zestaw za 280zł
Trochę nie w temacie, ale może modzi wybaczą
Orientacyjnie to cena będzie wynosić:
- kolumna bez chłodniczki (tej na stałe przyklejonej) ok. 150-180zł netto
- kolumna z chłodniczką ok. 180-200zł netto
Piszę netto, bo nie wiem czy uda się bez "kwita" po tej cenie jako ostatecznej.
Dokładne ceny będą jutro lub w środę po południu (jak wrócę z roboty)
Pozdrawiam
A dzisiaj już nie jesteś zainteresowany cenąLukstir pisze:Wczoraj nosiłem się z zamiarem napisania posta w formie pytania: Jaka byłaby cena??? Nie musi być dokładna, +-???
Jestem bardzo zainteresowany tym szkiełkiem. Proste i łatwe w obsłudze.
Orientacyjnie to cena będzie wynosić:
- kolumna bez chłodniczki (tej na stałe przyklejonej) ok. 150-180zł netto
- kolumna z chłodniczką ok. 180-200zł netto
Piszę netto, bo nie wiem czy uda się bez "kwita" po tej cenie jako ostatecznej.
Dokładne ceny będą jutro lub w środę po południu (jak wrócę z roboty)
Pozdrawiam
-
Autor tematu - Posty: 157
- Rejestracja: niedziela, 7 lis 2010, 01:59
- Krótko o sobie: Dziękuje za to że są jeszcze psotnicy, którzy potrafią przekazać wiedzę potomnym. Pozdro dla Adminów i Braci psotniczej :-)
- Ulubiony Alkohol: Whisky, Piwo, Bimberek.
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Irlandia
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: [szybkowar] Pot still - mój zestaw za 280zł
Witam, o ile się nie mylę to chyba śrubunek albo nypel, sam nie wiem, jakkolwiek powinieneś to dostać w sklepie z armaturą lub wod-kan, widziałem coś takiego w Liroy Merlin bodajże. Weź sobie najpierw wykręcony zaworek i wtedy dobierz właściwy rozmiar
Psocić każdy może , trochę lepiej lub trochę gorzej...
Pozdrawiam serdecznie, Lukstir
Pozdrawiam serdecznie, Lukstir
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
- Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
- Ulubiony Alkohol: do 20%
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: [szybkowar] Pot still - mój zestaw za 280zł
Ja wmontowałbym króciec. Zobacz: http://alkohole-domowe.com/forum/post45124.html#p45124ghoust2 pisze: jak sie nazywa czesc na pokrywce szybkowaru zamiast zaworu bezpieczenstwa
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
Re: [szybkowar] Pot still - mój zestaw za 280zł
Witam. Co do właściciela tego szybkowara jedno zasadnicze pytanie: czym zaślepiłeś zawór bezpieczeństwa silikonowy (czerwony), który znajduje się pod tą metalową ramą? Na forum wyczytałem, żeby zlikwidować ten zaworek gdyż może on podczas pracy wydobyć nieprzyjemny zapach. I faktycznie on dziwnie pachnie.
-
- Posty: 2385
- Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
- Podziękował: 634 razy
- Otrzymał podziękowanie: 585 razy
Re: [szybkowar] Pot still - mój zestaw za 280zł
Najprościej silikonem z tubki lub wyciskacza formując go po obu stronach dziury z 10mm marginesem.
Silikon spożywczy np. Silirub Cleanroom (długo zastyga) lub akwariowy czy szklarski. Ja używam szklarskiego i nic negatywnego nie zauważyłem. Chyba nawet nie musisz wyrzucać czerwonego tylko go dokładnie zalepić od spodu. Nie wiem jaką średnicę ma ta dziura. Jeżeli większą od dwóch pozostałych to może warto wykorzystać ją na odbiór.
Silikon spożywczy np. Silirub Cleanroom (długo zastyga) lub akwariowy czy szklarski. Ja używam szklarskiego i nic negatywnego nie zauważyłem. Chyba nawet nie musisz wyrzucać czerwonego tylko go dokładnie zalepić od spodu. Nie wiem jaką średnicę ma ta dziura. Jeżeli większą od dwóch pozostałych to może warto wykorzystać ją na odbiór.