Witam fachowców
Postanowiłem zrobić pierwsze wino. Mając w ogrodzie czarny winogron wybór był prosty. Nie mam jednak o tym pojęcia ale szybko się uczę. Znalazłem w sieci taki przepis na wino bez drożdży:
2 kg owoców (obranych)
3 litry wody
1,5 kg cukru
Pomnożyłem wszystko razy 4 i zrobiłem z 9 kg owoców.Całość trafiła do dymiona i zaczęła fermentować. Po tygodniu odcedziłem przelewając przez sitko. Pomagałem też drewnianą łyżką przepuścić moszcz przez sitko. Podejrzewam że to był błąd. Powstałą ciecz wlałem do balonu i zatkałem oczywiście rurką fermentacyjną. Wino cały czas fermentuje, bulka dość często. Na drugi dzień zauważyłem że na powierzchni moszczu powstała piana i zrobił się kożuch. Podejrzewam że są to drobiny pozostałe z niedokładnego przelania a właściwie z przecierania łyżką. Moszcz przy przelewaniu był dość słodki. Cukromierz wskazał 22-25 Blg. Dla mnie za słodkie. Czy mam przelać raz jeszcze np za pomocą rurki, czy się na razie nie przejmować. Przepis był bez drożdży? Czy je dodać aby ewentualne wino nie było bardzo słodkie?
Czy to dobry początek robienia wina?
-
Autor tematu - Posty: 9
- Rejestracja: czwartek, 19 wrz 2019, 08:54
- Podziękował: 1 raz
-
Autor tematu - Posty: 9
- Rejestracja: czwartek, 19 wrz 2019, 08:54
- Podziękował: 1 raz
-
- Posty: 527
- Rejestracja: środa, 13 cze 2018, 06:47
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 58 razy
Re: Czy to dobry początek robienia wina?
Poniżej masz tabelkę w przeliczeniu na 10L gotowego wina
Wino z winogron 10L
Moc 10,00% 12,00% 14,00% 16,00% 18,00%
Owoce [kg] 9,4 9,4 11,0 12,5 12,1
Woda [L] 2,9 2,7 1,4 0,0 0,0
Cukier [kg] 0,7 1,0 1,4 1,7 2,3
Wino z winogron 10L
Moc 10,00% 12,00% 14,00% 16,00% 18,00%
Owoce [kg] 9,4 9,4 11,0 12,5 12,1
Woda [L] 2,9 2,7 1,4 0,0 0,0
Cukier [kg] 0,7 1,0 1,4 1,7 2,3
"priusquam superbia ambulat" - pycha kroczy przed upadkiem
-
Autor tematu - Posty: 9
- Rejestracja: czwartek, 19 wrz 2019, 08:54
- Podziękował: 1 raz
-
- Posty: 751
- Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
- Podziękował: 114 razy
- Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Czy to dobry początek robienia wina?
Bez drożdży nie zrobisz wina, tyle Ci podpowiem Chyba żeś Chrystus??
Generalnie tak jak kolega wyżej, za dużo wody, za mało owoców, wg mnie nie ma sensu tego ciągnąc w takiej postaci. Dorzuć tam jeszcze chociaż drugie tyle winogron czy nawet obojętnie jakich owoców.
Generalnie tak jak kolega wyżej, za dużo wody, za mało owoców, wg mnie nie ma sensu tego ciągnąc w takiej postaci. Dorzuć tam jeszcze chociaż drugie tyle winogron czy nawet obojętnie jakich owoców.
-
- Posty: 389
- Rejestracja: środa, 2 kwie 2014, 08:19
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Lokalizacja: Warszawa/Praga Płd.
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Czy to dobry początek robienia wina?
Krzysztofie,
szanuję Twoje podejście do tematu, więc skoro uważasz, że:
Powiem Ci także w głębokim zaufaniu, że drożdże szlachetne
dodaje się m.in. po to, żeby wiedzieć z kim ma się do czynienia i ogarnąć temat.
Ty tutaj eksperymentujesz - więc spodziewaj się niespodziewanego
szanuję Twoje podejście do tematu, więc skoro uważasz, że:
To Ci odpowiem - nie, nie musisz.krzychu9667 pisze:Wylać zawsze można.
Powiem Ci także w głębokim zaufaniu, że drożdże szlachetne
dodaje się m.in. po to, żeby wiedzieć z kim ma się do czynienia i ogarnąć temat.
Ty tutaj eksperymentujesz - więc spodziewaj się niespodziewanego
Prawdziwi twardziele piją naftę.
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
https://stop447.info/
#NieDlaRoszczeń
-
Autor tematu - Posty: 9
- Rejestracja: czwartek, 19 wrz 2019, 08:54
- Podziękował: 1 raz
Re: Czy to dobry początek robienia wina?
Moje "to coś" cały czas mocno pracuje. Bulka ok 12 razy na minutę. Drożdże sobie odpuszczę, zwłaszcza że kolega "inblue" mnie lekko nastraszył. Trochę żal mi to wylać
Czy wszystko "wykipi"?więc spodziewaj się niespodziewanego
Moje "to coś" cały czas mocno pracuje. Bulka ok 12 razy na minutę. Drożdże sobie odpuszczę, zwłaszcza że kolega "inblue" mnie lekko nastraszył. Trochę żal mi to wylać
Ostatnio zmieniony sobota, 21 wrz 2019, 16:04 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Autor tematu - Posty: 9
- Rejestracja: czwartek, 19 wrz 2019, 08:54
- Podziękował: 1 raz