Mam pytanie jakie baczki nadają się na zacier? Wiem, że ktoś już o to pytał ale mam problem znaleźć, więc ponawiam pytanie. Jakie pojemniki na zacier?
Czy takie mogą być? Oczywiście gdyby były czyste, nówka sztuka.
http://allegro.pl/item1179258024_zbiorn ... zyste.html
http://allegro.pl/item1179257683_beczka ... _wode.html
Z góry dziękuje za odpowiedz doświadczonych bimbrowników.
Beczki, pojemniki 1000l
-
Autor tematu - Posty: 41
- Rejestracja: wtorek, 13 kwie 2010, 18:17
- Krótko o sobie: co to jest flaszka na dwóch? - to jest nic
kiedy garnek duszonek jest dobry na trzech silnych chlopa? - jak jeden nie je
wino - konserwy- muzyka bez przerwy
piwo- wino-wódka
sex-drug's-rock - Ulubiony Alkohol: piwko, chodz na woodst nie kopie
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
-
- Posty: 5389
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 677 razy
- Kontakt:
Re: Beczki, pojemniki 1000l
Nadawać się nadają, ale tylko te czyste lub po spozywce. Najlepiej czyste, bo nawet te po czekoladzie potrafią długo trzymać zapach.
Inną sprawą jest wygoda obsługi- jak już używać beczki, to najwygodniej z szerokim otworem- łatwiej to kontrolować, wrzucać m.in. owoce, czy nawet umyć.
Inną sprawą jest wygoda obsługi- jak już używać beczki, to najwygodniej z szerokim otworem- łatwiej to kontrolować, wrzucać m.in. owoce, czy nawet umyć.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 846 razy
-
- Posty: 49
- Rejestracja: środa, 7 kwie 2010, 10:52
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Beczki, pojemniki 1000l
Ale jak zawsze jest jedno ale Trzeba pamietac, ze 1 kg cukru ogrzewa 100 litrow wody o 1 stopien C. Jezeli w taki zbiornik wpakujesz powiedzmy 200 kg cukru, to latwo sie przekonasz, jak wygladaja smazone drozdze
Taki zbiornik mozna wykorzystac wylacznie podczas srogich mrozow, stojac przy nim caly czas z kocem i regulujac temperature.
Pozostan przy 200 litrowej beczce, ale i do niej naszykuj jakas wezownice, zeby moc schlodzic zacier w razie potrzeby.
pozdrawiam
pluton
Zbiornik jest fajny, ma szeroki wlot, kranik o dolu, jest tani (120), a ja 3 lata temu za taki dalem chyba 200.senDarion pisze: http://allegro.pl/item1179258024_zbiorn ... zyste.html
Ale jak zawsze jest jedno ale Trzeba pamietac, ze 1 kg cukru ogrzewa 100 litrow wody o 1 stopien C. Jezeli w taki zbiornik wpakujesz powiedzmy 200 kg cukru, to latwo sie przekonasz, jak wygladaja smazone drozdze
Taki zbiornik mozna wykorzystac wylacznie podczas srogich mrozow, stojac przy nim caly czas z kocem i regulujac temperature.
Pozostan przy 200 litrowej beczce, ale i do niej naszykuj jakas wezownice, zeby moc schlodzic zacier w razie potrzeby.
pozdrawiam
pluton
-
- Posty: 41
- Rejestracja: wtorek, 3 sie 2010, 16:54
- Krótko o sobie: Interesuję się bibrownictwem.Sam pędziłem, pędzę i pędzić będe.
- Ulubiony Alkohol: Własna Samogonka
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Beczki, pojemniki 1000l
Pojemniki 1000L stanowczo odradzam.
-Ciężko umyć.
-Kranik często się zatyka.
-Za duże.
Ważną kwestią w tej sprawie jest gdzie przechowujemy zacier.
Logiczną sprawą jest iż przez zwykłe standardowe drzwi pokojowe nie przejdzie pojemnik o tak dużej pojemności, więc taki pojemnik nadaje się jedynie do większych pomieszczeń gdzie drzwi są większe (lub w ogóle ich niema) typu: garaż, wiata, podwórze, szopa, stododoła, obora itp.
Aha... i kto robi tyle zacieru tylko i jedynie na własną potrzebę
Do węższych pomieszczeń (a raczej drzwi) polecam:
[ i tu pozwole sobie na działanie z dziedziny jakże trudnej matematyki ]
5x beczka 200L = 1000L
Więc na tyle samo wychodzi a przechowywanie i transportowanie pojemników jest prostrze i możemy pozwolić sobie na przykładowo aż do 5 róźnych zacierów.
Można przecierz zrobić tylko jedną beczkę ( a 200L na pewno wystarczy )
Pozdrawiam
-Ciężko umyć.
-Kranik często się zatyka.
-Za duże.
Ważną kwestią w tej sprawie jest gdzie przechowujemy zacier.
Logiczną sprawą jest iż przez zwykłe standardowe drzwi pokojowe nie przejdzie pojemnik o tak dużej pojemności, więc taki pojemnik nadaje się jedynie do większych pomieszczeń gdzie drzwi są większe (lub w ogóle ich niema) typu: garaż, wiata, podwórze, szopa, stododoła, obora itp.
Aha... i kto robi tyle zacieru tylko i jedynie na własną potrzebę
Do węższych pomieszczeń (a raczej drzwi) polecam:
[ i tu pozwole sobie na działanie z dziedziny jakże trudnej matematyki ]
5x beczka 200L = 1000L
Więc na tyle samo wychodzi a przechowywanie i transportowanie pojemników jest prostrze i możemy pozwolić sobie na przykładowo aż do 5 róźnych zacierów.
Można przecierz zrobić tylko jedną beczkę ( a 200L na pewno wystarczy )
Pozdrawiam
Mamo, gdzie mój zestaw małego chemika ?
-
Autor tematu - Posty: 41
- Rejestracja: wtorek, 13 kwie 2010, 18:17
- Krótko o sobie: co to jest flaszka na dwóch? - to jest nic
kiedy garnek duszonek jest dobry na trzech silnych chlopa? - jak jeden nie je
wino - konserwy- muzyka bez przerwy
piwo- wino-wódka
sex-drug's-rock - Ulubiony Alkohol: piwko, chodz na woodst nie kopie
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
Re: Beczki, pojemniki 1000l
Tak więc kupiłem dawno już temu beczkę 200l po syropie, wlałem tam 50kg cukru i starter, temperatura wcale szału nie zrobiła, no chyba że bym miał turbo drożdże. w efekcie do korka wmontowałem grzałkę do akwarium 100W włączam timerem 4 razy na dobę że by chłopaki nie miały za zimno, i co? szału nie ma. Bulka jak by nie mogło. Zastanawiam się czy mogę tam wsypać turbo chłopaki albo cobre?
pije do puki nie padnę. gdy padnę pije na leżąco