Budowa pot stilla na szybkowarze
Witam, podejmuje się budowy swojego pierwszego destylatora, po jednym nieudanym pomyśle i lekcji pokory poprawiłem pomysł. Aparatura zbudowana z całości w miedzi (oprócz szybkowaru 20l z nierdzewki), do szybkowaru podłączona rura fi 35 o długości 110 wypełniona pociętymi przewodami z miedzi Milbera za nią kolanko 90stopni i termometr dalej przejście na wężyk sylikonowy prowadzący do chłodnicy wykonanej z rurki fi 6 (3m) zamkniętej w obudowie ze stali nierdzewnej.
Dodaje rysunek poglądowy który mniej więcej obrazuje moje wyobrażenie tego jak ma to wyglądać.
Dodaje rysunek poglądowy który mniej więcej obrazuje moje wyobrażenie tego jak ma to wyglądać.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 76
- Rejestracja: piątek, 14 lis 2014, 04:29
- Krótko o sobie: Jestem jaki jestem i nikt tego nie zmieni!
- Ulubiony Alkohol: własny :-)
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Gidle
- Podziękował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: Budowa pot stilla na szybkowarze
Jeśli deflegmator masz miedziany to upchaj w niego zmywaków lidlowskich ile tylko się da. A finalny produkt będzie dużo lepszej jakości. Termometr to by się bardziej przydał w zbiorniku.
NIE TEN PRZYJACIEL, CO CIĘ NIESIE Z KNAJPY DO DOMU, A TEN CO CZOŁGA SIE RAZEM Z TOBĄ
-
- Posty: 86
- Rejestracja: piątek, 11 gru 2015, 10:02
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 19 razy
Re: Budowa pot stilla na szybkowarze
Dokładnie jak mówi Kamal. Wystarczy taki z rury fi 42mm.
U mnie na rurce dł 80cm, fi 35mm płaszcz ma 20cm spokojnie zatrzymuje grzałkę 1.4kw. Myślę że mógłby być krótszy.
Ja na swoim przy gotowaniu surówki (cukrówka 30%) osiągam 95%. ( napewno nie jest to jakość lux, ale do nauki super sprawa) a i do owocówek pierwsza liga. Zajrzyj tu
http://alkohole-domowe.com/forum/ramzol ... ml?start=0
Kolega ramzol w pierwszym poście pokazuje taki CM.
POWODZENIA
U mnie na rurce dł 80cm, fi 35mm płaszcz ma 20cm spokojnie zatrzymuje grzałkę 1.4kw. Myślę że mógłby być krótszy.
Ja na swoim przy gotowaniu surówki (cukrówka 30%) osiągam 95%. ( napewno nie jest to jakość lux, ale do nauki super sprawa) a i do owocówek pierwsza liga. Zajrzyj tu
http://alkohole-domowe.com/forum/ramzol ... ml?start=0
Kolega ramzol w pierwszym poście pokazuje taki CM.
POWODZENIA
-
- Posty: 2373
- Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Budowa pot stilla na szybkowarze
A masz regulację przepływu wody przez płaszcz?
K.
U mnie na rurce dł 80cm, fi 35mm płaszcz ma 20cm spokojnie zatrzymuje grzałkę 1.4kw. Myślę że mógłby być krótszy.
A masz regulację przepływu wody przez płaszcz?
K.
Ostatnio zmieniony czwartek, 4 lut 2016, 12:33 przez Kamal, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 86
- Rejestracja: piątek, 11 gru 2015, 10:02
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 19 razy
Re: Budowa pot stilla na szybkowarze
Tak. Regulator przepływu mam przymontowany bezpośrednio pod baterią. (odkręcam wylewkę)
Wcześniej regulowałem samą baterią, zdecydowanie lepiej jest zaworem 1/2.
Podłączenie jest szeregowe: chłodnica-plaszcz.
Mam też regulator mocy, więc mam pełną kontrolę.
Pisałem tylko o wydajności płaszcza.
Muszę sprostować i przeprosić za błąd we wcześniejszym poście. Dziś mierzyłem, dokładne wymiary to
70cm fi 35 z wypełnieniem. (a nie 80cm jak pisalem)
Plaszcz 21cm. Jest to długość DODANA.
Całość ma ponad 90cm.
Pozdrawiam.
Wcześniej regulowałem samą baterią, zdecydowanie lepiej jest zaworem 1/2.
Podłączenie jest szeregowe: chłodnica-plaszcz.
Mam też regulator mocy, więc mam pełną kontrolę.
Pisałem tylko o wydajności płaszcza.
Muszę sprostować i przeprosić za błąd we wcześniejszym poście. Dziś mierzyłem, dokładne wymiary to
70cm fi 35 z wypełnieniem. (a nie 80cm jak pisalem)
Plaszcz 21cm. Jest to długość DODANA.
Całość ma ponad 90cm.
Pozdrawiam.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Budowa pot stilla na szybkowarze
Jeszcze jedno pytanie, jest sens budować zamknięty obieg wody (pompka i radiator)?
A to nie jest tak, że im więcej miedzi tym lepiej bo wiąże niepożądane składniki? Czy wystarczy np 1/3 miedzi a reszta w zmywakach? Co do termometru to skorzystam z uwagiprzemu87 pisze:Jeśli deflegmator masz miedziany to upchaj w niego zmywaków lidlowskich ile tylko się da. A finalny produkt będzie dużo lepszej jakości. Termometr to by się bardziej przydał w zbiorniku.
Wystarczy 20-25cm rury o 10mm szerszej?Kamal pisze:Pomyśl o zrobieniu płaszcza do kolumny. Pozwoli on otrzymać czystszy i mocniejszy destylat.
K.
Jeszcze jedno pytanie, jest sens budować zamknięty obieg wody (pompka i radiator)?
-
- Posty: 7348
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1697 razy
Re: Budowa pot stilla na szybkowarze
Ano, nie. Trzeba jeszcze brać pod uwagę parametr HETP, czy to przy kolumnach rektyfikacyjnych, czy pot stillu, jeśli chce się otrzymać mocniejszy destylat.Inarii pisze:A to nie jest tak, że im więcej miedzi tym lepiej bo wiąże niepożądane składniki?
Mając deflegmator wykonany z miedzianej rury, wypełnienie miedziane nie jest już konieczne. Lepiej wypełnić go zmywakami z powodów jak wyżej...Inarii pisze:Czy wystarczy np 1/3 miedzi a reszta w zmywakach?
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 2373
- Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Budowa pot stilla na szybkowarze
Według mnie zbędne. Szkoda pracy, i kasy. Bo wydaje mi się, że z biegiem czasu będziesz myślał o kolumnie.
Ale jeśli chcesz to możesz robić.
K.
Na spokojnie wystarczy. Tylko zrób sobie regulacje wody. Bo to bardzo przydatne.Wystarczy 20-25cm rury o 10mm szerszej?
Jeszcze jedno pytanie, jest sens budować zamknięty obieg wody (pompka i radiator)?
Według mnie zbędne. Szkoda pracy, i kasy. Bo wydaje mi się, że z biegiem czasu będziesz myślał o kolumnie.
Ale jeśli chcesz to możesz robić.
K.
-
- Posty: 23
- Rejestracja: poniedziałek, 23 maja 2016, 20:29
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Podziękował: 3 razy
Re: Budowa pot stilla na szybkowarze
Siema podepnę się pod temat bo mam takie same zamiary. Drobna produkcja domowa, pierwsze kroki.
Plan jest podobny:
-5 litrowy szybkowar z czerwonym półksiężycem
-cylinder szklany ok 40cm z wypełnieniem z druciaka i miedzianych sprężynek, zakorkowany z góry korkiem z silikonu, i tam planuję wsadzić termometr do mięs
-odstojnik ze spustem
-i chłodnica z kątowym wejściem
Węże silikonowe. Do garnka króciec mosiężny, podłączenie chłodzenia właśnie obmyślam.
Czy plan ów ma rację bytu?
niby ma, ale lepiej od razu http://destylatorymiedziane.pl/pl/desty ... till-.html - albo samodzielnie coś podobnego + większy zbiornik - MANOWAR
Plan jest podobny:
-5 litrowy szybkowar z czerwonym półksiężycem
-cylinder szklany ok 40cm z wypełnieniem z druciaka i miedzianych sprężynek, zakorkowany z góry korkiem z silikonu, i tam planuję wsadzić termometr do mięs
-odstojnik ze spustem
-i chłodnica z kątowym wejściem
Węże silikonowe. Do garnka króciec mosiężny, podłączenie chłodzenia właśnie obmyślam.
Czy plan ów ma rację bytu?
niby ma, ale lepiej od razu http://destylatorymiedziane.pl/pl/desty ... till-.html - albo samodzielnie coś podobnego + większy zbiornik - MANOWAR
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 2993
- Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centrum
- Podziękował: 38 razy
- Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Budowa pot stilla na szybkowarze
A nie lepiej keg, nawet 30l, grzany elektrycznie i do tego szklany deflegmator. To wersja ultra oszczedna. A na bogato, to zamiast szklanego deflegmatora kawal rury dospawany do fitingu i dalej przejście na chłodnicę. Szybkowar, jeśli go nie masz, musisz kupić, kega 30 podejrzewam wyrwiesz za te same albo podobne pieniądze. Nawet pepsi keg będzie lepszym wyjściem niż ten szybkowar.
-
- Posty: 23
- Rejestracja: poniedziałek, 23 maja 2016, 20:29
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Podziękował: 3 razy
Re: Budowa pot stilla na szybkowarze
Tak sobie wyliczyłem wstępnie że cały "projekt" kosztował będzie:
-garnek 5L nowy 77zł
-cylinder 26zł
-wypełnienie zmywaki 6zł, sprężynki 33zł za 0,25L objętości
-korek 2zł
-termometr mam
-odstojnik 25zł
-chłodnica 33zł
-wąż silikonowy za metr 10zł
To daje wstępnie około 212zł plus podpięcie się do zimnej wody, króciec wyjście z gara. Myślę że jak za starter to nie jest cena wygórowana no i jest kompaktowo bo chatę już całą zagraciłem, kobita mnie pogoni z domu za chwilę jak jej kega postawię w salonie na ławie ;D O szybkowarze myślałem mniejszym, 3,5L ale w tej samej cenie znalazłem 5L, to lepiej większy. A zbiornik mały bo ja chcę coś puścić raz na tydzień dwa, typowo rekreacyjnie, nie mam dużych potrzeb konsumpcyjnych, bardziej mi chodzi o pędzeniu na prezent dla znajomych, ewentualnie na drobne potrzeby własne Na początek chcę powalczyć z szybkimi nastawami cukrowymi potem się zobaczy A że jestem majsterkowicz to nie chcę gotowca kupować Większa satysfakcja będzie z produkcji spożycia i obdarowania
-garnek 5L nowy 77zł
-cylinder 26zł
-wypełnienie zmywaki 6zł, sprężynki 33zł za 0,25L objętości
-korek 2zł
-termometr mam
-odstojnik 25zł
-chłodnica 33zł
-wąż silikonowy za metr 10zł
To daje wstępnie około 212zł plus podpięcie się do zimnej wody, króciec wyjście z gara. Myślę że jak za starter to nie jest cena wygórowana no i jest kompaktowo bo chatę już całą zagraciłem, kobita mnie pogoni z domu za chwilę jak jej kega postawię w salonie na ławie ;D O szybkowarze myślałem mniejszym, 3,5L ale w tej samej cenie znalazłem 5L, to lepiej większy. A zbiornik mały bo ja chcę coś puścić raz na tydzień dwa, typowo rekreacyjnie, nie mam dużych potrzeb konsumpcyjnych, bardziej mi chodzi o pędzeniu na prezent dla znajomych, ewentualnie na drobne potrzeby własne Na początek chcę powalczyć z szybkimi nastawami cukrowymi potem się zobaczy A że jestem majsterkowicz to nie chcę gotowca kupować Większa satysfakcja będzie z produkcji spożycia i obdarowania
-
- Posty: 1498
- Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
- Status Alkoholowy: Producent Wódek
- Lokalizacja: Podkarpackie
- Podziękował: 87 razy
- Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Budowa pot stilla na szybkowarze
Załóżmy, ze do tego 5l wlejesz 4,5l 15% wsadu - czyli 100% będzie w tym 0,675l - teraz oddziel od tego przedgon i pogon... I przemyśl czy to 5l jest naprawdę wystarczające. A jak jeszcze chcesz rozdawać to już się rozglądnij za kegiem 30l - jeżeli na początek ma być to niewielka inwestycja to grzanie na kuchence w tym przypadku też jest możliwe.
-
- Posty: 23
- Rejestracja: poniedziałek, 23 maja 2016, 20:29
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Podziękował: 3 razy
Re: Budowa pot stilla na szybkowarze
Dzięki za rady jestem początkujący ale wydaje mi się mimo wszystko że na tym etapie przygody jeżeli uzyskam z jednego pędzenia niecałych 5 litrów nastawu, około litr gotowego produktu o mocy 40-50% to będę zadowolony Nie chcę tego rozdawać jak pomoc do powodzian Póki co mam zamiar nastaw robić w 5litrowych bańkach po wodzie mineralnej, na drożdżach T3
Cieszę się że od technicznej strony projekt mój ma szansę na powodzenie
Cieszę się że od technicznej strony projekt mój ma szansę na powodzenie
-
- Posty: 1312
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
- Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę. - Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: poznań
- Podziękował: 157 razy
- Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: Budowa pot stilla na szybkowarze
Wyłapanie gonu/serca na 5l szybkowarze jest wręcz nie możliwe dla początkującego, http://alkohole-domowe.com/forum/downlo ... &mode=view wcześniej był 5l szybkowar. Destylat po 3 gotowaniach był paskudny. Kup kega 30l do tego grzałkę do bojlera w kształcie "U" za 20 zeta. zamocujesz sam. Otwory w kegu na dole (http://alkohole-domowe.com/forum/downlo ... &mode=view). Do tego korki do balonów (2szt) do wina biały gumowy/silikonowy. Kawałek rury fi 28 zamocujesz(wcisniesz ) w fitingu za pomocą korka. Końcówkę rury miedzianej zatkasz drugim korkiem i poprowadzisz wężyk na chłodnice szklaną. Takie tanie rozwiązanie do zmajstrowania w domu. Garnek nawet 17l szybko zrobi się za mały. Pamiętaj o uziemieniu kega i nie przesadzaj z długością rury
resztę odnośnie wypełnienia, termometrów, półek, olmów itd wyłożą znawcy
Nie mogłem się powstrzymać
resztę odnośnie wypełnienia, termometrów, półek, olmów itd wyłożą znawcy
Nie mogłem się powstrzymać
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.
-
- Posty: 23
- Rejestracja: poniedziałek, 23 maja 2016, 20:29
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Podziękował: 3 razy
-
- Posty: 1312
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
- Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę. - Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: poznań
- Podziękował: 157 razy
- Otrzymał podziękowanie: 198 razy
-
- Posty: 23
- Rejestracja: poniedziałek, 23 maja 2016, 20:29
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Podziękował: 3 razy
-
- Posty: 48
- Rejestracja: wtorek, 4 sie 2015, 14:26
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Budowa pot stilla na szybkowarze
Szybkowar 14l (wchodzi ok 11,5l) kupiłem za 114 zeta + przesyłka, odstojnika nie bierz, nie ma sensu
poglądowo, jeżeli chcesz się bawić z szybkowarem, obecnie bym brał pepsikega i grzałkę elektryczną :
http://alkohole-domowe.com/forum/pot-st ... ml#p139113
poglądowo, jeżeli chcesz się bawić z szybkowarem, obecnie bym brał pepsikega i grzałkę elektryczną :
http://alkohole-domowe.com/forum/pot-st ... ml#p139113
-
- Posty: 23
- Rejestracja: poniedziałek, 23 maja 2016, 20:29
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Podziękował: 3 razy
-
- Posty: 23
- Rejestracja: poniedziałek, 23 maja 2016, 20:29
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Podziękował: 3 razy
Re: Budowa pot stilla na szybkowarze
Witam ponownie. Skompletowałem sprzęt, postawiłem to na statywie wykonanym chałupniczo. Odpaliłem aparaturę na próbę, wlewając do gara jedynie wodę. Uzyskałem wodę destylowaną W piątek tj. 3 dni temu, nastawiłem w bańce 5L próbnego grunwalda z kilograma słodkiej łyżeczki i 26g T3 Temperatura około 25*C. Po kilku kwadransach nastaw bomblował jak woda z saturatora Dzisiaj tj dnia trzeciego, gazowanie ustało, cukromierz pokazał 0, aerometr trochę ponad 10% przy temp około 25* więc prawdopodobnie z przekłamaniem. Nastaw jest mleczny ale w ogóle nie śmierdzi drożdżami. Moja partnerka życiowa nienawidzi zapachu drożdży dla pewności poprosiłem ją o kontrolę organoleptyczną Mówi że czuje tylko alkohol Poczekam jeszcze 24h. Przemyję wypełnienie cylindra i rozpoczynam pierwszy koncert Miłej niedzieli!
-
- Posty: 23
- Rejestracja: poniedziałek, 23 maja 2016, 20:29
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Podziękował: 3 razy
Re: Budowa pot stilla na szybkowarze
No i jestem już po. Pierwsze podejście Miarkę miałem 40ml, pierwsza miarka waliła straszliwie, poszła w kanał. Druga w porównaniu nie śmierdziała już prawie wcale. Dzieliłem doświadczalnie co 40ml kontrolowałem zapach i mierzyłem voltarz. Od ok 83% do 75% zebrałem łącznie 0,4 litra. Później moc zaczęła spadać dość gwałtownie, więc stwierdziłem że tego nie dolewam do głównego zbiornika. Jak się okazało śmierdziało z każdą miarką coraz bardziej, zebrałem tego jeszcze 200ml o mocy niecałych 50%. Nastawu nie klarowałem, kierując się opinią że niektórzy nie klarują i są zadowoleni Teraz już wiem że będę klarował, nie chcę następnym razem gotować zawiesiny drożdży w trakcie, w odstojniku przed chłodnicą zbierało się sporo cieczy, musiałem ją trzy razy spuszczać w trakcie. Moc miała między 30 a 40% była lekko mętna i śmierdziała straszliwie, także nie posłucham opinii że powinienem wywalić odstojnik... Możliwe że powinienem skierować ten zrzut do kotła, do dalszej destylacji w tej samej turze.
Uzyskane 0,4 80konnego produktu przelałem do karafki po legalnym gruszkowym bimbrze kupionym w Szwajcarii. Muszę spytać jakiegoś miejscowego eksperta czy konieczna jest jeszcze jedna destylacja, moim zdaniem nie. Całość pachnie ładnie, pewnie za sprawą korka karafki który dał produktowi owocowy zapach Po po rozcieńczeniu, bo 80% to nie na moje gardło i zabarwieniu sokiem malinowym stwierdziłem że nie krzywi ryja nawet bez popity ale wyczuwalny jest lekko drożdżowy posmak Zapewne wina gotowania nieklarowanego nastawu. Następnym razem tego błędu nie popełnię. Nie mniej jednak jestem zadowolony z rezultatu!
Uzyskane 0,4 80konnego produktu przelałem do karafki po legalnym gruszkowym bimbrze kupionym w Szwajcarii. Muszę spytać jakiegoś miejscowego eksperta czy konieczna jest jeszcze jedna destylacja, moim zdaniem nie. Całość pachnie ładnie, pewnie za sprawą korka karafki który dał produktowi owocowy zapach Po po rozcieńczeniu, bo 80% to nie na moje gardło i zabarwieniu sokiem malinowym stwierdziłem że nie krzywi ryja nawet bez popity ale wyczuwalny jest lekko drożdżowy posmak Zapewne wina gotowania nieklarowanego nastawu. Następnym razem tego błędu nie popełnię. Nie mniej jednak jestem zadowolony z rezultatu!
-
- Posty: 23
- Rejestracja: poniedziałek, 23 maja 2016, 20:29
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Podziękował: 3 razy
Re: Budowa pot stilla na szybkowarze
Czas mija i już wiem że 9 litrów to za mało Po zalaniu nastawem prawie do pełna i 4 godzinach gotowania wychodzi mi jakieś 1,3 litra 60tki. Z pierwszego tłoczenia, po zaprawieniu miodem naturalnym, łyżka stołowa na 0,5 i rozcieńczeniu do 50% wychodzi "damski bimber zdrowotnościowy" który wszystkim testerom wchodzi bez popity i z uśmiechem Jednakże średnice rurek za małe i wydolność zestawu niska. A ostatnio rzadko mam te 4 godziny wolnego czasu w jednym ciągu
Kłaniam się nisko wszystkim, którzy od razu mówili że za bardzo się rozdrabniam
Także tego
Kłaniam się nisko wszystkim, którzy od razu mówili że za bardzo się rozdrabniam
Także tego
niby ma, ale lepiej od razu http://destylatorymiedziane.pl/pl/desty ... till-.html - albo samodzielnie coś podobnego + większy zbiornik - MANOWAR
-
- Posty: 1312
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
- Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę. - Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: poznań
- Podziękował: 157 razy
- Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: Budowa pot stilla na szybkowarze
Kolego bimberek można robić na wszystkim. Pytanie tylko czy Twoje (znajomych itd) zdrowie jest tego warte. Ja na twoim miejscu bym nie ryzykował chyba że z czystej ciekawości czy się uda. Teoretycznie większość silikonów jest odporna na alkohol, pytanie czy jest odporna na gorące pary alkoholu i całej reszty która z nim wyparuje z nastawu. Jak się pewnie domyślasz szkło, Cu i KO są odporne na te różności i dlatego stosuje się je do budowy destylatorów. Czy twoja silikonowa rurka też?? Odpowiedz sobie sam lub zbuduj i zaobserwuj co się dzieje z powierzchnią tej że rurki po kilkudziesięciu przebiegach. Pamiętaj tylko o jednym, zdrowie masz tylko jedno.
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.
-
- Posty: 23
- Rejestracja: poniedziałek, 23 maja 2016, 20:29
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Podziękował: 3 razy
Re: Budowa pot stilla na szybkowarze
Miałem przekierowanie pary z szybkowaru do cylindra z wypełnieniem za pośrednictwem rurki silikonowej ale fi10... Zostawały na niej brunatne osady ale generalnie nic poza tym się nie działo. Ale jakoś no widzę pakowania wypełnienia do takiego flaka... Teraz planuję wyjście z szybkowaru nyplem 1/2 cala prosto na "kolumnę" miedzianą fi28, 80cm, wypełnioną sprężynkami miedzianymi, u góry trójnik, z jednej strony termometr z drugiej wyjście do chłodnicy.
-
- Posty: 23
- Rejestracja: poniedziałek, 23 maja 2016, 20:29
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Podziękował: 3 razy
Re: Budowa pot stilla na szybkowarze
No i gotowe, zrobiłem pierwszy pusty przebieg na wodzie, potrzebuję taśmę teflonową. No i żałuję że zrobiłem tak jak w oryginale na stronie producenta, w sensie że gwint zewnętrzny zamontowałem w szybkowarze w wewnętrzny na kolumnie. Jakby coś miało zamiar przepuścić to by wróciło do gara a tak skapnie na pokrywkę, no ale taśma teflonowa sprawę załatwi. 0,4 litra sprężynek pryzmatycznych wypełnia kolumnę aż pod trójnik, tyle samo mieściło mi się w cylindrze szklanym, ale że miał większą średnicę.
-
- Posty: 2
- Rejestracja: piątek, 17 lut 2017, 17:11
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Re: Budowa pot stilla na szybkowarze
Ja bym to przerobił na mosiężny śrubunek- łatwość w demontażu, wygoda w czyszczeniu.
Nie chce krytykować ale jeśli mogę doradzić, termometr-mało dokładny poza tym jak na niego patrzyć?
Używając kuchenki gazowej ok 1,1m+szybkowar+0,8m (PS)= ok 2,2 m
Wylot par na skraplacz daj w miejsce termometru + na szczycie kolanko.
termometr natomiast zamontuj w miejscu gdzie obecnie masz ujście par, będzie znacznie wygodniej.
Nie bagatelizuj tego, przy ogrzewaniu gazowym nawet takie głupoty są ważne.TomaszMkII pisze:No i żałuję że zrobiłem tak jak w oryginale na stronie producenta, w sensie że gwint zewnętrzny zamontowałem w szybkowarze w wewnętrzny na kolumnie. Jakby coś miało zamiar przepuścić to by wróciło do gara a tak skapnie na pokrywkę, no ale taśma teflonowa sprawę załatwi.
Ja bym to przerobił na mosiężny śrubunek- łatwość w demontażu, wygoda w czyszczeniu.
Nie chce krytykować ale jeśli mogę doradzić, termometr-mało dokładny poza tym jak na niego patrzyć?
Używając kuchenki gazowej ok 1,1m+szybkowar+0,8m (PS)= ok 2,2 m
Wylot par na skraplacz daj w miejsce termometru + na szczycie kolanko.
termometr natomiast zamontuj w miejscu gdzie obecnie masz ujście par, będzie znacznie wygodniej.
-
- Posty: 23
- Rejestracja: poniedziałek, 23 maja 2016, 20:29
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Podziękował: 3 razy
Re: Budowa pot stilla na szybkowarze
Także przykro mi ale żadnej z porad nie biorę pod uwagę... poza tym pierwszy post, i od razu wykład, przebudowa, wszystko źle.
Oczywiście tak jak napisałem połączenie szybkowar-rura jest gwintowane gwint 1/2. Tyle że zewnętrzny wlutowany w gar a wewnętrzny przylutowany do rury. Nie ma możliwości żeby cokolwiek się zapaliło bo szybkowar ma wystający rant, poza tym nie pozwolę na to żeby gdzieś się trafiła jakaś nieszczelność. A ogrzewanie elektryczne.sivvy pisze:Nie bagatelizuj tego, przy ogrzewaniu gazowym nawet takie głupoty są ważne.
Ja bym to przerobił na mosiężny śrubunek- łatwość w demontażu, wygoda w czyszczeniu.
Tak jak wspomniałem powyżej, ogrzewanie płytą elektryczną 1,5kW, stało będzie nisko. Gdyby termometr miał znajdować się powyżej moich oczu, zamontowałbym go na boku. Po czym wnosisz że termometr jest mało dokładny? Ma długą termoparę ze stali nierdzewnej, pokazuje temperaturę precyzyjnie.sivvy pisze:Nie chce krytykować ale jeśli mogę doradzić, termometr-mało dokładny poza tym jak na niego patrzyć?
Używając kuchenki gazowej ok 1,1m+szybkowar+0,8m (PS)= ok 2,2 m
Jest wygodnie, na tym etapie nie ma absolutnie żadnej potrzeby rozlutowywania czegokolwiek. Termometr znajduje się na szczycie m.in dlatego żeby był niczym nieskrępowany dostęp do całej długości rury pełną jej średnicą. Np. celem wyczyszczenia szczotką. Po zamontowaniu kolana dostęp miałbym tylko od dołu nyplem o otworze fi 14.sivvy pisze:Wylot par na skraplacz daj w miejsce termometru + na szczycie kolanko.
termometr natomiast zamontuj w miejscu gdzie obecnie masz ujście par, będzie znacznie wygodniej.
Także przykro mi ale żadnej z porad nie biorę pod uwagę... poza tym pierwszy post, i od razu wykład, przebudowa, wszystko źle.
-
- Posty: 23
- Rejestracja: poniedziałek, 23 maja 2016, 20:29
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Podziękował: 3 razy
Re: Budowa pot stilla na szybkowarze
Skoro mi jest wygodnie mam posłuchać i wszystko zmienić bo Wam jest niewygodnie?
Nie rozumiem.
W którym miejscu? Skoro mi jest wygodnie, nic się nie zapali, nie będę tego stawiał na kuchni a termometr będę widział i jest precyzyjny?damianf pisze:To nie dobrze bo ma dużo racji
Skoro mi jest wygodnie mam posłuchać i wszystko zmienić bo Wam jest niewygodnie?
Nie rozumiem.
-
- Posty: 23
- Rejestracja: poniedziałek, 23 maja 2016, 20:29
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Podziękował: 3 razy
Re: Budowa pot stilla na szybkowarze
Mam ciągły pomiar mocy produktu termometr mam tylko pro forma, wylewam pierwsze 200ml odcinam przy 40%. Nie dzielę frakcji na podstawie temperatury, biorę pod uwagę zapach, moc i tempo odbioru.rekinek pisze:Kolego TomaszMkII szukasz porady to ci doradzają,więc się nie denerwuj .Ten termometr możesz zamontować do pieca centralnego ogrzewania a nie do produkcji bimbru.
-
- Posty: 2
- Rejestracja: piątek, 17 lut 2017, 17:11
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Re: Budowa pot stilla na szybkowarze
Spinać się nie ma co, pierwszy post o niczym nie świadczy a tym bardziej to nie wykład.
No i spoko, rób pod siebie w końcu sam będziesz na nim grał.TomaszMkII pisze:Także przykro mi ale żadnej z porad nie biorę pod uwagę... poza tym pierwszy post, i od razu wykład, przebudowa, wszystko źle.
Spinać się nie ma co, pierwszy post o niczym nie świadczy a tym bardziej to nie wykład.
-
- Posty: 23
- Rejestracja: poniedziałek, 23 maja 2016, 20:29
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Podziękował: 3 razy
Re: Budowa pot stilla na szybkowarze
Spoko, ja się nie denerwuję i nie spinam... Ja po prostu nie rozumiem dlaczego nie odpowiada Wam ten termometr i miejsce jego umieszczenia. Na tym etapie to jest zwykły pot-still nie CM, gdzie podobno skok temperatury o 0,2 stopnia jest istotny... Na poprzednim zestawie, jak się nastaw podgrzał to i tak nastawiałem na minimum, tak żeby kapało w sensownym tempie, z upływem czasu gotowania skok temperatury o te 2 czy 3 stopnie nie burzył mi całego świata a co dopiero wartość skoku mierzona w dziesiętnych częściach stopnia... Ja rozumiem że równica by była między zamontowaniem termometru w garnku a w rurze. Ale czy kilka centymetrów w tą czy w tamtą robi aż tak kolosalną różnicę przy montażu na szczycie albo prawie na szczycie? Przecież nikt na tym nie będzie leciał w kosmos. Ogólne zasady przy budowie zachowałem, ba nawet "poszedłem grubo" unikając lutowania dwóch czy więcej redukcji do kupy żeby to ładnie wszystko pomontować, a Wy się uczepiliście termometru że nie pokazuje w miejscach po przecinku... Pokaże mi co ma pokazać, że rośnie ilość pary wodnej w kolumnie ale to samo pokaże mi papuga, że woltarz produktu spada...
-
- Posty: 23
- Rejestracja: poniedziałek, 23 maja 2016, 20:29
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Podziękował: 3 razy
Re: Budowa pot stilla na szybkowarze
Zrobiłem oblot próbny. Miałem litr bimbru 50% którego jakość oceniałem jako niezłą ale nie na 5+ i 0,7 krupniku sklepowego czystego, który jak każda tania wódka jest okrutny. Dolałem do tego litr wody i zagotowałem. Pogonów nie odbierałem z braku czasu. Uzyskałem 700ml, 70 procentowego produktu który w ogóle nie pachnie bimbrem, smakuje bardzo dobrze.
Po przeanalizowaniu jeszcze raz wymiarów i ilości wypełnienia i mojego stanu wiedzy na dzień 24 lutego stwierdziłem że jednak nabędę termometr cyfrowy i zamontuję w najbliższym czasie chłodnicę deflegmatora.
Dzisiaj przybyły dwa wiadra fermentacyjne 30L. Rozpocząłem też poszukiwania naczynia 30 litrowego, interesujący wydaje się nierdzewny zbiornik od dojarki.
Tymczasem oczekuję aż drożdże wykonają pracę w 10L nastawu, klarowanie i ogień na denko Pozdrawiam
Po przeanalizowaniu jeszcze raz wymiarów i ilości wypełnienia i mojego stanu wiedzy na dzień 24 lutego stwierdziłem że jednak nabędę termometr cyfrowy i zamontuję w najbliższym czasie chłodnicę deflegmatora.
Dzisiaj przybyły dwa wiadra fermentacyjne 30L. Rozpocząłem też poszukiwania naczynia 30 litrowego, interesujący wydaje się nierdzewny zbiornik od dojarki.
Tymczasem oczekuję aż drożdże wykonają pracę w 10L nastawu, klarowanie i ogień na denko Pozdrawiam
-
- Posty: 299
- Rejestracja: sobota, 25 paź 2014, 19:02
- Ulubiony Alkohol: coś co sam wyprodukuję
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: północna zachodnia Polska
- Podziękował: 27 razy
- Otrzymał podziękowanie: 68 razy
Re: Budowa pot stilla na szybkowarze
Zostałeś moim prywatnym bohateremTomaszMkII pisze:Spoko, ja się nie denerwuję i nie spinam... Ja po prostu nie rozumiem dlaczego nie odpowiada Wam ten termometr i miejsce jego umieszczenia. Na tym etapie to jest zwykły pot-still nie CM, gdzie podobno skok temperatury o 0,2 stopnia jest istotny... Na poprzednim zestawie, jak się nastaw podgrzał to i tak nastawiałem na minimum, tak żeby kapało w sensownym tempie, z upływem czasu gotowania skok temperatury o te 2 czy 3 stopnie nie burzył mi całego świata a co dopiero wartość skoku mierzona w dziesiętnych częściach stopnia... Ja rozumiem że równica by była między zamontowaniem termometru w garnku a w rurze. Ale czy kilka centymetrów w tą czy w tamtą robi aż tak kolosalną różnicę przy montażu na szczycie albo prawie na szczycie? Przecież nikt na tym nie będzie leciał w kosmos. Ogólne zasady przy budowie zachowałem, ba nawet "poszedłem grubo" unikając lutowania dwóch czy więcej redukcji do kupy żeby to ładnie wszystko pomontować, a Wy się uczepiliście termometru że nie pokazuje w miejscach po przecinku... Pokaże mi co ma pokazać, że rośnie ilość pary wodnej w kolumnie ale to samo pokaże mi papuga, że woltarz produktu spada...
.....tymczasem w blaszaku