Jakie dostępne teraz jabłka na nalewkę ?
-
Autor tematu - Posty: 849
- Rejestracja: niedziela, 23 wrz 2018, 13:26
- Podziękował: 46 razy
- Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Hej !
Strasznie mnie korci nalewka z jabłek. Tyle, że to nie sezon na jabłka - stąd pytanie jak w temacie.
Z jakich dostępnych teraz jabłek można zrobić nalewkę ?
Część planuję przegotować bez refluksu na niby-jabłecznik ale zasadniczo chodzi o nalewkę.
Czy też nie warto i trzeba czekać do jesieni ?
Strasznie mnie korci nalewka z jabłek. Tyle, że to nie sezon na jabłka - stąd pytanie jak w temacie.
Z jakich dostępnych teraz jabłek można zrobić nalewkę ?
Część planuję przegotować bez refluksu na niby-jabłecznik ale zasadniczo chodzi o nalewkę.
Czy też nie warto i trzeba czekać do jesieni ?
-
- Posty: 392
- Rejestracja: poniedziałek, 25 mar 2019, 07:58
- Status Alkoholowy: Drinker
- Podziękował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
-
- Posty: 1200
- Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
- Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
- Ulubiony Alkohol: Zbożowy
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Mazowsze
- Podziękował: 179 razy
- Otrzymał podziękowanie: 402 razy
Re: Jakie dostępne teraz jabłka na nalewkę ?
Na nalewkę tylko rajskie jabłuszka. Występują jeszcze w sadach tzw zapylacze. Jabłka małe, kwaśne i cierpkie. W tym roku mam zamiar je wypróbować. Rajskie polecam, bo nalewka smaczna i o pięknym kolorze.
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
-
- Posty: 330
- Rejestracja: wtorek, 7 lut 2012, 19:58
- Krótko o sobie: Jestem spoko człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: własny
- Status Alkoholowy: Bimbrownik
- Lokalizacja: Kaszuby
- Podziękował: 34 razy
- Otrzymał podziękowanie: 35 razy
-
- Posty: 1200
- Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
- Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
- Ulubiony Alkohol: Zbożowy
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Mazowsze
- Podziękował: 179 razy
- Otrzymał podziękowanie: 402 razy
Re: Jakie dostępne teraz jabłka na nalewkę ?
Zamiast wiosną napalać się na nalewki, zaplanuj sobie cały sezon teraz. Nalewki lubią spokój Rób dobry spirytus, niech pooddycha i ułoży się. Gdy dojrzeją owoce będzie w sam raz
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
-
- Posty: 1200
- Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
- Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
- Ulubiony Alkohol: Zbożowy
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Mazowsze
- Podziękował: 179 razy
- Otrzymał podziękowanie: 402 razy
Re: Jakie dostępne teraz jabłka na nalewkę ?
Ja mam już 3 słoje 12-litrowe na 3 te nalewki. Będą z 17 owoców, tylko krajowych. Zapewniam, warto.
Nieźle! Nie zapomnij o najważniejszej, ratafii. Ta ma wszystkie pod sobąwkg_1 pisze: już zaplanowałem, zrobiłem, oddychał.
Ja mam już 3 słoje 12-litrowe na 3 te nalewki. Będą z 17 owoców, tylko krajowych. Zapewniam, warto.
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
-
Autor tematu - Posty: 849
- Rejestracja: niedziela, 23 wrz 2018, 13:26
- Podziękował: 46 razy
- Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Re: Jakie dostępne teraz jabłka na nalewkę ?
No ale Ratafia to wyższa szkoła jazdy - muszę się przygotować teoretycznie z proporcji itd ...
Tu chyba bardzo trzeba uważać żeby jeden z owoców nie przytłoczył wszystkiego.
Ja tam lubię najpierw się przygotować a potem dążyć do perfekcji : ) Spirytus już mi się nudzi - żona po smaku rozpoznaje z jakiej wody wódka więc chyba nie jest źle ...
Tu chyba bardzo trzeba uważać żeby jeden z owoców nie przytłoczył wszystkiego.
Ja tam lubię najpierw się przygotować a potem dążyć do perfekcji : ) Spirytus już mi się nudzi - żona po smaku rozpoznaje z jakiej wody wódka więc chyba nie jest źle ...
-
- Posty: 764
- Rejestracja: wtorek, 5 wrz 2017, 08:23
- Podziękował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 114 razy
Re: Jakie dostępne teraz jabłka na nalewkę ?
Bez przesady z tą wyższą szkołą. Dodajesz kolejno pojawiające się owoce w równych ilościach. W miarę postępu dodajesz spirytus 70% tak, aby owoce były przykryte. Dalszy ciąg jesienią.
Mimo panującej mody na bardzo czysty spirytus do nalewek, zachęcam do prób ratafii z rumem.
Mimo panującej mody na bardzo czysty spirytus do nalewek, zachęcam do prób ratafii z rumem.
-
- Posty: 268
- Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 23:27
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, tak mi mówią :-)
- Ulubiony Alkohol: Jeszcze nie znalazłem, ale preferuję whisky.
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: Rogaland Norwegia
- Podziękował: 45 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
Re: Jakie dostępne teraz jabłka na nalewkę ?
Z tą nauką to jest masakra, nim się dojdzie do jakiejś tam "perfekcji" to przy braku czasu minie kilka lat. Ja mam za sobą pierwsze zacierania nie wiem z jakim skutkiem. (Kiedyś o tym napiszę) W moim przypadku, powiedzmy że za kilka miesięcy napełnie pierwszą beczkę. Trzeba czekać 6-12 miesięcy a nawet dłużej nie wiedząc co wyjdzie. Po tym okresie nastawiamy drugą, trzecią i dopiero zaczniemy rozumieć i wprowadzać korekty... Długa droga przed nami.... Dobrze że w miarę młody jestem, to jeszcze coś mi tam dobrego wyjdzie za kilka lat
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 15 kwie 2019, 15:43 przez Mafiej, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 751
- Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
- Podziękował: 114 razy
- Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Jakie dostępne teraz jabłka na nalewkę ?
Robiłem z szarej renety kilka lat temu na jesień, jakoś nie ma na nią amatora... I tak sobie stoi i czeka aż reszta zapasów się skończy i już nic nie zostanie oprócz jej i wina z ryżu
Jak Cię łapki świerzbią to może smorodinówka? Teraz już czas, a w niektórych rejonach to nawet już może być po czasie.
Później zrobisz sobie nalewkę z kwiatów akacji, gdzieś tam po drodze będą kwiaty czarnego bzu i wreszcie truskawki, a dalej to już z górki
Jak Cię łapki świerzbią to może smorodinówka? Teraz już czas, a w niektórych rejonach to nawet już może być po czasie.
Później zrobisz sobie nalewkę z kwiatów akacji, gdzieś tam po drodze będą kwiaty czarnego bzu i wreszcie truskawki, a dalej to już z górki
-
- Posty: 7508
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 399 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1741 razy
Re: Jakie dostępne teraz jabłka na nalewkę ?
A co do smaku gotowej smorodiny, to wg mnie jedna z najlepszych nalewek
No, po czasie to może jeszcze nie, ale Cмородина za dwa-trzy tygodnie będzie miała odpowiednio rozwinięte pierwsze listki, odpowiednie na zbiór do listkówki Potem już tylko czekać na dojrzałe owoceeldier pisze:...to może smorodinówka? Teraz już czas, a w niektórych rejonach to nawet już może być po czasie.
A co do smaku gotowej smorodiny, to wg mnie jedna z najlepszych nalewek
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 2996
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 162 razy
- Otrzymał podziękowanie: 304 razy
-
- Posty: 7508
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 399 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1741 razy
Re: Jakie dostępne teraz jabłka na nalewkę ?
@wawaldek11, ja robię wg tego przepisu - https://kulinarny.wordpress.com/2010/02 ... sierszuly/
Listki zbieram gdzieś w pierwszej połowie maja
Listki zbieram gdzieś w pierwszej połowie maja
Ostatnio zmieniony wtorek, 16 kwie 2019, 08:52 przez radius, łącznie zmieniany 1 raz.
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 751
- Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
- Podziękował: 114 razy
- Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Jakie dostępne teraz jabłka na nalewkę ?
@radius to powiem Ci, że mam kilka krzaczków porzeczki wzdłuż małego lasku i wydawało mi się, że już za późno, bo w są praktycznie w pełni rozwinięte. Już od dawna słyszałem wiele dobrego o smorodinówce, ale zawsze przegapiłem odpowiedni moment, ale może nie będzie jeszcze za późno.
Jakbyś wrzucił fotkę jak to u Ciebie wygląda to byłbym wdzięczny
wkg jeszcze wracając, ratafia jest to jedna z pierwszych nalewek które robiłem i ma jeden bardzo ważny atut - nawet jak wrzucasz po garści owoców to na koniec sezonu wychodzi jej sporo
Fajnie jest szukać dzikich i leśnych owoców, bo tak jak mówię nie potrzebujesz od razu 5kg czy więcej, tylko wypadasz ma godzinkę do lasu i już masz porcję do dodania, a w lesie można znaleźć na prawdę różne dziwne rzeczy
U mnie np rośnie kilka krzaków agrestu albo jeden krzaczek porzeczki czerwonej czy tez dzika bardzo wcześnie dojrzewająca czereśnia
Nie mówiąc już o ałyczy, która to w sumie rośnie na każdym kroku, ale akurat jej nie dodaje do ratafii.
Teraz jeszcze czekam aż coś wyrośnie z rozrzuconych pestek wiśni
Jakbyś wrzucił fotkę jak to u Ciebie wygląda to byłbym wdzięczny
wkg jeszcze wracając, ratafia jest to jedna z pierwszych nalewek które robiłem i ma jeden bardzo ważny atut - nawet jak wrzucasz po garści owoców to na koniec sezonu wychodzi jej sporo
Fajnie jest szukać dzikich i leśnych owoców, bo tak jak mówię nie potrzebujesz od razu 5kg czy więcej, tylko wypadasz ma godzinkę do lasu i już masz porcję do dodania, a w lesie można znaleźć na prawdę różne dziwne rzeczy
U mnie np rośnie kilka krzaków agrestu albo jeden krzaczek porzeczki czerwonej czy tez dzika bardzo wcześnie dojrzewająca czereśnia
Nie mówiąc już o ałyczy, która to w sumie rośnie na każdym kroku, ale akurat jej nie dodaje do ratafii.
Teraz jeszcze czekam aż coś wyrośnie z rozrzuconych pestek wiśni
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2755 razy
Re: Jakie dostępne teraz jabłka na nalewkę ?
Zrywasz ledwo co rozwinięte z pączków małe liście, jeszcze nie całkowicie przekształcone w duże liście. Jak się trafi napuchnięty a jeszcze nie całkowicie rozwinięty pączek - to tez nic złego. Jedno jest pewne. Trudno, nie mając doświadczenia trafić z odpowiednim momentem.
Ma być coś takiego jak na zdjęciu. Takie liście to już ostatni moment. Zdjęcie oczywiście nie moje... https://www.bimber.info/forum/viewtopic ... 715#p81715
Ważne żeby się nie zagapić i nie zrywać za późno. Zbyt dojrzałe liście dają bardzo dużo "zdrewniałego" taninowego smaku. Mi osobiście to przeszkadza.
Podobnie z listówką z wiśni. Im młodsze liście zerwiemy tym lepiej . Oczywiście możemy używać też liści już dojrzałych, ale wtedy musimy uważać z ich ilością. I raczej tylko jako dodatek do nalewek (bądź zapraw wszelakich) wzbogacający bukiet.
Ma być coś takiego jak na zdjęciu. Takie liście to już ostatni moment. Zdjęcie oczywiście nie moje... https://www.bimber.info/forum/viewtopic ... 715#p81715
Ważne żeby się nie zagapić i nie zrywać za późno. Zbyt dojrzałe liście dają bardzo dużo "zdrewniałego" taninowego smaku. Mi osobiście to przeszkadza.
Podobnie z listówką z wiśni. Im młodsze liście zerwiemy tym lepiej . Oczywiście możemy używać też liści już dojrzałych, ale wtedy musimy uważać z ich ilością. I raczej tylko jako dodatek do nalewek (bądź zapraw wszelakich) wzbogacający bukiet.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony wtorek, 16 kwie 2019, 06:58 przez lesgo58, łącznie zmieniany 4 razy.
[URL=https://matchnow.info] Beautiful Womans from your city[/URL]
-
- Posty: 7508
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 399 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1741 razy
Re: Jakie dostępne teraz jabłka na nalewkę ?
@eldier, u mnie porzeczka wygląda tak
można by już zrywać, ale ja robię to później, zrywam takie jak na zdjęciu lesgo58. Moim zdaniem dają bardziej wyraziste i lekko taninowe posmaki, które bardzo mi w smorodinówce odpowiadają Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 985
- Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
- Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 218 razy
- Kontakt:
Re: Jakie dostępne teraz jabłka na nalewkę ?
Ja robiłem tak - jedna reneta pokrojona w 8/16 zalana w 1l butelce 40-45% wódką z 2-3 goździki, kawałeczek kory cynamonu - stoi miesiąc - zlewasz, zasypujesz niewielką ilością cukru - łączysz. Nalewka lekka, łatwa i przyjemna - niezbyt mocna nie za słodka - ładny kolor.
Co złego w szarlotce...wkg_1 pisze:Szara Reneta jest ale boję się, że mi wyjdzie szarlotka : D
Ja robiłem tak - jedna reneta pokrojona w 8/16 zalana w 1l butelce 40-45% wódką z 2-3 goździki, kawałeczek kory cynamonu - stoi miesiąc - zlewasz, zasypujesz niewielką ilością cukru - łączysz. Nalewka lekka, łatwa i przyjemna - niezbyt mocna nie za słodka - ładny kolor.
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe