Co i kiedy paruje z destylowanego zacieru. Jak oddzielać od siebie poszczególne frakcje tak, aby produkt był najwyższej klasy.
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Załączniki
Re: Co zrobić z pogonami?

Postautor: gr000by » środa, 8 paź 2014, 19:30

Nie, gęstwa zawiera również żywe drożdże, które podejmą pracę, ale już nie z takim tempem jak prosto z paczki.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.


profimator_1200x350
Awatar użytkownika

herbata666
1100
Posty: 1108
Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Centrum, Warszawa
Załączniki
Re: Co zrobić z pogonami?

Postautor: herbata666 » sobota, 11 paź 2014, 00:29

Zawsze można je chwilę przegotować i używać jako pożywki do następnego nastawu.
[linia][/linia][i]Pozdrawiamy
SztukaDestylacji

Awatar użytkownika

filazaf
30
Posty: 34
Rejestracja: sobota, 12 kwie 2014, 08:01
Krótko o sobie: Posiadacz Kolumienki Miedzianej Basic
Ulubiony Alkohol: Captain Morgan Spiced
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Elgin
Załączniki
Re: Co zrobić z pogonami?

Postautor: filazaf » sobota, 11 paź 2014, 19:12

Sie zastawiam czy warto w to się bawić...
Skoro alcoteki 48h są za 10 zeta.
Myślałem że coś czadowego z tego wyjdzie typu rum, ale skoro one służą tylko do minimalnego przyspieszenia, to warto zachodu tylko przy produkcji masowej xD


aronia
1450
Posty: 1498
Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 08:14
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Podkarpackie
Załączniki
Re: Co zrobić z pogonami?

Postautor: aronia » sobota, 11 paź 2014, 21:54

Według mnie nie ma sensu się bawić jeżeli na standardowej paczce można przerobić czasem i 2 razy większą ilość cukru niż zaleca producent wydłużając nieznacznie czas.

Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Załączniki
Re: Co zrobić z pogonami?

Postautor: gr000by » niedziela, 12 paź 2014, 09:11

Z gęstwą drożdżową warto bawić się w kilku przypadkach:
- przy produkcji rumu z melasy;
- przy produkcji piwa;
- przy zacierach zbożowych (metoda Sour Mash).
Przy cukrówkach nie jest to opłacalne (wg. mnie), bo na 1 paczce drożdży można przerobić nawet 3 razy więcej cukru niż zaleca producent (post81552.html#p81552).
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.


radonix
100
Posty: 107
Rejestracja: wtorek, 25 gru 2012, 17:32
Załączniki
Re: Co zrobić z pogonami?

Postautor: radonix » środa, 22 paź 2014, 09:08

Na forum krąży opinia, że lepiej zbierać pogony i potem je rektyfikować osobno. Natomiast wygodniej jest dodawać je do następnego nastawu, czy są jakieś minusy takiego dolewania?

Awatar użytkownika

Kula
1150
Posty: 1164
Rejestracja: niedziela, 4 lip 2010, 18:13
Krótko o sobie: Tester eksperymentator ...............
Ulubiony Alkohol: swój własny .............................
Status Alkoholowy: Konstruktor
Kontakt:
Załączniki
Re: Co zrobić z pogonami?

Postautor: Kula » środa, 22 paź 2014, 09:20

Osobiście nie zbieram pogonów. Wg mnie wygodniej jest mocno zwolnić prędkość odbioru pod koniec procesu i dłużej prowadzić odbiór serca.
Pozdrawiam

Kula

www.StalowkaSklep.pl - destylatory, kotły z płaszczem, akcesoria do budowy i stal kwasoodporna
https://www.facebook.com/stalowkadestylatory

Awatar użytkownika

filazaf
30
Posty: 34
Rejestracja: sobota, 12 kwie 2014, 08:01
Krótko o sobie: Posiadacz Kolumienki Miedzianej Basic
Ulubiony Alkohol: Captain Morgan Spiced
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Elgin
Załączniki
Re: Co zrobić z pogonami?

Postautor: filazaf » środa, 22 paź 2014, 21:44

Jestem świerzakiem, ale jak już zaczęło strasznie wolno lecieć, to myślę już czas, odkręciłem LM na maxa, ze 2 kieliszki wyleciało,a potem zaczęło capić strasznie i prawie nic nie wylatywało. Czy to znaczy że praktycznie wszystko wybrałem(90'C)? Zdziwiłem się że do końca było ponad 96%%

Awatar użytkownika

marmos
10
Posty: 10
Rejestracja: piątek, 3 sty 2014, 20:12
Krótko o sobie: Jestem człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Ballantines oraz włase dzieła
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Małopolska, gdzieś koło Tarnowa
Załączniki
Re: Co zrobić z pogonami?

Postautor: marmos » piątek, 24 paź 2014, 19:58

Do tej pory nie miałem porządnego termometru więc odbierałem metodą kropelkową ( 3 krople na sekundę kocioł z kega po pepsi napełniony 18 litrami, grzałka + regulator mocy, kolumna około 70 cm wypełniona wiórami i zmywakami średnica wew. około 48 mm. potem prosto na chłodnice bez refluxu ) odlewając z jednego gotowania 50 ml zgonu, reszta jako serce a pogon oceniałem na zapach albo od 40 % w dół i odkładałem go do następnego psocenia. Moje pytanie to jeżeli będę miał termometr w kolumnie czy przyśpieszę odbiór bez straty na jakości ? Jeżeli ustabilizuję się temp to mogę zwiększać moc dopóki temp się nie zmienia ? i co za tym idzie szybciej będę odbierał ? ale równie dobre jakościowo ? Jednak te 3 - 4 krople na sekundę to wydaje mi się wolno , zbyt wolno

Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Załączniki
Re: Co zrobić z pogonami?

Postautor: gr000by » sobota, 25 paź 2014, 19:10

Dlaczego mówisz o kolumnie, nie mając w ogóle refluksu? W takim przypadku jest to deflegmator, a nie kolumna i wtedy im wolniejszy proces, tym lepszy będzie kapał urobek. Na takim sprzęcie nie ustabilizujesz temperatury na szczycie deflegmatora, będzie powoli rosła podczas procesu.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.


Hondelyk
5
Posty: 8
Rejestracja: czwartek, 30 cze 2011, 09:51
Załączniki
Re: Co zrobić z pogonami?

Postautor: Hondelyk » czwartek, 25 maja 2017, 16:53

Zawitałem do Was po raz kolejny... ;) Forum czytam dużo ale nie znalazłem nurtującego mnie problemu. Co z tymi pogonami... Mam prostą aparaturkę pot still z dwoma odstojnikami. Po fermentacji i klarowaniu cukrówki daję towar na rury i ciągnę do jakichś 40%. Czy z resztą nastawu (pogonami) można jeszcze coś zrobić przy mojej aparaturze? Przepuścić je jeszcze raz, czy może dodać do kolejnego nastawu? Proszę poradźcie coby darmo % nie marnować...


Imbir
300
Posty: 304
Rejestracja: niedziela, 29 gru 2013, 16:40
Załączniki
Re: Co zrobić z pogonami?

Postautor: Imbir » czwartek, 25 maja 2017, 22:29

Tak, dodaj do kolejnych "odpędów"... ;-)

Awatar użytkownika

Doody
3000
Posty: 3282
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 19:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Załączniki
Re: Co zrobić z pogonami?

Postautor: Doody » piątek, 26 maja 2017, 05:59

Ja zbieram pogony osobno i jak się uzbiera odpowiednia ilość to rektyfikuję. Wychodzi całkiem dobry spirytus.
Pozdrawiam
Darek


Krzychu0304
50
Posty: 63
Rejestracja: środa, 29 sty 2020, 14:14
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: dymna whisky, kawa z prądem
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: Bydgoszcz
Załączniki
Re: Co zrobić z pogonami?

Postautor: Krzychu0304 » poniedziałek, 5 paź 2020, 08:15

Witam, przedestylowałem właśnie zacier zbożowy z słodu wędzonego, z jakimś zakażeniem przez który zrobił się strasznie kwaśny(chyba fermentacja mlekowa). O dziwo pogony powstałe w wyniku tej destylacji mają przyjemny aromat i nie są dla mnie odrzucające. Destyluję na alembiku, pierwszy słoik pogonów jest mętny, następne są już klarowne.
Mogę wlać je do beczki wraz z resztą destylatu czy może powinienem je przeznaczyć do następnej destylacji?


Wróć do „Dzielenie frakcji podczas destylacji”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości