Zamknięty obieg wody chłodzącej
-
- Posty: 9
- Rejestracja: niedziela, 31 lip 2016, 20:49
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej
Kret077744, aby pompa do c.o. startowała bez problemu i mieszała wodę trzeba tą instalację chłodniczą napełnić wodą czyli powinien być zapewniony napływ wody do pompy. Możesz przed pompą wstawić trójnik i zrobić odgałęzienie z rurką na której końcu zamontuj otwarty mały zbiornik wyrównawczy. Zbiornik ten ustaw powyżej poziomu skraplacza w kolumnie i przez niego możesz napełnić całą instalację.
-
- Posty: 339
- Rejestracja: czwartek, 18 maja 2017, 11:19
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Wina i własny wyrób
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Południe Paryża
- Podziękował: 109 razy
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej
Cześć
Podpinam się pod temat. Mam zamiar przejść na obieg zamknięty z wykorzystaniem pompy C. O. o mocy 55 W. Podaje ona wodę na wysokość 6 m. Zbiornik to basen 16 m3.
Czy przy ograniczeniu przepływu wody (chcę zrobić regulację zaworem kulowym, ale może lepszy byłby precyzyjny?) , a czasami nawet zamknięciu przepływu, pompa się nie uszkodzi, nie przegrzeje?
Link na pompę:
https://www.manomano.fr/circulateur-et- ... al-2957216
Podpinam się pod temat. Mam zamiar przejść na obieg zamknięty z wykorzystaniem pompy C. O. o mocy 55 W. Podaje ona wodę na wysokość 6 m. Zbiornik to basen 16 m3.
Czy przy ograniczeniu przepływu wody (chcę zrobić regulację zaworem kulowym, ale może lepszy byłby precyzyjny?) , a czasami nawet zamknięciu przepływu, pompa się nie uszkodzi, nie przegrzeje?
Link na pompę:
https://www.manomano.fr/circulateur-et- ... al-2957216
Pozdrawiam
Jachu
Jachu
-
- Posty: 2996
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 162 razy
- Otrzymał podziękowanie: 304 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej
Powoli zbieram się do realizacji obiegu zamkniętego z pompą CO. A żeby nie było problemu z zasysaniem wody, to spróbuję umieścić pompkę w zaślepionej rurze PCV - na zewnątrz tylko króciec ssący. Wąż i kabel do góry rurą. Jak sprawdzi się szczelność zaślepienia, to można wstawić do dowolnego zbiornika i pociągnie. Jeśli dobrze rozumuję, to ma być obieg zamknięty - wąż powrotu zanurzony w wodzie, układ odpowietrzony.
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
-
- Posty: 161
- Rejestracja: piątek, 8 lip 2016, 23:36
- Podziękował: 28 razy
- Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej
Zawor 3 drozny to najlepsza opcja do pompy C.O. i nie trzeba 3 przewodow tylko zawor zwrotny i trojnik
Ale tak jak juz wczesniej pisalem nic sie jej nie powinno stac nawet gdy zamkniemy zawor. Wirnik w niej ze wzgledu na panujace tam nieszczelnosci bedzie ganial wode w pompie.
Ale tak jak juz wczesniej pisalem nic sie jej nie powinno stac nawet gdy zamkniemy zawor. Wirnik w niej ze wzgledu na panujace tam nieszczelnosci bedzie ganial wode w pompie.
-
- Posty: 306
- Rejestracja: niedziela, 29 gru 2013, 16:40
- Podziękował: 90 razy
- Otrzymał podziękowanie: 42 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej
Od dłuższego czasu rozmyślam na obiegiem zamkniętym chłodzenia. Znalazłem taką pompę obiegowa http://allegro.pl/pompa-cyrkulacyjna-c- ... 54259.html Do tego chłodnica z wentylatorem od suzuki badnita plus jakiś zbiornik wyrównawczy... 5l chyba wystarczy ? Całość planuję zabudować w estetyczną szafkę i wystawiać na balkon podczas pracy. Nie wiem jeszcze jak rozwiązać problem przeprowadzenia przewodów z zasilaniem wody przez okno lub mur ?
-
- Posty: 53
- Rejestracja: sobota, 9 gru 2017, 13:17
- Podziękował: 67 razy
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: RE: Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej
Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka
Widzę u Ciebie solary i spory zbiornik (300L)? Jak masz dokładnie podłączona kolumnę do tego zbiornika? Mam w domu podobny sprzęt i zaciekawiło mnie toknapio pisze:a ja kolumnę mam podłączoną do centralnego.
https://drive.google.com/open?id=1n6Vrj ... unKqUOjNPQ
Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka
-
- Posty: 567
- Rejestracja: sobota, 20 sie 2011, 22:05
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 35 razy
- Otrzymał podziękowanie: 91 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej
Sam kiedyś zastanawiałem się czy nie zrobić obiegu zamkniętego. Jednak gdy zobaczyłem ile zużywam wody na cały proces to stwierdziłem, że nie warto. Nawet jak policzymy wodę razem ze ściekami to jest koszt około 5 zł. Sama pompa c.o. to 150-200. Dochodzi chłodnica samochodowa - 50 zł. No i zużyty prąd też kosztuje. W moim przypadku obieg zamknięty zwrócił by się pewnie za jakieś 10-15 lat.
Prawo pędzenia bimbru jest Prawem Człowieka!!!
-
- Posty: 2996
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 162 razy
- Otrzymał podziękowanie: 304 razy
-
- Posty: 567
- Rejestracja: sobota, 20 sie 2011, 22:05
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 35 razy
- Otrzymał podziękowanie: 91 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej
Nie przesadzajmy z tą oszczędnością wody pitnej. Tak podchodząc do problemu cała rodzina powinna kąpać się w jednej wannie wody a później tą wodą powinno się wiadrem spłukiwać kibel. Poza tym gdy wpuścimy wodę do kanalizacji to po przejściu przez oczyszczalnię wróci do obiegu. Ja kanalizacji nie posiadam ale wody i tak się nie marnuje. Wszystko leci do pojemnika 1000l i później jest używane do podlewania ogrodu. Zresztą tej wody jest niewiele - może 400 l.
Biorąc pod uwagę, że wanna 140 ma pojemność ok. 200l to w ramach oszczędności wezmę trzy szybkie prysznice zamiast kąpieli.
Biorąc pod uwagę, że wanna 140 ma pojemność ok. 200l to w ramach oszczędności wezmę trzy szybkie prysznice zamiast kąpieli.
Prawo pędzenia bimbru jest Prawem Człowieka!!!
Re: RE: Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej
Mi wystarcza 60l (3x20l - tak, żeby każdy pojemnik chłodził się dodatkowo zanim woda wróci do kolumny), gdzie pod koniec procesu pędzenia woda ma 20*C. Przy jednej chłodnicy.
Swój obieg zamknięty oparłem na zwykłej chłodnicy 120mmx240mm od chłodzenia wodnego PC, do tego wiatraki na chłodnicy też z PC podłączone do akumulatora oraz pompka 12v 4l/min i odpada zabawa z regulowaniem wody.
Z dawnych czasów został panel słoneczny, więc przez dzień słońce chłodzi bimberek
Jak na razie się sprawdza, choć chce zmniejszyć temp. dlatego dokupiłem jeszcze dwie, po jednej na zbiornik
Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka
Pracuje na podobnym sprzęcie i mogę powiedzieć, że wystarczy.Hiruke pisze:Czy używając grzałek o sumarycznej mocy 4kW (keg 30l) stosują obieg zamknięty z chłodnicą samochodową wystarczy mi beczka 100l? Mogę napisać do kogoś na pw bo mam kilka pytań w tej sprawie a nie chciałbym zaśmiecać forum.
Mi wystarcza 60l (3x20l - tak, żeby każdy pojemnik chłodził się dodatkowo zanim woda wróci do kolumny), gdzie pod koniec procesu pędzenia woda ma 20*C. Przy jednej chłodnicy.
Swój obieg zamknięty oparłem na zwykłej chłodnicy 120mmx240mm od chłodzenia wodnego PC, do tego wiatraki na chłodnicy też z PC podłączone do akumulatora oraz pompka 12v 4l/min i odpada zabawa z regulowaniem wody.
Z dawnych czasów został panel słoneczny, więc przez dzień słońce chłodzi bimberek
Jak na razie się sprawdza, choć chce zmniejszyć temp. dlatego dokupiłem jeszcze dwie, po jednej na zbiornik
Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka
-
- Posty: 567
- Rejestracja: sobota, 20 sie 2011, 22:05
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 35 razy
- Otrzymał podziękowanie: 91 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej
Wydaje mi się, że nie da rady. Schładzarki w parametrach maksymalną temperaturę otoczenia czyli również chłodzonego piwa mają 25*C. Przy wodzie o temperaturze 60*C może być problem. Najlepiej sprzedaj schładzarkę a za otrzymane pieniądze będziesz miał na rachunki za bieżącą wodę chłodzącą do końca życia.
Prawo pędzenia bimbru jest Prawem Człowieka!!!
-
- Posty: 2670
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej
O tutaj już było: post157562.html?hilit=do%20piwa#p157562 i jeszcze dwa wcześniej.
Hm... w sumie to strona wcześniej było Cóż nowe czasy... prawie nikt nie czyta W szkole też niczego nie uczą toż to pierwsza (znana jako prawo zachowania energii) i druga zasada termodynamiki (nie ma alternatywnej nazwy, ale dotyczy strat w układzie - to właśnie z tego powodu nie można zbudować "perpetum mobile". Pierwsza znana ze szkoły podstawowej (w tych czasach to może gimnazjum). Druga to raczej liceum.
Znowu... to już kolejny raz w tym wątku. Nie da rady... bo taka chłodziarka to nie ta moc, agregat też pewnie nie da rady jak dostanie na wejściu więcej jak 40C.misiek35 pisze:Panowie a co myślicie o zaadoptowaniu do zamkniętego obiegu schładzarki do piwa? Mam takową na zbyciu.. Czy tak różnica temperatur między wodą w schładzarce a wodą powracającą z schlodnicy destylatora nie będzie miała złego wpływu na agregat?
O tutaj już było: post157562.html?hilit=do%20piwa#p157562 i jeszcze dwa wcześniej.
Hm... w sumie to strona wcześniej było Cóż nowe czasy... prawie nikt nie czyta W szkole też niczego nie uczą toż to pierwsza (znana jako prawo zachowania energii) i druga zasada termodynamiki (nie ma alternatywnej nazwy, ale dotyczy strat w układzie - to właśnie z tego powodu nie można zbudować "perpetum mobile". Pierwsza znana ze szkoły podstawowej (w tych czasach to może gimnazjum). Druga to raczej liceum.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
-
- Posty: 2670
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej
Off top się robi ale co tam...
1. Rozumiem sam nie czytam wątków co mają po kilkanaście stron od deski do deski, ale pierwszą i ze dwie ostatnie zwykle staram się przeczytać... a gadka o termodynamice była stronę przed pytaniem więc szkoda gadać...
2. Jest wyszukiwarka, nie wiem jak ta przeszukująca całe forum działa, ale ta co przeszukuje wątek działa wyśmienicie, sprawdziłem
1. Rozumiem sam nie czytam wątków co mają po kilkanaście stron od deski do deski, ale pierwszą i ze dwie ostatnie zwykle staram się przeczytać... a gadka o termodynamice była stronę przed pytaniem więc szkoda gadać...
2. Jest wyszukiwarka, nie wiem jak ta przeszukująca całe forum działa, ale ta co przeszukuje wątek działa wyśmienicie, sprawdziłem
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
-
- Posty: 2670
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 307 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej
Znaczy ja nie mam problemu jak jakiś temat wraca po dłuższym czasie gdzieś w innym wątku, może ktoś szukał może trochę za słabo, ale jednak dzięki temu forum żyje bo jak by wszyscy wyłącznie czytali i pisali tylko jak problem rzeczywiście jest nowy to form by umarło i tyle... takie życie, ale jak temat pojawił się w wątku stronę wcześniej no to cóż trochę to smutne . A temat chłodziareczek był wałkowany w tym wątku przynajmniej trzy razy... jakoś nie mogłem się powstrzymać żeby coś naskrobać
Ale może już skończmy... bo zaraz zjawi się straszny mod i posprząta
Ale może już skończmy... bo zaraz zjawi się straszny mod i posprząta
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
-
- Posty: 74
- Rejestracja: niedziela, 15 sty 2017, 12:45
- Krótko o sobie: W podstawówce Ojciec pokazał mi diodę led, tranzystor no i zbudowałem multiwibrator, a potem to już jakoś poszło.
- Ulubiony Alkohol: Bushmills Black Bush, Glenfiddich 12YO, dobra śliwowica.
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej
Co do zamkniętego obiegu, również planuje taki wykonać. Mam grzałkę 3x1,5kW zbiornik 250l i wczoraj na spacerku z synkiem znalazłem kompletny układ nagrzewnicy z jakiegoś fiata. Ma wentylator i nagrzewnice wielkości około 25 x 35 cm powierzchni. Myślę że nic lepszego za free nie wyczaruję
buduję kolumnę, głowica thor'a, keg50l, bufor, olm, chłodzenie zamknięte, sterownik PLC, co się da to samemu ;]
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej
Myślę, że to dobre miejsce by przedłużyć temat obiegu zamkniętego.
Jak widać na zdjęciach wszystko jest jeszcze w fazie prób i testów, pospinane na krótko, aby zobaczyć jak się sprawdzi to rozwiązanie.
Zaczęło się od tego by kupić małą pompę dzięki której nie trzeba będzie nosić, co chwilę wody do chłodzenia jako, że zbiornik był mały i w dodatku położony wysoko, żeby grawitacyjne woda spływała do chłodnicy.
To zrodziło myśl o zamkniętym obiegu.
Najprostsze rozwiązanie to pompka, chłodnica i zbiornik, ale wiadomo, że sama chłodnica cudów nie zrobi, a woda w zbiorniku i tak będzie się ogrzewać.
Więc rozwiązałem to na trzy mniejsze zbiorniki, dzięki temu woda chłodzi się w każdym z osobna(w obecnej konfiguracji między każdym zbiornikiem jest chłodnica) nie ogrzewając się w całości (choć nie unikniemy zwiększenia temp. po paru godzinach Psocenia), a przelewa się z jednego do drugiego dzięki własnemu ciśnieniu.
Wiatraki 2 x 120x120 12V na chłodnicy 240 przeznaczonej do chłodzenia wodnego PC (na zdjęciach widać tylko jedną z trzech.
Pompka 240L/H 12V co daje 4l/m co w zupełności wystarcza na cały proces i nie trzeba regulacji przynajmniej przy mojej kolumnie.
Wszystko podłączone do starego komputera, który służy jako źródło zasilania.
"wielkie działo" - tu odpalane jest w razie potrzeby, gdy małe nie dają rady, a przy obecnych temperaturach powietrza trzeba włączać co 2-3h( na szczęście mieszkam przy lesie więc nikomu nie przeszkadza).
Chłodnia z Golfa 2 na akumulator, bo obawiam się, że zasilacz PC nie da rady.
Woda na wejściu ma około 12-15*C na wyjściu około 30-45*C. Dzięki chłodnicom koło się zamyka, więc jest dobrze.
Mam plany co do zmiany zbiorników - plastik nie pomaga w wymianie ciepła - ewentualnie wszystko pójdzie do piwnicy 1,5m pod ziemię, gdzie jest naprawdę zimno (b.stare piwnice, które pamiętają jeszcze rządy carskie).
Lub chłodnice będą leżeć od strony lasu gdzie jest zawsze chłodniej.
Dodatkowe termometry na wejście i wyjście już jadą będzie łatwiej monitorować.
Tak jak pisałem metody prób, błędów i testów, ale wszystko idzie w dobrym kierunku, bo są efekty przy jedynie 70l wody.
Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka
Jak widać na zdjęciach wszystko jest jeszcze w fazie prób i testów, pospinane na krótko, aby zobaczyć jak się sprawdzi to rozwiązanie.
Zaczęło się od tego by kupić małą pompę dzięki której nie trzeba będzie nosić, co chwilę wody do chłodzenia jako, że zbiornik był mały i w dodatku położony wysoko, żeby grawitacyjne woda spływała do chłodnicy.
To zrodziło myśl o zamkniętym obiegu.
Najprostsze rozwiązanie to pompka, chłodnica i zbiornik, ale wiadomo, że sama chłodnica cudów nie zrobi, a woda w zbiorniku i tak będzie się ogrzewać.
Więc rozwiązałem to na trzy mniejsze zbiorniki, dzięki temu woda chłodzi się w każdym z osobna(w obecnej konfiguracji między każdym zbiornikiem jest chłodnica) nie ogrzewając się w całości (choć nie unikniemy zwiększenia temp. po paru godzinach Psocenia), a przelewa się z jednego do drugiego dzięki własnemu ciśnieniu.
Wiatraki 2 x 120x120 12V na chłodnicy 240 przeznaczonej do chłodzenia wodnego PC (na zdjęciach widać tylko jedną z trzech.
Pompka 240L/H 12V co daje 4l/m co w zupełności wystarcza na cały proces i nie trzeba regulacji przynajmniej przy mojej kolumnie.
Wszystko podłączone do starego komputera, który służy jako źródło zasilania.
"wielkie działo" - tu odpalane jest w razie potrzeby, gdy małe nie dają rady, a przy obecnych temperaturach powietrza trzeba włączać co 2-3h( na szczęście mieszkam przy lesie więc nikomu nie przeszkadza).
Chłodnia z Golfa 2 na akumulator, bo obawiam się, że zasilacz PC nie da rady.
Woda na wejściu ma około 12-15*C na wyjściu około 30-45*C. Dzięki chłodnicom koło się zamyka, więc jest dobrze.
Mam plany co do zmiany zbiorników - plastik nie pomaga w wymianie ciepła - ewentualnie wszystko pójdzie do piwnicy 1,5m pod ziemię, gdzie jest naprawdę zimno (b.stare piwnice, które pamiętają jeszcze rządy carskie).
Lub chłodnice będą leżeć od strony lasu gdzie jest zawsze chłodniej.
Dodatkowe termometry na wejście i wyjście już jadą będzie łatwiej monitorować.
Tak jak pisałem metody prób, błędów i testów, ale wszystko idzie w dobrym kierunku, bo są efekty przy jedynie 70l wody.
Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka
-
- Posty: 567
- Rejestracja: sobota, 20 sie 2011, 22:05
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Podziękował: 35 razy
- Otrzymał podziękowanie: 91 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej
Poczytaj o wpływie temperatury cieczy chodzącej na jakość destylatu. W tym poście masz fajny eksperyment kolegi @lesgo58. Przejrzyj też cały wątek. Twoja temperatura to najgorsze rozwiązanie. No ale przy zamkniętym obiegu aby zredukować przepływ trzeba by chyba zastosować jakiś regulator do pompki (przy 12V to raczej niewielki koszt). Dodatkowo musisz zainwestować w stały pomiar temperatury na wyjściu ze skraplacza.
Prawo pędzenia bimbru jest Prawem Człowieka!!!
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej
Ja odbierałem przez OVM i jak widać po załączonym obrazku % jest na dobrym poziomie skoro alkoholomierz utonął.
Przy zamkniętym obiegu utrzymać temp. wejściową do 15*C to chyba nie jest zły wynik.
Wszystko jeszcze jest w powijakach i każde nowe gotowanie to nowa konfiguracja układu.
A termometry na stały pomiar wejścia /wyjście jadą.
Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka
Przeczytałem cały wątek i jak od dawna wiadomo co i z posta wynika, że najlepszą moc osiąga się przy niskim chlodzeniu - grunt by pary nie uciekały z komina.johnex pisze: Twoja temperatura to najgorsze rozwiązanie.
Ja odbierałem przez OVM i jak widać po załączonym obrazku % jest na dobrym poziomie skoro alkoholomierz utonął.
Przy zamkniętym obiegu utrzymać temp. wejściową do 15*C to chyba nie jest zły wynik.
Wszystko jeszcze jest w powijakach i każde nowe gotowanie to nowa konfiguracja układu.
A termometry na stały pomiar wejścia /wyjście jadą.
Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka
-
- Posty: 357
- Rejestracja: piątek, 18 mar 2016, 15:39
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Czysta w drinkach oraz nalewki.
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Na północ Polski dalej się nie da.
- Podziękował: 41 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej
Co do ocieplenia jeszcze się wstrzymam, choć po zmianie lokalizacji będzie to niezbędne, a jak narazie pracuje w tak małym pomieszczeniu 8m^2 o wysokości 2m, gdzie temperatura otoczenia na starcie to 25*C - rozgrzewanie do zalania niespełna w 40min na 2x2kw.
Keg ustawiony na pustakach wapniowych, co w znacznym stopniu redukuje utratę mocy na ten moment.
Co do spostrzeżeń Optoelektrona o chłodnicy to dobry pomysł, postaram się ją odbudować tak, aby zasysało powietrze na całej powierzchni.
Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka
Keg ustawiony na pustakach wapniowych, co w znacznym stopniu redukuje utratę mocy na ten moment.
Co do spostrzeżeń Optoelektrona o chłodnicy to dobry pomysł, postaram się ją odbudować tak, aby zasysało powietrze na całej powierzchni.
Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej
Podbijam wątek
Przeczytałem oczywiście od początku, więc pytania o chłodziarkę do piwa nie zadam
Wiem, że koszty wody nie są duże (produkuję tam, gdzie nie ma kanalizacji, więc są to małe pieniądze), ale chodzi tutaj o zasadę, aby nie wylewać wody bezsensownie.
Z nowym wątkiem dot. pomp również się zapoznałem
jaka-pompke-do-obiegu-zamknietego-chlod ... 18816.html
Mam wrażenie, że zostało zapisanych 28 stron, ale nikt nie pokusił się o konkretne rozwiązania dla danego sprzętu, danej mocy grzania, itp.
Jeden pisze mając na myśli Aabratka, drugi odpowiada mu pisząc o CM, trzeci wtrąca swoje 3 grosze nie wspominając o tym, że on psoci w bańce po mleku i 3 słoikach.
Ogólnie rzecz ujmując, bałagan.
Chciałbym przejść również na obieg zamknięty i w dalszym ciągu mam trochę wątpliwości, a nie chcę ładować się w koszty tylko po to, aby sprawdzić na własnej skórze, czy to zadziała czy nie.
Przechodząc do rzeczy - sprzęt: kolumna LM + OVM, grzanie elektryczne 2x2kW, na początku 4kW, podczas samego odbioru 2 kW. Kolumna 125 cm (wypełnienie sprężynki nierdzewne) + katalizator 20cm (wypełnienie: miedź).
Z tego co pamiętam, podczas odbioru chłodzenie wodą ze zużyciem ok. 1 l/min. (60 l/h). Pomiarów temperatury wody nie robiłem.
I teraz pytania do tego konkretnego sprzętu: chciałbym zrobić obieg wody w takiej konfiguracji: zbiornik główny ok. 50-60 litrów na podłodze, w nim pompka zęzowa zatapialna, podająca wodę do chłodnicy OVM (Liebiga), dalej przejście wody z OVM do LM, następnie nagrzewnica samochodowa (i tutaj przerwa, bo dalej jest kilka wariantów).
W związku z powyższym mam pytania:
1. Czy taka pompka zęzowa będzie OK?
https://allegro.pl/pompa-pompka-zezowa- ... 23397.html?
Teoretycznie 10 l/min, zasilanie 12V.
2. Wyjście na wąż ta pompka ma 10,5 mm - nie wiem do końca jaka jest średnica w chłodnicy Liebiga (chyba zawór 1/4" czyli 6,5mm), ale na górnej chłodnicy rura karbowana fi 16mm - i teraz pytanie czy jeżeli pompka będzie podawać przewodem 10,5 mm, to czy nie zadławi się od razu na podejściu do chłodnicy Liebiga, a tym samym w górnym skraplaczu nie będzie brakować wody?
3. Planuję wrzucić w obieg za górnym skraplaczem, jakąś nagrzewnice od VW czy Forda o wym ok. 25 x 15 cm na 12V - one mają z reguły podejścia podobno na 20 mm - czy tutaj nie będzie problemu "częściowej pustki" w nagrzewnicy i tym samym zapowietrzania układu?
4. Czy np. taka nagrzewnica musi mieć wentylator, czy np. rozbudowa układu przed nagrzewnicą o dodatkową kilkumetrową spiralę ze zwiniętej rury miedzianej czy stalowej pozwoli zrezygnować z wentylatora ? Czy zwiększenie mocy odbiorczej ciepła takiego układu będzie odczuwalne w sposób istotny, aby się tym zajmować?
5. Czy jest sens montować nagrzewnicę gdzieś na ścianie lekko poniżej wysokości skraplacza górnego, aby ułatwić powrót wody grawitacyjnie, czy nie ma to sensu, bo pompka i tak wymusi obieg?
6. Czy przewód na tym ostatnim odcinku, na wejściu powrotnym do zbiornika z wodą, ma być włożony na stałe do wody, czy może np. wisieć 5-10 cm nad wodą?
7. Rozumiem, że pompka najlepiej, aby była położona na dnie zbiornika.
8. Czy wentylator do nagrzewnicy ma być oryginalny (z kompletu), bo jakoś nie widzę takich kompletów w ogłoszeniach a po auto-złomach jeszcze nie jeździłem, czy może być jakiś inny?
9. Jaką dobrać średnicę przewodów całego układu? Czy np. 8-9 mm nie będzie za mało? Z drugiej strony nawet przy przewodzie 20 mm i tak woda nie pójdzie takim przekrojem na chłodnice, bo wejścia do chłodnic nie pozwolą na to, a obniży to chyba sprawność pompki i całego układu.
Wiem, że kolega Trener stosuje pompę obiegową centralnego ogrzewania, ale czy jest potrzebna aż taka wydajność?
Przeczytałem oczywiście od początku, więc pytania o chłodziarkę do piwa nie zadam
Wiem, że koszty wody nie są duże (produkuję tam, gdzie nie ma kanalizacji, więc są to małe pieniądze), ale chodzi tutaj o zasadę, aby nie wylewać wody bezsensownie.
Z nowym wątkiem dot. pomp również się zapoznałem
jaka-pompke-do-obiegu-zamknietego-chlod ... 18816.html
Mam wrażenie, że zostało zapisanych 28 stron, ale nikt nie pokusił się o konkretne rozwiązania dla danego sprzętu, danej mocy grzania, itp.
Jeden pisze mając na myśli Aabratka, drugi odpowiada mu pisząc o CM, trzeci wtrąca swoje 3 grosze nie wspominając o tym, że on psoci w bańce po mleku i 3 słoikach.
Ogólnie rzecz ujmując, bałagan.
Chciałbym przejść również na obieg zamknięty i w dalszym ciągu mam trochę wątpliwości, a nie chcę ładować się w koszty tylko po to, aby sprawdzić na własnej skórze, czy to zadziała czy nie.
Przechodząc do rzeczy - sprzęt: kolumna LM + OVM, grzanie elektryczne 2x2kW, na początku 4kW, podczas samego odbioru 2 kW. Kolumna 125 cm (wypełnienie sprężynki nierdzewne) + katalizator 20cm (wypełnienie: miedź).
Z tego co pamiętam, podczas odbioru chłodzenie wodą ze zużyciem ok. 1 l/min. (60 l/h). Pomiarów temperatury wody nie robiłem.
I teraz pytania do tego konkretnego sprzętu: chciałbym zrobić obieg wody w takiej konfiguracji: zbiornik główny ok. 50-60 litrów na podłodze, w nim pompka zęzowa zatapialna, podająca wodę do chłodnicy OVM (Liebiga), dalej przejście wody z OVM do LM, następnie nagrzewnica samochodowa (i tutaj przerwa, bo dalej jest kilka wariantów).
W związku z powyższym mam pytania:
1. Czy taka pompka zęzowa będzie OK?
https://allegro.pl/pompa-pompka-zezowa- ... 23397.html?
Teoretycznie 10 l/min, zasilanie 12V.
2. Wyjście na wąż ta pompka ma 10,5 mm - nie wiem do końca jaka jest średnica w chłodnicy Liebiga (chyba zawór 1/4" czyli 6,5mm), ale na górnej chłodnicy rura karbowana fi 16mm - i teraz pytanie czy jeżeli pompka będzie podawać przewodem 10,5 mm, to czy nie zadławi się od razu na podejściu do chłodnicy Liebiga, a tym samym w górnym skraplaczu nie będzie brakować wody?
3. Planuję wrzucić w obieg za górnym skraplaczem, jakąś nagrzewnice od VW czy Forda o wym ok. 25 x 15 cm na 12V - one mają z reguły podejścia podobno na 20 mm - czy tutaj nie będzie problemu "częściowej pustki" w nagrzewnicy i tym samym zapowietrzania układu?
4. Czy np. taka nagrzewnica musi mieć wentylator, czy np. rozbudowa układu przed nagrzewnicą o dodatkową kilkumetrową spiralę ze zwiniętej rury miedzianej czy stalowej pozwoli zrezygnować z wentylatora ? Czy zwiększenie mocy odbiorczej ciepła takiego układu będzie odczuwalne w sposób istotny, aby się tym zajmować?
5. Czy jest sens montować nagrzewnicę gdzieś na ścianie lekko poniżej wysokości skraplacza górnego, aby ułatwić powrót wody grawitacyjnie, czy nie ma to sensu, bo pompka i tak wymusi obieg?
6. Czy przewód na tym ostatnim odcinku, na wejściu powrotnym do zbiornika z wodą, ma być włożony na stałe do wody, czy może np. wisieć 5-10 cm nad wodą?
7. Rozumiem, że pompka najlepiej, aby była położona na dnie zbiornika.
8. Czy wentylator do nagrzewnicy ma być oryginalny (z kompletu), bo jakoś nie widzę takich kompletów w ogłoszeniach a po auto-złomach jeszcze nie jeździłem, czy może być jakiś inny?
9. Jaką dobrać średnicę przewodów całego układu? Czy np. 8-9 mm nie będzie za mało? Z drugiej strony nawet przy przewodzie 20 mm i tak woda nie pójdzie takim przekrojem na chłodnice, bo wejścia do chłodnic nie pozwolą na to, a obniży to chyba sprawność pompki i całego układu.
Wiem, że kolega Trener stosuje pompę obiegową centralnego ogrzewania, ale czy jest potrzebna aż taka wydajność?
Ostatnio zmieniony niedziela, 21 paź 2018, 20:04 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 59
- Rejestracja: wtorek, 9 lip 2013, 22:13
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Zamknięty obieg wody chłodzącej
Ja może odpowiem na część pytań bo już kilka lat mam układ chłodzenia w obiegu zamkniętym i nieco inny ale jednak. Średnice węży im większe tym lepiej bo pompka będzie mieć po prostu lżej pompować wodę, co za tym idzie wyżej ją będzie mogła podawać wodę, ja nagrzewnicę mam wyżej właśnie dlatego aby pompka miała lżej Wentylator nie musi być oryginalny ma po prostu spełniać swoją funkcję, co do rozbudowania nagrzewnicy w kilkumetrową spiralę to ja jestem niestety nieco sceptyczny (pomijam kwestię popmpki), jednak wentylator lepiej się w tym sprawdzi. Inna rzecz nic nie piszesz o układzie ile w nim będzie wody bo to też jest istotne, ja u siebie mam beczkę 200l i do pierwszego gotowania(metoda 2,5) starcza(mam co prawda tylko małą chłodnicę i mały wentylator) jednak przy kolejnym gotowaniu które trwa już dłużej latem układ nie wyrabia, zimą starcza na styk. Obecnie chcę przerobić układ i zamontować właśnie pompę z CO oraz chłodnicę z auta no i mniej wody max 50l.